Jak schudnąć...

Dowolne tematy i off-topowe rozmowy. Piszcie tu to na co tylko macie ochotę, luźnie gadki i tak dalej, możecie się powyżywać. :)
Regulamin forum
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.

Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2588
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 236 razy
Otrzymał podziękowanie: 453 razy

Post autor: jakis1234 »

Tomku, z całym szacunkiem nadal uważam, że to jednak półprawda :)
Ktoś kto ma możliwości, żeby naprawdę stosować bardzo intensywny trening te 2, 3 godziny dziennie, nie potrzebuje ŻADNEJ diety.
Masz rację, jeżeli masz tak duży wysiłek fizyczny, to dieta nie jest potrzebna. Zużywasz tak dużo energii, że nawet jedząc bez ograniczeń, nie uzupełnisz kalorii.
Sam to obserwuję, w czasie wakacji, gdy mam możliwość zwiększyć swój wysiłek.
I też nie mówię o spacerku, jak jadę w trasę rowerem to jest to 50-80 km jednorazowo, jak idę na basen, to kilkadziesiąt basenów do przepłynięcia. I wyniki są, jak najbardziej.
Tylko powiedz, jak trenować 2-3 godziny dziennie, kiedy wstaję od lekcji o 21?
Te kilkanaście minut na rowerze w drodze do pracy i z pracy, to trochę mało.
W pracy przy komputerze, potem kilka godzin z uczniami też siedząc. Po tym wszystkim nie mam ochoty na nic i gdyby nie pilnowanie posiłków, to chybaby skali na wadze zabrakło ;).
Nie stosuję żadnej konkretnej diety, po prostu staram się jeść mniej, zastąpić potrawy wysokokaloryczne lżejszymi. I widzę, że to pomaga. Jeżeli nawet nie chudnę, to przynajmniej nie tyję. A jak udaje się do tego dołożyć spalanie kalorii przez wysiłek, to już jest pięknie.
Nie mówię o diecie w stylu - leżę cały dzień, ale będę mniej jadł i chudł. Tak, coś takiego jest niewykonalne, ale jeżeli nie masz możliwości ćwiczyć po 2-3 godziny, to jeżeli do nawet w miarę niskiej aktywności fizycznej dołożysz ograniczenia w ilości pochłanianych kalorii, efekt też będzie.
A może inni przedstawią swoje doświadczenia?
Ostatnio zmieniony czwartek, 22 lip 2021, 20:49 przez jakis1234, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam z opolskiego.
koncentraty wina
Awatar użytkownika

kiwitom23
1500
Posty: 1541
Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 135 razy
Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Jak schudnąć...

Post autor: kiwitom23 »

jakis1234 pisze:Masz rację, jeżeli masz tak duży wysiłek fizyczny, to dieta nie jest potrzebna.
Źle mnie zrozumiałeś Grześ, oczywiście pełna zgoda, że jeżeli ktoś z powodu obowiązków zawodowych, czy innych nie dysponuje czasem, to jest zdany na łączenie diety i sporadycznego wysiłku.
Ja miałem na myśli to, że jeżeli ktoś ma możliwość wygospodarowania tych 2-3 godzin, to w takim wypadku lepiej wykazać się silną wolą i zaparciem i 5 dni w tygodniu po te 2-3 godziny dawać sobie samemu w dupę, niż wykazywać się silną wolą w odmawianiu sobie ulubionych pokarmów. Zdrowiej, a i efekty lepsze i długotrwałe, bez jojo.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2588
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 236 razy
Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: Jak schudnąć...

Post autor: jakis1234 »

A to się zgadzam. Tym bardziej, że chudnięcie przez wysiłek fizyczny jest lepsze. Rozwijają się mięśnie i oprócz utraty kilogramów mamy jeszcze ładną sylwetkę.
Teraz jest dobry czas na takie działania.
Pozdrawiam z opolskiego.

wawaldek11
2500
Posty: 2917
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Jak schudnąć...

Post autor: wawaldek11 »

Nie wiem czy znajdziecie jakieś naukowe wyjaśnienie na to co ze mną się dzieje po wzmożonym wysiłku fizycznym. Otóż po ciężkiej pracy fizycznej, np. przy wyrębie lasu, przy sianokosach, żniwach, kilkugodzinnej jeździe crosem w terenie po odpoczynku, kąpieli mam przeogromną ochotę na seks :mrgreen: Wydawać by się mogło, że już nic się nie będzie chciało, a tu masz... Nazywam to syndromem drwala ;) I mamy dodatkowe spalanie kalorii.
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2588
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 236 razy
Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: Jak schudnąć...

Post autor: jakis1234 »

@wawaldek11, po ciężkiej pracy organizm domaga się nagrody ;)
Pozdrawiam z opolskiego.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3847
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Jak schudnąć...

Post autor: Doody »

A po seksie przychodzi ochota na dużą wyżerkę? I nici z odchudzania :D
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2921
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Jak schudnąć...

Post autor: Góral bagienny »

Przez miesiąc zrzuciłem prawie 5kg :D
Żadnej diety nie stosowałem.
Wszystkie wyniki bdb tylko tłuszczyku na brzuchu za dużo :bardzo_zly:
Ja to nazywam mięsień piwny :hahaha:
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

wingrul
150
Posty: 159
Rejestracja: czwartek, 3 wrz 2020, 15:18
Podziękował: 44 razy
Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Jak schudnąć...

Post autor: wingrul »

To co tam góral robiłeś.
Bo samo sobie nie poszlo te 5kg.
Mi by się przydalo -15
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2921
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Jak schudnąć...

Post autor: Góral bagienny »

W sumie to nie za wiele :D
W sobotę i niedziele przestałem jeść śniadania.
Spacer z psem (raz dziennie )zamiast 10-15minut około 30-45minut aż pies patrzy na mnie z wyrzutem :hahaha:
No i podstawa jak mam gdzieś blisko 1km-1.5km to nie samochód tylko pieszo :D
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

wingrul
150
Posty: 159
Rejestracja: czwartek, 3 wrz 2020, 15:18
Podziękował: 44 razy
Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Jak schudnąć...

Post autor: wingrul »

Oj aż się wierzyć nie chce :D
Ale każdy jest inny i skoro tak piszesz to aż zazdroszcze :D
Cóż trza się brać za siebie... nie liczyć na cuda
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2921
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Jak schudnąć...

Post autor: Góral bagienny »

Przeważnie ważyłem około 80kg przy wzroście 180 cm było ok.
Miesiąc temu przy ważeniu śruty :D stanąłem na wadze i wyszło 83kg :o
Ostatnio LP zakupiła wagę co możesz podpiąć do srajfona przez blutu i dzisiaj założyła mi profil ;)
Stanąłem i pokazała 78.3 :D
Nawyki żywieniowe dalej te same, piwko przed obiadem, 2 posiłki dziennie śniadanie i obiadokolacja plus malutka przekąską wieczorem.
Jakiś owoc lub ciastko lub np ser wędzony a la oscypek i prawie 5kg poszło :D
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D

majster1
200
Posty: 216
Rejestracja: poniedziałek, 12 kwie 2021, 10:58
Krótko o sobie: Naturalne soki 100% NFC tłoczone na zimno.
https://polskiepomidory.com.pl/
Ulubiony Alkohol: cydr
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Kontakt:
Re: Jak schudnąć...

Post autor: majster1 »

U mnie zimą zawsze przybywa 4-5kg bo mam mniej ruchu, a latem się wyrównuje i spada mniej wiecej o tyle samo
Polskie soki naturalne PolskiSok.pl
Awatar użytkownika

DomKabatnikow
2
Posty: 4
Rejestracja: czwartek, 12 sie 2021, 15:05
Krótko o sobie: Żona i mąż, fani domowych alkoholi chcą robić je dobrze.
Ulubiony Alkohol: Nalewka z wiśni
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Kontakt:
Re: Jak schudnąć...

