F jak Film
Regulamin forum
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.
Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.
Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
-
- Posty: 523
- Rejestracja: wtorek, 26 kwie 2011, 12:59
- Krótko o sobie: Jestem okropnym człowiekiem, tak mi kiedyś mawiali.
- Ulubiony Alkohol: Piwa
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Jedyna taka w Polsce...
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Khy, khy...nie przeszkadzam?
Przypomniał mi się jeszcze "Trainspotting" z E. McGregorem, który dobrym aktorem jest..
A tak baj de łej( jadę Fishem teraz) filmy to przecież aktorzy i aktorki...nie od parady byłoby wspomnieć też i o nich, w jednej, jedynej scenie genialnie zagranej.
Coś jak Seksmaszyna, gdy sprawdza językiem, czy mu kły wampira nie rosną w "Od zmierzchu do świtu" Tarantino..
Przypomniał mi się jeszcze "Trainspotting" z E. McGregorem, który dobrym aktorem jest..
A tak baj de łej( jadę Fishem teraz) filmy to przecież aktorzy i aktorki...nie od parady byłoby wspomnieć też i o nich, w jednej, jedynej scenie genialnie zagranej.
Coś jak Seksmaszyna, gdy sprawdza językiem, czy mu kły wampira nie rosną w "Od zmierzchu do świtu" Tarantino..
-
Autor tematu - Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: F jak Film
Radius dzięki za oczyszczenie. To temat o filmach i aktorach
Trochę dramatu zanim wejdziemy w fajne komedie.
Milczenie jest złotem, a Milczenie Owiec platyną.
Jest i diament: Rytuał. Polecam ten film.
Moich następnych dwóch ulubieńców: Denzel Washington.
Człowiek w ogniu czyli Man on fire
Bone collector
John Q.
Inside man. Wiele by wymieniać.
Następny mój ulubieniec to Morgan Freeman.
Western Bez przebaczenia. Doskonała obsada.
Klasyk jak Seven nie wymaga komentarza.
Na odmianę zanim wrócimy do Morgana to taka dżulia w filmie: Erin Brockowich.
No i aby zgrabnie przejść do komedii to proponuję Bruce Wszechmogący.
I wchodzimy ostro Jim Carrey.
Truman show. Opowieść śmieszna ale smutna.
Głupi i głupszy. Dwa debilki.
Ace Ventura. Co on tą mordą wyczynia to szok.
No i Maska. Maestria aktorstwa komediowego.
Tutaj nie ma śmiania...i "NIC ŚMIESZNEGO"
Trochę dramatu zanim wejdziemy w fajne komedie.
Milczenie jest złotem, a Milczenie Owiec platyną.
Jest i diament: Rytuał. Polecam ten film.
Moich następnych dwóch ulubieńców: Denzel Washington.
Człowiek w ogniu czyli Man on fire
Bone collector
John Q.
Inside man. Wiele by wymieniać.
Następny mój ulubieniec to Morgan Freeman.
Western Bez przebaczenia. Doskonała obsada.
Klasyk jak Seven nie wymaga komentarza.
Na odmianę zanim wrócimy do Morgana to taka dżulia w filmie: Erin Brockowich.
No i aby zgrabnie przejść do komedii to proponuję Bruce Wszechmogący.
I wchodzimy ostro Jim Carrey.
Truman show. Opowieść śmieszna ale smutna.
Głupi i głupszy. Dwa debilki.
Ace Ventura. Co on tą mordą wyczynia to szok.
No i Maska. Maestria aktorstwa komediowego.
Tutaj nie ma śmiania...i "NIC ŚMIESZNEGO"
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
Autor tematu - Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
-
- Posty: 2603
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: F jak Film
Albo się nudzisz z rana wyglądasz przez okno, a tam "Normalnie kurwa Łódź"
Swoją drogą nie widziałem tutaj ale oczywiście Seksmisja... jak na ten budżet który dostali, jak na te czasy to jednak film ponad przeciętny jest.
Swoją drogą nie widziałem tutaj ale oczywiście Seksmisja... jak na ten budżet który dostali, jak na te czasy to jednak film ponad przeciętny jest.
Ostatnio zmieniony czwartek, 23 lip 2020, 13:13 przez rastro, łącznie zmieniany 1 raz.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
Re: F jak Film
@rozrywek
Czemu Ty mnie uprzedzasz...
Inside Man- Plan Doskonały z niekiepską obsadą.
"Das Boot"- "Okręt" w rezyserii W. Petersena. Klasyk podwodnego kina oraz nowość z tego klimatu, choć to nie to samo - "Greyhound" z T. Hanks'em. Ciekawy, widowiskowy ale moim zdaniem troszkę zniekształcony. Obejrzeć można.
Czemu Ty mnie uprzedzasz...
Inside Man- Plan Doskonały z niekiepską obsadą.
"Das Boot"- "Okręt" w rezyserii W. Petersena. Klasyk podwodnego kina oraz nowość z tego klimatu, choć to nie to samo - "Greyhound" z T. Hanks'em. Ciekawy, widowiskowy ale moim zdaniem troszkę zniekształcony. Obejrzeć można.
-
Autor tematu - Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: F jak Film
Rastro Czekam na Ck Dezerterów nie nudzę się.
Poluje na mnie Killer. A nawet dwóch. A ja zawsze powtarzam Co mi zrobisz jak mnie złapiesz?
Defacto jak już wsiądziesz na ten okręt pdwodny to kryptonim Polowanie na Czerwony Październik. Taki szon Connery tam czeka.
Poluje na mnie Killer. A nawet dwóch. A ja zawsze powtarzam Co mi zrobisz jak mnie złapiesz?
Defacto jak już wsiądziesz na ten okręt pdwodny to kryptonim Polowanie na Czerwony Październik. Taki szon Connery tam czeka.
Ostatnio zmieniony czwartek, 23 lip 2020, 13:41 przez rozrywek, łącznie zmieniany 1 raz.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
Autor tematu - Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: F jak Film
A teraz i dla ciebie i dla autora tematu w dedykacjii:
Jak się kiedyś jeszcze córki dorobię to dam jej na imię Lamia.rastro pisze:ale oczywiście Seksmisja... jak na ten budżet który dostali, jak na te czasy to jednak film ponad przeciętny jest.
A teraz i dla ciebie i dla autora tematu w dedykacjii:
Ostatnio zmieniony czwartek, 23 lip 2020, 14:05 przez rozrywek, łącznie zmieniany 1 raz.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 2738
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: F jak Film
Jak walnął Czarnobyl to studiowałem, mieszkałem w akademiku i akurat w przeddzień wybuchu dorwałem wraz z kolegą z pokoju zlecenie z Universitasu na zakładanie dużego trawnika przy domu bogatej pani. Jak zaczęliśmy w czwartek to wróciliśmy w poniedziałek po południu do akademika. A tam obowiązkowe pojenie studentów płynem Lugola A my wyluzowani, spaleni słońcem (i pewnie nieźle napromieniowani).
A co do tematu filmu: dla mnie kultowym filmem pozostanie Blues Brothers, na który w 1980 roku poszedłem do kina w mojej mieścinie 16 razy - na wszystkie seanse jakie były.
A co do tematu filmu: dla mnie kultowym filmem pozostanie Blues Brothers, na który w 1980 roku poszedłem do kina w mojej mieścinie 16 razy - na wszystkie seanse jakie były.
Ostatnio zmieniony czwartek, 23 lip 2020, 17:22 przez JanOkowita, łącznie zmieniany 1 raz.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
- Posty: 2603
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: F jak Film
O Blues Brothers film o którym słyszałem że o mały włos by nie trafił do kin. Ci dwaj ponoć wciągali tyle koksu że to była chyba z połowa budżetu, którego prawie brakło Ale tak fajnie się to ogląda.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 2738
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: F jak Film
To słynne zdjęcie stanu wojennego brytyjskiego fotografa Chrisa Niedenthala zostało zrobione wówczas, gdy oglądałem ten film w kinie Moskwa...
Czas Apokalipsy! Ech, jakie mam wspomnienie z tym filmem. Byłem wówczas w klasie maturalnej i pojechaliśmy 12 grudnia nocnym pociągiem do Warszawy całą klasą z naszą panią polonistką na spektakl "Ferdydurke" do Teatru Studio. Pociąg dojeżdżał do Warszawy o 8 rano, wówczas nasza nauczycielka dowiedziała się o wprowadzeniu stanu wojennego. Oczywiście spektakl w teatrze odwołano, a żeby coś z nami zrobić zawiozła nas tramwajem do kina Moskwa, w którym o godzinie chyba 9:30 rano był wyświetlany właśnie film "Czas Apokalipsy". Film trwał ponad dwie godziny, po seansie wychodzimy przed kino, a tam nasz polski czas - czołgi na ulicy Puławskiej, żołnierze ogrzewający ręce przy żarzących się koksownikach.radius pisze:Ja chciałbym wrócić jeszcze do wojennych klimatów, bo chyba warto wspomnieć o Czasie Apokalipsy i Łowcy Jeleni
A z takich bardziej poważnych to Lot nad kukułczym gniazdem z genialnym Jackiem Nicholsonem
To słynne zdjęcie stanu wojennego brytyjskiego fotografa Chrisa Niedenthala zostało zrobione wówczas, gdy oglądałem ten film w kinie Moskwa...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
Autor tematu - Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: F jak Film
Wiedziałem że nie zawiodę się na was.
Koneserów ci tutaj dostatek.
Taki Jack zagrał inne jeszcze role doskonałe:
Czarownice z Eastwick.
Lepiej być nie może.
Honor Prizzich?
A jak za gówniarza mieliśmy motocykle do skręcania to na kasecie na honorowym miejscu był:
Easy Rider. Film o prawdziwej czystej nieskrępowanej wolności.
Wracając do czarownic i geniuszy.
Rain man już był.
Cher i film Maska czyli człowiek słoń. Ciężko mi z telefonu bo chyba ktoś o tym wspominał.
Do geniuszy na chwilę. Film Amadeusz. O Mozarcie. I jeszcze: Mat Damon w filmie Buntownik z wyboru. Geniusz matematyk i buntownik. Rewelacyjny w tej roli.
A jak już przy nim jesteśmy to:
Ocean's 11. Rozpaćkane wolne ale aż chce się oglądać.
I film który ściągałem z osiołka 18 miesięcy bo tylko jeden go miał.komputer mi tyle prądu zeżarł ale miałem to gdzieś.
12 gniewnych ludzi.
Musiałem go mieć. I mam.
Muszę parę słów dodać trzeba bo tylko tytuł pozostanie, ten obraz zawiera prawdę i jacy niektórzy są.
Jeden się spieszy na mecz, drugi ma pranie, trzeci to pierdzieli w ogóle bo to czarnuch. Gorszy gatunek. Czwartemu żona wydzwania a piątemu przepadnie serial w tv.
A ostatni dwunasty jest ten sprawiedliwy. I nie kliknie lubię to, bo ma wątpliwości.
W fabule wszyscy hmm wściekli ale finalnie inaczej się dzieje. Ten film polecam.
A jak już przy tej liczbie jesteśmy, to Parszywa dwunastka wcale taka parszywa nie była.
Koneserów ci tutaj dostatek.
Taki Jack zagrał inne jeszcze role doskonałe:
Czarownice z Eastwick.
Lepiej być nie może.
Honor Prizzich?
A jak za gówniarza mieliśmy motocykle do skręcania to na kasecie na honorowym miejscu był:
Easy Rider. Film o prawdziwej czystej nieskrępowanej wolności.
Wracając do czarownic i geniuszy.
Rain man już był.
Cher i film Maska czyli człowiek słoń. Ciężko mi z telefonu bo chyba ktoś o tym wspominał.
Do geniuszy na chwilę. Film Amadeusz. O Mozarcie. I jeszcze: Mat Damon w filmie Buntownik z wyboru. Geniusz matematyk i buntownik. Rewelacyjny w tej roli.
A jak już przy nim jesteśmy to:
Ocean's 11. Rozpaćkane wolne ale aż chce się oglądać.
I film który ściągałem z osiołka 18 miesięcy bo tylko jeden go miał.komputer mi tyle prądu zeżarł ale miałem to gdzieś.
12 gniewnych ludzi.
Musiałem go mieć. I mam.
Muszę parę słów dodać trzeba bo tylko tytuł pozostanie, ten obraz zawiera prawdę i jacy niektórzy są.
Jeden się spieszy na mecz, drugi ma pranie, trzeci to pierdzieli w ogóle bo to czarnuch. Gorszy gatunek. Czwartemu żona wydzwania a piątemu przepadnie serial w tv.
A ostatni dwunasty jest ten sprawiedliwy. I nie kliknie lubię to, bo ma wątpliwości.
W fabule wszyscy hmm wściekli ale finalnie inaczej się dzieje. Ten film polecam.
A jak już przy tej liczbie jesteśmy, to Parszywa dwunastka wcale taka parszywa nie była.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 523
- Rejestracja: wtorek, 26 kwie 2011, 12:59
- Krótko o sobie: Jestem okropnym człowiekiem, tak mi kiedyś mawiali.
- Ulubiony Alkohol: Piwa
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Jedyna taka w Polsce...
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: F jak Film
Jak Nicholson to i " Lot nad kukułczym gniazdem" no nie?
A jak ktoś chciałby bardziej polatać, to " Rękopis znaleziony w Saragossie"- to jest dopiero odlot. Książkę osobiście ukradłem z biblioteki, bo szkoda, żeby się tam zmarnowała. Gdzieś mam. Jest trzy razy lepsza od filmu, a ten jest świetny...hmm, mam pomysła nowego. Ale to później.
Siostra Ratched hmm...
A jak ktoś chciałby bardziej polatać, to " Rękopis znaleziony w Saragossie"- to jest dopiero odlot. Książkę osobiście ukradłem z biblioteki, bo szkoda, żeby się tam zmarnowała. Gdzieś mam. Jest trzy razy lepsza od filmu, a ten jest świetny...hmm, mam pomysła nowego. Ale to później.
Siostra Ratched hmm...
Ostatnio zmieniony czwartek, 23 lip 2020, 22:20 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2603
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: F jak Film
No więc z filami opartymi na opowiadaniach/powieściach Philipa K. Dicka mam pewien problem... bo one są jak dla mnie trochę zbyt odklejone od jego twórczości. Ale jeżeli już to ta stara wersja z 1982 roku.bociann2 pisze:@Rastro
Mroczne Sci-Fi...taak..lubię.
Łowca androidów, albo nawet i Prometeusz... może być ?
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 2603
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: F jak Film
To też prawda... widać to jak się czyta jego książki... strasznie nierówne. Ale wracając do filmów w puli jest jeszcze Pamięć Absolutna - tutaj nie wiem, czy lepsza wersja współczesna, czy jednak stara jeszcze z terminatorem .
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
Autor tematu - Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
-
- Posty: 2603
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: F jak Film
Z tym mam problem... wersję z Terminatorem oglądałem jako dość młody człowiek - nie zrobiła na mnie tak dużego wrażenia, żeby jakoś szczególnie zapadła w pamięć, wersję nowożytną więc oglądałem jak by odkrywając na nowo bez tworzenia porównań.
Jest oczywiście jeszcze "Raport mniejszości" z Tomem Crouisem
a zmieniając nieco klimaty na bardziej Orwellowskie
Warto zobaczyć Equilibrium i 451° Fahrenheita (Nie widziałem wersji z 1966r ani z 1986, tylko nowożytną z 2018) - w sumie to opowieść o tym samym, ale do mnie przemawia bardziej ten pierwszy.
Jest oczywiście jeszcze "Raport mniejszości" z Tomem Crouisem
a zmieniając nieco klimaty na bardziej Orwellowskie
Warto zobaczyć Equilibrium i 451° Fahrenheita (Nie widziałem wersji z 1966r ani z 1986, tylko nowożytną z 2018) - w sumie to opowieść o tym samym, ale do mnie przemawia bardziej ten pierwszy.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 554
- Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
- Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
- Ulubiony Alkohol: Swój.
- Podziękował: 27 razy
- Otrzymał podziękowanie: 105 razy
Re: F jak Film
To już jak jesteśmy w tych klimatach to za małolata bardzo duże wrażenie (które trwa do tej pory) zrobił na mnie film They Live Carpentera. A z czasów nowożytnych uderzył we mnie z równą siłą Dawca Pamięci z Bridgesem i Streep.
P.S.
Z innych pozycji to Słaby Punkt, Lekcja Przetrwania z Hopkinsem (zresztą wszystkie filmy z nim). Antoni obok Connerego i Freemana to dla mnie sama śmietanka aktorska. No i Dołnej Dziunior - ale nie Marvel tylko za Holmsa.
P.S.
Z innych pozycji to Słaby Punkt, Lekcja Przetrwania z Hopkinsem (zresztą wszystkie filmy z nim). Antoni obok Connerego i Freemana to dla mnie sama śmietanka aktorska. No i Dołnej Dziunior - ale nie Marvel tylko za Holmsa.
Ostatnio zmieniony piątek, 24 lip 2020, 09:35 przez nemeto, łącznie zmieniany 2 razy.
-
Autor tematu - Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: F jak Film
Widzę że jednak nie idziemy w komedie. Dooobra. Z Cruisem.
Top gun to zna każdy.
Ale jest jeszcze coś: Oczy szeroko zamknięte. Z nim i Nicole Kidman.też dobre.
Ostatni Samuraj.
A jak przy Samurajach jesteśmy to Shogun jako serial oglądałem z parę razy.
Ludzie Honoru też niezły obraz. I obsada pierwszego lotu.Nickolson pokazał klasę, a jak już jesteśmy przy Demi Moore to bezapelacyjnie
G. I. Jane.
Tom Hanks już był wspomniany ale nie w tym:
Kod Da Vinci i jeszcze inny ciekawy obraz Filadelfia.
A na zmianę klimatu proponuję film Człowiek zwany koniem i Tarzan w pierwszej oryginalnej wersji. A na koniec gdzie jako dzieciaki czekaliśmy do nocy aby obejżeć Walkę o ogień.
Top gun to zna każdy.
Ale jest jeszcze coś: Oczy szeroko zamknięte. Z nim i Nicole Kidman.też dobre.
Ostatni Samuraj.
A jak przy Samurajach jesteśmy to Shogun jako serial oglądałem z parę razy.
Ludzie Honoru też niezły obraz. I obsada pierwszego lotu.Nickolson pokazał klasę, a jak już jesteśmy przy Demi Moore to bezapelacyjnie
G. I. Jane.
Tom Hanks już był wspomniany ale nie w tym:
Kod Da Vinci i jeszcze inny ciekawy obraz Filadelfia.
A na zmianę klimatu proponuję film Człowiek zwany koniem i Tarzan w pierwszej oryginalnej wersji. A na koniec gdzie jako dzieciaki czekaliśmy do nocy aby obejżeć Walkę o ogień.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
Autor tematu - Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: F jak Film
Proszę nie scalać.
Rewelacyjny Robin Williams.
W filmie Przebudzenia. To już było o tym wspominka. Buntownik z wyboru też było wspomniane doskonała rola i jego Dammona.
Na co dzisiaj mam ochotę?
Wersja ostateczna. Muszę o tym wspomnieć chwilę. Gość odczytuje zapisy z życia. Z chipów zamontowanych w oczach. I on to widzi.
I musi zmontować na pogrzebie tak aby było ładnie. O zmarłych przecież tylko dobrze.
I o nim też chciałbym jak najlepiej.
Cały post jest dedykowany właśnie jemu.
Jeden post został dodany do tematu w trakcie pisania tegóż. K_ pax.
Bardzo fajny film. Co tu na wieczór wybrać zatem?
Rewelacyjny Robin Williams.
W filmie Przebudzenia. To już było o tym wspominka. Buntownik z wyboru też było wspomniane doskonała rola i jego Dammona.
Na co dzisiaj mam ochotę?
Wersja ostateczna. Muszę o tym wspomnieć chwilę. Gość odczytuje zapisy z życia. Z chipów zamontowanych w oczach. I on to widzi.
I musi zmontować na pogrzebie tak aby było ładnie. O zmarłych przecież tylko dobrze.
I o nim też chciałbym jak najlepiej.
Cały post jest dedykowany właśnie jemu.
Jeden post został dodany do tematu w trakcie pisania tegóż. K_ pax.
Bardzo fajny film. Co tu na wieczór wybrać zatem?
Ostatnio zmieniony piątek, 24 lip 2020, 18:27 przez rozrywek, łącznie zmieniany 1 raz.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
Autor tematu - Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: F jak Film
Obiecałem takiemu jednemu że my przywalę z bani w dobrym stylu oczywiście. Aktorka która zagrała obok mistrza w Milczeniu owiec.
Nell.
A z wojennych i to naszych prawdziwych. Miasto 44. O powstaniu Warszawskim.
A jeszcze o czym nie możemy zapomnieć to Katyń. Prawda wreszcie powiedziana po tylu latach.
Nell.
A z wojennych i to naszych prawdziwych. Miasto 44. O powstaniu Warszawskim.
A jeszcze o czym nie możemy zapomnieć to Katyń. Prawda wreszcie powiedziana po tylu latach.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 1411
- Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
- Ulubiony Alkohol: Whiskey
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
- Podziękował: 523 razy
- Otrzymał podziękowanie: 123 razy
- Kontakt:
Re: F jak Film
To nie powinno mieć kategorii wojenny tylko romansidło dla nastolatków w realiach wojennych.
No no, taki nawet trochę matrix im wyszedł, prawdziwy jak cholera, głównie ujęcia z kulami i ta romansowa otoczka w czasie wojnyrozrywek pisze:A z wojennych i to naszych prawdziwych. Miasto 44.
To nie powinno mieć kategorii wojenny tylko romansidło dla nastolatków w realiach wojennych.