Dobór pompy opróżniającej keg

Kłopoty z budową i eksploatacją aparatury, wybór właściwego sprzętu. Podstawowe pytania początkujących.

wawaldek11
2500
Posty: 2917
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy

Post autor: wawaldek11 »

gary1966 pisze:Albo, tak:
Transport.jpeg
W wentylu masz zaworek czy tylko zaślepiasz zakrętką po pompowaniu?
Pytam, bo nie wiem jak z odpornością zaworkowej uszczelki na temperaturę i alko.
Pozdrawiam,
Waldek
koncentraty wina
Awatar użytkownika

gary1966
450
Posty: 485
Rejestracja: czwartek, 20 sie 2009, 21:18
Podziękował: 138 razy
Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Dobór pompy opróżniającej keg

Post autor: gary1966 »

Max, ręczną nie próbowałem, rzeczywiście może być ciężko, chyba poniosła mnie fantazja, jak przyłożę sprężarką 0,5 bara to dunder śmiga, że aż miło, do zlewu.

Waldku, to jest wentyl samochodowy z zaworkiem, jest on uszczelniony od spodu teflonem.
Z temperaturą nie mam problemu, przepływ powietrza schładza zaworek."Patent" montuję w miejsce bufora po skończonym procesie. Wadą jest że muszę rozebrać aparat, zawór klapowy i drugie podejście na "patent" rozwiązało by problem.
https://www.youtube.com/watch?v=Kuv7n0x3hko
https://www.youtube.com/watch?v=AHbHSXajgZA
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Dobór pompy opróżniającej keg

Post autor: rozrywek »

Ja zakupiłem pompkę do wiertarki, 3mb wężyka bodajże fi 13, czy 14 nie pamiętam, używam tej pompki do wkrętarki ( mam mocny sprzęt 18V) nie potrzebuję kabli, gniazdek itp.. dałem za nią chyba 49zł. Pompka potrzebna mi jest do wypompowania większości płynu, i tak potem muszę przechylać keg do góry nogami, do mycia, płukania..Opróżnienie kega zajmuje 2 minutki. Nie używam do gorących nastawów, nie widzę sensu wylewania natychmiast po gotowaniu, przecież to jednak śmierdzi, paruje i człek tylko sobie parzy ręce. Po skończonym procesie, mogę spokojnie odczekać, potem zejść i wylać na spokojnie i opłukać keg.
Ps: Pompka służy mi również do przelewania sklarowanego nastawu z beczki do kega. Ja polecam, rozwiązanie jest dosyć tanie i proste w obsłudze. Pozdrawiam.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Dobór pompy opróżniającej keg

Post autor: lesgo58 »

Taka pompka ma ten feler, że szybko się zajeżdża. Wylewałem tylko zimne i mimo to zajechałem takie 2 pompki. Być może miałem pecha i trafiłem na felerne.
Ja najczęściej używałem po prostu zwykłego węża ogrodowego podłączonego do wylewu. Siłą grawitacji opróżniam wszystko bez konieczności przechylania kega. Trwało to może z 15 minut.
Być może dlatego mi się to udawało bez problemów i przechylania zbiornika, bo mam płaszcz i właściwy zbiornik jest 10cm nad posadzką.
Teraz używam starej sprężarki od lodówki, która pomaga w opróżnianiu kega za pomocą ciśnienia. W deklu mam wspawany nypel z końcówką na wąż. Gdy destyluję to do niego podłączam wąż silikonowy wskazujący poziom płynu w kegu, a po skończonej destylacji podłączam wąż od sprężarki. Nigdy nie opróżniam zbiornika gdy jest gorący. Opróżnianie trwa tylko trochę krócej ale odchodzi mi upierdliwość chodzenia z wiadrem.
Gdy mam gęste to niestety ale większość gęstego opróżniam górą za pomocą dużego nabieraka (np. stary garnek) a dopiero resztę po rozcieńczeniu wylewam dołem.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 6 kwie 2015, 07:21 przez lesgo58, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

jurek1978
700
Posty: 713
Rejestracja: wtorek, 17 sty 2012, 16:25
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whisky, Bimber :)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Mazury
Podziękował: 232 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Dobór pompy opróżniającej keg

Post autor: jurek1978 »

Ja zawsze po zakończonym procesie płukam kolumnę - leje od góry wężem kilka litrów zimnej wody żeby wymyć/wypłukać kolumnę i sprężynki. Dzięki temu te kilka litrów zimnej wody zlatuje do keg-a i schładza temperaturę dundru w keg-u.
Dzięki temu mam nadzieję będzie mi się udawało w miarę szybko po procesie opróżnić keg-a za pomocą pompki do wiertarki i węży ogrodowych :).
Awatar użytkownika

herbata666
1100
Posty: 1108
Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Centrum, Warszawa
Podziękował: 169 razy
Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Dobór pompy opróżniającej keg

Post autor: herbata666 »

Oj nie do końca zgodzę sie z Tobą Leszku, moja pompka na wiertarkę chodzi juz z rok czasu i działa wyśmienicie, nie ważne czy gorące czy zimne idzie jak burza. We wcześniejszych postach podałem dokładny model i właśnie jego używam.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
Awatar użytkownika

jurek1978
700
Posty: 713
Rejestracja: wtorek, 17 sty 2012, 16:25
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whisky, Bimber :)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Mazury
Podziękował: 232 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Dobór pompy opróżniającej keg

Post autor: jurek1978 »

Taki właśnie planuję kupić jaki ma kolega herbata666

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Dobór pompy opróżniającej keg

Post autor: michal278 »

Ja mam pompke od pralki. Dostałem za friko. Extra sprawa, śmiga jak szalona.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

jurek1978
700
Posty: 713
Rejestracja: wtorek, 17 sty 2012, 16:25
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whisky, Bimber :)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Mazury
Podziękował: 232 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Dobór pompy opróżniającej keg

Post autor: jurek1978 »

Ja kupiłem właśnie tą pompkę do wiertarki którą poleca kolega Herbata. Działa lux. Czy gorące czy zimne szybka akcja i keg pusty.
Polecam ją śmiało.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy i pytania”