Post autor: DomKabatnikow »

U nas to sie sprawdził pakiet: zbilansowana dieta (m.in. wymiana białego chleba na taki domowy robiony z ziaren, rezygnacja całkowita ze słodyczy na rzecz naturalnych cukrów z owoców i ograniczenie tłuszczów) plus regularne ćwiczenia (tak ze 3x w tygodniu po 1-2)
Ostatnio zmieniony piątek, 13 sie 2021, 14:59 przez DomKabatnikow, łącznie zmieniany 1 raz.
'Niech nie ośmielą się wydawać sądów o wódce ci, którym nie jest ona potrzebna. Jeśli ludzkość osiągnęła dotychczas cokolwiek trwałego w sensie ducha, to właśnie alkohol.'
"Umarli są wśród nas" - Marek Hłasko
Awatar użytkownika

robert4you
950
Posty: 951
Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 18:43
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: Jak schudnąć...

Post autor: robert4you »

Ja przez ostanie 6 msc spadłem ponad 30 kg

Wysłane z mojego SM-A715F przy użyciu Tapatalka
************************************************************************
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2739
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 308 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Jak schudnąć...

Post autor: JanOkowita »

Sprawdziłem na sobie taką mieszankę ziół:
https://allegro.pl/oferta/zestaw-ziol-n ... 7994145343

Bardzo fajnie reguluje przemianę materii, reguluje wypróżnianie na częste i bezproblemowe. Jeśli ktoś szuka sprawdzonego i niedrogiego preparatu, to naturalny - a nie z koncernu farmaceutycznego.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2588
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 236 razy
Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: Jak schudnąć...

Post autor: jakis1234 »

Hmm, może można z tego nalewkę zrobić? Byłoby przyjemne z pożytecznym ;)
Pozdrawiam z opolskiego.
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2921
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Jak schudnąć...

Post autor: Góral bagienny »

Taa i przy okazji tygodniowej sraczki dostać :hahaha:
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2588
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 236 razy
Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: Jak schudnąć...

Post autor: jakis1234 »

Też odchudza ;)
Pozdrawiam z opolskiego.
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2921
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Jak schudnąć...

Post autor: Góral bagienny »

Taa szpital Cię odchudzi bo wylądujesz w nim z powodu odwodnienia :hammer:
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2588
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 236 razy
Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: Jak schudnąć...

Post autor: jakis1234 »

:klaszcze:
Pozdrawiam z opolskiego.
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2739
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 308 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Jak schudnąć...

Post autor: JanOkowita »

Więc dodam - zalewałem wodą 90 st.C. WODĄ, nie wódą. Skoro mamy tu dbać o język polski to te dwa słowa należy odróżniać nawet w środku nocy - gdy polewając się destylatem prowadzimy dyskusję przez całą noc.

A tak w ogóle - to fajny weekend się szykuje. Sąsiad ma dzisiaj wesele najmłodszego syna, orbitują już od 2 dni. Ciekawe, czy to będzie podobnie jak kiedyś - wesele trwające przez tydzień było normalną sprawą, nikt nie pajacował, wszyscy pili, jedli i się cieszyli.

A może tylko JA to pamiętam? Niech ktoś normalny założy osobny wątek na Forum o weselach. Co było KIEDYŚ, co mamy dzisiaj. Doświadczenia z różnych krajów mile widziane.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)

majster1
200
Posty: 216
Rejestracja: poniedziałek, 12 kwie 2021, 10:58
Krótko o sobie: Naturalne soki 100% NFC tłoczone na zimno.
https://polskiepomidory.com.pl/
Ulubiony Alkohol: cydr
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Kontakt:
Re: Jak schudnąć...

Post autor: majster1 »

Góral bagienny pisze:Taa szpital Cię odchudzi bo wylądujesz w nim z powodu odwodnienia :hammer:
Jak chcesz schudnac to wlasnie najlepiej isc do szpitala :D Jest slabe jedzenie, nie ma podjadania, nie ma lodówki, stale pory żywienia i nie masz wyjscia :D
Polskie soki naturalne PolskiSok.pl

rastro
2500
Posty: 2603
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Jak schudnąć...

Post autor: rastro »

I powiedzieć żonie żeby nie odwiedzała ;) bo coś jeszcze przyniesie... i nie zabrać ze sobą karty/portfela bo w szpitalach bywają kafejki z przyzwoitym żarciem... i niestety przekąskami ;)
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

kociołek
30
Posty: 41
Rejestracja: czwartek, 30 lis 2017, 19:45
Krótko o sobie: wpadłem w nałóg działań
Ulubiony Alkohol: własnej produkcji
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: okolice
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Jak schudnąć...

