Jak truje nas Monsanto... i nie tylko
Regulamin forum
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.
Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.
Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
-
- Posty: 2603
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Faktycznie przegapiłem jeden z postów. Ja uważam się za niewinnego jestem zwyczajnie ciekawy ciągu dalszego... a ponieważ wcześniej z radiusem dawaliśmy sobie pstryczki w w nos - w końcu to dział Po Godzinach. No ale skoro sytuacja jest taka jaka jest to mogę poczekać.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 523
- Rejestracja: wtorek, 26 kwie 2011, 12:59
- Krótko o sobie: Jestem okropnym człowiekiem, tak mi kiedyś mawiali.
- Ulubiony Alkohol: Piwa
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Jedyna taka w Polsce...
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Jak truje nas Monsanto... i nie tylko
Jakieś 20 lat temu, czyli gwoli ścislości, w roku 2000, który też mial być katastrofą dla ludzkosci, bo większość do dzisiaj nie wie, ze rok 2000 należał do XX wieku, a nie XXI, na forum, nieistniejacym już i nieistniejącej już gazety. pt. Wprost jako bociann2 przećwiczyłem już te wszystkie tematy:
Monsanto, GMO, NWO, HAARP, Illuminati, grupę Bilderberg itp.
Te odgrzewane kotlety kol. Radiusa pomińmy, jak to mówią, zasłoną milczenia...
Napisalem nawet post(nieopublikowany), w odpowiedzi na pierwszy autora w tym tytule, ale stary już jestem i nie chce mi się kopać z koniem, że się tak górnolotnie wyrażę...
Monsanto, GMO, NWO, HAARP, Illuminati, grupę Bilderberg itp.
Te odgrzewane kotlety kol. Radiusa pomińmy, jak to mówią, zasłoną milczenia...
Napisalem nawet post(nieopublikowany), w odpowiedzi na pierwszy autora w tym tytule, ale stary już jestem i nie chce mi się kopać z koniem, że się tak górnolotnie wyrażę...
-
Autor tematu - Posty: 7334
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Jak truje nas Monsanto... i nie tylko
Po trzecie, mój nick pisze się z małej litery
A jak nie chce ci się kopać z koniem, to nie pisz w tym temacie i tyle...
No i co w związku z tym Od tego czasu uzbierało się trochę dodatkowych informacji, co nie?bociann2 pisze:Jakieś 20 lat temu [...] przećwiczyłem już te wszystkie tematy:
Mówi się "spuśćmy zasłonę milczenia", to raz a dwa, to może inni chcą te odgrzewane kotlety jednak posmakowaćbociann2 pisze:Te odgrzewane kotlety kol. Radiusa pomińmy, jak to mówią, zasłoną milczenia...
Po trzecie, mój nick pisze się z małej litery
Co w tym wyrażeniu jest górnolotnego, to chyba tylko profesorowie Bralczyk lub Miodek wiedząbociann2 pisze:nie chce mi się kopać z koniem, że się tak górnolotnie wyrażę...
A jak nie chce ci się kopać z koniem, to nie pisz w tym temacie i tyle...
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 523
- Rejestracja: wtorek, 26 kwie 2011, 12:59
- Krótko o sobie: Jestem okropnym człowiekiem, tak mi kiedyś mawiali.
- Ulubiony Alkohol: Piwa
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Jedyna taka w Polsce...
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Jak truje nas Monsanto... i nie tylko
Mówi się też, Panie Mod, że " ...inni chcieliby TYCH podgrzewanych kotletów posmakować..."
Tak w ogóle masz taką wq..., dobra, irytującą manierę głoszenia ex cathedra prawd objawionych. Stąd kiedyś moje pytanie, czy nie byłeś w życiu nauczycielem.
Mam uraz, bo mój teść i była żona byli(są) nauczycielami. Oni robią to tak samo.
Cenię Cię za wkład wiedzy technicznej w to forum, ale w sposób jego moderowania nie. Zresztą jak i innych Modów także.
Tak w ogóle masz taką wq..., dobra, irytującą manierę głoszenia ex cathedra prawd objawionych. Stąd kiedyś moje pytanie, czy nie byłeś w życiu nauczycielem.
Mam uraz, bo mój teść i była żona byli(są) nauczycielami. Oni robią to tak samo.
Cenię Cię za wkład wiedzy technicznej w to forum, ale w sposób jego moderowania nie. Zresztą jak i innych Modów także.
Ostatnio zmieniony środa, 8 kwie 2020, 20:30 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2603
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Jak truje nas Monsanto... i nie tylko
Ale panie są jeszcze płaskoziemcy i annunaki, chemtrails no i oczywiście "New World Order" . Jakieś 6-7 lat temu pracowałem z jednym fanem tego typu teorii... przynajmniej było wesoło.bociann2 pisze:...jako bociann2 przećwiczyłem już te wszystkie tematy:
Monsanto, GMO, NWO, HAARP, Illuminati, grupę Bilderberg itp.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 706
- Rejestracja: wtorek, 26 sie 2008, 19:17
- Krótko o sobie: Mówię mało, myślę dużo, czasem coś odpędzę, czasem coś wypiję.
- Ulubiony Alkohol: Wino z własnnej winnicy. Bimber tatusia.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 138 razy
- Otrzymał podziękowanie: 177 razy
- Kontakt:
Re: Jak truje nas Monsanto... i nie tylko
Koledzy nie schodźmy z tematu i nie dowalajmy sobie bez sensu.
Radius jako poszukiwacz prawdy (którą się dobrowolnie dzieli z nami) powinien być obdarzony dodatkową dawką wdzięczności a nie jeszcze zbierać cięgi za swą cenną wiedzę i wkład w oświecanie "uśpionych".
Radius jako poszukiwacz prawdy (którą się dobrowolnie dzieli z nami) powinien być obdarzony dodatkową dawką wdzięczności a nie jeszcze zbierać cięgi za swą cenną wiedzę i wkład w oświecanie "uśpionych".
Zapomniałeś jeszce dodać qanon, 5grastro pisze:Ale panie są jeszcze płaskoziemcy i annunaki, chemtrails no i oczywiście "New World Order" (...) przynajmniej było wesoło.
Ostatnio zmieniony środa, 8 kwie 2020, 21:29 przez Qba, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: poprawka cytowanego
Powód: poprawka cytowanego
-
- Posty: 693
- Rejestracja: sobota, 21 wrz 2019, 18:39
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Mazowsze, centralna wieś
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 87 razy
Re: Jak truje nas Monsanto... i nie tylko
"Uśpionych" może i tak, ale tak naprawdę jaki wpływ, albo w jaki sposób ma na to wszystko wpływ "przebudzony" Kowalski?
Nie mam tak dużej wiedzy w tym temacie i nawet znudził mnie już po którymś poście oceniając tę wiedzę jako ciekawostkę, niż coś co jest mi przydatne. W związku z czym pytam
Nie mam tak dużej wiedzy w tym temacie i nawet znudził mnie już po którymś poście oceniając tę wiedzę jako ciekawostkę, niż coś co jest mi przydatne. W związku z czym pytam
Domowe nalewki
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
-
- Posty: 523
- Rejestracja: wtorek, 26 kwie 2011, 12:59
- Krótko o sobie: Jestem okropnym człowiekiem, tak mi kiedyś mawiali.
- Ulubiony Alkohol: Piwa
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Jedyna taka w Polsce...
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Jak truje nas Monsanto... i nie tylko
@Rastro,
masz rację, przynajmniej nie jest nudno
Teraz czekać tylko na nowe doniesienia Radiusa nt. szkodliwości szczepień, efekcie cieplarnianym, no i nie ruszonym jeszcze chyba na tym forum temacie Nubiru...
[scalone]
CBDU
masz rację, przynajmniej nie jest nudno
Teraz czekać tylko na nowe doniesienia Radiusa nt. szkodliwości szczepień, efekcie cieplarnianym, no i nie ruszonym jeszcze chyba na tym forum temacie Nubiru...
[scalone]
CBDU
Ostatnio zmieniony środa, 8 kwie 2020, 21:30 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2603
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Jak truje nas Monsanto... i nie tylko
Oj oj oj... a myślałem że ja dzisiaj mam złą kondycję i jeden porter bałtycki doprowadził mnie do dość dziwnego stanu... ale widzę że to nie tylko moja przypadłość... bo admin z cytowaniem się też pogubiłQba pisze:Koledzy nie schodźmy ...Zapomniałeś jeszce dodać qanon, 5gbociann2 pisze:Ale panie są jeszcze płaskoziemcy i annunaki, chemtrails no i oczywiście "New World Order" (...) przynajmniej było wesoło.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 706
- Rejestracja: wtorek, 26 sie 2008, 19:17
- Krótko o sobie: Mówię mało, myślę dużo, czasem coś odpędzę, czasem coś wypiję.
- Ulubiony Alkohol: Wino z własnnej winnicy. Bimber tatusia.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 138 razy
- Otrzymał podziękowanie: 177 razy
- Kontakt:
Re: Jak truje nas Monsanto... i nie tylko
Cytaty się pomieszały adminowi, ale to się zdarzyć może po kilkunastu dniach w domu przy "komputrze". Czuję że temat będzie domestosem czyszczony z tych offtopowych postów
Ostatnio zmieniony środa, 8 kwie 2020, 21:59 przez Qba, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Posty: 2738
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Jak truje nas Monsanto... i nie tylko
Dobrze, że jest taki bociann2, co przećwiczył wszystko na forum GW. Przynajmniej wiemy, że jest jedyna prawdziwa prawda miediogównościeku.
Powiem Ci kolego bociann2, doświadczyłem w swoim życiu o wiele więcej, niż jesteś w stanie sobie wyobrazić. I wiem to z własnej percepcji, a nie z doniesień gazety wyborczej o różnych zjawiskach. Dlatego w ogóle nie jest mi do śmiechu, gdy czytam o reptilianach i o dziwnych praktykach w świecie polityków i celebrytów.
Powiem Ci kolego bociann2, doświadczyłem w swoim życiu o wiele więcej, niż jesteś w stanie sobie wyobrazić. I wiem to z własnej percepcji, a nie z doniesień gazety wyborczej o różnych zjawiskach. Dlatego w ogóle nie jest mi do śmiechu, gdy czytam o reptilianach i o dziwnych praktykach w świecie polityków i celebrytów.
Ostatnio zmieniony środa, 8 kwie 2020, 21:53 przez JanOkowita, łącznie zmieniany 1 raz.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
- Posty: 523
- Rejestracja: wtorek, 26 kwie 2011, 12:59
- Krótko o sobie: Jestem okropnym człowiekiem, tak mi kiedyś mawiali.
- Ulubiony Alkohol: Piwa
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Jedyna taka w Polsce...
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Jak truje nas Monsanto... i nie tylko
Ocho, stan wojenny się przypomina. Co to znaczy " będzie czyszzony"???
I dlaczegóż to niby schodzimy z tematu?
Rozmawiamy tu o globalnym i lokalnym wpływie wieści " ze świata" na psychikę, że się tak wyrażę,, przeciętnego obywatela naszej pięknej Ojvzyzny....jak można na nią ( tą psychikę) oddziaływać, manipulować nią i robić ludziom tzw. wodę z mózgu...???
(scalone)
Panie Janie
Coś się Panu pomyliło.
I dlaczegóż to niby schodzimy z tematu?
Rozmawiamy tu o globalnym i lokalnym wpływie wieści " ze świata" na psychikę, że się tak wyrażę,, przeciętnego obywatela naszej pięknej Ojvzyzny....jak można na nią ( tą psychikę) oddziaływać, manipulować nią i robić ludziom tzw. wodę z mózgu...???
(scalone)
Panie Janie
Coś się Panu pomyliło.
Ostatnio zmieniony środa, 8 kwie 2020, 23:30 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2603
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Jak truje nas Monsanto... i nie tylko
Z całym szacunkiem dla wkładu radiusa w to forum - to akurat w tym przypadku uważam że można było by nie podważać swojego własnego
autorytetu. Błagam przeróbka klimy w aucie za 100 ojro ze zwykłej na CO2, opowieści o PCB, DDT itp. większość z tych środków było produkowane masowo nie tylko przez tytułową korporację ale między innymi przez nasze krajowe PRL'owskie przedsiębiorstwa. Po pierwsze nikt sobie nie zdawał sprawy ze szkodliwości tych środków dla środowiska, po drugie pewnie nawet nikogo nie interesował ten temat ważne że środki były skuteczne w swoich zastosowaniach. Inna sprawa to nie winą producenta jest że użytkownicy PCB nie stosowali właściwych środków ostrożności. Generalnie konstrukcja tekstów jest taka, jak w większości teorii spiskowych - bierze się niezaprzeczalne fakty łączy w fikcyjny, ale logiczny ciąg przyczynowo skutkowy i viola mamy spójną teorię, w którą uwierzy prawie każdy czytelnik. Bardzo podobna socjotechnika jest używana przez naciągaczy sprzedających garnki pewnej znanej firmy... jak i naciągaczy na dziadka, policjanta itp.
Bardzo mi przykro że jestem uczulony na ten typ socjotechniki.
PS. To już kolejne odgrażanie się kasowaniem tematów czy chociażby czyszczeniem wątku z off-topu - o ile rozumiem to w działach tematycznych jak ktoś popłynie to jasne... ale tutaj w dziale "Po godzinach"?
Janku z całym szacunkiem dla Twojej osoby.. ale czas założyć okulary... @bociann2 z całą pewnością nie pisał o forum pisma, o którym Ty wspominasz... (pominę już milczeniem epitet który padł z Twojej klawiatury)
Ale czyszczony tutaj... wszystkie posty są na temat. "Jak truje nas.. _wstaw nazwę dowolnej korporacji_" to brzmi jak dowolna teoria spiskowa pasująca do NWO.Qba pisze:Cytaty się pomieszały adminowi, ale to się zdarzyć może po kilkunastu dniach w domu przy "komputrze". Czuję że temat będzie domestosem czyszczony z tych offtopowych postów
Z całym szacunkiem dla wkładu radiusa w to forum - to akurat w tym przypadku uważam że można było by nie podważać swojego własnego
autorytetu. Błagam przeróbka klimy w aucie za 100 ojro ze zwykłej na CO2, opowieści o PCB, DDT itp. większość z tych środków było produkowane masowo nie tylko przez tytułową korporację ale między innymi przez nasze krajowe PRL'owskie przedsiębiorstwa. Po pierwsze nikt sobie nie zdawał sprawy ze szkodliwości tych środków dla środowiska, po drugie pewnie nawet nikogo nie interesował ten temat ważne że środki były skuteczne w swoich zastosowaniach. Inna sprawa to nie winą producenta jest że użytkownicy PCB nie stosowali właściwych środków ostrożności. Generalnie konstrukcja tekstów jest taka, jak w większości teorii spiskowych - bierze się niezaprzeczalne fakty łączy w fikcyjny, ale logiczny ciąg przyczynowo skutkowy i viola mamy spójną teorię, w którą uwierzy prawie każdy czytelnik. Bardzo podobna socjotechnika jest używana przez naciągaczy sprzedających garnki pewnej znanej firmy... jak i naciągaczy na dziadka, policjanta itp.
Bardzo mi przykro że jestem uczulony na ten typ socjotechniki.
PS. To już kolejne odgrażanie się kasowaniem tematów czy chociażby czyszczeniem wątku z off-topu - o ile rozumiem to w działach tematycznych jak ktoś popłynie to jasne... ale tutaj w dziale "Po godzinach"?
O Kolejny...JanOkowita pisze:Dobrze, że jest taki bociann2, co przećwiczył wszystko na forum GW. Przynajmniej wiemy, że jest jedyna prawdziwa prawda miediogównościeku.
Powiem Ci kolego bociann2, doświadczyłem w swoim życiu o wiele więcej, niż jesteś w stanie sobie wyobrazić. I wiem to z własnej percepcji, a nie z doniesień gazety wyborczej o różnych zjawiskach. Dlatego w ogóle nie jest mi do śmiechu, gdy czytam o reptilianach i o dziwnych praktykach w świecie polityków i celebrytów.
Janku z całym szacunkiem dla Twojej osoby.. ale czas założyć okulary... @bociann2 z całą pewnością nie pisał o forum pisma, o którym Ty wspominasz... (pominę już milczeniem epitet który padł z Twojej klawiatury)
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 2738
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Jak truje nas Monsanto... i nie tylko
Och kolejny, który się odezwał... Jaki epitet? Okulary? Może pogadamy o energii informacji, polach morfogenetycznych, kwantowej teorii rzeczywistości? Masz ochotę na takie doświadczenie?
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
- Posty: 2603
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Jak truje nas Monsanto... i nie tylko
A te teorie to w jakim kontekście? Fizycznym... chętnie posłucham, ale jak to ma być w kontekście zjawisk paranormalnych to jednak podziękuję.
Edit:
A o okularach wspominałem bo @bociann2 nie pisał o forum GW jak twierdzisz ale o nieistniejącym forum pisemka będącego w zdecydowanej opozycji do GW.
Ten właśnie ten...JanOkowita pisze:miediogównościeku
A te teorie to w jakim kontekście? Fizycznym... chętnie posłucham, ale jak to ma być w kontekście zjawisk paranormalnych to jednak podziękuję.
Edit:
A o okularach wspominałem bo @bociann2 nie pisał o forum GW jak twierdzisz ale o nieistniejącym forum pisemka będącego w zdecydowanej opozycji do GW.
Ostatnio zmieniony czwartek, 9 kwie 2020, 07:33 przez rastro, łącznie zmieniany 2 razy.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 2738
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Jak truje nas Monsanto... i nie tylko
Więc zapytam w kontekście fizycznym.
Proszę wytłumacz mi, w jaki sposób ławica kilkuset tysięcy ryb zmienia kierunek ruchu w tej samej sekundzie. Skąd wszystkie ryby "wiedzą", że należy wykonać taki sam ruch?
Proszę wytłumacz mi, w jaki sposób ławica kilkuset tysięcy ryb zmienia kierunek ruchu w tej samej sekundzie. Skąd wszystkie ryby "wiedzą", że należy wykonać taki sam ruch?
Ostatnio zmieniony czwartek, 9 kwie 2020, 08:32 przez JanOkowita, łącznie zmieniany 1 raz.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
Autor tematu - Posty: 7334
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Jak truje nas Monsanto... i nie tylko
Odchodzimy co prawda trochę od tematu, ale już próbuje się wyjaśnić to zjawisko - https://kopalniawiedzy.pl/gambuzje-krop ... Read,14271
Podobnie zachowuje się stado ptaków i nie zderzają się ze sobą. Arcyciekawe widowisko
https://www.wykop.pl/link/4001183/comment/49953865/
http://izraelczyk.pl/374/
Podobnie zachowuje się stado ptaków i nie zderzają się ze sobą. Arcyciekawe widowisko
https://www.wykop.pl/link/4001183/comment/49953865/
http://izraelczyk.pl/374/
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 2603
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Jak truje nas Monsanto... i nie tylko
Ale ja nie zgłaszałem się na wykładowcę ale raczej na słuchacza...JanOkowita pisze:Więc zapytam w kontekście fizycznym.
Proszę wytłumacz mi...
Cóż myślę że radiusowe linki co nie co tłumaczą.. pierwszy wytłumaczenie w sam raz dla mnie... no może ja bym tego nie przekładał na ruch drogowy - rybki i ptaki mają znacznie łatwiej bo mają dodatkowy punkt swobody. W drugim linku w komentarzu jest wytłumaczenie prawdopodobnie łatwiej strawne dla osób o innych niż ja poglądach na naukę .rastro pisze: A te teorie to w jakim kontekście? Fizycznym... chętnie posłucham
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
Autor tematu - Posty: 7334
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Jak truje nas Monsanto... i nie tylko
No, to koledzy, żeby nie było nudno siedząc w domu przez tego w koronie, wrzucę co nieco do poczytania, ale najpierw zapytam kol. rastro;
Tego chyba nawet najstarsi górale nie wiedzą
Przejdźmy teraz do meritum. Żeby nikt mi nie zarzucił, że tworzę teorie spiskowe i używam socjotechniki, tym razem wstawię tylko link do interesujących wiadomości.
https://ulicaekologiczna.pl/ochrona-sro ... h-monsanto
Ciekawe, czy tutaj też dopatrzycie się "niezaprzeczalnych faktów, które łączy się w fikcyjny, ale logiczny ciąg przyczynowo skutkowy"
Dzięki, że to zauważyłeśrastro pisze:bierze się niezaprzeczalne fakty...
I jak można te (potwierdzone) niezaprzeczalne fakty, połączyć w fikcyjny a przy tym logiczny ciąg przyczynowo skutkowyrastro pisze: łączy w fikcyjny, ale logiczny ciąg przyczynowo skutkowy
Tego chyba nawet najstarsi górale nie wiedzą
Przejdźmy teraz do meritum. Żeby nikt mi nie zarzucił, że tworzę teorie spiskowe i używam socjotechniki, tym razem wstawię tylko link do interesujących wiadomości.
https://ulicaekologiczna.pl/ochrona-sro ... h-monsanto
Ciekawe, czy tutaj też dopatrzycie się "niezaprzeczalnych faktów, które łączy się w fikcyjny, ale logiczny ciąg przyczynowo skutkowy"
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 523
- Rejestracja: wtorek, 26 kwie 2011, 12:59
- Krótko o sobie: Jestem okropnym człowiekiem, tak mi kiedyś mawiali.
- Ulubiony Alkohol: Piwa
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Jedyna taka w Polsce...
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Jak truje nas Monsanto... i nie tylko
Już nagłówek "artykułu" to piramidalna bzdura, a dalej jest już tylko gorzej...
Poza tym, Ty nam tu, Radius, gazetów nie czytaj...
Poza tym, Ty nam tu, Radius, gazetów nie czytaj...
Ostatnio zmieniony sobota, 11 kwie 2020, 11:19 przez bociann2, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Jak truje nas Monsanto... i nie tylko
Przeczytałem bardzo uważnie cały temat.
Jak ja wam do... to wam papieru nie wystarczy.
Wiele słów dobrych tu padło ale bez takich.
Wyrażajcie się!!!
.radius ty gumę z majtek wyciągaj natychmiast a reszta na szluga.
A potem do normalnej polemiki. Święta są..wiecie?
Tu i teraz macie sobie ręce podać. Nie żądam. Proszę.
Jak ja wam do... to wam papieru nie wystarczy.
Wiele słów dobrych tu padło ale bez takich.
Wyrażajcie się!!!
.radius ty gumę z majtek wyciągaj natychmiast a reszta na szluga.
A potem do normalnej polemiki. Święta są..wiecie?
Tu i teraz macie sobie ręce podać. Nie żądam. Proszę.
Ostatnio zmieniony sobota, 11 kwie 2020, 11:58 przez rozrywek, łącznie zmieniany 1 raz.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 523
- Rejestracja: wtorek, 26 kwie 2011, 12:59
- Krótko o sobie: Jestem okropnym człowiekiem, tak mi kiedyś mawiali.
- Ulubiony Alkohol: Piwa
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Jedyna taka w Polsce...
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Jak truje nas Monsanto... i nie tylko
Nie mówiłem o tytule artykułu, ale o nagłówku, czyli o wytłuszczonym tekście pod tytułem. Twoja erystyka jest bardzo słaba, powiedziałbym, nauczycielska..
Resztę trudno skomentować....ale może tak:
Załóż SWOJE forum i pisz sam do siebie.
Będziesz miał 100% lajków...
Resztę trudno skomentować....ale może tak:
Załóż SWOJE forum i pisz sam do siebie.
Będziesz miał 100% lajków...
-
- Posty: 1185
- Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
- Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
- Ulubiony Alkohol: Zbożowy
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 177 razy
- Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Jak truje nas Monsanto... i nie tylko
Dopiero potem łapka w łapkę z pucharem w drugiej. Na zgodę i na te pogodne święta
Poczekaj, pomału. Najpierw niech ręce umyją, bo wirus. A wprzódy niechaj se jeszcze jajka umalują.rozrywek pisze:Tu i teraz macie sobie ręce podać. Nie żądam. Proszę.
Dopiero potem łapka w łapkę z pucharem w drugiej. Na zgodę i na te pogodne święta
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Jak truje nas Monsanto... i nie tylko
Wesołych Świąt...
W szczerym siarczystym uścisku. Nie dajmy się zwariować. Kto ma zachorować - zachoruje. Kto ma umrzeć - umrze. A na pewno zdecydowana większość wyzdrowieje i świat pójdzie swoją drogą.psotamt pisze:... Na zgodę i na te pogodne święta
Wesołych Świąt...
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Jak truje nas Monsanto... i nie tylko
Ja tylko grzecznie poprosiłem. Poprosiłem. Teraz rąk nikt sobie nie podaje a jest w tym pozytyw. Wiecie jaki?
Łokciem się witamy teraz. I to delikatnie. Hey fajnie cię widzieć...łokciem..a jak.
W jednej ręce szklanka w drugiej szkło.
Drugi zawodnik też ma czyste ręce. Bo ma je zajęte. To jak łokciem?
Łokciem się witamy teraz. I to delikatnie. Hey fajnie cię widzieć...łokciem..a jak.
W jednej ręce szklanka w drugiej szkło.
Drugi zawodnik też ma czyste ręce. Bo ma je zajęte. To jak łokciem?
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............