Drożdże NIE Turbo

Jak działają różne rodzaje drożdży. Które wybrać do naszego nastawu. Warunki prowadzenia fermentacji.
Awatar użytkownika

Autor tematu
kiwitom23
1500
Posty: 1541
Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 135 razy
Otrzymał podziękowanie: 218 razy

Post autor: kiwitom23 »

Witam, doszedłem do wniosku, że nie będę prowadził fermentacji na drożdżach turbo. Robię dla siebie i te 3, 5 dni dłuższej fermentacji nie robi mi żadnej różnicy. Mam spore doświadczenia z fermentacji win i piw, a w związku z tym wiem, że czym dłuższa fermentacja i prowadzona w niższej temperaturze, tym efekt jeśli chodzi o jakość jest lepszy. Niestety przeglądając oferty w necie, praktycznie nie znajduję innych drożdży niż turbo, albo jakieś pojedyncze sztuki, które właściwie nie wiadomo, czy są turbo, czy nie.

Dlatego pytanie do szanownych forumowiczów, czy macie jakieś sprawdzone drożdże NIE turbo, do cukrówek, do zboża i do owoców?

Kupiłem Starowara "Professional Vodka Pure Yeast", czy ktoś je sprawdzał w praktyce?
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
alembiki

rastro
2500
Posty: 2603
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: rastro »

Ale co zamierzasz tymi drożdżami szczuć... bo zaciery zbożowe można jakimiś fermiolami... nastawy owocowe można na bayanusach... a do cukru cóż nie ma chyba lepszej alternatywy niż turbo (ew, nastaw powiększony 2x) bo cukier jak to cukier poza wartością energetyczną brakuje w nim wszystkiego innego.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

Autor tematu
kiwitom23
1500
Posty: 1541
Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 135 razy
Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: kiwitom23 »

Fermioli nigdy nie używałem, bayanusy znam bardzo dobrze, ale może mimo wszystko znacie jakieś dobre drożdże nie wiem do rumu, do whisky, do bourbona, no i do cukrówki też. Te Professional Vodka Pure Yeast nie mają nigdzie na opakowaniu słowa "turbo", a i czas fermentacji na opakowaniu jest do 7 dni, więc zamierzam ich spróbować przy następnym cukrze. Jakby ktoś znał jakieś dobre bez turbiny, to będę wdzięczny.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway

rastro
2500
Posty: 2603
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: rastro »

Do cukru nie widuje drożdży innych niż turbo, ale też zbytnio się tym nie interesowałem. Turbo zazwyczaj oznacza, że jest to dawka drożdży dobrana do pewnej ilości cukru wraz z dobraną mieszanką niezbędnych składników odżywczych. Tylko tyle i aż tyle.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: rozrywek »

Od zawsze jestem przeciwny turbo.
Łagodniejsza praca przynosi lepsze efekty. Spokojniejsze mniej agresywne szczepy nie robią takiego bajzlu w nastawie czy zacierze.

A że to trwa długo?
To co. Ważne że pracuje.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

Autor tematu
kiwitom23
1500
Posty: 1541
Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 135 razy
Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: kiwitom23 »

rozrywek pisze:Ważne że pracuje.
Ważne, że kiedyś tam skończy i to z lepszym efektem niż inne. A'propos tych drożdży, o które pytałem, to znalazłem dwie pozytywne opinie, między innymi Leszka, który jest dla mnie chyba najbardziej wiarygodny.

https://alkohole-domowe.com/forum/ocena ... 19474.html
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway

Pepex
30
Posty: 48
Rejestracja: czwartek, 9 wrz 2021, 08:39
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: Pepex »

kiwitom23 pisze:Fermioli nigdy nie używałem, bayanusy znam bardzo dobrze, ale może mimo wszystko znacie jakieś dobre drożdże nie wiem do rumu, do whisky, do bourbona, no i do cukrówki też. Te Professional Vodka Pure Yeast nie mają nigdzie na opakowaniu słowa "turbo", a i czas fermentacji na opakowaniu jest do 7 dni, więc zamierzam ich spróbować przy następnym cukrze. Jakby ktoś znał jakieś dobre bez turbiny, to będę wdzięczny.
A patrzyłeś na Szlacheckie delikatne? Fermentacja 7-10 dni
Nie stosowałem ich ale może @JanOkowita coś podpowie?

borova19
50
Posty: 83
Rejestracja: środa, 10 mar 2021, 21:58
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:) a poza tym czasem coś upichcę, czasem coś uwędzę, a czasem wypiję!
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: borova19 »

Możecie Panowie wskazać produkt o którym myślicie pisząc "fermiole"? Chodzi o te browinowskie?
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7337
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: radius »

kiwitom23 pisze:Jakby ktoś znał jakieś dobre bez turbiny, to będę wdzięczny...drożdże NIE turbo, do cukrówek, do zboża i do owoców?
Zainteresuj się tymi grzybkami :ok: - http://www.centrumfermentacji.pl/index. ... destylatow
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3847
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: Doody »

Jeżeli nie użyjesz do cukrówki turbo będziesz musiał zrobić swoje "turbo" czyli dodać pożywki i witamin. Inaczej drożdże zwykłe nie przerobią całego cukru zwłaszcza przy wyższym Blg.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2920
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: Góral bagienny »

kiwitom23 pisze: Robię dla siebie i te 3, 5 dni dłuższej fermentacji nie robi mi żadnej różnicy.
No 3-5 dni nie robi ;)
Jak zrobiłem pierwszy nastaw na rum to 3 miesiące pracował :hahaha:
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D

rastro
2500
Posty: 2603
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: rastro »

No tak... mój też już trzeci miesiąc w beczce czeka... i chyba jeszcze trochę poczeka ;)
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2920
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: Góral bagienny »

@rastro U mnie nie czekał :D U mnie pracował około 3 miesięcy :D
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D

rastro
2500
Posty: 2603
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: rastro »

E we wakacje było dość ciepło w garażu... pierwszy poszedł na surówkę, która grzecznie czeka... na dundrze popełniłem kolejny... i po ostudzeniu wlałem do gęstwy po pierwszym podejściu, ale chroniczny brak czasu. W ogóle to ciekaw jestem co z tego wyjdzie bo pomyliłem drożdże i zamiast sypnąć Cobra rum poszła paczka Cobra wisky. Surówka po pierwszym podejściu jest obiecująca...
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2920
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: Góral bagienny »

Ja nastawiłem 22 12 2020 i pracowały do 20 03 2021 :hahaha:
Następny nastaw poszedł na bayanusach bo się z lekka w......em :D
Drożdże Super power etanol niby do melasy :scratch:
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 105 razy
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: nemeto »

U mnie też sporo pierwszy pracował na tych https://sklep.centrumfermentacji.pl/dro ... etanol-50g
Drugiego na dundrze już tak nie chciał podjąć za bardzo. Weszły bayanusy i pozamiatały. Ja jestem zwolennikiem G995, robię na nich wina, miody a ostatnio nastaw że śliwki i winogrona :)

rastro
2500
Posty: 2603
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: rastro »

Swoją drogą Cobra Wiskey i Cobra Rum to drodze nie turbo... pierwsze mają dodatek jakiegoś enzymu... drugie nie mają żadnych dodatków.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: michal278 »

Wracając do tematu też polecam te podane przez Radiusa. Dorzucę jeszcze piekarnicze Babuni.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2587
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 236 razy
Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: jakis1234 »

Wszystkie drożdże do win, piw, zbóż itp. mają za zadanie zachować i uwypuklić smaki materiału z którego robimy. Często dodają też swoje smaki, tak jak w piwach.
Natomiast drożdże do cukrówki powinny być jak najbardziej neutralne i jak najmniej dodawać od siebie.
Nastawiam cukrówkę na niskim Blg, niskiej temperaturze (około 20 stopni) i mniejszej ilości drożdży, daję 50% tego co zaleca producent.
Fermentacja trwa zdecydowanie dłużej i łagodniej i to, moim zdaniem, najlepsza metoda.
Opiszcie swoje wrażenia, jakie są różnice, na innych drożdżach.
A bayanusy to prawie turbo ;)
Pozdrawiam z opolskiego.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: rozrywek »

michal278 pisze:Wracając do tematu też polecam te podane przez Radiusa. Dorzucę jeszcze piekarnicze Babuni.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka
Czy możesz szacownemu gremium wyjaśnić do jakich nastawów są Babuni dedykowane?
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: michal278 »

Moi znajomi robią na nich wszystko. Od rumu po czyściocha.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com

rastro
2500
Posty: 2603
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: rastro »

rozrywek pisze: Czy możesz szacownemu gremium wyjaśnić do jakich nastawów są Babuni dedykowane?
No ja zwykle wykorzystywałem je d nastawu na drożdżowe, na bułki czy pizze ;) - ale teraz korzystam z takich instant bo wygodniejsze i się nie psują :hahaha: :hahaha: :hahaha:
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: rozrywek »

@Rastro.
Musisz jednak wziąć kilo Babuni i pojechać na podlasie i się douczyć. Oczywiście jak będziesz jechał to kup płytę zenka i słuchaj. :o :womit:


Michał278 ty już może nie doradzaj co? Duch puszczy cię nawiedza chyba i straszy po nocach.
Babuni do rumu...

@Jakiś1234.
Ja też uważam że wolniejsza praca jest lepsza. Nie raz stosowałem mniej niż zalecali a najczęściej to mniejsza paczka na większy nastaw.
Lepiej otworzyć i zadać niż dzielić.

Ale to nie jest konieczne.

@kiwitom23.

Widzę że ostro się wziąłeś za poszukiwania. Bardzo dobrze.
Może wróć do dobrych najlepszych winnych.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

ZiemniakPyrka
100
Posty: 131
Rejestracja: wtorek, 12 sty 2021, 14:37
Ulubiony Alkohol: Ziemniaczany - własny
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 18 razy
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: ZiemniakPyrka »

Od siebie polecam najbardziej przetestowane na wszelakich zacierach zbożowych, mącznych jak i ziemniaczanych PINNACLE Distillers Yeast G.
Fajną robotę robią także drożdże whisky od kolegi Sinynos.

Szlumf
2000
Posty: 2384
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 631 razy
Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: Szlumf »

rozrywek pisze:..........
Babuni do rumu.............
Nie pamiętam czy to były "Babuni" czy inne. W każdym razie piekarnicze z Lidla przerobiły elegancko nastaw na rum którego nie przerobiły Bayanusy i jeszcze ze dwa inne dedykowane szczepy. Aż za elegancko bo wyszły z beczki na spacer :D . Sam korzystałem ze 2 lata z piekarniczych do cukrówek dopóki się nie pogorszyły te dostępne w marketach. Jak pomyśleć logicznie to piekarnicze muszą być dobrymi drożdżami i nie maja prawa dawać złych aromatów i smaków.

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: michal278 »

Rozrywek z 5-6 lat temu był temat o tych drożdżach i ludzie polecali do wszystkiego. Piłem na nich spirytus i jakby ująć jest miękki. Piłem też lyche i rum. Więc nie widzę powodu by drwić!!! Sam spróbuj a potem szydź. Na Podlasie zawsze zapraszam, po drodze kilku innych kolegów z tych stron też możesz odwiedzić!!!

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: rozrywek »

Przerobiłem tony cukru na piekarniczych.
Prosto z piekarni branych.
Są mocne nie powiem.

Ale powąchajcie nastaw pracujący na tych i na innych.

To już samo z siebie daje pogląd od razu co produkują i ile.


Użyję porównania:
To jak z dziewczyną co jest śliczna zgrabna i łatwa...tylko pierdzi non stop.
A za jej koleżanką trzeba było pochodzić. Skromna delikatna cicha i łagodna. I finalnie o wiele lepsza.

Jeden weźmie szybki plastik a drugi lagodną dziecinę.

Do tematu. Jedne grzyby ostro startują i szybko giną inne pracują wolniej ale dają inny efekt.

Powąchajcie nastaw to będziecie wiedzieć od razu.

Michał dziękuję za zaproszenie. Mam kupę znajomych na podlasiu tylko nie trawię Zenka. Stąd mój żart.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: michal278 »

Rozrywek ostatnio w Białymstoku widziałem mural zenka... Niestety. Ja jego pamiętam z dawnych lat... Długa historia z Kaskadą w Mazurach w tle..
Ja inaczej porównuję drożdże. Jak gotujesz bez miedzi to od razu widać które jakie są.
A oprócz Zenka to jeszcze zostaje Fanatic, Etna, Boys,, Cieciuch, Basta itd.. Haha.
Haha haha

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: rozrywek »

Temat nie jest o plejadzie gwiazd z Białegoyorku.

O grzybkach które mniej produkują smrodków w nastawie.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

MASaKrA_Domingo
1000
Posty: 1047
Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: MASaKrA_Domingo »

Zdecydowanie polecam Alcotec Vodka Star - te niebieskie. Droższe są, ale jest różnica.

Poza tym, zwróć uwagę nie tylko na drożdże, ale też na warunki fermentacji. Jak sam wspomniałeś, w niższej temperaturze jest mniej ubocznych produktów, a dokładniej rzecz biorąc jest więcej aldehydów ( które jednak przechodzą jako wczesny przedgon ), a mniej alkoholi wyższych, które są trudniejsze w separacji.
Ostatnio zmieniony czwartek, 4 lis 2021, 13:47 przez MASaKrA_Domingo, łącznie zmieniany 1 raz.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!

użytkownik usunięty
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: użytkownik usunięty »

Serwus
@MASaKrA_Domingo, dobrze zauważył, zgadzam się. Niby są to jednak drożdże turbo ale uważam, że jeśli w odpowiednich warunkach ferment poprowadzisz, fraza "turbo" moim zdaniem, przestaje mieć znaczenie. Drożdże oddźwięczą się łagodnym sercem. W powiększonym nastawie, przerabiały mi 22 Blg ponad 3tyg. Urobek po II pełnych rekty - Wodka łagodna i miękka w odczuciu. Zdecydowanie prima sort. Ale to na miedziaku. Polecam :ok:
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Drożdże NIE Turbo

Post autor: rozrywek »

Przyznaję rację koledze powyżej.
Turbo można zrobić samemu.
Odpowiednie warunki pracy.
Wystarczy spowolnić nastaw.
I niech sobie łagodnie pyrkają.
A dadzą więcej.

A to jest też łatwe. Babuni wpakować kilogram to takiego hot roda zobaczycie że szok.

Jak nastaw wystartuje.
Tylko ile przy tym ryku, spalonych opon i smrodu z wydechu.

Fajnie jest zapierdzielać ale fajnie też spokojnie z gracją dojechać.
Przy muzyce cichutkiej i łagodnej.


Aa ile jest tych turbo 72h. 48h. 24h na rynku?

A nie przerabiają w takim czasie co trzeba.
To nie ma co sobie nimi dupy zawracać.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drożdże i fermentacja”