Post autor: kociołek »

Chleb z siemieniem lnianym i do tego dużo wody ,waga spokojnie w dół ,a na chlebek można wszystko ,mi się udało 6 kg w 2 miesiące może nie wynik ale zawsze coś

T-rex
50
Posty: 86
Rejestracja: piątek, 11 gru 2015, 10:02
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Re: Jak schudnąć...

Post autor: T-rex »

A ja panowie mam swoją dietę. 3-miesiące 18kg.
Po schudnięciu zrobiłem wszystkie badania i było git.
Po wyjściu z diety przytyłem 2 kg i tak zostało na rok. Teraz minęło 2.5roku i doszło kolejne 5 ale to dalej 11 mniej niż na początku. Teraz znowu zaczynam ale już delikatniej.
Dieta polega na odstawieniu produktów zwierzęcia tj. Mięso i tłuszcz. Odstawienie makaronów chleba itd.
Co dziennie przez 3 miesiące jadłem hummus z różnymi dodatkami plus warzywa raz grillowane raz pieczone innym razem gotowane. Jako uzupełnienie zaciągnąłem kilka przepisów z kuchni wegetariańskiej. Chyba po 2 miesiącach dołożyłem rybę z puszki. Przez cały ten czas nie żałowałem siebie tłuszczów roślinnych. Tłuszcze ogólnie są nam potrzebne. Hummus jest bogaty w białko a to spala tłuszcz z naszegonorganizmu.
Po 3 miesiącach mocnej diety powoli wprowadzałem inne składniki. Np raz w tygodniu stek wołowy, pierś z kurczaka albo indyka. Jajka. Po kolejnych doszły makaronu i pieczywo i dlatego znowu muszę zrzucać ale co zrobić. Niech mi ktoś powie ze to nie dobre.Świerza buła masełko…. Bula smalczyk ogórek… słonika litewska cieniutko skrojona z cebula cukrowa. Przecież żyć trzeba. Jedzenie to przyjemność tylko wiadomo wszystko z umiarem. Teraz tego sie muszę nauczyć.

majster1
200
Posty: 216
Rejestracja: poniedziałek, 12 kwie 2021, 10:58
Krótko o sobie: Naturalne soki 100% NFC tłoczone na zimno.
https://polskiepomidory.com.pl/
Ulubiony Alkohol: cydr
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Kontakt:
Re: Jak schudnąć...

Post autor: majster1 »

Zakwas z botwinki jest bardzo fajny w ogole kiszonki po fermentacji maja 2 razy mniej kalorii mozna przejść na diete kiszoną, kapuścianą, dr Dąbrowskiej, wszystkie podobne.
Polskie soki naturalne PolskiSok.pl

użytkownik usunięty
Re: Jak schudnąć...

Post autor: użytkownik usunięty »

Serwus
Polecam ten kanał :ok:

majster1
200
Posty: 216
Rejestracja: poniedziałek, 12 kwie 2021, 10:58
Krótko o sobie: Naturalne soki 100% NFC tłoczone na zimno.
https://polskiepomidory.com.pl/
Ulubiony Alkohol: cydr
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Kontakt:
Re: Jak schudnąć...

Post autor: majster1 »

ciezko tak dokladnie co do kalorii okreslic ile kcal potrzebujemy i ile zużywamy w ciągu dnia. ktos naprawde musialby tylko tym sie zajmować i poświęcić temu całą uwagę zeby robić wszystko wg filmu. Wg mnie mozna wszystko normalnie jeść i pić jak tylko mamy na co dzień jakiś ruch i tak to spalimy, zamiast sobie wszystkiego odmawiać.
Polskie soki naturalne PolskiSok.pl

Pepex
30
Posty: 48
Rejestracja: czwartek, 9 wrz 2021, 08:39
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Jak schudnąć...

Post autor: Pepex »

Moim zdaniem dieta to nie karkołomne głodówki czy popadanie w jakieś skrajności. Takie diety u zdecydowanej większości powodować będą co najmniej efekt jojo a na problemach zdrowotnych w przyszłości kończąc.
Dla mnie dieta to sposób odżywiania, którą podstawą jest jedzenie a nie wpiee... czyli ilość. Drugi czynnik to wybory. Jak stoisz przed półką w sklepie i masz produkt A i B to wybierz ten gdzie mniej tłuszczy i węglowodanów. Łączy się to z trzecim elementem. Cukrami. W epoce szalejącej cukrzycy zachęcam każdego do poznania ograniczeń dla cukrzyka. Czyli nauczenie się czytania zawartości węglowodanów/cukrów w produktach i zmniejszenie ich spożycia/redukcja jednorazowych dawek. I po ostatnie. W pełni zgadzam sie z Majster1. RUCH. To w zasadzie najważniejsze. Kilka godzin ruchu w tygodniu da lepszy efekt niż katorżnicze "diety". Oczywiście wszystko z głową. Najpierw redukcja wagi w sposób jak najmniej obciążający organizm a dopiero później intensywność. Polecić mogę rolki. Świetne są bo są ogólnorozwojowe i nie zrobią sieczki z Waszych kolan.
By nie było tak różowo. Zapomniałem o ostatnim czynniku, bez którego nic się nie zrobi. Konsekwencja w działaniu. U mnie z tym najtrudniej i u mnie nawroty wysokiej wagi następowały co 5-8 lat. Teraz dołożyły się choroby i ciężko powrócić do wagi marzeń.

użytkownik usunięty
Re: Jak schudnąć...

Post autor: użytkownik usunięty »

Serwus
Pepex pisze:Polecić mogę rolki.
A jak ktoś jeździć nie potrafi :D ?

majster1
200
Posty: 216
Rejestracja: poniedziałek, 12 kwie 2021, 10:58
Krótko o sobie: Naturalne soki 100% NFC tłoczone na zimno.
https://polskiepomidory.com.pl/
Ulubiony Alkohol: cydr
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Kontakt:
Re: Jak schudnąć...

Post autor: majster1 »

nie wiem czy nawroty wagi co 5 lat można tu zaliczyć bo to troche zbyt duzy odstęp czasu. W ciagu 5 lat moglo sie duzo zmienic, tryb zycia, pracy, rodzaj jedzenia no i zwolnił metabolizm. Ważne żeby zawsze mieć jakikolwiek ruch i nie zasiedzieć się w domu. Liczenie kalorii wg mnie nie ma sensu bo kazde danie wchłania się inaczej, kazde kalorie wchlaniaja się inaczej. od picia alkoholu ktory jest wysokokaloryczny nie bedziesz miał brzucha tylko predzej cukrzyce.
Polskie soki naturalne PolskiSok.pl
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Jak schudnąć...

Post autor: rozrywek »

defacto pisze:Serwus
Pepex pisze:Polecić mogę rolki.
A jak ktoś jeździć nie potrafi :D ?
Jak się kiedyś wypindrzyłem na rolkach to mi się na pewno jeść nie chciało. Kto by pomyślał że asfalt tak szorstki jest i że ja znam takie wyrazy w tylu językach. A człowiek tyle naraz części ciała może poobdzierać. Ale kląłem.

Ale poważnie chodzi o ruch. Ciało pracuje i się rusza i to działa bo spala nie odkłada. Może nie rolki. Może coś innego.


Bieganie do sklepu po cukier. Z plecakiem. Pożyteczne i dla zdrowia i dla nas. Najlepiej pod wiatr a z powrotem pod górkę.

Śniadania są ważne jako najważniekszy posiłek. Musimy się nauczyć jadać śniadania. Rano potem drugie. Obiad już taki w miarę średni a kolacyjka niewielka.

Czyli wino u sąsiadki do której biegiem po schodach na szturchen karaten.
Kalorię się spalą i mózg się dotleni. Samo zdrowie.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

Pepex
30
Posty: 48
Rejestracja: czwartek, 9 wrz 2021, 08:39
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Jak schudnąć...

Post autor: Pepex »

defacto pisze:Serwus
Pepex pisze:Polecić mogę rolki.
A jak ktoś jeździć nie potrafi :D ?
To się "naumić" może.
Psocić też nie potrafiliśmy i?
rozrywek pisze: Bieganie do sklepu po cukier. Z plecakiem. Pożyteczne i dla zdrowia i dla nas. Najlepiej pod wiatr a z powrotem pod górkę.
To równie niebezpieczne jak rolki :D :D . Ślisko, piasek i o tragedię nie trudno :D.
A co do wywrotek to życie. Ja raz się wypitoliłem przy blisko 40km/h na rolkach :D.
Patyczek zblokował mi kółka.
A rolki preferuję bo są ogólnorozwojowe Mięśnie pleców, kolana to przede wszystkim się wzmacniają.

Ale masz rację. Każdy ruch grzechu wart.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Jak schudnąć...

Post autor: rozrywek »

A mi przebiegała wiewiórka przez drogę.
W Hyde Parku.
I się poobdzierałem jak rak czerwony.

Niestety nie wszyscy się nadają na takie ekstremy. Nie ten wiek.

Nie każdy ma 20 lat. Na durny rower też czasem za ostro.

Może wnuczki?
W parku z wnukami i ganianie za nimi aby się nie wywalały. Pilnowanie.
To też przecież ruch. I to jaki cholercia. Nalatać się trzeba.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

rastro
2500
Posty: 2603
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Jak schudnąć...

Post autor: rastro »

E no... panie rozrywek rower to najekonomiczniejszy środek transportu ;)... przy jeździe w stylu teściowa to mniej energii trzeba niż z buta ;). Rower ma tę zaletę że można sobie wysiłek dozować... można nim cisnąć aż do utraty tchu... a można też długodystansowo ale spokojnie...
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Jak schudnąć...

Post autor: rozrywek »

@Rastro zgadza się.
To najbardziej ekonomiczny środek lokomocji. Tylko nie każdy da radę na niego wsiadać.
Ja na przykład nie.
A kiedyś na rowerze pokonywałem kilometrów tysiące.
Uwielbiałem rower. Nie zsiadałem w ogóle prawie.

Ale teraz musimy szukać alternatyw.
Jak się ruszać i jeść nie tylko sałatę a normalnie.
Jak uruchomić przemianę materii tak aby było zdrowo nam a smacznie na talerzu.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

Wojtek5
650
Posty: 693
Rejestracja: sobota, 21 wrz 2019, 18:39
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Mazowsze, centralna wieś
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 87 razy
Re: Jak schudnąć...

Post autor: Wojtek5 »

daleko nie trzeba szukać, wystarczy jeść bardziej regularnie i więcej się ruszać. Już pisałem o tym. Zamiast wjechać windą wejść na piechotę, zamiast zaliczyć podjazd jeden przystanek przejść go na piechotę. Niby nic, a jednak dużo, przy praktycznie minimalnej zmianie przyzwyczajeń i codziennych nawyków. Wystarczy trochę chęci.
Domowe nalewki
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody

rastro
2500
Posty: 2603
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Jak schudnąć...

Post autor: rastro »

Cóż czasem dla windy nie ma alternatywy ;). W biurze są schody, ale tylko pożarowe zejść się da... ale drzwi otwierają się tylko na zewnątrz - więc nie ma szans wejść na nie z ulicy... ale kiedyś pracowałem w takim niby szóste piętro, ale na piętro trzy zabiegi... jak winda któregoś dnia spadła.. to pół roku trzeba było na to szóste piętro dymać z buta... od tej pory schodów mam już dość ;) Palacze mieli przejebane ;)
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

egaudia
2
Posty: 4
Rejestracja: niedziela, 31 paź 2021, 00:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Kontakt:
Re: Jak schudnąć...

Post autor: egaudia »

Może na zdrowie wpłynie bieganie po schodach co?;)
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Jak schudnąć...

Post autor: rozrywek »

Trzeba było wepchnąć blondynkę do windy.......i spadaj mała. Mało to blondynek?


Haha.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
ODPOWIEDZ

Wróć do „Po Godzinach”