Czołem! Nie wiem czy dział odpowiedni, szukałem ale lepszego nie znalazłem. W razie czego prosiłbym o przeniesienie do odpowiedniejszego.
Jestem w trakcie składania beczki dębowej, mam wszystko przygotowane do zmontowania i opalenia. Problem jest tylko taki, że destylacja będzie w bliżej nie określonym czasie (może pół roku nawet). I tu chciałbym podpytać co w tym przypadku zrobić. Zmontować beczkę, zalać wrzątkiem, wylać i zakorkować, żeby w środku było wilgotno? Nie chciałbym, żeby powstał w środku ekosystem A wolałbym złożyć ją teraz póki elementy są spasowane.
Z góry dzięki za podpowiedzi!
Dębowa beczka - przygotowanie
-
- Posty: 1256
- Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowanie: 238 razy
Re: Dębowa beczka - przygotowanie
Nic nie robić. Dopóki beczki nie zalejesz wodą i jej nie uruchomisz nic jej nie będzie. W środku przecież węgiel masz... Wyschnie oczywiście troszkę, ale jak zrobisz dobrze to się uszczelni bez problemu.
Jak zalejesz wodą to już dupa. Woda + piro i co najmniej raz na kwartał wymieniać. I BTW - jest cały długi temat o beczkach. Wystarczy poszukać.
Jak zalejesz wodą to już dupa. Woda + piro i co najmniej raz na kwartał wymieniać. I BTW - jest cały długi temat o beczkach. Wystarczy poszukać.
-
- Posty: 4866
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 558 razy
- Otrzymał podziękowanie: 844 razy