Jak przechowywać destylat?

Piwniczka, schowek, barek czy lodówka? Butelki, beczka czy gąsior? Wszystko o tym gdzie i jak przechowywać destylaty.

Autor tematu
rosjan
300
Posty: 338
Rejestracja: czwartek, 18 maja 2017, 11:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wina i własny wyrób
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Południe Paryża
Podziękował: 109 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy

Post autor: rosjan »

Z pewnością działa to doskonale; jest to opcja i, mam nadzieję, na niedaleką przyszłość. Na razie chciałbym dobrze zapoznać się z kolumną taką, jaka ona jest.
Niemniej jednak odbieranie z dolnej półki i mieszanie z sercem wydaje mi się ideą oryginalną a zarazem zuchwałą :poklon; Nigdy bym na to nie wpadł. Jesteś autorem tego pomysłu? Gratulacje!!!
Tymczasem zostaje kwestia w czym leżakować? Myślę, jak sugeruje @seneka, żeby tego nie mieszać z dębem. Spróbuję w beczce z kasztana (jadalnego) urobku rozcieńczonego do ok. 60%.
Może będzie można to pić na kolejnym spotkaniu w puszczy goleniowskiej??? :D :D :D
Pozdrawiam
Jachu

Szlumf
2000
Posty: 2378
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: Szlumf »

Może nie precyzyjnie się wyraziłem. Gdy już kończę destylację wyłączam grzanie i ściągam zawartość półek do słoika. Po dobie lub dwóch oceniam czy dodać ją do serca.

Autor tematu
rosjan
300
Posty: 338
Rejestracja: czwartek, 18 maja 2017, 11:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wina i własny wyrób
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Południe Paryża
Podziękował: 109 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: rosjan »

Czyli, jeżeli dobrze zrozumiałem, wyłapujesz późne pogony? --> z niewielką ilością alkoholu... ( i z niezłym posmakiem owoców ).
Czasami szkoda mi opróżnianiać kocioł po pierwszym gotowaniu --> ładnie pachnie.
Pozdrawiam
Jachu

Autor tematu
rosjan
300
Posty: 338
Rejestracja: czwartek, 18 maja 2017, 11:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wina i własny wyrób
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Południe Paryża
Podziękował: 109 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: rosjan »

Cześć
Jestem już po trzecim pędzeniu mojego pierwszego nastawu owocowego z malin na kolumnie półkowej od Akasa. Ilość urobku chudnie za każdym razem. Zostało mi około 2,5 l serca 93%. Serce odbierałem do 95° temperatury w kotle z prędkością 40 ml na minutę. Potem zmiana naczynia (w sumie 5 naczyń) do wzrostu temperatury nad OLM.
W razie czego spuściłem jeszcze jeziorko ale praktycznie nie było już tam przedgonów.
To co zebrałem poza sercem ma bardzo mocny zapach pogonów a coraz mniej owoców. Chyba po trzeciej destylacji nie mogłem spodziewać się niczego innego.
@szlumf,
Nie mając możliwości spuszczenia tego co jest na półkach opróżniłem bufor tuż przed końcem procesu i po wyłączeniu grzałek wszystko co było na półkach zleciało do bufora. Jeszcze tego nie próbowałem ale myślałem, że jest to procedura podobna do tego co robisz ściągając końcową zawartość półek.
Koledzy, nic straconego
Czekają dwa kolejne nastawy owocowe i będzie jeszcze więcej !!! Będziemy mogli czym się częstować na kolejnym zjeździe :) :D :P
Pozdrawiam
Jachu

redhot
200
Posty: 212
Rejestracja: piątek, 27 sty 2017, 15:54
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: redhot »

Robiłem w tym roku świeże maliny cztery razy na półkach (mam nadprodukcję jeżynomalin i malin na rodzinnej działce). Robiłem na jednokrotnym odpędzie, dwa razy na czterech półkach, raz na trzech i raz na pięciu. Destylat z pięciu nada się tylko do nalewki malinowej, bo ciężko rozpoznać bez zasugerowania pijącemu z czego to jest. Przy czterech półkach maliny są już do rozpoznania od razu, przy trzech też ale oczyszczenie jest trochę za małe. Chcesz się wymienić próbką?

Autor tematu
rosjan
300
Posty: 338
Rejestracja: czwartek, 18 maja 2017, 11:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wina i własny wyrób
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Południe Paryża
Podziękował: 109 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: rosjan »

cześć @redhot
Z wielką przyjemnością wymienię się z tobą na trunki :)
Jest tylko mały kłopot ... mieszkamy Francji i wysyłka z pewnością będzie drogo kosztować. :(
Pozdrawiam
Jachu

Autor tematu
rosjan
300
Posty: 338
Rejestracja: czwartek, 18 maja 2017, 11:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wina i własny wyrób
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Południe Paryża
Podziękował: 109 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: rosjan »

@szlumf,
Spróbowałem dzisiaj zawartość bufora, do którego spłynęło z półek. 0% i lekki posmak owoców. Myślę, że tak jest, bo było to trzecie gotowanie i nie zostawiłem dundera. Chyba najwiecej uwagi należy zwrócić przy pierwszym gotowaniu. Człowiek na błędach się uczy...
Następnym razem będzie inaczej
Jeszcze raz dzięki za sugestie
Pozdrawiam
Jachu

gadaka
350
Posty: 351
Rejestracja: sobota, 8 wrz 2012, 23:21
Podziękował: 46 razy
Otrzymał podziękowanie: 22 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: gadaka »

@rosjan Planujesz w najbliższym czasie gotować nastawy z innych owoców? Albo zbożowe?

Autor tematu
rosjan
300
Posty: 338
Rejestracja: czwartek, 18 maja 2017, 11:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wina i własny wyrób
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Południe Paryża
Podziękował: 109 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: rosjan »

@gadaka,
Zbożówek jeszcze nie robiłem, muszę podpatrzeć wawaldka, jak on to robi.
Mam nastawione wiśnie (jeszcze jest 15 BLG) i mieszankę czerwonych owoców (10 blg). Wiec jeszcze 2-3 tygodnie i na rury ... z trochę innym podejściem
Pozdrawiam
Jachu

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: wawaldek11 »

Robię na wielkiego lenia ;)
Pozdrawiam,
Waldek

Autor tematu
rosjan
300
Posty: 338
Rejestracja: czwartek, 18 maja 2017, 11:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wina i własny wyrób
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Południe Paryża
Podziękował: 109 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: rosjan »

:P W takim razie zostało mi nic innego jak tylko działać :P :P :oops:
Pozdrawiam
Jachu
Awatar użytkownika

sargas
600
Posty: 632
Rejestracja: czwartek, 3 lis 2016, 15:42
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: żytnia
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: sargas »

@rosjan ale rakiete masz :)
co do destylatu z malin z niczym nie mieszaj bo tutaj nie ma czego poprawiać ten smak natura po mistrzowsku stworzyła. Wlej do gąsiorka małego i niech sobie leży gdzieś w piwniczce i dojrzewa. Chyba że masz tego dużo to cześć możesz poświęcić na eksperymenty. Powodzenia.

gadaka
350
Posty: 351
Rejestracja: sobota, 8 wrz 2012, 23:21
Podziękował: 46 razy
Otrzymał podziękowanie: 22 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: gadaka »

@rosjan
Pewnie nie tylko ja będę czekał na relację - jeśli możesz to napisz jakie zmiany planujesz wprowadzić w sposobie prowadzenia destylacji :)

Autor tematu
rosjan
300
Posty: 338
Rejestracja: czwartek, 18 maja 2017, 11:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wina i własny wyrób
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Południe Paryża
Podziękował: 109 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: rosjan »

Tak, przede wszystkim zmniejszę prędkość odbioru. Serce, w miarę czyste, do damy, a reszta w mniejsze pojemniki. Waham się jeszcze z przedgonami, chciałbym ich nie dodawać, Ale ponoć te wczesne nie są takie złe. Zobaczę po dwóch tygodniach leżakowania. No i kilka pojemników pogony. Do tej pory miałem jeden pojemnik na serce , jedną butelkę na przedgony i jeden pojemnik na pogony. Jestem jeszcze na etapie oswajania się z aparaturą, Akas dosyła mi chłodniczkę z papugą, będzie trochę łatwiej. No i zechcę potrzymać to w beczce z kasztanowca.
Wszelkie krytyki mile widziane!!! :)
Pozdrawiam
Jachu

Szlumf
2000
Posty: 2378
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: Szlumf »

Pojemniki z urobkiem zostaw tylko zakryte gazą z gumką na te 2 tygodnie. Dla porównania możesz też małe próbki z każdego pojemnika zostawić w szczelnie zamkniętych buteleczkach.

Autor tematu
rosjan
300
Posty: 338
Rejestracja: czwartek, 18 maja 2017, 11:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wina i własny wyrób
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Południe Paryża
Podziękował: 109 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: rosjan »

Witam,
Jestem cały happy, wczoraj otrzymałem 2 nowe beczki dębowe wypalone pod destylat. Chciałem, żeby przyszły oddzielnie z 2 miesięcznym interwałem, takie było zamówienie, a tu niespodzianka: przyszły razem, ładnie odkręcone folią. Zalałem jedną trunkiem do starzenia No i ... zabrakło na drugą. Zadzwoniłem do producenta z pytaniem jak zrobić, żeby beczka poczekała i panienka odpowiedziała, że muszę koniecznie zalać destylatem do trzech dni po otrzymaniu beczki!!!
Co radzicie? :help: :help: :help:
Pozdrawiam
Jachu
Awatar użytkownika

szatajoh
200
Posty: 234
Rejestracja: niedziela, 28 paź 2012, 15:50
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whiski i Sliwowica
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Norynberga/Zywiec
Podziękował: 93 razy
Otrzymał podziękowanie: 34 razy
Kontakt:
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: szatajoh »

Nie wpadaj w panikę zalej beczkę wrzacą wodą
niech sobie cieknie i pęcznieje potem daj destylat. Bez stresu odczekaj az beczka nasiaknie i zrobisz odpowiednią ilosć destylatu.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: Zygmunt »

W ogóle zalej najpierw wodą i potrzymaj parę dni, bo wlanie destylatu do świeżej beczki to marnotrawstwo. Zalej wodą, poczekaj parę dni, a potem do momentu wlania w nią destylatu warto potrzymać w niej wino.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Autor tematu
rosjan
300
Posty: 338
Rejestracja: czwartek, 18 maja 2017, 11:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wina i własny wyrób
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Południe Paryża
Podziękował: 109 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: rosjan »

Druga beczka jest jeszcze w folii. Pierwszą zalałem wczoraj wodą i nic nie cieknie. Druga będzie z pewnością taka sama. Spróbuję jak zasugerował Zygmunt zalać ją na 2 miesiące czerwonym winem, które potem puszczę na rurki. Dzięki za sugestie :poklon;
Pozdrawiam
Jachu

mardok
250
Posty: 255
Rejestracja: środa, 24 cze 2015, 23:53
Podziękował: 51 razy
Otrzymał podziękowanie: 36 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: mardok »

@rosjan, to wino może okazać się dobre i nie pójdzie na rurki :)
Organizm całkowicie pozbywa się alkoholu po 21 dniach, czyli nigdy...

Autor tematu
rosjan
300
Posty: 338
Rejestracja: czwartek, 18 maja 2017, 11:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wina i własny wyrób
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Południe Paryża
Podziękował: 109 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: rosjan »

Mam takie jedno na oku: "Baron de Lestac" z Bordeaux. Nie jest nadzwyczajne, ale może po leżakowaniu coś w nim wydobrzeje... :P :P :P
Z drugiej strony dobre bordeaux muszą leżeć conajmniej 10 lat. :(
Pozdrawiam
Jachu

Autor tematu
rosjan
300
Posty: 338
Rejestracja: czwartek, 18 maja 2017, 11:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wina i własny wyrób
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Południe Paryża
Podziękował: 109 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: rosjan »

Właśnie kupiłem 2 dziesięciolitrowe "paczki" czerwonego wina (cabernet + sauvignon) i zalałem beczkę. Była lekka nieszczelność w drewnie, ale po 3 godzinach wszystko jest ok. Natomiast jest inny problem: cieknie mosiężny kran. Jest tak mocno skręcony, że nie można nim obracać ręcznie. Grubym drutem przekręcałem nim na wszystkie strony i jakakolwiek by nie była pozycja kranu - cieknie ( mniej więcej kropla na minutę). Jest to do naprawienia?
Pozdrawiam
Jachu

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: wawaldek11 »

I to jest przykład na to, że beczki powinny być bez kranów.
Na pewno można coś z tym zrobić - jak cieknie z wylewki, to jakiś koreczek, zaślepka lub wymontować kran i zaczopować otwór.
Jakś fotka by się przydała.
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

wiking
450
Posty: 479
Rejestracja: środa, 27 kwie 2011, 12:52
Krótko o sobie: Nie zawsze jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 40 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: wiking »

Ja zaczopowałem nowym korkiem takim do butelek trzyma jak głuchy drzwi.

Autor tematu
rosjan
300
Posty: 338
Rejestracja: czwartek, 18 maja 2017, 11:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wina i własny wyrób
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Południe Paryża
Podziękował: 109 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: rosjan »

I chyba tak zrobię, albo go zakorkuję, albo zupełnie wyciągnę :scratch: :scratch: :scratch:
[img]
Kranik.jpg
[/img]
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam
Jachu

abyklepało
50
Posty: 76
Rejestracja: środa, 22 mar 2017, 18:19
Krótko o sobie: Dla zabawy
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Podziękował: 5 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: abyklepało »

Wypadł mi wyjazd, a mam dobre ~15L spirytusu w butelkach. Chciałem go wrzucić na strych, w którym generalnie panuje taka sama temperatura jak na zewnątrz. Nie pękną zimą butelki? Raz że szkło samo z siebie temperatury może nie wytrzymać, a dwa, to czy spirytus nie zwiększa jakoś mocno swojej objętości wraz ze spadkiem temperatury?

To samo pytanie z cukrem i glukozą. Mam trochę zapasów... można je przechowywać w minusowej temperaturze?

golec269
450
Posty: 492
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2014, 08:37
Podziękował: 89 razy
Otrzymał podziękowanie: 56 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: golec269 »

Jeśli chodzi o spiryus to wraz ze spadkiem temperatury będzie zmniejszał swoją pojemność więc jest bezpieczny. Odnośnie cukru i glukozy to bym nie ryzykował bo wilgoć może doprowadzić do zbrylenia, co jest raczej niepożądane.

rastro
2500
Posty: 2557
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: rastro »

golec269 pisze:Odnośnie cukru i glukozy to bym nie ryzykował bo wilgoć może doprowadzić do zbrylenia, co jest raczej niepożądane.
O jakiej wilgoci mówisz w ujemnych temperaturach? Gorzej jak jest temperatura 15-4C i taka jesienna pogoda jaka była ostatnio.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: eldier »

U mnie prawie wszystko co mocniejsze stoi w pomieszczeniu, w którym jest temp podobna jak na dworze. Od kilku lat nic nie pękło. Nie nalewaj do pełna i będzie dobrze. Wódkę też czasem do zamrażary się wrzuca i jakoś nic się z butelkami nie dzieję. Uważaj z 5tkmi, bo te po przyniesieniu do ciepłego mogą trzasnąć: http://alkohole-domowe.com/forum/post12 ... l?#p128514
Jeden worek glukozy od tamtego roku stoi otwarty, co prawda zbryliła się, ale po wrzuceniu do gorącej wody wszystko ładnie się rozpuszcza.

golec269
450
Posty: 492
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2014, 08:37
Podziękował: 89 razy
Otrzymał podziękowanie: 56 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: golec269 »

@rastro skrótem napisałem, ale skoki temperatury nawet zimą nas zaskakują.
Raz deszcz i temperatury na plusie a innym mróz, raczej takie zimy będą. Tak jak pisze
eldier , jak się zbryli to i tak się da rozpuścić.
Awatar użytkownika

Searcher
100
Posty: 125
Rejestracja: czwartek, 31 sie 2017, 12:42
Krótko o sobie: To skomplikowane :)
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Lokalizacja: wielkopolskie
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: Searcher »

Wracając do przechowywania, to zastanawiam się nad kanistrami z HDPE, chociaż obiegowa opinia głosi, że etanolu w plastiku to niet. Jednak na przykład Sigma Aldrich sprzedaje swój Etanol Absolut we właśnie takich butelkach... ktoś testował?
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: Zygmunt »

Duże ilości alkoholu przemysłowo przemieszcza się również w pojemnikach z HDPE. Jest bezpieczny.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Fiflak
450
Posty: 464
Rejestracja: wtorek, 27 wrz 2011, 11:37
Krótko o sobie: Spokojny i uczynny ze mnie chłop.
Ulubiony Alkohol: łiskacz domowy
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Wschodnie Mazowsze
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 76 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: Fiflak »

Czy samogon może leżakować w fermentorach przeznaczonych do piwa? Zastanawia mnie to, ponieważ pojemniki są w końcu dopuszczone, przez szacowne urzędowe komisje, do kontaktu z alkoholem. Czy jego procentowość odgrywa większe znaczenie? Planowałem odstawić większą porcję single malta =62% mocy. Wciąż obawiam się jednak o to, czy tak stężony etanol jakoś nie wejdzie w reakcje z tworzywem, z którego wykonano zbiornik.

Autor tematu
rosjan
300
Posty: 338
Rejestracja: czwartek, 18 maja 2017, 11:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wina i własny wyrób
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Południe Paryża
Podziękował: 109 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Jak przechowywać destylat?r

Post autor: rosjan »

Nie znam się na tym, sam kupiłem beczki plastykowe do fermentacji, ale mocniejszego destylatu bym w tym nie trzymał. Spotkałem jakieś 3 lata temu chemika, który nie daje swemu dziecku mleka w plastykowych (atestowanych) butelkach ze względu na migrację cząstek zawartosci plastyku do mleka.
Przy wyższym stężeniu alkoholu obawiałbym się o tego rodzaju migrację... ale... czy jest to znacząco szkodliwe??? Bardziej niż sam alkohol?
Pozdrawiam
Jachu
Awatar użytkownika

sargas
600
Posty: 632
Rejestracja: czwartek, 3 lis 2016, 15:42
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: żytnia
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Jak przechowywać destylat?

Post autor: sargas »

Krótko i na temat tylko szkło. Jakbym miał duże pojemniki szklane z duża japą to fermentację też bym wolał w szkle robić ale to mało praktyczne i przy myciu duże ryzyko uszkodzenia dlatego mam nierdzewkę / kwasówkę. Ale przechowuję każdy alkohol nie zależnie od mocy tylko i wyłącznie w szkle.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przechowywanie destylatu”