-
- Posty: 14
- Rejestracja: czwartek, 24 sty 2013, 10:38
- Załączniki
Re: Jak myć balony szklane?
Witam. Próbowałem niektórych sposobów na dokładne umycie balonu opisane na forum. Kupiłem dwa balony w okazyjnej cenie dlatego, że były tak brudne, że nic ich nie chciało wziąć. Co prawda tych chemicznych związków, które są podane nie stosowałem. Ale uznałem, że nie ma sensu ponieważ jest dużo prostszy i tańszy sposób. Otóż zastosowałem pianę aktywna do mycia aut i po przetarciu szczotka wszystko zlazło jak ręką odjął. A wcześniej: woda z płynem, piach, ocet i wiele innych po prostu męczarnia. Po pianie trzeba tylko kilka razy porządnie woda gorącą i balon jak nowy.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: sobota, 18 maja 2013, 11:42
- Załączniki
Re: Jak myć balony szklane?
A próbował ktoś myjki ciśnieniowej?
-
- Posty: 3
- Rejestracja: środa, 26 wrz 2012, 11:49
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: południowa Polska
- Załączniki
Re: Jak myć balony szklane?
Witam
W przypadku bardzo dużych zabrudzeń stosuję tabletkę do zmywania naczyń w zmywarce.
W przypadku bardzo dużych zabrudzeń stosuję tabletkę do zmywania naczyń w zmywarce.
-
- Posty: 2354
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Załączniki
Re: Jak myć balony szklane?
Dzisiaj umyłem balon po starym, zakiśniętym dundrze porumowym. Nie chciałem robić tego mechanicznie więc uzyłem sody kaustycznej - słaby (łyżeczka) ciepły roztwór (ok. 250 ml) do wygrzanego balona. Pokołysałem kilka razy i po 15 minutach zeszły wszystkie brudy - nawet zaschnięta obrączka pokazująca poziom dundru. Potem kilkakrotne płukanko ciepła i zimną wodą i na półkę 

Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 09:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Załączniki
Re: Jak myć balony szklane?
Spróbowałem tej metody i zauważyłem jeden mankament; osad na ściankach balonu, szkło robi się lekko mętne, nie wszystko zostało też wyczyszczone jak należy.
Przypomniałem sobie niedawną radę Zygmunta post76837.html#p76837 i spróbowałem jeszcze na koniec kwasku cytrynowego.
Więc tak; na początek soda w sposób jaki opisałeś, po czym rozpuszczona torebka kwasku cytrynowego w kilku litrach wody i parę razy ''zabełtać''.
Wszystko ładnie i natychmiast odpuściło, nawet zabrudzenia, które wydawały się nie naruszone przez sodę.
Przypomniałem sobie niedawną radę Zygmunta post76837.html#p76837 i spróbowałem jeszcze na koniec kwasku cytrynowego.
Więc tak; na początek soda w sposób jaki opisałeś, po czym rozpuszczona torebka kwasku cytrynowego w kilku litrach wody i parę razy ''zabełtać''.
Wszystko ładnie i natychmiast odpuściło, nawet zabrudzenia, które wydawały się nie naruszone przez sodę.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
-
- Posty: 6
- Rejestracja: środa, 9 maja 2012, 16:57
- Załączniki
Re: Jak myć balony szklane?
Witam. Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że nie zawsze trociny są pod ręką ale za to wszędzie jest pełno pokrzyw. Są dużo lepsze od trocin czy zmywaków - do chemii nie mam zaufania. Ja to robię tak: wrzucam kilka pokrzyw, dolewam niewielką ilość wody z płynem i szoruję zabrudzenie poprzez kręcenie balonem.
-
- Posty: 10
- Rejestracja: niedziela, 11 sie 2013, 22:46
- Załączniki
Re: Jak myć balony szklane?
Witam. To mój pierwszy post na forum
Dostałem wczoraj balon 25L. Było chyba w nim wino, osad był straszny, a woda + płyn do naczyń + szczotka na nie wiele się zdało bo nie chciało nic schodzić. Prześledziłem forum i już miałem wlewać domestos, ale nie chciałem tego robić bo później ciężko było by mi się napić winka z tego balona. Chyba nie przeszło by mi to przez gardło ponieważ bym się obawiał konsekwencji zdrowotnych...
I z balonem postąpiłem tak ... było w nim jakieś 2-3L wody dość ciepłej, dodałem do niej paczkę sody oczyszczonej + szklankę octu. Zabełtałem po ściankach i po 5min wziąłem się za pucowanie szczotą, troszkę się namachałem ale wszystko dość dobrze zeszło. Jak dla mnie lepsze to niż kret i domestos...
pozdrawiam.

Dostałem wczoraj balon 25L. Było chyba w nim wino, osad był straszny, a woda + płyn do naczyń + szczotka na nie wiele się zdało bo nie chciało nic schodzić. Prześledziłem forum i już miałem wlewać domestos, ale nie chciałem tego robić bo później ciężko było by mi się napić winka z tego balona. Chyba nie przeszło by mi to przez gardło ponieważ bym się obawiał konsekwencji zdrowotnych...
I z balonem postąpiłem tak ... było w nim jakieś 2-3L wody dość ciepłej, dodałem do niej paczkę sody oczyszczonej + szklankę octu. Zabełtałem po ściankach i po 5min wziąłem się za pucowanie szczotą, troszkę się namachałem ale wszystko dość dobrze zeszło. Jak dla mnie lepsze to niż kret i domestos...
pozdrawiam.
-
- Posty: 2354
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Załączniki
Re: Jak myć balony szklane?
Witaj w rodzinie crusher1988.
Nie widzę wielkiej różnicy między środkami, które Ty zastosowałeś. To też chemia. Tyle, że domowa i słabsza.
I nie mam obaw jeśli chodzi o mycie szklanych naczyń środkami chemicznymi. Tylko musi być dobre płukanie.
Wszystkie opakowania zwrotne są myte chemią. Myślisz, że butelki na piwo są myte pokrzywami?
Nie widzę wielkiej różnicy między środkami, które Ty zastosowałeś. To też chemia. Tyle, że domowa i słabsza.
I nie mam obaw jeśli chodzi o mycie szklanych naczyń środkami chemicznymi. Tylko musi być dobre płukanie.
Wszystkie opakowania zwrotne są myte chemią. Myślisz, że butelki na piwo są myte pokrzywami?
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 26
- Rejestracja: środa, 8 maja 2013, 12:12
- Załączniki
Re: Jak myć balony szklane?
Koledzy, do mycia balonów nie używa się niczego co może uszkodzić i spowodować mikro zarysowania na ściankach balonu. Piasek, zmywaki itd. odpadają, Albo używa się specjalnej szczotki albo jeśli balon jest naprawdę brudny... sposób sprawdzony ---> idziecie do apteki i kupujecie za 2zł listek tabletek korega do czyszczenia protez, w listku jest 8 tabletek, zalewacie balon ciepłą wodą (około 30 stopni ) i wrzucacie jakieś 4 tabletki, na drugi dzień wszystkie resztki pozostałe na balonie oderwą się od ścianek. Później wystarczy wypłukać ciepłą wodą. Ja dodatkowo dezynfekuje spirytusem. Spirytusu używam wielokrotnie, aż jego stężenie spadnie do 70%.
-
- Posty: 1
- Rejestracja: niedziela, 22 wrz 2013, 06:36
- Załączniki
Re: Jak myć balony szklane?
Witam (po raz pierwszy na FORUM).
Właśnie zabrałem się za mycie otrzymanego w spadku dymiona z małymi osadami, stąd moja obecność tutaj.
Ktoś zapytał o mycie ciśnieniowe. Ostatnio pokusiłem się o taki eksperyment.
Myjka solidna KAR... 3,2kW, 160 bar z dyszą ustawioną w "szpachelkę" świetnie sprawdziła się przy myciu. Zastępuje wszystkie podnoszenia, bełtania i obmywanie ścianek. Ciśnienie jest na tyle duże, że po kilku minutach obmywania i napełniania naczynia, wystarczy skierować strumień w dno a woda sama robi resztę roboty podskakując, kręcąc się i obmywając wnętrze. Po takim myciu pozostało tylko osunąć pianę przelewając (już bez myjki) naczynie i wylać wodę - to udało mi się zrobić przez przechylenie dymiona razem z koszem.
Ważny może być fakt, że dymion to stare dobre 30 litrowe naczynie z dość grubego szkła, dlatego też pokusiłem się o taki eksperyment. Z tego co wiem nowsze produkty nie zawsze są tak solidne.
Właśnie zabrałem się za mycie otrzymanego w spadku dymiona z małymi osadami, stąd moja obecność tutaj.
Ktoś zapytał o mycie ciśnieniowe. Ostatnio pokusiłem się o taki eksperyment.
Myjka solidna KAR... 3,2kW, 160 bar z dyszą ustawioną w "szpachelkę" świetnie sprawdziła się przy myciu. Zastępuje wszystkie podnoszenia, bełtania i obmywanie ścianek. Ciśnienie jest na tyle duże, że po kilku minutach obmywania i napełniania naczynia, wystarczy skierować strumień w dno a woda sama robi resztę roboty podskakując, kręcąc się i obmywając wnętrze. Po takim myciu pozostało tylko osunąć pianę przelewając (już bez myjki) naczynie i wylać wodę - to udało mi się zrobić przez przechylenie dymiona razem z koszem.
Ważny może być fakt, że dymion to stare dobre 30 litrowe naczynie z dość grubego szkła, dlatego też pokusiłem się o taki eksperyment. Z tego co wiem nowsze produkty nie zawsze są tak solidne.
-
- Posty: 268
- Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 21:21
- Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: oklice W-wy
- Załączniki
Re: Jak myć balony szklane?
http://winohobby.biz/pl/p/-VWP-srodek-d ... alonow/105
Używam tego od lat do mycia balonów. Doskonały środek. Już przy płukaniu usuwa wszelkie naloty barwne po czerwonym winie i ślady po osadzie drożdżowym. Cięższe zaschnięte zabrudzenia wystarczy odmoczyć przez kilka minut. Działa bez szczotek, ziemniaków, gazet, piasku i innych wynalazków.
Jest tam aktywny chlor, który dodatkowo odkaża. Ważne, że ostry zapach daje się bardzo łatwo usunąć przepłukując balonik.
Polecam
Używam tego od lat do mycia balonów. Doskonały środek. Już przy płukaniu usuwa wszelkie naloty barwne po czerwonym winie i ślady po osadzie drożdżowym. Cięższe zaschnięte zabrudzenia wystarczy odmoczyć przez kilka minut. Działa bez szczotek, ziemniaków, gazet, piasku i innych wynalazków.
Jest tam aktywny chlor, który dodatkowo odkaża. Ważne, że ostry zapach daje się bardzo łatwo usunąć przepłukując balonik.
Polecam
-
- Posty: 4
- Rejestracja: niedziela, 21 lip 2013, 16:47
- Załączniki
Re: Jak myć balony szklane?
Witam mam takie pytanie.
Mam balon 54 litrów jeszcze z czasów PRL i jest taki problem, Ojciec w czasach braku Benzyny w obiegu, kupił gdzieś na szybko i nie mając nic pod ręką wlał właśnie w ten balon...
W balonie już od 20 lat nie było nic i jak go półtora roku temu wyciągnąłem z piwnicy to dalej smród nie do ogarnięcia, od półtora roku stoi na balkonie zima lato i jest lepiej lecz nadal mam strach przed zrobieniem jakiegoś wina w nim.
Może macie jakieś pomysły czym go jeszcze umyć żeby pozbyć się reszty zapachu???
Mam balon 54 litrów jeszcze z czasów PRL i jest taki problem, Ojciec w czasach braku Benzyny w obiegu, kupił gdzieś na szybko i nie mając nic pod ręką wlał właśnie w ten balon...
W balonie już od 20 lat nie było nic i jak go półtora roku temu wyciągnąłem z piwnicy to dalej smród nie do ogarnięcia, od półtora roku stoi na balkonie zima lato i jest lepiej lecz nadal mam strach przed zrobieniem jakiegoś wina w nim.
Może macie jakieś pomysły czym go jeszcze umyć żeby pozbyć się reszty zapachu???
-
- Posty: 2354
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Załączniki
Re: Jak myć balony szklane?
Gorący roztwór sodu kaustycznej powinien zmydlić i rozpuścić ropopochodne.
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 187
- Rejestracja: czwartek, 19 kwie 2012, 20:53
- Krótko o sobie: Postępuję według zasady: stalowa ręka na łagodnym sercu. Ale dzień w którym nie zrobię komuś psikusa uważam za stracony.
- Ulubiony Alkohol: Moje nalewki, owocówki, czerwone wino,
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: EU
- Załączniki
Re: Jak myć balony szklane?
Może i mój sposób pomoże. Stałem się ostatnio właścicielem kilku szklanych amfor, karaf, butli ze spustem zaciskowym, niestety po olejach. Wprawdzie zostały one z grubsza umyte ale niektóre ciągle pachniały oliwą. Do mycia użyłem zwykłego płynu do naczyń i uniwersalnego płynu na bazie octu. Po kilkugodzinnym moczeniu, użyciu szczotki do balonów i wypłukaniu - zero obcych zapachów. Takie płyny są popularne w Niemczech. Powinien być w Lidlu lub w drogerii należącej do niemieckich sieci.
NUNC EST BIBENDUM!
kochanek Kranei
kochanek Kranei
-
- Posty: 4
- Rejestracja: niedziela, 21 lip 2013, 16:47
- Załączniki
Re: Jak myć balony szklane?
Zapachu po tym wietrzeniu to już praktycznie nie ma, bardziej się boję że w środku coś jeszcze zostało co może np. zepsuć nastaw w późniejszym okresie.
Ile dać tego wodorotlenku i ile razy płukać potem balon?
Ile dać tego wodorotlenku i ile razy płukać potem balon?
-
- Posty: 2590
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Kontakt:
- Załączniki
Re: Jak myć balony szklane?
Najważniejsze zasady mycia balonów były już na pierwszej stronie post17156.html#p17156 , a środki jakich użyjecie zależą od zabrudzeń do usunięcia. Co by nie było w szkle i jakich płynów byście nie użyli to czynności pozostają niezmienne. Tożsame dotyczą butelek, nawet po winie czy nalewkach. W umytym szkle przelanie dokładnie usuwa wszystko, łącznie z zapachami. Zwykłe przepłukanie nie wystarcza.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
- Posty: 1
- Rejestracja: poniedziałek, 21 lip 2014, 16:55
- Załączniki
Osad w gąsiorze
Witam. Mam takie pytanko albo i problem z gąsiorkiem. Dostałem go po dłuższym okresie nieużywania. Był on zalany do połowy wodą. Po wylaniu jej i kilkukrotnym umyciu (raczej wszystkimi dostępnymi metodami) zostaje taki lekki biały osad na górnych ściankach( tam dokąd sięgała woda jest wzorowo przejrzysty). Czy ten osad/nalot będzie przeszkadzał w produkcji wina czy jest to raczej nieszkodliwe?? Dodam że gąsior jest 10l i było w nim robione wino ryżowe.
-
- Posty: 2993
- Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centrum
- Załączniki
Re: Jak myć balony szklane?
Zalej gąsiorek na dzień lub dwa wodą z rozpuszczonym OXY z Biedry. Powinno pomóc.
-
- Posty: 2590
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Kontakt:
- Załączniki
Re: Osad w gąsiorze
Będzie. Prawdopodobnie najłatwiej usuniesz to cilitem (żel kamień i rdza). Namocz na 10 minut, potem rozcieńczone rusz szczotką. Reszta jak pisałem wyżej.matiev pisze: Czy ten osad/nalot będzie przeszkadzał
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
- Posty: 447
- Rejestracja: niedziela, 12 sty 2014, 18:21
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Mazowsze
- Załączniki
Re: Jak myć balony szklane?
Może być tak, że to odparowała woda i pozostawiła kamień. Na kamień polecam ocet.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."
A. Einstein
Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."
A. Einstein
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości