Dodatek cukru do destylatu.
Czy Szanowni Koledzy dodają do swoich destylatów odrobinkę cukru ? Pytam bo osobiście to średniej jakości destylatu z wina (stare wino, rocznik nieznany, najprawdopodobniej śliwka) dodałem pół łyżeczki cukru (na 0,5l destylatu) i smak poprawił się diametralnie ! Od dawna wiadomo, że w kuchni również dodaje się cukru do potraw w celu podkreślenia smaku potrawy.
Jak to u Was wygląda ?
Jak to u Was wygląda ?
-
- Posty: 118
- Rejestracja: sobota, 7 lis 2009, 18:43
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Dodatek cukru do destylatu.
Ja słyszę pierwszy raz o czymś takim, żeby dodawać cukier w takiej postaci.
Ja jeśli dodaje cukier to tylko w postaci karmelu i robię tzw przepalankę. Tydzień temu zrobiłem przepalankę z cukru białego oraz trzcinowego. Jestem ciekaw który będzie lepszy, smaczniejszy.
Ja jeśli dodaje cukier to tylko w postaci karmelu i robię tzw przepalankę. Tydzień temu zrobiłem przepalankę z cukru białego oraz trzcinowego. Jestem ciekaw który będzie lepszy, smaczniejszy.
Jak pędzić, Panie Premierze? Rzetelnie i dokładnie...
-
- Posty: 353
- Rejestracja: piątek, 7 lis 2008, 10:47
- Krótko o sobie: Będę stillman'em :)
- Ulubiony Alkohol: Bimbrozja
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Gdzieś w Polsce
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Dodatek cukru do destylatu.
Witam. Ten temat był już poruszany na forum. Niektórzy dodają niewielką(1/2 łyżeczki na 1/2 litra alkoholu). Ja też to stosuję. Coś w tym jest. Taka ilość cukru nie powoduje, że alkohol jest słodszy, ale poprawia jakość( i nie jest to tylko moje zdanie).
Pozdro. jajek12
Pozdro. jajek12
Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem. Hipokrates
-
- Posty: 5376
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 666 razy
- Kontakt:
Re: Dodatek cukru do destylatu.
Stara bimbrownicza sztuczka- pomaga łagodzić ostrość smaku. Niektórzy dają wraz ze szczyptą soli.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 353
- Rejestracja: piątek, 7 lis 2008, 10:47
- Krótko o sobie: Będę stillman'em :)
- Ulubiony Alkohol: Bimbrozja
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Gdzieś w Polsce
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Dodatek cukru do destylatu.
junior_88
Tak zwane "sztuczki" biorą się z różnych naszych eksperymentów. Jak ktoś coś poeksperymentuje, to się z innymi dzieli swoimi wnioskami. Jak dla mnie jednym z lepszych trunków jest psota+liście wiśni. Nie polecam gałązki morwy (moczyłem przez 2 tygodnie), kolor ładny, ale smak.... . Kto wie? Może są amatorzy takiego trunku. Trzeba się pobawić smakami. Ja jestem zwolennikiem tej "rudej na myszach", ale popełniam też nalewki: truskawkowa, wiśniowa, jabłkowa, żurawinowa, pigwowa i będę robił........ogórkową ! Zobaczymy jak wyjdzie.
Pozdro. jajek12
Tak zwane "sztuczki" biorą się z różnych naszych eksperymentów. Jak ktoś coś poeksperymentuje, to się z innymi dzieli swoimi wnioskami. Jak dla mnie jednym z lepszych trunków jest psota+liście wiśni. Nie polecam gałązki morwy (moczyłem przez 2 tygodnie), kolor ładny, ale smak.... . Kto wie? Może są amatorzy takiego trunku. Trzeba się pobawić smakami. Ja jestem zwolennikiem tej "rudej na myszach", ale popełniam też nalewki: truskawkowa, wiśniowa, jabłkowa, żurawinowa, pigwowa i będę robił........ogórkową ! Zobaczymy jak wyjdzie.
Pozdro. jajek12
Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem. Hipokrates
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Dodatek cukru do destylatu.
Był i to dawno temu. Pierwszym, o ile dobrze pamiętam, był właśnie Zygmunt, ale nie che mi się tego szukać. Było również rok temu http://alkohole-domowe.com/forum/post37396.html#p37396 .jajek12 pisze:Witam. Ten temat był już poruszany na forum.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
- Posty: 77
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lis 2012, 20:41
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: PSOTA
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Dodatek cukru do destylatu.
Wanilia (Vanilla Mill.) – rodzaj roślin jednoliściennych z rodziny storczykowatych (Orchidaceae), liczący 109 gatunków[3] rosnących dziko w strefach tropikalnych. Gatunkiem typowym jest Vanilla mexicana P. Miller[2]. Owoce wanilii płaskolistnej są źródłem przyprawy zwanej laskami wanilii.
waniliowego
waniliowego
Lokuj wszystkie Twoje pieniądze w alkoholu
- tam są one najbardziej oprocentowane!
- tam są one najbardziej oprocentowane!