Gruszka suszona
-
Autor tematu - Posty: 48
- Rejestracja: czwartek, 9 wrz 2021, 08:39
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Znajomy podrzuci mi suszoną gruszkę.
Część pójdzie na nalewki ale część na nastaw.
Poproszę o opinię na temat mojego pomysłu.
W necie niestety jest straszny rozrzut zawartości cukru w suszu gruszki. Widełki są od 15% do 89%.
No więc jak to ugryźć?
Do głowy przyszedł mi taki pomysł.
Zrobię jeden nastaw testowo i sprawdzę jak sobie Bayanusy z nim poradzą i co mi oddadzą.
Założenia:
8kg suszu
Zawartość cukru pomiędzy 40 a 80%
Objętość nastawu 25l.
Zakres BLG który nie zabije drożdżaków 13-26 blg.
Obliczenia:
Zakładając, że susz ma minimum 40% cukru da mi to więc z 8kg suszu 3,2kg cukru. Ta ilość powinna dać przy dolaniu 17l wody Blg=12,8 minimum.
Zakładając, że susz ma maksimum 80% cukru da mi to więc z 8kg suszu 6,4 kg cukru. Ta ilość powinna dać przy dolaniu 17l wody Blg=25,6 maksimum.
Wnioski:
Wartości te nie powinny zabić grzybków.
ale..
Problemy:
Kiedy dodać drożdże? Gdy zaleję susz wodą od razu na pewno nie będzie tam na tyle cukru by drożdże ruszyły.
Zalać i odczekać tyle czasu aż Blg w nastawie pokaże około 12 i dopiero dać drożdże?
Czy przez ten czas nie pojawią się tam jakieś potwory, które ubiją nastaw?
A moze dodać na początek nieco cukru na start drożdży a gdy Blg będzie rosło rozcieńczać nastaw y nie przekroczyło powiedzmy 26-28Blg?
Tylko, przy takiej zawartości suszu w wodzie będzie na tyle smaku, by coś z tego smaku pozostało w alko?
Da się to jakoś ogarnąć by uzyskać produkt z posmakiem gruszki?
Co sądzicie ?
Część pójdzie na nalewki ale część na nastaw.
Poproszę o opinię na temat mojego pomysłu.
W necie niestety jest straszny rozrzut zawartości cukru w suszu gruszki. Widełki są od 15% do 89%.
No więc jak to ugryźć?
Do głowy przyszedł mi taki pomysł.
Zrobię jeden nastaw testowo i sprawdzę jak sobie Bayanusy z nim poradzą i co mi oddadzą.
Założenia:
8kg suszu
Zawartość cukru pomiędzy 40 a 80%
Objętość nastawu 25l.
Zakres BLG który nie zabije drożdżaków 13-26 blg.
Obliczenia:
Zakładając, że susz ma minimum 40% cukru da mi to więc z 8kg suszu 3,2kg cukru. Ta ilość powinna dać przy dolaniu 17l wody Blg=12,8 minimum.
Zakładając, że susz ma maksimum 80% cukru da mi to więc z 8kg suszu 6,4 kg cukru. Ta ilość powinna dać przy dolaniu 17l wody Blg=25,6 maksimum.
Wnioski:
Wartości te nie powinny zabić grzybków.
ale..
Problemy:
Kiedy dodać drożdże? Gdy zaleję susz wodą od razu na pewno nie będzie tam na tyle cukru by drożdże ruszyły.
Zalać i odczekać tyle czasu aż Blg w nastawie pokaże około 12 i dopiero dać drożdże?
Czy przez ten czas nie pojawią się tam jakieś potwory, które ubiją nastaw?
A moze dodać na początek nieco cukru na start drożdży a gdy Blg będzie rosło rozcieńczać nastaw y nie przekroczyło powiedzmy 26-28Blg?
Tylko, przy takiej zawartości suszu w wodzie będzie na tyle smaku, by coś z tego smaku pozostało w alko?
Da się to jakoś ogarnąć by uzyskać produkt z posmakiem gruszki?
Co sądzicie ?
Ostatnio zmieniony niedziela, 7 lis 2021, 11:36 przez Pepex, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Posty: 83
- Rejestracja: środa, 10 mar 2021, 21:58
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:) a poza tym czasem coś upichcę, czasem coś uwędzę, a czasem wypiję!
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Gruszka suszona
Jeśli ten susz masz po taniości i chcesz się pobawić, to proponowałbym Ci go zalać gorącą wodą (80-90C). Jak ostygnie do 40 dodać pektoenzym i pobebłać. Wystudzić do 30 i dać drożdże. Zanim dasz drożdże sprawdz sobie blg i jak będzie w miarę wysokie to git, a jak nie to dosłodź całość. Wyjdzie pewnie jakiś gruszkowy bimberek z tego i ocenisz czy warto.
Ostatnio zmieniony niedziela, 7 lis 2021, 12:12 przez borova19, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Autor tematu - Posty: 48
- Rejestracja: czwartek, 9 wrz 2021, 08:39
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Gruszka suszona
Jak żyć...
Chyba skończy się na 20kg sposób pierwszy i 20 sposób drugi..
a możemichal278 pisze:Ja bym maceracje tej gruszki zrobił.
Tia.. Osiołkowi w żłoby dano. W jeden owies w drugi siano.borova19 pisze: proponowałbym Ci go zalać gorącą wodą (80-90C). Jak ostygnie do 40 dodać pektoenzym i pobebłać. Wystudzić do 30 i dać drożdże.
Chyba skończy się na 20kg sposób pierwszy i 20 sposób drugi..
-
- Posty: 83
- Rejestracja: środa, 10 mar 2021, 21:58
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:) a poza tym czasem coś upichcę, czasem coś uwędzę, a czasem wypiję!
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Gruszka suszona
Jak za darmo to grzech by było nie spróbować. NAwet jakby miało iść w kanał.
Jeżeli susz się posklejał przy suszeniu, koniecznie zwróć uwagę na potencjalną obecność pleśni. W suszarnictwie, zwłaszcza jeśli coś pójdzie nie tak, jest to ogromny problem. Weź sobie kilka dużych garści pod porządne światło i porozłupuj te sklejone kawałki na pojedyncze części.
Jeżeli susz się posklejał przy suszeniu, koniecznie zwróć uwagę na potencjalną obecność pleśni. W suszarnictwie, zwłaszcza jeśli coś pójdzie nie tak, jest to ogromny problem. Weź sobie kilka dużych garści pod porządne światło i porozłupuj te sklejone kawałki na pojedyncze części.
-
- Posty: 1047
- Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
- Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 47 razy
- Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: Gruszka suszona
Jeden z naszych kolegów robił geista na suszonych śliwkach. W skrócie - śliwki wypiły bardzo dużo alkoholu i nie chciały go potem oddać przy destylacji. Plus skończyło się breją trudną do wyjęcia.
Generalnie nie polecał.
Może lepiej nastaw?
Generalnie nie polecał.
Może lepiej nastaw?
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!
Re: Gruszka suszona
Serwus
@Pepex.
Zagotuj kompot z tego suszu. Nie musisz gotować długo, tylko zagotuj i wyłącz. Susz rozpadnie się i dobrze. Ostudź i zmierz blg. Dosyp slodkiego w razie konieczności i fermentuj.
Robiłem coś kiedyś ze śliwki suszonej. Nie wyszła może śliwowica, ale wynik miło mnie zaskoczył.
Pozdrawiam
@Pepex.
Zagotuj kompot z tego suszu. Nie musisz gotować długo, tylko zagotuj i wyłącz. Susz rozpadnie się i dobrze. Ostudź i zmierz blg. Dosyp slodkiego w razie konieczności i fermentuj.
Robiłem coś kiedyś ze śliwki suszonej. Nie wyszła może śliwowica, ale wynik miło mnie zaskoczył.
Pozdrawiam
-
- Posty: 1869
- Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 106 razy
- Kontakt:
Re: Gruszka suszona
Ja robiłem nalew na suszonych jabłkach z gruszkami. Ponad 5kg suszu, w tym 2kg gruszki plus 50 litrów alkoholu 60 %. Maceracja dobę i gotowanie 5 półek. Wyszedł ciekawy alkohol. Posmak delikatnie dymny korzenny.
Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
-
Autor tematu - Posty: 48
- Rejestracja: czwartek, 9 wrz 2021, 08:39
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Gruszka suszona
No to nastaw z suszu gruszkowego w wersji testowej przefermentował.
Ile BLG startowe miał? Nie mam bladego pojęcia. Wyszła gęsta pulpa więc zmierzyć się nie dało.
Teraz na 3BLG.
I dylemat. Jak to grzać?
Chodzą mi po głowie 2 pomysły (po doświadczeniach ze śliwką i rumem). Kolumna na mocy 1000-1200W (faktycznej)
1) półkolumna: katalizator, 60cm rura z wypełnieniem, głowica. Odbiór z LM. Przedgony out. Później odbiór na delikatnym refluksie, regulacja stopniem otwarcia LM.
2) katalizator+głowica. Odbiór LM. Przedgon out. Reszta jak leci do 95 na kegu, reszta oddzielnie.
Dylemat tylko czy w 2 przypadku nie trzeba będzie drugiego grzania robić?
Śliwkę robiłem na wysokiej kolumnie i niskiej (czyli w wariancie 1). To z jedynki wyszło super.
Przy rumie w pierwszej metodzie wyszedł mi spiryt rumowy. Smakuje obłednie, rewelka do picia od razu. Tyle, że cholerstwo mocne .
Przy rumie metodą dwa wyszło coś mooocno nieokreślonego po pierwszym razie. Wręcz tragicznego. Czeka na drugi raz.
Zastanawiam się więc czy jednak nie poświęcić trochę aromatu i mieć trunek pijalny od razu?
A może z gruszką będzie inaczej?
Hmm... Jak byście robili?
Ile BLG startowe miał? Nie mam bladego pojęcia. Wyszła gęsta pulpa więc zmierzyć się nie dało.
Teraz na 3BLG.
I dylemat. Jak to grzać?
Chodzą mi po głowie 2 pomysły (po doświadczeniach ze śliwką i rumem). Kolumna na mocy 1000-1200W (faktycznej)
1) półkolumna: katalizator, 60cm rura z wypełnieniem, głowica. Odbiór z LM. Przedgony out. Później odbiór na delikatnym refluksie, regulacja stopniem otwarcia LM.
2) katalizator+głowica. Odbiór LM. Przedgon out. Reszta jak leci do 95 na kegu, reszta oddzielnie.
Dylemat tylko czy w 2 przypadku nie trzeba będzie drugiego grzania robić?
Śliwkę robiłem na wysokiej kolumnie i niskiej (czyli w wariancie 1). To z jedynki wyszło super.
Przy rumie w pierwszej metodzie wyszedł mi spiryt rumowy. Smakuje obłednie, rewelka do picia od razu. Tyle, że cholerstwo mocne .
Przy rumie metodą dwa wyszło coś mooocno nieokreślonego po pierwszym razie. Wręcz tragicznego. Czeka na drugi raz.
Zastanawiam się więc czy jednak nie poświęcić trochę aromatu i mieć trunek pijalny od razu?
A może z gruszką będzie inaczej?
Hmm... Jak byście robili?
-
- Posty: 1869
- Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 106 razy
- Kontakt:
Re: Gruszka suszona
Moja rada albo PS i delikatne grzanie i bardzo restrykcyjny odbiór. Jeśli nie masz półkowej to tak dobrać wypełnienie by były te 3-5 półek teoretycznych.
Ja na PS robiłem rum który naprawdę wyszedł super.
Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka
Ja na PS robiłem rum który naprawdę wyszedł super.
Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com