Filtrowanie nalewki orzechowej

Dyskusja ogólna o wytwarzaniu nalewek i ich przyrządzaniu...

Szlumf
2000
Posty: 2382
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 630 razy
Otrzymał podziękowanie: 584 razy

Post autor: Szlumf »

@Wald.
A jak określasz, że butelka jest już pełna? Ja stosuję kwasek cytrynowy zmieszany z sodą i dodaję wody ale mam z tym kłopot.
Awatar użytkownika

zając_poziomka
50
Posty: 96
Rejestracja: wtorek, 29 gru 2015, 16:57
Krótko o sobie: Fan broni, książek i alkoholu.
Ulubiony Alkohol: Smakuje mi wszystko, co sam zrobię.
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

Post autor: zając_poziomka »

wawaldek11 pisze:Przy miodzie mam szybką wersję słodzenia: mam w zanadrzu pięciolitrową butlę ze sklarowanym już miodem z alko. Jak trzeba, to chlust i jest słodkie i klarowne. A miód klaruje się kilka lat.[...]
Bardzo ciekawy pomysł. Nie pomyślałem o tym, ale ja robię niewielkie ilości nalewek. Zauważyłem jednak, że osad z miodu potrafi się wytrącić nawet kilka razy, podczas zmiany ilości % w nalewce. Np. jak do klarownego płynu dodasz płyn, który zlano wcześniej, to wytrącą się "chmurki", które w końcu osiądą na dnie i trzeba ponownie filtrować.

wawaldek11
2500
Posty: 2913
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

Post autor: wawaldek11 »

Jeśli chodzi o zabezpieczanie trunków CO², to na dniach kupiłem autosyfon z PRL-u i czekam na naboje. Jak coś robić, to z hukiem. Jak będzie - zobaczę.
W miodzie są różne składniki, np. pyłek, propolis, wosk i one różnie się rozpuszczają i zachowują w różnych stężeniach i przy zmianach tychże. Zaobserwowałem już wiele dziwnych i ciekawych zjawisk ;)
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

Post autor: lesgo58 »

Kiedyś też zawzięcie filtrowałem. Teraz tylko czas i cierpliwość. Bez filtrowania. Od czasu do czasu lewaruje klarowne z nad gęstego i dolewam do głównego gąsiorka. Pozostałości - tak jak Wald - filtruję za pomocą ręczników papierowych i konsumuję na bieżąco. Jakość nalewek poprawiła się zdecydowanie. Nie ma typowego aromatu maggi i takiego nienaturalnego posmaku.
Po prostu traktuję nalewki jak wino. Staram się o ich jak najmniejszy kontakt z powietrzem.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

jedrus1
10
Posty: 15
Rejestracja: czwartek, 29 sie 2013, 17:05
Krótko o sobie: Jestem tak szczery że sam się czasem tego boję
Ulubiony Alkohol: piwo ale domowe,nalewki owocowe i ziołowe,czasem coś mocniejszego
Status Alkoholowy: Piwowar
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

Post autor: jedrus1 »

Przez kilka lat zlewałem nalewki znad osadu a pozostałość do jednej butli (bo szkoda wylewać). Wymieniłem właśnie dzbanek filtrujący do wody a do starego wlałem te fusy po kilku dniach na dole uzbierała się czysta i klarowna nalewka o niepowtarzalnym smaku. Polecam ten sposób, wylew dzbanka zakleiłem taśmą żeby procenty nie uciekały.

wawaldek11
2500
Posty: 2913
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

Post autor: wawaldek11 »

Kolejne potwierdzenie mojej tezy, że zielone orzechy włoskie są wdzięcznym surowcem na nalewki - ja zalewam nawet pięć razy. Ostatnio "znalazłem" butlę z jasnobrązową zawartością - wącham - chyba pigwowiec, liznąłem - sam nie wiem, ale niezłe. Wziąłem buteleczkę do kolegi i dopiero tam rozpoznałem, że to n-ty nalew na zielonych orzechach :)
Pozdrawiam,
Waldek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wytwarzanie Nalewek”