F jak Film

Dowolne tematy i off-topowe rozmowy. Piszcie tu to na co tylko macie ochotę, luźnie gadki i tak dalej, możecie się powyżywać. :)
Regulamin forum
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.

Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
Awatar użytkownika

zielonka
900
Posty: 921
Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 241 razy

Post autor: zielonka »

Byliśmy Żołnierzami
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
koncentraty wina
online
Awatar użytkownika

Autor tematu
rozrywek
4500
Posty: 4905
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: F jak Film

Post autor: rozrywek »

Poświęcam dziś dzień i noc doskonałemu aktorowi:
Sir Anthony Hopkins.

'Rytuał' był.
'SŁaby punkt' oraz 'Lekcja przetrwania' było dziś.
Właśnie leci 'Hitchcock'
Oczywiście jak 'owce milczą' zostawiam na koniec.

Ale tak bogata filmografia że ciężko coś wybrać.
Co polecacie z Hopkinsem?
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

kiwitom23
1500
Posty: 1541
Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 135 razy
Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: F jak Film

Post autor: kiwitom23 »

MASaKrA_Domingo pisze:"Pogorzelisko". Przez 95% filmu akcja jak w "Śmierć w Wenecji", ale finał.... Wow!
Zainspirował mnie Twój opis tego filmu i sporo już poczytałem o nim. Niestety nigdzie, ale to nigdzie go nie znajduję. Mam Netflix i 2 inne platformy, nie ma, w necie i YT to samo. Poświęciłem sporo czasu, bez efektu. Zrozumiałbym to przy nowym filmie, ale nie takim, który ma już 11 lat. Ktoś może wie, gdzie można znaleźć lub kupić ten film?
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3804
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: F jak Film

Post autor: Doody »

rozrywek pisze: Co polecacie z Hopkinsem?
Na pewno "Joe Black" :ok:
Ostatnio zmieniony wtorek, 16 lis 2021, 23:08 przez Doody, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Darek
online
Awatar użytkownika

Autor tematu
rozrywek
4500
Posty: 4905
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: F jak Film

Post autor: rozrywek »

Dzięki @Doody.

Obejrzę jeszcze 'Amistad'
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

Slant
50
Posty: 55
Rejestracja: piątek, 12 cze 2015, 17:16
Podziękował: 24 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: F jak Film

Post autor: Slant »

rozrywek pisze:Poświęcam dziś dzień i noc doskonałemu aktorowi:
Sir Anthony Hopkins.

'Rytuał' był.
'SŁaby punkt' oraz 'Lekcja przetrwania' było dziś.
Właśnie leci 'Hitchcock'
Oczywiście jak 'owce milczą' zostawiam na koniec.

Ale tak bogata filmografia że ciężko coś wybrać.
Co polecacie z Hopkinsem?
Polecam film "ojciec" z 2020 .
"Cierpliwość jest gorzka, ale jej owoce są słodkie." - Jean-Jacques Rousseau
online
Awatar użytkownika

Autor tematu
rozrywek
4500
Posty: 4905
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: F jak Film

Post autor: rozrywek »

Niestety jestem skazany na cda.pl i to nie premium, wielu nowszych filmów nie ma.

Ale...oglądam "Dwóch Papieży"

I we wszytkich postaciach Hopkinsa widziałem te spojżenie Hannibala Lectera, a ta doskonała rola papieża zresetowała kompletnie moje widzenie granej postaci. Dzięki Antoś.

Robię sobie maratony z aktorami.
Nie z tytułami różnych filmów.

To jest fajne, ponieważ trafię i na dramat, na thiller, oraz na komedię.

Przelecę tak paru aktorów, a na koniec zostawię sobie:
Tort...De Niro
I na nim wisienka. Pacino.

Następny na tapetę pójdzie Morgan Freeman.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

rastro
2500
Posty: 2557
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: F jak Film

Post autor: rastro »

Jak De Niro to Praktykant ostatnio mi wpadł zupełnie przypadkiem, jeden z tych co można oglądać kilka razy...

"Gdzie siebie widzisz za dziesięć lat"

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
online
Awatar użytkownika

Autor tematu
rozrywek
4500
Posty: 4905
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: F jak Film

Post autor: rozrywek »

Na razie na tapecie Morgan Freeman, potem będzie Denzel Washington.

A dla oddechu..to nie żart, zamierzam obejżeć. 'Śmierć w Wenecji'

Poważnie, obejżę jak nie zasnę.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3804
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: F jak Film

Post autor: Doody »

Czyli film o facecie w łódce... ;)
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

kiwitom23
1500
Posty: 1541
Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 135 razy
Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: F jak Film

Post autor: kiwitom23 »

Jeżeli ktoś nie widział to naprawdę polecam film na faktach:

POLA ŚMIERCI
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
online
Awatar użytkownika

Autor tematu
rozrywek
4500
Posty: 4905
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: F jak Film

Post autor: rozrywek »

Panowie, podawajcie proszę oprócz tytułu również rocznik filmu, oraz nazwisko chociażby jednego aktora.
Wiele tytułów się powtarza, a też jest sporo remake tej samej fabuły.

Już tak miałem, laduję film godzinę i czekam, a to się okazuje jakiś kaszan.
Z Freemanem na dziś:
'Skazany na wolność' 2003r, oraz 'Choć goni nas czas' 2007r, z Nicolsonem.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

MASaKrA_Domingo
1000
Posty: 1047
Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: F jak Film

Post autor: MASaKrA_Domingo »

Pogorzeliska nie mogę znaleźć. Ale jeszcze oprócz tego polecam film "Na rauszu". Bardzo, bardzo dobry. I mądry, i śmieszny, i refleksyjny. Był w kinach niedawno.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!
online
Awatar użytkownika

Autor tematu
rozrywek
4500
Posty: 4905
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: F jak Film

Post autor: rozrywek »

Warto przeglądając filmografię danego aktora, zejść do starszych filmów.
Właśnie odnajduję sporo ciekawych pozycji, z lat 60 70, 80tych.

Jest wiele perełek których zwyczajnie nie widzieliśmy.
Warto pogrzebać w starociach.
Na dzisiejszą noc idą:
"Dokładnie tacy sami" 1981r oraz " Licence to kill' z 1984r.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
online
Awatar użytkownika

Autor tematu
rozrywek
4500
Posty: 4905
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: F jak Film

Post autor: rozrywek »

Chciałbym złożyć życzenia urodzinowe pewnemu niesamowitemu artyście, aktorowi przez wielkie A.

Sir Anthony Hopkins, jeszcze wielu wspaniałych ról, odważnych, prawdziwych i mocnych.

Tosiek, wszystkiego najlepszego.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
online
Awatar użytkownika

Autor tematu
rozrywek
4500
Posty: 4905
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: F jak Film

Post autor: rozrywek »

Zmarł Franciszek Pieczka.
Rewelacyjny, ale w swojej scenicznej, czy to teatralnej, czy filmowej łagodności powalał na kolana.

Miał taki niepowtarzalny swoisty, deklasujący styl. Jego role, pozostaną niezapomniane.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

MASaKrA_Domingo
1000
Posty: 1047
Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: F jak Film

Post autor: MASaKrA_Domingo »

Jego wielkość szła w parze ze skromnością. Wielki artysta i wspaniały człowiek. Niedościgniona klasa.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!

artur44
10
Posty: 13
Rejestracja: środa, 26 sty 2022, 06:16
Ulubiony Alkohol: 40%+ w temp. pokojowej
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Trochę wyżej Częstochowy
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: F jak Film

Post autor: artur44 »

Witajcie. I Ja dorzucę coś od siebie. Jako, że forum o alkoholu to zacznę od czegoś po czym trzeba się napić:
"Dzieci złego państwa" - film w formie reportażu o życiu w Korei Północnej nakręcony ukrytą kamerą. Ja znalazłem na YT ale jest raczej w kiepskiej jakości.
"Żółty szalik" z J.Gajosem - petarda.
"Męska sprawa" - krótkometrażowy (ok.20 min) który kończy się w takim momencie, jakby się nie skończył, tak jak temat, który porusza. A z mniej szarpiących nerwy i emocje to "Klasa pana Tourette'a" (2008)
Lepiej spróbować i żałować, niż żałować, że się nie spróbowało.
online
Awatar użytkownika

Autor tematu
rozrywek
4500
Posty: 4905
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: F jak Film

Post autor: rozrywek »

Hej.

Właśnie obejżałem ' Trójkąt Bermudzki'.
Film nasz polski z roku 1987.
Dramat sensacyjny.
Bardzo ciekawy obraz, nakręcony w stonowanej, aczkolwiek trzymającej w napięciu fabule. Polecam.
Poniżej link.
https://youtu.be/yQx2CjQ8ZoM
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: F jak Film

Post autor: Skir »

Nie przepadam za filmami. Niestety, biję się w pierś, film traktuję TYLKO jako formę rozrywki i odpoczynku. Więc nic ambitnego nie polecę. Żadne "kino moralnego niepokoju" - kto pamięta ten nurt?
Ale są filmy, które uwielbiam ze względu na książki. Na pewno do udanych ekranizacji należy "Władca pierścieni". A teraz na Prime Video leci serial "Pierścienie władzy". Nie umywa się do trylogii, ale warto. Jest klimat!
I love the smell of bimber in the morning.

rastro
2500
Posty: 2557
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: F jak Film

Post autor: rastro »

Kurcze, Władcza pierścieni jest całkiem niezły, ale dla mnie niestety jest skoncentrowany w dużej mierze na tej bardziej ponurej stronie trylogii. Dla mnie szkoda.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: F jak Film

Post autor: Skir »

@rasto: mam wersje reżyserskie każda część po około 4 godziny. A i tak brakuje choćby epizodu z Tomem Bombadilem, czy choćby "rąk królewskich, które leczą". Jak na adaptację książki super. Ale i tak książka bije film na głowę. "Hobbit" natomiast odwrotnie. Tolkien popełnił małe opowiadanko, a film powstał epicki.
I love the smell of bimber in the morning.

ollo
200
Posty: 249
Rejestracja: piątek, 6 cze 2014, 19:43
Krótko o sobie: Dobrze zjeść...łazić po plaży...wlezć na wydmy i sobie tam leżeć, coś tam poczytać...
Ulubiony Alkohol: Toruńska chrzanówka (wycofali z produkcji), własna - jałowcówka, kminkówka, pigwówka.
Lokalizacja: okolice Gdańska
Podziękował: 28 razy
Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Re: F jak Film

Post autor: ollo »

Dla tych którzy lubią tematykę s-f , dla tych których nie nudzi pozorny brak akcji i całkowity brak wartkiej akcji, dla tych których nie nudzi np.muzyka ambient , dla tych którzy lubią niedookreślenia i symboliczne obrazy, dla tych którzy czasem lubią posmakować w większym stopniu formy niż treści i którzy lubią gapić się na obrazy na których pozornie nic konkretnego nie widać.... film ,,Ostatni i pierwsi ludzie"
Awatar użytkownika

MASaKrA_Domingo
1000
Posty: 1047
Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: F jak Film

Post autor: MASaKrA_Domingo »

Skir pisze:@rasto: mam wersje reżyserskie każda część po około 4 godziny. A i tak brakuje choćby epizodu z Tomem Bombadilem, czy choćby "rąk królewskich, które leczą". Jak na adaptację książki super. Ale i tak książka bije film na głowę. "Hobbit" natomiast odwrotnie. Tolkien popełnił małe opowiadanko, a film powstał epicki.
W zupełności się zgadzam!
Tak naprawdę wątek z Tomem byłby niepotrzebny, gdyż nagle, już na samym początku filmu okazałoby się, że ktoś chodzi w siedmiomilowych butach i pierścień na niego nie działa, więc cóż to byłby za problem dotrzeć do Mordoru i wrzucić pierścień na drugi dzień? Podobnie, gdyby się dogadali z Orłami.

Natomiast co do Hobbita, owszem - sama ucieczka w beczkach to naprawdę nudna historia o ukryciu się, a w filmie zrobili epicką nawalankę. Podobnie jak wątek z bitwą pięciu armii - strasznie słabe było jej przedstawienie w książce. Zupełnie bez polotu moim zdaniem. A potencjał miała wielki.

Nie mniej, Hobbita i tak świetnie się czytało.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!

ollo
200
Posty: 249
Rejestracja: piątek, 6 cze 2014, 19:43
Krótko o sobie: Dobrze zjeść...łazić po plaży...wlezć na wydmy i sobie tam leżeć, coś tam poczytać...
Ulubiony Alkohol: Toruńska chrzanówka (wycofali z produkcji), własna - jałowcówka, kminkówka, pigwówka.
Lokalizacja: okolice Gdańska
Podziękował: 28 razy
Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Re: F jak Film

Post autor: ollo »

Werner Herzog - Cobraverde. Film o marzeniu. O nieustraszoności. O klęsce.
Ostatnio zmieniony wtorek, 14 mar 2023, 19:28 przez ollo, łącznie zmieniany 2 razy.

ollo
200
Posty: 249
Rejestracja: piątek, 6 cze 2014, 19:43
Krótko o sobie: Dobrze zjeść...łazić po plaży...wlezć na wydmy i sobie tam leżeć, coś tam poczytać...
Ulubiony Alkohol: Toruńska chrzanówka (wycofali z produkcji), własna - jałowcówka, kminkówka, pigwówka.
Lokalizacja: okolice Gdańska
Podziękował: 28 razy
Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Re: F jak Film

Post autor: ollo »

ollo pisze:Dla tych którzy lubią tematykę s-f , dla tych których nie nudzi pozorny brak akcji i całkowity brak wartkiej akcji, dla tych których nie nudzi np.muzyka ambient , dla tych którzy lubią niedookreślenia i symboliczne obrazy, dla tych którzy czasem lubią posmakować w większym stopniu formy niż treści i którzy lubią gapić się na obrazy na których pozornie nic konkretnego nie widać.... film ,,Ostatni i pierwsi ludzie"
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2680
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: F jak Film

Post autor: JanOkowita »

Obejrzałem. Klimatyści udowadniają swoje racje posługując się manipulacją co będzie za "jakiś" czas.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)

ollo
200
Posty: 249
Rejestracja: piątek, 6 cze 2014, 19:43
Krótko o sobie: Dobrze zjeść...łazić po plaży...wlezć na wydmy i sobie tam leżeć, coś tam poczytać...
Ulubiony Alkohol: Toruńska chrzanówka (wycofali z produkcji), własna - jałowcówka, kminkówka, pigwówka.
Lokalizacja: okolice Gdańska
Podziękował: 28 razy
Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Re: F jak Film

Post autor: ollo »

Ten film to taka impresja..dla tych co lubią się pogapić i posłuchać głosu Tildy Swinton.
Tekst to fragmenty książki ,,Ostatni i Pierwsi Ludzie" Olafa Stapledona.
Książkę napisał prawie 100 lat temu, zagrożenie dla ostatnich ludzi nadciąga o ile sobie przypominam gdzieś z przestrzeni kosmicznej i oni wiedzą o tym z dużym wyprzedzeniem i coś tam kombinują z manipulacją czasem...z cyklu, że jak my teraz postąpimy w określony sposób to może ich to w przyszłości nie spotka...
Wiadomość od nich z przyszłości odległej od naszych czasów o 2 mld. lat dociera do naszych czasów i mamy coś tam zrobić by ich nie spotkała totalna zagłada która w przyszłości oddalonej o 2 mld. lat właśnie za niedługo ich spotka.
To że to się kupy nie trzyma i gwałci przyczynowo-skutkowość - to nam się niby tylko tak wydaje i gówno wiemy bo oni są o 2 mld. lat starsi i wiedzą lepiej.....jeśli udało im się przesłać wiadomość z przyszłości do naszych czasów to być może wiedzą lepiej....
Nie bardzo widzę związek z klimatystami bo zagłada nadciąga z kosmosu a chłop pisał tę książkę 100 lat temu.
Nie czytałem książki ale z opisów wychodzi, że film jest tylko potraktowaniem fragmentu ksiązki a są chyba ze trzy części i tam w ogóle autor opisuje przyszłe losy ludzkości na przestrzeni 2 mld.lat...przewija się tam 17 ras ludzkich i różne takie cuda...muszę se kiedyś kupić i przeczytać...
O co chodzi w tym filmie? Myślę, że o to by się pogapić na te instalacje i rzezby, powyobrażać sobie nie wiadomo co i takie tam bzdety...widziałem dwa razy, podobało mi się i pomyślałem sobie, że może ktoś będzie też miał ochotę się pogapić...
Jak kogoś nie kręcą takie klimaty sf, futurystyczne czy coś - to film jest zupełnie nie do przyjęcia, podejrzewam....bo co to w ogóle jest ??? Baba gada przez godzinę a na ekranie widać jakieś budowle czy co to tam stoi...
Po co jest ten film? Wydaje mi się, że po to iż niektórzy z dużym upodobaniem raz na rok czy na dwa lata - skręcą sobie blanta albo wypiją kielicha i z przyjemnością będą się gapić w ekran...można się gapić na wierzby rosochate na polach co spowite mgłami, można się gapić też na te dziwaczne instalacje i wyobrażać sobie nie wiadomo co...
Jedni lubią to a inni co innego...
Wrzuciłem to bo myślę, że to taka filmowa ciekawostka...

aaaa...no tak...klimatyści..... oglądałem to jakiś czas temu i trochę zapomniałem...teraz patrzę na fragmenty i Tilda gada tam o słońcu co powoli wszystko spala...
Ostatnio zmieniony sobota, 6 maja 2023, 23:55 przez ollo, łącznie zmieniany 1 raz.

ollo
200
Posty: 249
Rejestracja: piątek, 6 cze 2014, 19:43
Krótko o sobie: Dobrze zjeść...łazić po plaży...wlezć na wydmy i sobie tam leżeć, coś tam poczytać...
Ulubiony Alkohol: Toruńska chrzanówka (wycofali z produkcji), własna - jałowcówka, kminkówka, pigwówka.
Lokalizacja: okolice Gdańska
Podziękował: 28 razy
Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Re: F jak Film

Post autor: ollo »

Ten wcześniejszy film ,,Cobraverde" jest niezły. Niestety nie wyświetla się obrazek i trzeba kliknąć ,,obejrzyj w Youtube"
Cobraverde to filmowa przygoda na wielokrotne smakowanie na przestrzeni lat....
Niektórych jednak sytuacyjne dłużyzny i czasem- dialogi nie wiadomo o czym- mogą zmęczyć i zniechęcić...to Herzog...on tak ma...
Film ma jednak początek i koniec a muzyka Popol Vuh jest klimatyczna.
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2680
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: F jak Film

Post autor: JanOkowita »

Właśnie włączyłem film "Krudowie 2" i przypomniała mi się reklama tego filmu. We fragmencie pada tekst:

- U nas będziesz miał własny pokój!
- A co to jest pokój? I co to jest własny?!

W ten sposób przemyca się programowanie młodych ludzi. Kiedyś to była reklama podprogowa, a teraz indoktrynacja hula jak chce.

Nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy.,
Ostatnio zmieniony sobota, 21 paź 2023, 21:10 przez JanOkowita, łącznie zmieniany 1 raz.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Po Godzinach”