Janek300
Regulamin forum
1. Jako temat wpisz tylko swój NICK
2. Przedstaw się pozostałym członkom forum, napisz co lubisz robić czym się interesujesz, co Cię tu sprowadza i jaki alkohol najbardziej lubisz produkować:) Tutaj możecie pisać o sobie dosłownie wszystko na co macie ochotę.
3. Jeśli masz zamiar tylko napisać np. "Witam, nazywam się .... " to daruj sobie.
4. Multikonta - kasujemy i banujemy
1. Jako temat wpisz tylko swój NICK
2. Przedstaw się pozostałym członkom forum, napisz co lubisz robić czym się interesujesz, co Cię tu sprowadza i jaki alkohol najbardziej lubisz produkować:) Tutaj możecie pisać o sobie dosłownie wszystko na co macie ochotę.
3. Jeśli masz zamiar tylko napisać np. "Witam, nazywam się .... " to daruj sobie.
4. Multikonta - kasujemy i banujemy
Cześć,
Mam 35 lat. Lubię majsterkować - co tydzień mam jakiś nowy genialny pomysł . Jestem robolem w metalówce, trochę spawam MAG i szlifuję. W domu mam spawarkę elektrodową i daję radę nią posmarkać jak mi coś trzeba.
Moje hobby to wędkarstwo. Sam robię woblery i wahadłówki.
Teraz zawładnęła mną obsesja posiadania psotnika i muszę go mieć
Na początku studiowania forum chciałem mieć szklany prosty sprzęt, tak do 100 zł do gotowania na kuchence. Następnie zapragnąłem zrobić jakąś kolumnę na kuchenkę, ale za mało miejsca do sufitu i zainteresowałem się spiral still. Ten sprzęt ma z kolei za małą wydajność więc myślałem nad połączeniem niedużej kolumny i spiral still. I w końcu przeczytałem o mini still Bokakob z miedzi, i na dzień dzisiejszy to jest to co chcę mieć . Małe, wygląda na proste w budowie, obsłudze i wydajne.
Teraz zastanawiam się nad tanim kotłem i sposobem połączenia.
PS
Przy okazji, czy kolega Zygmunt mógłby ponownie wrzucić zdjęcia do tematu Miedziany Mini Still, bo się nie wyświetlają.
Pozdrawiam
Janek300
Mam 35 lat. Lubię majsterkować - co tydzień mam jakiś nowy genialny pomysł . Jestem robolem w metalówce, trochę spawam MAG i szlifuję. W domu mam spawarkę elektrodową i daję radę nią posmarkać jak mi coś trzeba.
Moje hobby to wędkarstwo. Sam robię woblery i wahadłówki.
Teraz zawładnęła mną obsesja posiadania psotnika i muszę go mieć
Na początku studiowania forum chciałem mieć szklany prosty sprzęt, tak do 100 zł do gotowania na kuchence. Następnie zapragnąłem zrobić jakąś kolumnę na kuchenkę, ale za mało miejsca do sufitu i zainteresowałem się spiral still. Ten sprzęt ma z kolei za małą wydajność więc myślałem nad połączeniem niedużej kolumny i spiral still. I w końcu przeczytałem o mini still Bokakob z miedzi, i na dzień dzisiejszy to jest to co chcę mieć . Małe, wygląda na proste w budowie, obsłudze i wydajne.
Teraz zastanawiam się nad tanim kotłem i sposobem połączenia.
PS
Przy okazji, czy kolega Zygmunt mógłby ponownie wrzucić zdjęcia do tematu Miedziany Mini Still, bo się nie wyświetlają.
Pozdrawiam
Janek300
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Janek300
Witamy, witamy i zapraszamy. Jest tu sporo wiedzy, aż ciężko to ogarnąć. Zapewniam, że każdy znajdzie coś dla siebie. Można również przedyskutować w gronie praktyków nowe pomysły. To działa
Życzymy "powódzenia"
Ps: o zaginionych fotkach wiemy, ale chyba będzie ciężko .
Życzymy "powódzenia"
Ps: o zaginionych fotkach wiemy, ale chyba będzie ciężko .
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Janek300
Mini - Still podlega teraz procedurze patentowej (ZTCW), dopóki ona nie zakończy się prawomocnym orzeczeniem (w którąkolwiek ze stron) - chyba będzie ciężko z rysunkami i projektami.
Na pocieszenie - nawet, jeśli kol. Zygmunt otrzyma ochronę na swój projekt (czego mu życzę - to jego pomysł), zawsze będzie mozna go samemu wyprodukować do własnego, niekomercyjnego użytku.
Na pocieszenie - nawet, jeśli kol. Zygmunt otrzyma ochronę na swój projekt (czego mu życzę - to jego pomysł), zawsze będzie mozna go samemu wyprodukować do własnego, niekomercyjnego użytku.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
- Posty: 791
- Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 17:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Lublin/Ostrowiec Św.
- Podziękował: 45 razy
- Otrzymał podziękowanie: 69 razy
- Kontakt:
Re: Janek300
Witamy Kolegę serdecznie
Jako zapalony wędkarz spinningista niebyłym sobą, gdybym nie poprosił o fotki blach i woblerów (bardziej interesują mnie blachy Hand Made )
Projekt ministilla powinien krążyć po necie W galerii Radiusa powinny być fotki z budowy i myślę, że sprzeda Ci parę tajników jak zrobić dobrze sprzęt .
Poza tym na forum przedstawiony jest także schemat budowy, kolumny wg. projektu Jarosława. Z którego sam korzystałem i jestem mega mega zadowolony.
Sprzęt pierwsze klasa a w razie jakichkolwiek problemów w trakcie budowy, czy pracy możesz liczyć na pomoc ze strony Jarka i (oczywiście mojej też ).
Pozdrawiam
Jako zapalony wędkarz spinningista niebyłym sobą, gdybym nie poprosił o fotki blach i woblerów (bardziej interesują mnie blachy Hand Made )
Projekt ministilla powinien krążyć po necie W galerii Radiusa powinny być fotki z budowy i myślę, że sprzeda Ci parę tajników jak zrobić dobrze sprzęt .
Poza tym na forum przedstawiony jest także schemat budowy, kolumny wg. projektu Jarosława. Z którego sam korzystałem i jestem mega mega zadowolony.
Sprzęt pierwsze klasa a w razie jakichkolwiek problemów w trakcie budowy, czy pracy możesz liczyć na pomoc ze strony Jarka i (oczywiście mojej też ).
Pozdrawiam
Kolumny w różnych konfiguracjach :
https://mojdestylator.pl
https://mojdestylator.pl
Re: Janek300
Witam,
Oto moje rękodzieła
Blachy zrobione z kwasówki - nie świecą tak bardzo jak ze zwykłej nierdzewki i to chyba decyduje o ich skuteczności. Nie potrzeba się bawić w żadne wzory (młotkowania). Jak szczupły jest w pobliżu to na pewno uderzy
Mój najnowszy nabytek to kanka 20 l z kwasówki
Kolumna miała być z miedzi bo łatwiej połączyć (zlutować), ale jak zobaczyłem ceny to teraz muszę się nad tym jeszcze zastanowić. Z kolei z SS nie wiem jak wytrawić spawy wewnątrz. Łączenia rur i złączki to dodatkowy duży koszt. Jeszcze muszę poczytać i pomyśleć.
Nie wiedziałem, że mini-still będzie patentowany. Sam myślałem na patentowaniem swojego wynalazku, ale zniechęca mnie czas oczekiwania 4-5 lat, a i tak nie ma pewności, że się dostanie patent. Poza tym najważniejsze, to czy to się opłaca? Tak jak kolega zauważył, każdy będzie mógł skopiować projekt dla własnego użytku. Może produkcja na zachód będzie opłacalna - czego życzę koledze Zygmuntowi.
Ps
jak zrobić żeby można było pisać tekst pod wklejonym zdjęciem?
Oto moje rękodzieła
Blachy zrobione z kwasówki - nie świecą tak bardzo jak ze zwykłej nierdzewki i to chyba decyduje o ich skuteczności. Nie potrzeba się bawić w żadne wzory (młotkowania). Jak szczupły jest w pobliżu to na pewno uderzy
Mój najnowszy nabytek to kanka 20 l z kwasówki
Kolumna miała być z miedzi bo łatwiej połączyć (zlutować), ale jak zobaczyłem ceny to teraz muszę się nad tym jeszcze zastanowić. Z kolei z SS nie wiem jak wytrawić spawy wewnątrz. Łączenia rur i złączki to dodatkowy duży koszt. Jeszcze muszę poczytać i pomyśleć.
Nie wiedziałem, że mini-still będzie patentowany. Sam myślałem na patentowaniem swojego wynalazku, ale zniechęca mnie czas oczekiwania 4-5 lat, a i tak nie ma pewności, że się dostanie patent. Poza tym najważniejsze, to czy to się opłaca? Tak jak kolega zauważył, każdy będzie mógł skopiować projekt dla własnego użytku. Może produkcja na zachód będzie opłacalna - czego życzę koledze Zygmuntowi.
Ps
jak zrobić żeby można było pisać tekst pod wklejonym zdjęciem?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 228
- Rejestracja: sobota, 11 paź 2008, 21:16
- Krótko o sobie: Cicha woda... ;P
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13 razy
- Kontakt:
Re: Janek300
Jeśli chcesz pod zdjęciem coś napisać wystarczy, że wybierzesz po załadowaniu zdjęcia opcję (zaraz pod okienkiem z pisanym postem) "wstaw w linii"- jak na zdjęciu poniżej:
A już potem możesz pisać co chcesz. Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam Aga
Re: Janek300
Woblery są z lipy i większość jest pływająca. Kotwice VMC, te krótkie trudno dostępne z allegro od Lunari. Balsa jest lżejsza, więc bardziej nadaje się na woblery pływające. Ja zaś preferuję ciężkie tonące, bo uważam, że drapieżniki wolą głębiny. Ciężko jest zrobić woblera tonącego, bo ciężko upchnąć tyle ołowiu w wąskim korpusie małego woblera. Na efekty nie narzekam. Polecam szczególnie woblery oklejane sreberkiem do pieczenia lub z czekolady (strona matowa). Mój sprawdzony i bardzo łatwy do wykonania patent to zgniecenie sreberka, rozprostowanie i klejenie distalem. Ale wykonanie woblera to co najmniej tydzień czasu (schnięcie lakieru i kleju), więc zainteresowałem się blachami - szybko, tanio (blacha kupiona na skupie złomu, wahadło w sklepie to 4-6 zŁ) i są naprawdę są bardzo skuteczne.
-
- Posty: 791
- Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 17:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Lublin/Ostrowiec Św.
- Podziękował: 45 razy
- Otrzymał podziękowanie: 69 razy
- Kontakt:
Re: Janek300
Wobki fajne blachy również niczego sobie
Mnie bardziej interesują blachy, co jakiś czas zmieniam orientacje na przynęty
Klepiesz młotkiem z kulką czy posiadasz jakiś inny patent którym możesz się podzielić Ostatnio coś kombinowałem żeby klepać na kolanku hydraulicznym
W tamtym roku robiłem z łyżek stołowych, chodzą super tylko jest trochę za szeroka, i jak źle szczupły przywali to lubi się spiąć Ale szum w wodzie robi !!
Pozdrawiam
Ps. widzę, że jedna z blaszek chyba też jest z łyżki albo inspiracją była łyżka
Kiedyś jak robiłem woblery i zależało mi na głęboko schodzących to wykonywałem je z olchy lub topoli. Olcha ładnie tonęła za to kiepsko ją się obrabiało.
Mnie bardziej interesują blachy, co jakiś czas zmieniam orientacje na przynęty
Klepiesz młotkiem z kulką czy posiadasz jakiś inny patent którym możesz się podzielić Ostatnio coś kombinowałem żeby klepać na kolanku hydraulicznym
W tamtym roku robiłem z łyżek stołowych, chodzą super tylko jest trochę za szeroka, i jak źle szczupły przywali to lubi się spiąć Ale szum w wodzie robi !!
Pozdrawiam
Ps. widzę, że jedna z blaszek chyba też jest z łyżki albo inspiracją była łyżka
Kiedyś jak robiłem woblery i zależało mi na głęboko schodzących to wykonywałem je z olchy lub topoli. Olcha ładnie tonęła za to kiepsko ją się obrabiało.
Kolumny w różnych konfiguracjach :
https://mojdestylator.pl
https://mojdestylator.pl