Jedna kolumna , dwa miejsca i dwa różne odbiory.
-
Autor tematu - Posty: 25
- Rejestracja: wtorek, 19 lut 2013, 21:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Witam.
Mam kolumnę Aabratek fi 60,3 wys. 160, wypełnienie zmywaki, chłodnica rura karbowana 3 m, keg 30 l, taboret gazowy.
I teraz mój problem. Gdy puszczam to u siebie w domu w łazience odbieram ok 2,5 l spirytusu, natomiast gdy na tym samym sprzęcie puszcza mój kolega w garażu odciąga 3 l. Nastawy są robione na tych samych drożdżach zakupione u tego samego sprzedawcy, warunki pracy zacieru podobne. Proces stabilizacji kolumny w obu przypadkach przebiega tak samo, nie ma problemu z utrzymaniem temperatury jednym jak i w drugim przypadku. Gdzie może tkwić przyczyna w różnicy ilości odbioru ?
Mam kolumnę Aabratek fi 60,3 wys. 160, wypełnienie zmywaki, chłodnica rura karbowana 3 m, keg 30 l, taboret gazowy.
I teraz mój problem. Gdy puszczam to u siebie w domu w łazience odbieram ok 2,5 l spirytusu, natomiast gdy na tym samym sprzęcie puszcza mój kolega w garażu odciąga 3 l. Nastawy są robione na tych samych drożdżach zakupione u tego samego sprzedawcy, warunki pracy zacieru podobne. Proces stabilizacji kolumny w obu przypadkach przebiega tak samo, nie ma problemu z utrzymaniem temperatury jednym jak i w drugim przypadku. Gdzie może tkwić przyczyna w różnicy ilości odbioru ?
Ostatnio zmieniony czwartek, 5 wrz 2013, 20:47 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Spaje po znakach przystankowych!
Powód: Spaje po znakach przystankowych!
-
- Posty: 330
- Rejestracja: wtorek, 7 lut 2012, 19:58
- Krótko o sobie: Jestem spoko człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: własny
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Kaszuby
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 35 razy
-
Autor tematu - Posty: 25
- Rejestracja: wtorek, 19 lut 2013, 21:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Jedna kolumna , dwa miejsca i dwa różne odbiory.
Kolega nie musi zdradzać sekretów bo razem jak to mówi Pretender koncertujemy u niego. Operatorem sprzętu jestem ja (stabilizuje , odbieram , mówię koniec psocenia).Co do nastawu to jest na tych samych drożdżach i ta sama ilość cukru,mało tego kupony w tym samym markecie.Mam wrażenie że mój zacier ma lepsze warunki bo stoi w domu czyli temperatura raczej stała , natomiast jego stoi w garażu blaszanym czyli temperatur raczej nie jest stabilna .Nie był to jedno razowy wybryk .Kiedyś puściliśmy jego nastaw u mnie i lipa czyli ok 2,5 litra natomiast gdy ja puściłem swój u niego wyszł 3,1 l .I bądź tu mądry i pisz wiersze .
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Jedna kolumna , dwa miejsca i dwa różne odbiory.
Można bardzo łatwo zweryfikować czy nastawy są w takim samym stopniu przerobione - mierząc cukromierzem początek i koniec.
To, ze były robione w różnych warunkach nie ma znaczenia na wydajność. Ma jednak duże znaczenie jeśli chodzi o jakość destylatu.
No chyba, że było za gorąco i przed końcem drożdże się ugotowały. Dlatego ważne w tym przypadku byłyby pomiary cukromierzem.
Jeśli jednak cukier został całkowicie przerobiony - to powtórzę za @ radius'em - jedyną przyczyną jest operator i jego umiejętność do powtarzalności destylacji.
Może być też trzecia możliwość. Nastawy były robione z cukru kupionego w dwóch różnych miejscach, a być może różnych producentów. Mnie się raz zdażyło, że uzyskałem 10% ilościowo mniej destylatu niż normalnie. Ale to było z cukru z promocji z Pepco.
To, ze były robione w różnych warunkach nie ma znaczenia na wydajność. Ma jednak duże znaczenie jeśli chodzi o jakość destylatu.
No chyba, że było za gorąco i przed końcem drożdże się ugotowały. Dlatego ważne w tym przypadku byłyby pomiary cukromierzem.
Jeśli jednak cukier został całkowicie przerobiony - to powtórzę za @ radius'em - jedyną przyczyną jest operator i jego umiejętność do powtarzalności destylacji.
Może być też trzecia możliwość. Nastawy były robione z cukru kupionego w dwóch różnych miejscach, a być może różnych producentów. Mnie się raz zdażyło, że uzyskałem 10% ilościowo mniej destylatu niż normalnie. Ale to było z cukru z promocji z Pepco.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
Autor tematu - Posty: 25
- Rejestracja: wtorek, 19 lut 2013, 21:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Jedna kolumna , dwa miejsca i dwa różne odbiory.
Cukromierzem było mierzone, wszystko OK. Tak jak pisałem to nie był jednorazowy wypadek ta sytuacja się powtarza nawet gdy jego nastaw był puszczany u mnie wynik był taki sam czyli 2,5 l. Co do operatora w obydwu przypadkach jestem ja, nie uważam się za jakiegoś fachowca w tym bo bawię się
w psocenie około roku. Przychodzi ni do głowy tylko jedno, może jest to związane z pomieszczeniem. Wiadomo łazienka wielka nie jest, w garażu jest to robione w drzwiach praktycznie na wolnym powietrzu. Może się coś przegrzewa, no cały głupi jestem.
w psocenie około roku. Przychodzi ni do głowy tylko jedno, może jest to związane z pomieszczeniem. Wiadomo łazienka wielka nie jest, w garażu jest to robione w drzwiach praktycznie na wolnym powietrzu. Może się coś przegrzewa, no cały głupi jestem.
-
- Posty: 7336
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Jedna kolumna , dwa miejsca i dwa różne odbiory.
Jeżeli kolumna jest nieocieplona, to warunki zewnętrzne, konkretnie temperatura powietrza, może wpływać na jej pracę i tym samym wskazania termometru, a to z kolei powoduje wcześniejsze zakończenie odbioru serca. Innej możliwości nie widzę
I tu może być pies pogrzebany2rek67 pisze:Przychodzi ni do głowy tylko jedno, może jest to związane z pomieszczeniem. Wiadomo łazienka wielka nie jest, w garażu jest to robione w drzwiach praktycznie na wolnym powietrzu.
Jeżeli kolumna jest nieocieplona, to warunki zewnętrzne, konkretnie temperatura powietrza, może wpływać na jej pracę i tym samym wskazania termometru, a to z kolei powoduje wcześniejsze zakończenie odbioru serca. Innej możliwości nie widzę
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Jedna kolumna , dwa miejsca i dwa różne odbiory.
A ja widzę jeszcze jedną możliwość: żyła wodna - tak mówię gdy czegoś nie potrafię racjonalnie wytłumaczyć
A tak na serio - czy ilość uzyskiwanych destylatów w przeliczeniu na 100% etanol jest taka sama? Wszystko razem z przedgonem i pogonem.
A tak na serio - czy ilość uzyskiwanych destylatów w przeliczeniu na 100% etanol jest taka sama? Wszystko razem z przedgonem i pogonem.
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Jedna kolumna , dwa miejsca i dwa różne odbiory.
Tak. Jeśli masz nastaw o mocy np. 12% - obojętnie z czego zrobiony - to powinno się teoretycznie otrzymać taką samą ilość etanolu.
Później ile się go otrzymuje zależy od wielu czynników. Najważniejsze z nich to;
- sprawność kolumny,
- sprawność operatora.
Tak przynajmniej myślę z perspektywy doświadczenia pracy na różnych aparatach destylacyjnych.
Później ile się go otrzymuje zależy od wielu czynników. Najważniejsze z nich to;
- sprawność kolumny,
- sprawność operatora.
Tak przynajmniej myślę z perspektywy doświadczenia pracy na różnych aparatach destylacyjnych.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Jedna kolumna , dwa miejsca i dwa różne odbiory.
Nie ma cudów. to jest po prostu fizyka. Suma musi się zgadzać. No chyba, że wyparowało, ewentualnie zostało w zbiorniku. No i pozostaje trzeci czynnik - jakość surowca. Ale jeśli rozmawiamy o identycznych nastawach - to wracamy do punktu wyjścia, czyli albo wyparowało, albo zostało w zbiorniku.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego