Franzmaster czy Kotlin ?
Regulamin forum
W celu zwiększenia funkcjonalności prosimy, by nowe tematy miały tytuł dokładnie taki, jaki nosi dana aukcja lub sprzęt w danym sklepie. Nie należy dopisywać pytań o inne aukcje w już istniejącym temacie- dzięki temu łatwiej będzie można szukać sprzętów w przyszłości i unikniemy dublowania tematów o tych samych sprzętach.
Strony z aukcjami Allegro dostępne są 30 dni. Potem wygasają i temat pozostaje bez odniesienia do produktu.
Żeby uniknąć problemu wygaśniętych linków prosimy o wstawianie zamiast adresu aukcji Allegro linku z serwisu http://archi.inosak.org/
(allegromat stał się płatny).
Jak to zrobić?
1. Wchodzimy na wybraną aukcję i kopiujemy jej numer: np: 34556346566454
2. Wchodzimy na stronę http://archi.inosak.org/ i wpisujemy/wklejamy numer aukcji:
3. Kopiujemy link do zarchiwizowanej aukcji:
4. Wklejamy otrzymany link do forum.
Można także wykonać prosty zrzut ekranu za pomocą programy np https://www.screenpresso.com/.
Tematy, które w tytule nie będą zgodne z tytułem aukcji będą warunkowo poprawiane, lub usuwane.
Pamiętaj ! Administracja ma prawo do kasowania/nieakceptowania tematów z linkami do Allegro.
W celu zwiększenia funkcjonalności prosimy, by nowe tematy miały tytuł dokładnie taki, jaki nosi dana aukcja lub sprzęt w danym sklepie. Nie należy dopisywać pytań o inne aukcje w już istniejącym temacie- dzięki temu łatwiej będzie można szukać sprzętów w przyszłości i unikniemy dublowania tematów o tych samych sprzętach.
Strony z aukcjami Allegro dostępne są 30 dni. Potem wygasają i temat pozostaje bez odniesienia do produktu.
Żeby uniknąć problemu wygaśniętych linków prosimy o wstawianie zamiast adresu aukcji Allegro linku z serwisu http://archi.inosak.org/
(allegromat stał się płatny).
Jak to zrobić?
1. Wchodzimy na wybraną aukcję i kopiujemy jej numer: np: 34556346566454
2. Wchodzimy na stronę http://archi.inosak.org/ i wpisujemy/wklejamy numer aukcji:
3. Kopiujemy link do zarchiwizowanej aukcji:
4. Wklejamy otrzymany link do forum.
Można także wykonać prosty zrzut ekranu za pomocą programy np https://www.screenpresso.com/.
Tematy, które w tytule nie będą zgodne z tytułem aukcji będą warunkowo poprawiane, lub usuwane.
Pamiętaj ! Administracja ma prawo do kasowania/nieakceptowania tematów z linkami do Allegro.
-
- Posty: 830
- Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
- Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 73 razy
- Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Franzmaster czy Kotlin ?
Na 220 cm dobry producent zawsze robi na obniżonym kegu 50 L. Wtedy mieśći się keg, katalizator30 cm, rura 120 cm, i głowica Aabratek. Nie powinno sie mieszać wypełnienia, albo jedno albo drugie. A zimne palce to sama głowica bedzie z 45 cm.
U mnie kiedyś na ZP to był problem taki:
to co decyduje o jakości to stała temperatura, jak przeskoczy o 0,40 st. C to leci dobre z dodatkiem pogonu, a u mnie w drugiej połowie procesu temperatura szła do góry, i nijak nie mogłem zmniejszyć kapania,,---- żeby ją obniżyć, przepływem wody, bo wtedy całkiem nic nie leciało. Grzalka była tylko 1500 W. Więc musiałem godzić sie, na wzrost temperatury, coraz większy dodatek pogonu , a na końcu tak rosła że musiałem reszte traktować jako pogon ( odpad ). Było tego dużo, minimum litr z kazdej rundy. Do tego pół litra z odstojnika, co nie wiadomo co było z tym zrobić, bo nie wiele sie różniło od serca. I często taki urobek ( nie z odstojnika) serce, pachniał " kwiatkami " a wiadomo że to alkohol Amylowy, jest trucizną, rozcieńczoną.Dodam jeszcze że sam dorobiłem sobie termometr na dole kolumny, i tylko nim się sugerowałem. Gdybym przerwał proces tak jak powinienem po skoku o 0,4 st. to połowe towaru bym musiał wylać razem z tym syfem w kotle, więc to było nie logiczne i przykre.
U mnie kiedyś na ZP to był problem taki:
to co decyduje o jakości to stała temperatura, jak przeskoczy o 0,40 st. C to leci dobre z dodatkiem pogonu, a u mnie w drugiej połowie procesu temperatura szła do góry, i nijak nie mogłem zmniejszyć kapania,,---- żeby ją obniżyć, przepływem wody, bo wtedy całkiem nic nie leciało. Grzalka była tylko 1500 W. Więc musiałem godzić sie, na wzrost temperatury, coraz większy dodatek pogonu , a na końcu tak rosła że musiałem reszte traktować jako pogon ( odpad ). Było tego dużo, minimum litr z kazdej rundy. Do tego pół litra z odstojnika, co nie wiadomo co było z tym zrobić, bo nie wiele sie różniło od serca. I często taki urobek ( nie z odstojnika) serce, pachniał " kwiatkami " a wiadomo że to alkohol Amylowy, jest trucizną, rozcieńczoną.Dodam jeszcze że sam dorobiłem sobie termometr na dole kolumny, i tylko nim się sugerowałem. Gdybym przerwał proces tak jak powinienem po skoku o 0,4 st. to połowe towaru bym musiał wylać razem z tym syfem w kotle, więc to było nie logiczne i przykre.
I like noble drinks.
-
- Posty: 114
- Rejestracja: niedziela, 14 lut 2016, 13:56
- Podziękował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Franzmaster czy Kotlin ?
Brałem maszynę od Kuli i zna się na rzeczy.Jest tańszy od Franza a różnica moim zdaniem polega na odpicowaniu maszynki czyli jakieś detale. Teraz wezmę pewnie od Franza bo jestem na tym etapie, że ma cieszyć oko a za razem zatykać laików.
Pamiętaj Twoja maszynka droższa od pieniędzy nie będzie a stracić jak np. na samochodzie nie stracisz.
Pamiętaj Twoja maszynka droższa od pieniędzy nie będzie a stracić jak np. na samochodzie nie stracisz.
-
Autor tematu - Posty: 138
- Rejestracja: piątek, 29 gru 2017, 10:38
- Krótko o sobie: Pędze i wędze. Warze i smaże
- Ulubiony Alkohol: Ten wytworzony w domu
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Franzmaster czy Kotlin ?
Witam, koncepcja troszkę się zmieniła. Doszliśmy ze "wspólnikiem' do porozumienia że jednak wolimy ogrzewać keg gazem. Taniej i mniej awaryjnie ( choć na pewno nie prościej). Do tego niestety 220 cm to jest max na co możemy sobie pozwolić.
Jestem po rozmowie z Romkiem z Poddębic i chyba u niego zamówię sprzęt. Zaproponował mi keg 50, rurę 60,3 dostosuje do mojej potrzebnej wysokości i zasypana będzie sprężynkami. Wszystko bez ocieplenia. Jest opcja zrobienia wziernika, koszt coś ponad 200 zł. Zastanawiam się czy warto ?
Jestem po rozmowie z Romkiem z Poddębic i chyba u niego zamówię sprzęt. Zaproponował mi keg 50, rurę 60,3 dostosuje do mojej potrzebnej wysokości i zasypana będzie sprężynkami. Wszystko bez ocieplenia. Jest opcja zrobienia wziernika, koszt coś ponad 200 zł. Zastanawiam się czy warto ?
-
- Posty: 7339
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Franzmaster czy Kotlin ?
No i co najważniejsze. Mając ograniczoną wysokość, montując grzałki, zyskujecie co najmniej 20 cm, które możecie przeznaczyć na wydłużenie kolumny
Ani taniej, ani mniej awaryjnie, ani bezpiecznie a już tym bardziej nie prościejadamus1 pisze:wolimy ogrzewać keg gazem. Taniej i mniej awaryjnie
No i co najważniejsze. Mając ograniczoną wysokość, montując grzałki, zyskujecie co najmniej 20 cm, które możecie przeznaczyć na wydłużenie kolumny
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 114
- Rejestracja: niedziela, 14 lut 2016, 13:56
- Podziękował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Franzmaster czy Kotlin ?
@Adamus nie wiem kto Ci podpowiada takie zmiany ale przestań go słuchać. Nigdy nie będzie tanio i dobrze. Jak chcesz dobrze to słuchaj się rad kolegi Radiusa.
Gaz jest dobry ale do ogrzewania mieszkania.
Jestem w branży handlowej i z doświadczenia wiem, że ludzie mówią to, co chce się usłyszeć aby tylko zostawili kasę.
Gaz jest dobry ale do ogrzewania mieszkania.
Jestem w branży handlowej i z doświadczenia wiem, że ludzie mówią to, co chce się usłyszeć aby tylko zostawili kasę.
-
Autor tematu - Posty: 138
- Rejestracja: piątek, 29 gru 2017, 10:38
- Krótko o sobie: Pędze i wędze. Warze i smaże
- Ulubiony Alkohol: Ten wytworzony w domu
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Franzmaster czy Kotlin ?
OK dziękuję za sugestie. Odwiedliście mnie od tematu gazu.
Podsumowywując :
- Zakup u Romana z Poddębic https://www.olx.pl/oferta/destylator-aa ... uVOfw.html
Max wysokość 220 cm ale z wypełnieniem ze sprężynek. Brać ?
Podsumowywując :
- Zakup u Romana z Poddębic https://www.olx.pl/oferta/destylator-aa ... uVOfw.html
Max wysokość 220 cm ale z wypełnieniem ze sprężynek. Brać ?
-
- Posty: 567
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Franzmaster czy Kotlin ?
Też myślałem, że gaz będzie lepszy ale na szczęście wybrałem prąd (grzałki 2x2000w + regulator).
Co do gazu to:
Po pierwsze nie wyjdzie taniej. Ja na przedestylowanie 45l nastawu zużywam jakieś 25 kWh. Przelicz jaki to będzie koszt dla twojej taryfy prądu.
Po drugie niebezpiecznie. Pracujesz z łatwopalnymi oparami i otwartym płomieniem.
Po trzecie trudne. Ciężko o powtarzalność procesu.
Po czwarte strata na wysokości kolumny. Sam najpierw piszesz o ograniczonych możliwościach lokalowych a później planujesz jeszcze skrócić kolumnę o wysokość taboretu gazowego.
Sam osobiście poczyniłem ostatnio grzany gazem kocioł z płaszczem wodnym przeznaczony do zbożówek i owocówek. Dla bezpieczeństwa wężyk odbioru odsunięty od palnika o ponad metr. Obsługa aparatury nie była łatwa. Przy teoretycznie stałym grzaniu utrzymanie na głowicy 88-90 stopni to było ciągłe kręcenie zaworkiem.
Dobrze się zastanów czy naprawdę będzie lepiej gdy wybierzesz grzanie gazem.
PS co do oferty Romana (twój post pojawił się w trakcie jak pisałem swój)
Wypełnienie jest ze sprężynek ale tylko miedzianych (katalizator), reszta to zmywaki i to chyba w małej ilości.
Co do gazu to:
Po pierwsze nie wyjdzie taniej. Ja na przedestylowanie 45l nastawu zużywam jakieś 25 kWh. Przelicz jaki to będzie koszt dla twojej taryfy prądu.
Po drugie niebezpiecznie. Pracujesz z łatwopalnymi oparami i otwartym płomieniem.
Po trzecie trudne. Ciężko o powtarzalność procesu.
Po czwarte strata na wysokości kolumny. Sam najpierw piszesz o ograniczonych możliwościach lokalowych a później planujesz jeszcze skrócić kolumnę o wysokość taboretu gazowego.
Sam osobiście poczyniłem ostatnio grzany gazem kocioł z płaszczem wodnym przeznaczony do zbożówek i owocówek. Dla bezpieczeństwa wężyk odbioru odsunięty od palnika o ponad metr. Obsługa aparatury nie była łatwa. Przy teoretycznie stałym grzaniu utrzymanie na głowicy 88-90 stopni to było ciągłe kręcenie zaworkiem.
Dobrze się zastanów czy naprawdę będzie lepiej gdy wybierzesz grzanie gazem.
PS co do oferty Romana (twój post pojawił się w trakcie jak pisałem swój)
Wypełnienie jest ze sprężynek ale tylko miedzianych (katalizator), reszta to zmywaki i to chyba w małej ilości.
Przy dobrze skonstruowanej kolumnie i dobrym operatorze moc produktu nie ma prawa spaść poniżej 96%. Ten cytat świadczy, chyba sprzedający nie do końca wie jak zrobić lub obsługiwać kolumnę aabratek.Największą zaletą aparatury jest ciągły odbiór destylatu o mocy w przedziale 94 - 96%
bez tendencji spadkowych w czasie całego procesu.
Ostatnio zmieniony sobota, 25 sie 2018, 09:03 przez johnex, łącznie zmieniany 1 raz.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!
-
- Posty: 897
- Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: ŚLĄSKIE
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Franzmaster czy Kotlin ?
Nie brać. Termometry sa do niczego. Używam takich w wędzarni i średnio jestem zadowolony. Odświeżanie mają co 10 sekund więc nie bardzo. Przede wszystkim termometr ma być na magicznej 10 półce. Widać że sprzedawca wie ze dzwonią tylko nie wie w którym kościele. Odpuść!!
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Pozdrawiam KRZYSZTOF
-
- Posty: 830
- Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
- Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 73 razy
- Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Franzmaster czy Kotlin ?
Tak jak pisze Radjus. Można policzyć ale bezpieczeństwo jest najważniejsze. Jeśli zgodnie ze sztuką bez bufora :
Keg 50 L. średnio 2200 W / h
Rozgrzewanie wsadu 3500 W---- 1 h + 1/2 h zalewanie = 5 kwh
Dalsza częśc do końca 2200 W razy 8 h z dojeniem do 8 ml./ min = 17,5 kwh = 22,5 kwh
Razy 0,60 gr. kilowat = 13,5 zł.
Keg 50 L. średnio 2200 W / h
Rozgrzewanie wsadu 3500 W---- 1 h + 1/2 h zalewanie = 5 kwh
Dalsza częśc do końca 2200 W razy 8 h z dojeniem do 8 ml./ min = 17,5 kwh = 22,5 kwh
Razy 0,60 gr. kilowat = 13,5 zł.
I like noble drinks.
-
- Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Franzmaster czy Kotlin ?
http://stalowkasklep.pl/grzanie-gazem-c ... nf-32.htmladamus1 pisze: od producenta wiem że ogrzewanie gazem jest raz tańsze od prądu.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 7339
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Franzmaster czy Kotlin ?
@adamus1, poczytaj jeszcze ten temat - grzanie-prad-vs-gaz-czynnik-ekonomiczny-t5672.html
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
Autor tematu - Posty: 138
- Rejestracja: piątek, 29 gru 2017, 10:38
- Krótko o sobie: Pędze i wędze. Warze i smaże
- Ulubiony Alkohol: Ten wytworzony w domu
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Franzmaster czy Kotlin ?
Decyzja zapadła. Zakupiłem u Romana z Poddębic. Mam zapewnienie że termometr będzie w odpowiednim miejscu na 10 półce. Termometry również będą tablicowe a nie jak na aukcji szpilkowe. Całość zasypana sprężynkami. Keg 50l, załącza 3 x sms. Kolumnę ocieplę sobie sam.
Na dzień dzisiejszy kolumna będzie pracowała pod gaz ( sugestia współwłaściciela) ale są przygotowane i zaślepione otwory pod grzałki. Te zakupię w najbliższym czasie.
Myślę że dokonałem dobrego wyboru.
PS z producentem z Kotlina nie ma kontaktu więc odpuściłem na wstępie
Na dzień dzisiejszy kolumna będzie pracowała pod gaz ( sugestia współwłaściciela) ale są przygotowane i zaślepione otwory pod grzałki. Te zakupię w najbliższym czasie.
Myślę że dokonałem dobrego wyboru.
PS z producentem z Kotlina nie ma kontaktu więc odpuściłem na wstępie
-
- Posty: 567
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Franzmaster czy Kotlin ?
Myślę, że po pierwszym gotowaniu na gazie szybko zamontujecie grzałki. Pewnie wspólnik pracował na gazowym pot-stillu i przy minimalnym grzaniu butla wystarczała mu na kilka gotowań. Przy kolumnie to inna bajka a przy takiej średnicy rury palnik będzie pracował cały czas prawie na maksa. Wbrew twoim obliczeniom na pewno gaz nie wyjdzie dwa razy taniej niż prąd.
I jeszcze jedno moje obliczenia dotyczyły wsadu 45l - no bo przecież nie napełniasz kega 50l pod sam korek.
Na koniec moja sugestia. Kup kolumnę bez wypełnień i oddzielnie kup sprężynki u sprawdzonych sprzedawców. Mogę się założyć, że twój konstruktor zasypie kolumnę najtańszymi sprężynkami niewidomego pochodzenia o bliżej nieokreślonym współczynniku HETP.
I jeszcze jedno moje obliczenia dotyczyły wsadu 45l - no bo przecież nie napełniasz kega 50l pod sam korek.
Na koniec moja sugestia. Kup kolumnę bez wypełnień i oddzielnie kup sprężynki u sprawdzonych sprzedawców. Mogę się założyć, że twój konstruktor zasypie kolumnę najtańszymi sprężynkami niewidomego pochodzenia o bliżej nieokreślonym współczynniku HETP.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!
-
- Posty: 1312
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Franzmaster czy Kotlin ?
Co masz na myśli (sprzedawca) pisząc że dziury do grzałek będą zaślepione?
Obecnie grzałki mocowane są na mufie 5/4. Jest to jeden otwór z gwintem.
Żeby ci czasem nie wcisnął grzałek od bojlera bo z czasem skorodują.
Obecnie grzałki mocowane są na mufie 5/4. Jest to jeden otwór z gwintem.
Żeby ci czasem nie wcisnął grzałek od bojlera bo z czasem skorodują.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
-
- Posty: 182
- Rejestracja: sobota, 13 wrz 2014, 06:38
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 15 razy
-
- Posty: 1312
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
-
Autor tematu - Posty: 138
- Rejestracja: piątek, 29 gru 2017, 10:38
- Krótko o sobie: Pędze i wędze. Warze i smaże
- Ulubiony Alkohol: Ten wytworzony w domu
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Franzmaster czy Kotlin ?
Sprężyny Deptana. Jak wyżej napisałem gaz będzie ze względu na "współwłaściciela". Z założeniem grzałek nie będzie żadnego problemu - takie mam zapewnienie.
Co do różnic u producentów w cenie to porównywalnie z Kotlinem natomiast u Franza trzeba by było dołożyć jakieś 300 - 400 zł
Co do różnic u producentów w cenie to porównywalnie z Kotlinem natomiast u Franza trzeba by było dołożyć jakieś 300 - 400 zł
-
- Posty: 567
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Franzmaster czy Kotlin ?
Dobrze się zastanów czy sprężynki z Deptana to dobry pomysł. Porównaj ich parametry ze sprężynkami polecanymi na forum. Dla ułatwienia:
Deptana: https://www.deptana.pl/pl/p/SPREZYNKI-N ... -1Litr/926
Plipek1/Szymonli: http://pracowniametaloplastyczna.pl/pl/ ... ypelnienie
Zwróć uwagę na współczynnik HETP. Pierwsze mają 3 cm drugie 2 cm (na forum były testy i kolegom wychodziło jeszcze mniej). Może się wydawać, że to niewielka różnica ale przy 1m wypełnienia przy tych pierwszych masz 30 półek teoretycznych a przy drugich 50 (albo więcej).
Może i zaoszczędzisz 100 zł ale stracisz przynajmniej 20 półek.
Deptana: https://www.deptana.pl/pl/p/SPREZYNKI-N ... -1Litr/926
Plipek1/Szymonli: http://pracowniametaloplastyczna.pl/pl/ ... ypelnienie
Zwróć uwagę na współczynnik HETP. Pierwsze mają 3 cm drugie 2 cm (na forum były testy i kolegom wychodziło jeszcze mniej). Może się wydawać, że to niewielka różnica ale przy 1m wypełnienia przy tych pierwszych masz 30 półek teoretycznych a przy drugich 50 (albo więcej).
Może i zaoszczędzisz 100 zł ale stracisz przynajmniej 20 półek.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!
-
- Posty: 1312
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
-
- Posty: 972
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 213 razy
- Kontakt:
Re: Franzmaster czy Kotlin ?
Dwa mądre przysłowia - wielokrotnie i sam i naocznie sprawdzałem i potwierdzałem ich prawdziwość:
1 - Kto szybko płaci dwa razy płaci
2 - Biednego nie stać na gówno
Pod rozwagę...
1 - Kto szybko płaci dwa razy płaci
2 - Biednego nie stać na gówno
Pod rozwagę...
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
-
- Posty: 182
- Rejestracja: sobota, 13 wrz 2014, 06:38
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Franzmaster czy Kotlin ?
Kolego tu nikt nie chcę dla Ciebie źle, prawdopodobnie wymienisz sprężynki na inne z czasem, jak się rozwiniesz. Każdy chce kupić raz a dobrze żeby pieniędzy dwa razy nie wydawać na tą samą rzecz. Większość ma określony budżet, uwierz miałem podobnie.
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 744
- Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
- Ulubiony Alkohol: swój
- Lokalizacja: Beskid Niski
- Podziękował: 94 razy
- Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Franzmaster czy Kotlin ?
Jednak mają rację też koledzy. Znam i ja Twój ból, wiedz, że miałem jako wypełnienie rurki szklane i zmywaki. Rurki sobie leżą a zmywaki powoli zużywam w kuchni zgodnie z ich przeznaczeniem, a obecnie w kolumnie pracuje wypełnienie 4,4 od "szymonli".
Nikt dla Ciebie nie chce źle.
Tu uważam, że masz rację. Kolega na takich jedzie już 2 lata i nie zamierza zmieniać.adamus1 pisze:... budżetu nie mam z gumy. Wydaje mi się, że sprężyny z Deptana i tak są dużo lepsze niż zmywaki. ...
Jednak mają rację też koledzy. Znam i ja Twój ból, wiedz, że miałem jako wypełnienie rurki szklane i zmywaki. Rurki sobie leżą a zmywaki powoli zużywam w kuchni zgodnie z ich przeznaczeniem, a obecnie w kolumnie pracuje wypełnienie 4,4 od "szymonli".
Nikt dla Ciebie nie chce źle.
-
Autor tematu - Posty: 138
- Rejestracja: piątek, 29 gru 2017, 10:38
- Krótko o sobie: Pędze i wędze. Warze i smaże
- Ulubiony Alkohol: Ten wytworzony w domu
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Franzmaster czy Kotlin ?
Ja rozumiem i doceniam że każdy chce jak najlepiej. Ale często ta pomoc przypomina mi stary tekst o zakupie latarki ( jak ktoś nie zna mogę go wrzucić)
Pasją zaraził mnie kuzyn który psocił na pseudo kolumnie spawanej w jakimś warsztacie przypominającej Bóg wie co. Posiada tylko jeden termometr w głowicy, nie ma sprężynek, OLM-a, Bufora, wizjera, latarki i innych bajerów a robi naprawdę dobry spirytus ( jedynie filtracja węglem). Jego wyroby i nalewki cieszą się sporą renomą wśród rodziny i znajomych.
Nie zrozumcie mnie źle ale nie każdy złapie bakcyla i nie będzie co destylację rozbudowywał sprzętu.
Pasją zaraził mnie kuzyn który psocił na pseudo kolumnie spawanej w jakimś warsztacie przypominającej Bóg wie co. Posiada tylko jeden termometr w głowicy, nie ma sprężynek, OLM-a, Bufora, wizjera, latarki i innych bajerów a robi naprawdę dobry spirytus ( jedynie filtracja węglem). Jego wyroby i nalewki cieszą się sporą renomą wśród rodziny i znajomych.
Nie zrozumcie mnie źle ale nie każdy złapie bakcyla i nie będzie co destylację rozbudowywał sprzętu.
-
- Posty: 972
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 213 razy
- Kontakt:
Re: Franzmaster czy Kotlin ?
Wszyscy drażliwi jakoś...
Nigdzie nie napisałem, że masz słaby sprzęt a na robieniu spirytusu znam się po prostu słabo. Zawsze się dziwie jak ktoś na start wydaje tyle kasy na hobby, które nie wiadomo czy na bank mu się spodoba. I nie chodzi o wydanie 3 tyś zamiast 1,5 tyś tylko szukanie optymalnych rozwiązań - a najlepiej IMO na start opcji najtańszych - basic, ale z możliwością stosunkowo łatwej rozbudowy przy pełnej świadomości płynących z tego ograniczeń dla procesu i jakości.
To co ważne - jak masz ograniczony budżet to oglądaj każdą złotówkę dwa lub trzy razy. Różnica 30 a 50 półek - to tak jakbyś miał kolumnę wyższą od 60 cm przy zasypie z Deptanej - to jest zauważalna różnica. Nie masz na Plipka - dozbieraj, kup za miesiąc, dwa - bo i tak je kupisz wcześniej czy później jak się wciągniesz (tak jak zaczniesz kombinować co by tu zrobić, żeby mieć obniżony odbiór, bufor i pewnie coś jeszcze co w przyszłości ktoś wymyśli). Musisz mieć coś na już - odkładaj na Plipka a zapakuj budżetowe zmywaki i poznawaj sprzęt - i tak będziesz bardzo szczęśliwy i zadowolony z pierwszego urobku i dasz sobie rękę uciąć, że bije wszystkie sklepowe wódy.
Nigdzie nie napisałem, że masz słaby sprzęt a na robieniu spirytusu znam się po prostu słabo. Zawsze się dziwie jak ktoś na start wydaje tyle kasy na hobby, które nie wiadomo czy na bank mu się spodoba. I nie chodzi o wydanie 3 tyś zamiast 1,5 tyś tylko szukanie optymalnych rozwiązań - a najlepiej IMO na start opcji najtańszych - basic, ale z możliwością stosunkowo łatwej rozbudowy przy pełnej świadomości płynących z tego ograniczeń dla procesu i jakości.
To co ważne - jak masz ograniczony budżet to oglądaj każdą złotówkę dwa lub trzy razy. Różnica 30 a 50 półek - to tak jakbyś miał kolumnę wyższą od 60 cm przy zasypie z Deptanej - to jest zauważalna różnica. Nie masz na Plipka - dozbieraj, kup za miesiąc, dwa - bo i tak je kupisz wcześniej czy później jak się wciągniesz (tak jak zaczniesz kombinować co by tu zrobić, żeby mieć obniżony odbiór, bufor i pewnie coś jeszcze co w przyszłości ktoś wymyśli). Musisz mieć coś na już - odkładaj na Plipka a zapakuj budżetowe zmywaki i poznawaj sprzęt - i tak będziesz bardzo szczęśliwy i zadowolony z pierwszego urobku i dasz sobie rękę uciąć, że bije wszystkie sklepowe wódy.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
-
Autor tematu - Posty: 138
- Rejestracja: piątek, 29 gru 2017, 10:38
- Krótko o sobie: Pędze i wędze. Warze i smaże
- Ulubiony Alkohol: Ten wytworzony w domu
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Franzmaster czy Kotlin ?
OK więc co dyskwalifikuje ten sprzęt że jest tak surowo oceniany ? Jeśli uznam za rok że chce zmienić wypełnienie to zmienię, jeśli poczuję potrzebę mieć OLM-a to sobie go założę.
Ale na chwilę obecną mnie nie stać i nie zamierzam odkładać Bóg wie ile i męczyć się na starym pot-stilu ( choć i z niego robiłem już niezłe trunki). Na kolumnę ze sprężynkami Szymonli czy kogoś innego trzeba wydać coś pod 2 tyś. A jak pisałem wyżej na chwilę obecną wydać tyle nie chcę.
Ale na chwilę obecną mnie nie stać i nie zamierzam odkładać Bóg wie ile i męczyć się na starym pot-stilu ( choć i z niego robiłem już niezłe trunki). Na kolumnę ze sprężynkami Szymonli czy kogoś innego trzeba wydać coś pod 2 tyś. A jak pisałem wyżej na chwilę obecną wydać tyle nie chcę.
-
- Posty: 182
- Rejestracja: sobota, 13 wrz 2014, 06:38
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Franzmaster czy Kotlin ?
Na spokojnie, nie denerwuj się. Jak Cie nie stać na teraz na wypełnienie od Plipka to bierz to co chcesz wziąć. Najwyżej wymienisz ale myślę że szybciej niż rok. Niech maszyna będzie tak zrobiona żeby dołożyć obniżony odbiór bez problemu. Wiadomo chciałoby się od razu mercedesa ale zawsze ta kasa. Wyluzuj i podejdź do tego na spokojnie, będzie dobrze.
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 972
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 213 razy
- Kontakt:
Re: Franzmaster czy Kotlin ?
To ja jeszcze nieśmiało zaproponuję - tylko się nie denerwuj... może warto uzbroić się w cierpliwość i kupić coś używanego... są ludzie, którzy się zrazili, nie mogą kontynuować z różnych względów, zmieniają sprzęt na nowszy - cierpliwość popłaca i można znaleźć coś w dobrej cenie...
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
-
- Posty: 1265
- Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
- Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
- Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: podkarpackie
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 154 razy
- Kontakt:
Re: Franzmaster czy Kotlin ?
A tak naprawdę nie spożywałem nigdy domowych wyrobów, bo mi śmierdziały - tak po prostu - chociażby jak ktoś zachwalał i niewiadomo ilu osobom by smakowało - mi nie smakowało.
Dopiero własne przetwory przyniosły mi to co potrzeba.
Sprężynki od @plipek1 kupowałem po miesiącu (na początek załóż zmywaki - tanio i na próbę nie zaszkodzi), a po dwóch chcę rozbudować/zmienić sprzęt, chociaż wcale nie jest zły i teraz o moich przetworach znajomi mówią, że doskonałe - ale ja nie uważam jeszcze że są doskonałe.
Ujmę to tak: Znajomy jak zajmował się jeszcze naszym hobby, to jego wyrobami tez się zachwycali wszyscy. Wszyscy poza mnąadamus1 pisze: Pasją zaraził mnie kuzyn [...] Jego wyroby i nalewki cieszą się sporą renomą wśród rodziny i znajomych.
A tak naprawdę nie spożywałem nigdy domowych wyrobów, bo mi śmierdziały - tak po prostu - chociażby jak ktoś zachwalał i niewiadomo ilu osobom by smakowało - mi nie smakowało.
Dopiero własne przetwory przyniosły mi to co potrzeba.
Jeśli Ci się spodoba, to uwierz mi że szybciej niż za rok będziesz chciał to pozmieniaćadamus1 pisze:Jeśli uznam za rok że chce zmienić wypełnienie to zmienię, jeśli poczuję potrzebę mieć OLM-a to sobie go założę.
Sprężynki od @plipek1 kupowałem po miesiącu (na początek załóż zmywaki - tanio i na próbę nie zaszkodzi), a po dwóch chcę rozbudować/zmienić sprzęt, chociaż wcale nie jest zły i teraz o moich przetworach znajomi mówią, że doskonałe - ale ja nie uważam jeszcze że są doskonałe.
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW