dziwny nalot na winie
-
- Posty: 632
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lip 2021, 02:57
- Podziękował: 181 razy
- Otrzymał podziękowanie: 121 razy
Re: dziwny nalot na winie
Glukozę się miesza z płynem, a nie posypuje z wierzchu jak gofry.
A poważnie , to jeżeli jest to wino po fermentacji burzliwej, zlane znad owoców, to na zdjęciu wydaje się, że nie masz zalanego balonu pod korek. Duża powierzchnia płynu ma kontakt z powietrzem. Zlej do mniejszego balonu, dolej innego wina, wsyp na dno kulek szklanych, byle podnieść poziom płynu. A na smak co masz? Próbowałeś tego?
A poważnie , to jeżeli jest to wino po fermentacji burzliwej, zlane znad owoców, to na zdjęciu wydaje się, że nie masz zalanego balonu pod korek. Duża powierzchnia płynu ma kontakt z powietrzem. Zlej do mniejszego balonu, dolej innego wina, wsyp na dno kulek szklanych, byle podnieść poziom płynu. A na smak co masz? Próbowałeś tego?
Re: dziwny nalot na winie
W smaku i zapachu nie wyczuwam nic niepokojącego. Mniejszego balonu nie mam ale spróbuję ogarnąć żeby uzupełnić balon.
Ostatnio zmieniony czwartek, 13 paź 2022, 16:52 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2382
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 630 razy
- Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: dziwny nalot na winie
Możesz też zamiast uzupełniania dodać CO2 z innego nastawu. Możesz też sam zrobić CO2. W internecie jest parę domowych metod. Ja stosuję słoik z 2 otworami w wieczku. W jedną dziurę wciskam szczelnie wężyk doprowadzony do balonu z winem. W drugą wężyk, którym do słoika wleję wodę. Do słoika wsypuję suchy kwasek cytrynowy i sodę. O ile dobrze pamiętam po równo objętościowo. Mieszam zawartość. Zamykam szczelnie słoik i za pomocą strzykawki wlewam wężykiem wodę. Jeżeli zanurzysz wężyk poniżej poziomu wina w balonie to będziesz widział efekty.
-
- Posty: 2913
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy