DOMOWY RUM - PRZEPISY
Witam!
Mam pewną zagwozdkę ze swoim rumem. Robiłem go według przepisu RUM I.
Nastaw zrobiłem 22 czerwca i dałem go do w miarę ciepłego pomieszczenia. Dzisiaj jest 25 czerwiec i zauważyłem, że drożdże jakoś słabiej pracują. Zawsze było bąbelków od cholery i wszechobecna piana. Nastaw był w baniaku 20l przykrytym tylko gazą, żeby muszki się nie dostawały. Sprawdziłem cukromierzem i jest na samej górze (0 BLG), 22 czerwca było 22 BLG. Właśnie nie wiem o co chodzi, bo drożdże miały pracować tydzień, a powoli słabną. Czy to przez temperaturę w tym pomieszczeniu (drożdże padły), czy przez brak cukru, a może przez to, że drożdże miały pracować tydzień na nastawie 25l, a ja miałem 18-19l? Mam się czymś martwić, czy wszystko jest na dobrej drodze?
Mam pewną zagwozdkę ze swoim rumem. Robiłem go według przepisu RUM I.
Nastaw zrobiłem 22 czerwca i dałem go do w miarę ciepłego pomieszczenia. Dzisiaj jest 25 czerwiec i zauważyłem, że drożdże jakoś słabiej pracują. Zawsze było bąbelków od cholery i wszechobecna piana. Nastaw był w baniaku 20l przykrytym tylko gazą, żeby muszki się nie dostawały. Sprawdziłem cukromierzem i jest na samej górze (0 BLG), 22 czerwca było 22 BLG. Właśnie nie wiem o co chodzi, bo drożdże miały pracować tydzień, a powoli słabną. Czy to przez temperaturę w tym pomieszczeniu (drożdże padły), czy przez brak cukru, a może przez to, że drożdże miały pracować tydzień na nastawie 25l, a ja miałem 18-19l? Mam się czymś martwić, czy wszystko jest na dobrej drodze?
-
- Posty: 14
- Rejestracja: czwartek, 10 mar 2016, 22:08
- Krótko o sobie: Jestem sobą :)
- Ulubiony Alkohol: Whisky
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Wielka Brytania
- Podziękował: 17 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Witam. Czy ktoś może używał takiego cukru? Czy może jest to melasa? Jest ciemniejsza i bardziej zbita i o wiele bardziej aromatyczna niż ciemny cukier brązowy tzw. "Dark Brown Sugar" Mam tego sporo i nie wiem za który przepis się zabrać. Dzięki za wszelką pomoc.
Pozdrawiam, P
Pozdrawiam, P
Pozdrawiam,
P
P
-
- Posty: 2913
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 330
- Rejestracja: wtorek, 7 lut 2012, 19:58
- Krótko o sobie: Jestem spoko człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: własny
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Kaszuby
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Po pierwszym razie kolego Pointer cudów się nie spodziewaj od razu. Ja zawsze destyluję jeden raz ale po rozcieńczeniu do 40-45% musi sobie "odpocząć". Dopiero po około dwóch tygodniach łapie smak rumu, wcześniej to zwykły bimber. Moim zdaniem warto nastawiać kolejny nastaw na dundrze z poprzedniego nastawu.
-
- Posty: 3
- Rejestracja: sobota, 20 maja 2017, 17:06
- Krótko o sobie: Jak w każdym są we mnie pierwiastki gówna i złota - chociaż dziś, złoto dominuje.
- Ulubiony Alkohol: Nalewka Trisz Divinis: https://images82.fotosik.pl/578/62cb12fae9038563.jpg
- Status Alkoholowy: Wynalazca
- Podziękował: 2 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Jeden gustuje w córce, a inny w teściowej - wszak obca! Pamiętam Rum o nazwie "Porto Rico" węgierski, 1.5 litra, osiągalny w "Baltonie". Miał 75 koni. Po "Musztardówce" rozwiązywał język. Po dwóch miękły kolana, a po trzech paraliżował. Eh byli czasy... i komu to przeszkadzało? Ale... to se vrati, jak ruszy mój doskonały produkt w postaci "Merry crokied eyes".
Życzcie powodzenia!
Życzcie powodzenia!
-
- Posty: 14
- Rejestracja: czwartek, 10 mar 2016, 22:08
- Krótko o sobie: Jestem sobą :)
- Ulubiony Alkohol: Whisky
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Wielka Brytania
- Podziękował: 17 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Witam. Wczoraj wszystko poszło do aparatu. Stanęło na 1 blg. Gotowałem w kegu z elektryczną grzałką, 30 cm rury plus głowica od aabratka, w środku 20 cm sprężynek miedzianych. Odbiór przy mocy 1 KW i całkowicie otwartym zaworku. Wylałem pierwsze 100 ml, następne 250 ml w osobną buteleczkę, w kolejną nalałem około 200 ml i dopiero podstawiłem naczynie na serce. Serca odebrałem 2,8 L butelką 350 ml (każdą sprawdzałem i jak pasowała to zlewałem do głównego naczynia) i przy temperaturze około 95 stopni w kegu zakończyłem, bo zaczęło lecieć ostrzejsze. Resztę wraz z 200 ml z początku procesu przeznaczyłem na spirytus. Serce rozcieńczyłem do 40 procent wodą źródlaną nisko-mineralizowaną (80mg/L). Nie zabieliło się, zapach z nóg nie zwala..trochę rum przypomina, ale jak napisał wyżej kolega silvio2007 na razie bardziej bimber, ale zajrzałem dzisiaj i lekko opalizuje. Czy to normalne i minie, czy czeka mnie druga destylacja? Napiszcie proszę też słowo czy dobrze prowadziłem proces. Dzięki.
Pozdrawiam,
P
P
-
- Posty: 2913
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 224
- Rejestracja: wtorek, 9 cze 2015, 17:45
- Krótko o sobie: siłownia,boks,golebie wysokolotne,domowa łycha
- Ulubiony Alkohol: Hudson Manhattan Rye
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Uk
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Próbowaliście rumu z tarniną? Na 20 litrów owoców dałem 2 kg cukru trzcinowego ciemnego ,zapach jest mega na plus. Zobaczymy co wyjdzie po destylacji na dwóch półkach.
Tarniny w tym roku tyle, że gałęzie się uginają i chyba się jeszcze pokuszę o jeden taki nastaw.
Tarniny w tym roku tyle, że gałęzie się uginają i chyba się jeszcze pokuszę o jeden taki nastaw.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Bimber forever !!!
-
- Posty: 2913
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 224
- Rejestracja: wtorek, 9 cze 2015, 17:45
- Krótko o sobie: siłownia,boks,golebie wysokolotne,domowa łycha
- Ulubiony Alkohol: Hudson Manhattan Rye
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Uk
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Niestety Wielka Brytania, tu praktycznie każde pole czy łąka jest otoczona krzakami między innymi tarniną.
Tak wiem, powinno się na melasie robić. Dla testu uczyniłem dwa jeden na melasie drugi na tym właśnie cukrze i lepiej mi smakuje ten ostatni. Może coś nie tak że mną
Wymyśliłem że na wiadro owoców będę dawał tylko 2 kg cukru trzcinowego ciemnego i na moje oko powinno być smacznie.
Fermentuje już kilka dni, oczywiście nie był bym sobą jak bym nie powachał nastawy, pachnie jak ciasto ze śliwkami albo trochę zalatuje czarna porzeczką. Narazie bardzo obiecująca.
Szkoda że te owoce takie małe bo potrzebuje jeszcze 30 L
Tak wiem, powinno się na melasie robić. Dla testu uczyniłem dwa jeden na melasie drugi na tym właśnie cukrze i lepiej mi smakuje ten ostatni. Może coś nie tak że mną
Wymyśliłem że na wiadro owoców będę dawał tylko 2 kg cukru trzcinowego ciemnego i na moje oko powinno być smacznie.
Fermentuje już kilka dni, oczywiście nie był bym sobą jak bym nie powachał nastawy, pachnie jak ciasto ze śliwkami albo trochę zalatuje czarna porzeczką. Narazie bardzo obiecująca.
Szkoda że te owoce takie małe bo potrzebuje jeszcze 30 L
Bimber forever !!!
-
- Posty: 5
- Rejestracja: piątek, 29 wrz 2017, 12:09
- Krótko o sobie: Pytam bo nie wstydzę się pytać i wyciągam wnioski
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Witam kolegów jestem początkującym w tej szlachetnej sztuce więc proszę o wyrozumiałość.Mam pytanie mam destylator na kolumnie z zimnymi palcami czy na tym sprzęcie wyjdzie mi rum jak z kolumny wyciągnę wypełnienie (ceramiczne pierścienie Raschiga). Z góry dziękuję za poradę i niech moc będzie z Wami
-
- Posty: 5
- Rejestracja: piątek, 29 wrz 2017, 12:09
- Krótko o sobie: Pytam bo nie wstydzę się pytać i wyciągam wnioski
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Robiłem rum kokosowy według przepisu gr000by i nie powiem całkiem całkiem ale ja teraz trochę go zmodyfikowałem.Mianowicie rum po destylacji rozcieńczam wodą kokosową do 40%(można kupić w 0,5l puszkach w markecie) i nie dodaje wtedy wiórek kokosowych reszta (cukier ,cukier waniliowy,limonka ) jak w przepisie.Rum ten ma wtedy według mnie głębszy smak i jest o wiele bardziej klarownygr000by pisze:
RUM KOKOSOWY
Do 1 litra 35-40% rumu (uzyskanego w dowolny sposób zgodny z własnymi upodobaniami) dodajemy:
- 60-70g wiórek kokosowych;
- 40-60g cukru (najlepszy jest trzcinowy);
- płaską łyżeczkę cukru wanilinowego;
- kilka kropli soku z cytryny.
Wiórki kokosowe zalewamy rumem i odstawiamy w chłodne miejsce na 2-3 dni (nie dłużej, bo alkohol nabiera gorzkich posmaków). Zlewamy rum z kokosa (można odcedzić sitkiem), filtrujemy przez filtr do kawy i dodajemy pozostałe składniki. Trunek dość szybko dojrzewa.
-
- Posty: 12
- Rejestracja: wtorek, 17 maja 2016, 10:14
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Dobra ruda
- Podziękował: 2 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Witam szanowne grono. Chciałbym podpiąć się pod temat, gdyż będę chciał zrobić rum i mam już zakupione pięć kilo melasy i dziesięć kilo cukru trzcinowego. Ale nasuwa się pytanie, ponieważ posiadam dunder po nastawie z 10 kilo rodzynek który był klarowany turbo klarem duo. Czy mogę nastawić na tym rum, czy może lepiej na czystej wodzie. Proszę o podpowiedź i pomoc.
-
- Posty: 2913
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 2913
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 2913
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 73
- Rejestracja: piątek, 29 kwie 2016, 17:10
- Krótko o sobie: Empatia - to dar czy przekleństwo?
- Ulubiony Alkohol: Teraz już tylko własny
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Olsztyn
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Skorzystałem z tej promocji i kupiłem 14 kg. Czekam na zwolnienie fermentatora. Może zdążę jeszcze w tym roku... Napiszę tu co mi z tego wyjdzie.Slawecki pisze:Dla zainteresowanych. Cena cukru trzcinowego 5,99 w Tesco. Promocja
Głowica: Aabratek 60,3mm
Kolumna: 35cm + 45cm + 55cm SMS + OVM
Wypełnienie: Sprężynki pryzmatyczne KO
Zbiornik: 66 litrów
Grzałki: 500W + 1000W + 2000W
Kolumna: 35cm + 45cm + 55cm SMS + OVM
Wypełnienie: Sprężynki pryzmatyczne KO
Zbiornik: 66 litrów
Grzałki: 500W + 1000W + 2000W
-
- Posty: 2913
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 12
- Rejestracja: wtorek, 17 maja 2016, 10:14
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Dobra ruda
- Podziękował: 2 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
wawaldek11 melasa ze sklepu słoneczk-24pl. Półkilowa po 8,50. A co do rodzynek to smaku z nich będzie i tak niewiele ale jak pisze Kamal są też przepisy z dodatkiem. A z samych rodzyn też robiłem i wychodzi extra brandy. Ja mam to szczęście ze mieszkam blisko giełdy spożywczej na Broniszach więc rodzynki i wiele innych owoców mam taniej
-
- Posty: 4
- Rejestracja: sobota, 2 gru 2017, 12:48
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Chciałbym zrobić rum, planuje wykorzystać jeden z przepisów zamieszczonych tutaj, ale zastanawiam się nad samą destylacją. Mam zimne palce i pytanie podstawowe jest takie czy w ogóle na ZP wyjdzie? A jeśli tak to co z wypełnieniem. Mam jakieś 25 miedzi i reszta sprężynek KO. Destylować z nimi czy wywalić i na pustej kolumnie?
-
- Posty: 73
- Rejestracja: piątek, 29 kwie 2016, 17:10
- Krótko o sobie: Empatia - to dar czy przekleństwo?
- Ulubiony Alkohol: Teraz już tylko własny
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Olsztyn
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Nikt tu nie napisał o wydajności alkoholu z 1 kg cukru trzcinowego. Kolega Pointer w tym poście:
http://alkohole-domowe.com/forum/post16 ... ml#p160216
napisał wprawdzie ile zużył cukru i ile utoczył urobku (550 ml rozpałka z przedgonem + 2,8 litra serca), ale nie ma tam wzmianki o procentowej zawartości alkoholu w otrzymanym destylacie. Nie napisał również ile otrzymał pogonów. Jeśli ktoś jeszcze pamięta swoją wydajność nastawu na rum - poproszę o napisanie w tym temacie. Ja w dniu 01-gru-2017 nastawiłem 7 kg "Sweet Family Cukier trzcinowy nierafinowany" z promocji Tesco i uzupełniłem wodą do łącznej objętości 28 litrów. Drugie 7 kg nastawię w przyszłym roku z wykorzystaniem około 25% dundru.
http://alkohole-domowe.com/forum/post16 ... ml#p160216
napisał wprawdzie ile zużył cukru i ile utoczył urobku (550 ml rozpałka z przedgonem + 2,8 litra serca), ale nie ma tam wzmianki o procentowej zawartości alkoholu w otrzymanym destylacie. Nie napisał również ile otrzymał pogonów. Jeśli ktoś jeszcze pamięta swoją wydajność nastawu na rum - poproszę o napisanie w tym temacie. Ja w dniu 01-gru-2017 nastawiłem 7 kg "Sweet Family Cukier trzcinowy nierafinowany" z promocji Tesco i uzupełniłem wodą do łącznej objętości 28 litrów. Drugie 7 kg nastawię w przyszłym roku z wykorzystaniem około 25% dundru.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Głowica: Aabratek 60,3mm
Kolumna: 35cm + 45cm + 55cm SMS + OVM
Wypełnienie: Sprężynki pryzmatyczne KO
Zbiornik: 66 litrów
Grzałki: 500W + 1000W + 2000W
Kolumna: 35cm + 45cm + 55cm SMS + OVM
Wypełnienie: Sprężynki pryzmatyczne KO
Zbiornik: 66 litrów
Grzałki: 500W + 1000W + 2000W
-
- Posty: 73
- Rejestracja: piątek, 29 kwie 2016, 17:10
- Krótko o sobie: Empatia - to dar czy przekleństwo?
- Ulubiony Alkohol: Teraz już tylko własny
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Olsztyn
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
@Kamal - dzięki za podpowiedź, chociaż wydaje mi się, że różnica wyniesie co najmniej 20%.
Jeśli wcześniej nikt nie napisze o swoich wyliczankach, to przekonam się po gotowaniu mojego. Z tych 7 kg "Cane Sugar" miałem nadzieję na uzyskanie (po odjęciu odpadów) około 5 litrów gotowego, już rozcieńczonego do 40% produktu - akurat do zapełnienia 5 litrowej damy.
Ile uzyskam? Czas pokaże...
Jeśli wcześniej nikt nie napisze o swoich wyliczankach, to przekonam się po gotowaniu mojego. Z tych 7 kg "Cane Sugar" miałem nadzieję na uzyskanie (po odjęciu odpadów) około 5 litrów gotowego, już rozcieńczonego do 40% produktu - akurat do zapełnienia 5 litrowej damy.
Ile uzyskam? Czas pokaże...
Głowica: Aabratek 60,3mm
Kolumna: 35cm + 45cm + 55cm SMS + OVM
Wypełnienie: Sprężynki pryzmatyczne KO
Zbiornik: 66 litrów
Grzałki: 500W + 1000W + 2000W
Kolumna: 35cm + 45cm + 55cm SMS + OVM
Wypełnienie: Sprężynki pryzmatyczne KO
Zbiornik: 66 litrów
Grzałki: 500W + 1000W + 2000W
-
- Posty: 2382
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 630 razy
- Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Pewnie już ktoś tak robił ale jakoś nie kojarzę. Polecam wykorzystanie dundru po destylacji rumu do kolejnej destylacji ale nie klasycznie jako dodatek do nastawu ale z dodatkiem czystego spirytusu. Ostatnio do 48l gorącego (około 70C) dundru po destylacji dodałem 5l spirytusu. Przegryzało się to 2 dni i poszło na rurę. Wyszedł całkiem przyzwoity trunek. Jak dla mnie chyba lepszy od tego co uzyskałem z podstawowego nastawu. Był delikatniejszy. Dunder był z nastawu z forumowej akcji ( Wawaldek i Kula). Po dwóch latach w garażu niestety chyba melasa straciła trochę na aromatach. Rum nadal jest OK ale nie jest tak rewelacyjny jak robiony bezpośrednio po akcji. Być może to też kwestia wiaderka bo jak na razie z każdego wychodził nieco inny. Ciekaw jestem jaki wyjdzie w przyszłym roku z ostatniego już wiaderka.
-
- Posty: 632
- Rejestracja: czwartek, 3 lis 2016, 15:42
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: żytnia
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
@imar42 ja się przymierzam do rumu mam już cukier muszę jeszcze melasę zakupić nie będę dużego nastawu robił bo spore koszty a nie wiem czy mi podejdzie. Jak będę po dam znać jak z wydajnością.
@szlumf to samo w kwestii aromatów zauważyłem na przykładzie śliwowicy, spożyta w ciągu kilku miesięcy od wytworzenia była najlepsza, później ciężko było już się doszukać aromatów śliwkowych pomimo, że destylat stał w szkle szczelnie zamknięty.
@szlumf to samo w kwestii aromatów zauważyłem na przykładzie śliwowicy, spożyta w ciągu kilku miesięcy od wytworzenia była najlepsza, później ciężko było już się doszukać aromatów śliwkowych pomimo, że destylat stał w szkle szczelnie zamknięty.