Drożdże Black Label Turbo
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
- Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże Black Label Turbo
Mój fermentor jest za razem kotłem dlatego jest ocieplony, robię cztery do pięciu takich nastawów i na rok mam spokój, mam spirytu do nalewek i na inne wymyślajki, a co najlepsze to nawet sprzętu nie muszę mieć zrobię szybki odpęd na Ps, a jak przerobię wszystko co potrzebuje to pożyczam kolumnę i wtedy mam tydzień zabawy.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
- Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże Black Label Turbo
Koledzy a czym tu się chwalić, zrobiłem tak dla wygody, fermentuje i gotuje w tym samym zbiorniku, robię szybki odpęd i mam surówkę, jak nazbieram odpowiednią ilość surówki pożyczam sprzęt i robię dwie rektyfikacje, a jakiś problemów nie zauważyłem,fakt że surówka wali drożdżami, ale to dla mnie tylko baza do dalszego działań.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże Black Label Turbo
Ja nie pomyślałem , bo wystarczyło podłączyć pompę z chłodnicą i zbić temperaturę.gadaka pisze:@kamilpl82 u mnie ostatnio BL doszły przez przypadek do 38 stopni ale na szczęście zatrzymały się na - 2 blg
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże Black Label Turbo
Zobaczę jak chłopaki sobie poradzą z odkrytą górą. Ale i tak widać że lubią ciepełko i są dość odporne czyli idealne do nastawów powiększonych.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Drożdże Black Label Turbo
kamilpl82, skoro tak Ci jest wygodnie i uzyskujesz, to czego oczekujesz tylko pogratulować.
Wracając do tematu BL, z niedzieli na poniedziałek zrobiłem nastaw nieco inaczej, tak by uzyskać dokładnie na cztery wsady do kotła. Mianowicie 160l wody, 50kg cukru i 250g BL, całość 190l.
Temperatura startowa nieco wyższa niż zwykle, bo w granicach 33°, beczka na styropianie, ocieplona grubym wełnianym kocem, temperatura otoczenia to zaledwie 4/6°, bez żadnego dogrzewania. Pierwsza kontrola nastawu wczoraj wieczorem tj. po blisko 5 dniach pracy, i bardzo miła niespodzianka, BLG z blisko 24 spadło do niespełna 6, a temperatura 29° i ciągle dość intensywnie chłopaki pracują. Podejrzewam jednak, że końcówkę fermentacji trzeba będzie wspomóc dogrzewaniem, ale to się dopiero okaże.
Wracając do tematu BL, z niedzieli na poniedziałek zrobiłem nastaw nieco inaczej, tak by uzyskać dokładnie na cztery wsady do kotła. Mianowicie 160l wody, 50kg cukru i 250g BL, całość 190l.
Temperatura startowa nieco wyższa niż zwykle, bo w granicach 33°, beczka na styropianie, ocieplona grubym wełnianym kocem, temperatura otoczenia to zaledwie 4/6°, bez żadnego dogrzewania. Pierwsza kontrola nastawu wczoraj wieczorem tj. po blisko 5 dniach pracy, i bardzo miła niespodzianka, BLG z blisko 24 spadło do niespełna 6, a temperatura 29° i ciągle dość intensywnie chłopaki pracują. Podejrzewam jednak, że końcówkę fermentacji trzeba będzie wspomóc dogrzewaniem, ale to się dopiero okaże.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże Black Label Turbo
Przeczytaj cały temat a zrozumiesz, dlaczego staneły.
Kilogram drożdży na 200l, nikt ci nie zabroni.
I najlepiej puścić na Ps
Kilogram drożdży na 200l, nikt ci nie zabroni.
I najlepiej puścić na Ps
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Drożdże Black Label Turbo
Ano po to, drogi patrioto, żeśmy Polakami i skoro ćwierć paczki drożdży zrobi tą samą robotę, co cała, to po co przepłacać?michal278 pisze:Na paczce napisane jak wół 3.5-5g na litr nastawu. Czemu wszyscy kombinują?
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 1867
- Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 106 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże Black Label Turbo
Może i robią ale 5g robi to w 5 dni, a 1g w miesiąc pewnie. Ja tu nie widzę żadnej oszczędności, pojemnik zajęty, w tym czasie można trzy razy ugotować i mieć potem czas na inne zajęcia.
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Drożdże Black Label Turbo
Panowie spokojnie, każdy ma prawo do własnych doświadczeń i prób. Ja sam dość dużo kombinowałem z rożnym dawkowaniem grzybków i po kilku letniej praktyce stwierdzam, że trzymam się dawkowania producenta (po coś w sumie on to pisze na opakowaniu). W większości przypadków jak robię z zalecanych dawek nie zdarzyło mi się żeby nie było -4 na koniec. Szczególną uwagę zwrócił bym tylko na czas schodzenia od 5 do -4 Blg niektórym drożdżom zajmuje to bardzo długi czas.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
SztukaDestylacji
-
- Posty: 1843
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Podziękował: 127 razy
- Otrzymał podziękowanie: 204 razy
Re: Drożdże Black Label Turbo
Na opakowaniu drożdży napisane przez producenta jest (jak wół): 6 kg cukru rozpuścić w gorącej wodzie i uzupełnić do 25 litrów roztworu oraz dodać 90 gram drożdży czyli 3,6 g/litr nastawu. Pisze także o 2,8 g/litr. Gdy dostosujemy się do zaleceń producenta to otrzymamy roztwór na poziomie +22 Blg a grzybki przerobią nam w kilka dni do -4 Blg przy temperaturze 20-30 °C a dla dla czystej fermentacji nie przekraczać 30°C. Producent zaleca także aby grzybki zapodać przy temperaturze nastawu poniżej 39°C. Grzybki te nie są odporne na zbyt wysokie %%. Jeżeli zapodamy za dużą ilość cukru to nigdy nastaw nie zejdzie do -4 Blg bo wcześniej stężenie alkoholu zabije je. Bezpieczne początkowe stężenie dla nich to +26 Blg.
Można zatem spokojnie zwiększyć ilość cukru z 6 do 8 kg ale wtedy proces fermentacji będzie trwać trochę dłużej.
Podaję opis w oryginale:
Black Label Turbo Yeast is a temperature tolerant turbo yaeast that is suited for mash, fruit Schnapps and alcohol base. Dosage is maximum 3,6 gram yeast per liter fermentation, but when used for 15-15,5% alcohol base, dosage is often only 2,8 gram per liter. Black Label Turbo Yeast easilly produce 17,5% ethanol and often 1-2% more.
Można zatem spokojnie zwiększyć ilość cukru z 6 do 8 kg ale wtedy proces fermentacji będzie trwać trochę dłużej.
Ano dlatego, że skoro 200 litrów nastawu zostanie przerobione przez 720 lub nawet 560 gram drożdży, ale kilka dni dłużej to po kiego dawać 1000 gram. No chyba, że ktoś ma ciśnienie i chce bardzo szybko...michal278 pisze:Na paczce napisane jak wół 3.5-5g na litr nastawu. Czemu wszyscy kombinują?...paczka drozdzy 200l wsadu i 5 dni max fernentacji.
Podaję opis w oryginale:
Black Label Turbo Yeast is a temperature tolerant turbo yaeast that is suited for mash, fruit Schnapps and alcohol base. Dosage is maximum 3,6 gram yeast per liter fermentation, but when used for 15-15,5% alcohol base, dosage is often only 2,8 gram per liter. Black Label Turbo Yeast easilly produce 17,5% ethanol and often 1-2% more.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Drożdże Black Label Turbo
I tu jest pies pogrzebany, moim zdaniem kluczowe jest zapewnienie drożdżakom na tym etapie odpowiednich warunków (temperatura), gdyż jak wszyscy wiemy grzybki nie wytwarzają już tak dużej ilości energii (jak na początku fermentacji) aby samoistnie utrzymać odpowiednią temperaturę, szczególnie w chlodniejszych okresach.herbata666 pisze:Szczególną uwagę zwrócił bym tylko na czas schodzenia od 5 do -4 Blg niektórym drożdżom zajmuje to bardzo długi czas.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 299
- Rejestracja: piątek, 21 kwie 2017, 22:57
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 41 razy
Re: Drożdże Black Label Turbo
No i masz babo placek.
Nastawiłem jak zwykle. Dodałem 170g drożdży Black label turbo, bo tyle mi zostało. Ale ponieważ zawsze dodawałem 200 i nastaw działał bez zarzutu, uznałem, że może sie uda. Niestety, nie udało się.
Minęło 1,5 doby, a nastaw nie fermentuje. Tzn. coś tam się dzieje. jakaś plama drożdzowa z bąbelkami na środku nastawu jest. Pachnie drożdzami. Ale to nie to co zwykle.
Wszystko zrobiłem tak samo, jak zawsze - 90 litrów nastawu, Blg 24, temperatura startu 27 stopni, dobrze napowietrzona woda. miało jak zwykle pracować 2 tygodnie.
Jedyne co było inne niż zawsze, to drożdże "nie wiem czemu" stały sobie przez co najmniej ostatnie 6 tygodni w otwartym słoiku. I to im chyba zaszkodziło.
Teraz mam do Was pytanie.
Czy zamawiać nowe BLT na restart? Ile ich użyć na restart?
Mam w domu 100g bayanusów wiec i tak mi ich na ew. restart nie wystarczy. Dzisiaj musze zamówić nowe drożdże, bo jak tego nie zrobię to mi się nastaw popsuje. A trochę mam aktualnie problem z poruszaniem się i nie bardzo mam jak podskoczyć do stacjonarnego sklepu i kupić cokolwiek na restart.
Moge ew. zagotować nastaw w kegu i zanim zacznie się psuć, to znów kilka dni minie...
Nastawiłem jak zwykle. Dodałem 170g drożdży Black label turbo, bo tyle mi zostało. Ale ponieważ zawsze dodawałem 200 i nastaw działał bez zarzutu, uznałem, że może sie uda. Niestety, nie udało się.
Minęło 1,5 doby, a nastaw nie fermentuje. Tzn. coś tam się dzieje. jakaś plama drożdzowa z bąbelkami na środku nastawu jest. Pachnie drożdzami. Ale to nie to co zwykle.
Wszystko zrobiłem tak samo, jak zawsze - 90 litrów nastawu, Blg 24, temperatura startu 27 stopni, dobrze napowietrzona woda. miało jak zwykle pracować 2 tygodnie.
Jedyne co było inne niż zawsze, to drożdże "nie wiem czemu" stały sobie przez co najmniej ostatnie 6 tygodni w otwartym słoiku. I to im chyba zaszkodziło.
Teraz mam do Was pytanie.
Czy zamawiać nowe BLT na restart? Ile ich użyć na restart?
Mam w domu 100g bayanusów wiec i tak mi ich na ew. restart nie wystarczy. Dzisiaj musze zamówić nowe drożdże, bo jak tego nie zrobię to mi się nastaw popsuje. A trochę mam aktualnie problem z poruszaniem się i nie bardzo mam jak podskoczyć do stacjonarnego sklepu i kupić cokolwiek na restart.
Moge ew. zagotować nastaw w kegu i zanim zacznie się psuć, to znów kilka dni minie...
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Drożdże Black Label Turbo
Daj im jeszcze czas do jutra, być może były źle przechowywane i tylko część z nich przeżyła(o ile w ogóle), i potrzebują więcej czasu do namnożenia. W razie czego pisz na PW, coś tam ich jeszcze mam.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 299
- Rejestracja: piątek, 21 kwie 2017, 22:57
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 41 razy
Re: Drożdże Black Label Turbo
Ciekawostka.
Wczoraj wieczorem chciałem pisać, ze drożdze zdechły dokumentnie, bo plama piany zniknęła, a nastaw nadal był klarowny, jak by nic się nie działo. A tu dzisiaj, niespodzianka.
Nastaw zmętniał i fermentuje. Oczywiscie, nie jest to tak silna fermentacja, jak bywała po 2 dobach od dodania drożdzy, ale daje nadzieję, że efekt końcowy będzie zadowalający.
Wsadziłem do środka sondę termometru, opatuliłem karimatą i dołoże grzałkę akwariową. Może to się wszystko jednak uda.
Wczoraj wieczorem chciałem pisać, ze drożdze zdechły dokumentnie, bo plama piany zniknęła, a nastaw nadal był klarowny, jak by nic się nie działo. A tu dzisiaj, niespodzianka.
Nastaw zmętniał i fermentuje. Oczywiscie, nie jest to tak silna fermentacja, jak bywała po 2 dobach od dodania drożdzy, ale daje nadzieję, że efekt końcowy będzie zadowalający.
Wsadziłem do środka sondę termometru, opatuliłem karimatą i dołoże grzałkę akwariową. Może to się wszystko jednak uda.
Ostatnio zmieniony środa, 3 paź 2018, 12:14 przez mirek-swirek, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Drożdże Black Label Turbo
Tak jak napisałem, potrzebowały więcej czasu do namnożenia, i z pewnością się rozkręcą. Grzałkę daj przez PETa, tzn w butelce.
Ostatnio zmieniony środa, 3 paź 2018, 13:03 przez masterpaw2, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 299
- Rejestracja: piątek, 21 kwie 2017, 22:57
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 41 razy
-
- Posty: 299
- Rejestracja: piątek, 21 kwie 2017, 22:57
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 41 razy
-
- Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże Black Label Turbo
Dużo piję bo lubię, a wątroba dawno wycięta, a tak na poważnie to ile dla ciebie jest dużo, policz sobie że samych nalewek można zrobić kilkadziesiąt rodzai a ja nie robię po litrze tylko zaraz 10 bo jak zasmakuje to już mam, a rodzinka też się domaga swojej porcji.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 2383
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
- Krótko o sobie: Marzyciel
- Ulubiony Alkohol: Własny.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Podziękował: 268 razy
- Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Drożdże Black Label Turbo
Jestem jedynakiem... ale mniej więcej wiem jak wygląda duża rodzina, która ceni Twoje wyroby ☺ Ja niestety przy wadze 120 kg też mogę w siebie wlać... ekonomii w tym przypadku dosłownie zero. Co do nalewek to nie ukrywajmy ale tutaj trzeba mieć dobry gust, smak oraz szczyptę takiego "wyrafinowania"... nie wiem jak to opisać, chodzi mi o to aby nalew był zrobiony ze smakiem, z duszą... musi wprowadzać fantastyczny uśmiech na twarzy degustatora. Jeżeli to potrafisz i to przy takiej ilości, że od razu robisz 10 litrów to szczerze gratuluję(bez podtekstów, bez sarkazmów). Niestety ja jeszcze muszę poeksperymentować, 2 litry na nalewkę to maks, bo nie wiem co z tego wyjdzie....
Pozdrawiam Gacek.
-
- Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże Black Label Turbo
Mi też wszystkie nie wychodzą, ale od czego jest rura, spiryt idzie odzyskać a na dundrze można nastaw cukrowy zrobić także nic się nie marnuje, a co do picia to sam miesięcznie wypijam ponad 10l, a wagę też mam słuszną 135kg
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 911
- Rejestracja: poniedziałek, 9 wrz 2013, 20:05
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: Drożdże Black Label Turbo
@.Gacek- ja już się nauczyłem, ze 5 litrów nalewki czy ‚czegoś dziwnego’ to minimum, albo podejdzie od razu albo po czasie zaskoczy i się wypije. Generalnie uważam, ze używając dobrych surowców, sprawdzonych przepisów + cierpliwości każda nalewka wyjdzie b.dobra lub w najgorszym wypadku dobra:)
Przykład?- ostatnio zrobiłem krupnik Cieslaka, myslalem ’a postoi sobie bo ja za słodkimi trunkami nie jestem itp’ efekt- już się kończy i uważam, ze te 5 litrów to zdecydowanie za mało. Oczywiście gdybym nie był tak szczery dla przyjaciół i rodziny to by na dłużej starczyło
Przykład?- ostatnio zrobiłem krupnik Cieslaka, myslalem ’a postoi sobie bo ja za słodkimi trunkami nie jestem itp’ efekt- już się kończy i uważam, ze te 5 litrów to zdecydowanie za mało. Oczywiście gdybym nie był tak szczery dla przyjaciół i rodziny to by na dłużej starczyło
"Jeśli życie daje Ci cytrynę poproś o sól i tequilę" (cyt. z filmu Who Am I- polecam)
-
- Posty: 299
- Rejestracja: piątek, 21 kwie 2017, 22:57
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 41 razy
-
- Posty: 61
- Rejestracja: czwartek, 29 mar 2018, 14:18
- Krótko o sobie: :)
- Ulubiony Alkohol: Każdy własnoręcznie wykonany :)
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Drożdże Black Label Turbo
Ktoś się orientuje może, czy te drożdże poradzą sobie z 8kg cukru w 25l nastawu?
Ma ktoś porównanie efektu końcowego między tymi drożdżami black label, a alcotecami turbo pure 48?
Jeśli chodzi o cukrówki, to pracowałem póki co tylko na alcotecach, a z powodu niedużej ilości czasu, którą mogę poświęcić tej pasji, zależy mi by mieć te 8kg przerobione w nastawie, bo wydajność też jest dla mnie ważna
Ma ktoś porównanie efektu końcowego między tymi drożdżami black label, a alcotecami turbo pure 48?
Jeśli chodzi o cukrówki, to pracowałem póki co tylko na alcotecach, a z powodu niedużej ilości czasu, którą mogę poświęcić tej pasji, zależy mi by mieć te 8kg przerobione w nastawie, bo wydajność też jest dla mnie ważna
-
- Posty: 1843
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Podziękował: 127 razy
- Otrzymał podziękowanie: 204 razy
Re: Drożdże Black Label Turbo
Ja robię z 8 kg 28 l nastawu i dodaje 80 g. Przerabiają do -4. Grzybki te są ciepłolubne więc w razie czego trzeba dogrzewać nastaw.Dwaid pisze:Ktoś się orientuje może, czy te drożdże poradzą sobie z 8kg cukru w 25l nastawu?
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
- Posty: 61
- Rejestracja: czwartek, 29 mar 2018, 14:18
- Krótko o sobie: :)
- Ulubiony Alkohol: Każdy własnoręcznie wykonany :)
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Drożdże Black Label Turbo
No mi właśnie zależy na 25l nastawu, bo mam kega 50l, więc właściwie to potrzebuje przerobić 16kg w 50l nastawu ale skoro radzą sobie w 28l, to te 8kg na 25l też nie powinno zrobić wielkiej różnicy, co najwyżej wydłuży fermentację.
Napiszę też na priv do wkg_1 tak jak radzicie, dzięki za odpowiedzi
Napiszę też na priv do wkg_1 tak jak radzicie, dzięki za odpowiedzi
Ostatnio zmieniony czwartek, 4 kwie 2019, 22:01 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 97
- Rejestracja: czwartek, 11 paź 2018, 21:35
- Podziękował: 51 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy