Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Pomysły na poprawę smaku bimbru, przepisy smakowe, domowe sposoby na wyrób markowych wódek...

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy

Post autor: wawaldek11 »

Viki - kolor ma najmniejsze znaczenie, a aromaty i smaki przejdą po dłuższym czasie niż kilka dni.
Pozdrawiam,
Waldek
alembiki
Awatar użytkownika

jozzek666
350
Posty: 392
Rejestracja: poniedziałek, 8 gru 2014, 16:59
Krótko o sobie: Drożdże to najlepszy przyjaciel człowieka. Od niedawna członek Mensy polska.
Ulubiony Alkohol: Własne piwo w szczególności AIPA, American Wheat, Sour Ale. SM Whisky.
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Łódzkie
Podziękował: 44 razy
Otrzymał podziękowanie: 165 razy
Kontakt:
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: jozzek666 »

Wiecie gdzie można kupić kostkę dębową ? Nie te wiórki tylko kostkę 2x2. Szukałem, ale chyba w polskich sklepach tego niema.
AlkoCalc Web - https://alko-calc.netlify.app

pauka
20
Posty: 21
Rejestracja: czwartek, 26 sty 2017, 14:49
Krótko o sobie: Młody niedoświadczony piwowar domowy :)
Ulubiony Alkohol: piwo
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: pauka »

W malinowynos.pl są kostki 1x1
Awatar użytkownika

jozzek666
350
Posty: 392
Rejestracja: poniedziałek, 8 gru 2014, 16:59
Krótko o sobie: Drożdże to najlepszy przyjaciel człowieka. Od niedawna członek Mensy polska.
Ulubiony Alkohol: Własne piwo w szczególności AIPA, American Wheat, Sour Ale. SM Whisky.
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Łódzkie
Podziękował: 44 razy
Otrzymał podziękowanie: 165 razy
Kontakt:
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: jozzek666 »

@pauka - dzięki ale akurat tam to nie kupuje, bo mnie kiedyś oszukali.
AlkoCalc Web - https://alko-calc.netlify.app

viki_gte
2
Posty: 2
Rejestracja: środa, 5 lip 2017, 07:04
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: viki_gte »

Kostkę mogę pociąć jakby ktoś chciał.
Używam zawsze nowych płatków.
Aromat wiem, jednak intryguje mnie to że w pierwszym efekt był natychmiastowy a w kolejnych nie ma go. Płatki te same, stężenie też no ten trochę mocniejszy. Stąd me pytania.
Awatar użytkownika

jozzek666
350
Posty: 392
Rejestracja: poniedziałek, 8 gru 2014, 16:59
Krótko o sobie: Drożdże to najlepszy przyjaciel człowieka. Od niedawna członek Mensy polska.
Ulubiony Alkohol: Własne piwo w szczególności AIPA, American Wheat, Sour Ale. SM Whisky.
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Łódzkie
Podziękował: 44 razy
Otrzymał podziękowanie: 165 razy
Kontakt:
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: jozzek666 »

Już znalazłem. Dla zainteresowanych http://www.sklep.piwowin.pl/PLATKI_KOST ... fault.html
AlkoCalc Web - https://alko-calc.netlify.app
Awatar użytkownika

klepa
350
Posty: 397
Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
Podziękował: 86 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: klepa »

No to kostki są i tu: http://www.bimberhobby.pl/category.php? ... ory=12&p=2, aleś pisał o kostkach 2x2.
Awatar użytkownika

jozzek666
350
Posty: 392
Rejestracja: poniedziałek, 8 gru 2014, 16:59
Krótko o sobie: Drożdże to najlepszy przyjaciel człowieka. Od niedawna członek Mensy polska.
Ulubiony Alkohol: Własne piwo w szczególności AIPA, American Wheat, Sour Ale. SM Whisky.
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Łódzkie
Podziękował: 44 razy
Otrzymał podziękowanie: 165 razy
Kontakt:
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: jozzek666 »

No tak, ale takowych chyba w sprzedaży nie ma :/ Trzeba samemu ustrugać.
AlkoCalc Web - https://alko-calc.netlify.app
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: Zygmunt »

I znowu opiec, bo kostki zdaje się są tostowane już w swojej ostatecznej formie, więc z trzech stron może być surowa po ostruganiu:)
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Cressi
30
Posty: 35
Rejestracja: czwartek, 3 gru 2009, 18:16
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whisky,
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: Cressi »

Dostałem parkiet dębowy (odpady produkcyjne, oczywiście surowy zaraz po cięciu)). Wymiary to jakies 8x23x180mm. Zamierzam toto upiec zgodnie z przepisem z pierwszego postu.
Ile takich szczapek dać na powiedzmy 10 litrów destylatu z pszenżyta o mocy ok 60%. Chodzi mi o rzad wielkości. 5 czy 50?
Robię pierwszą w życiu zbożówkę i mam zamiar ją trochę przeleżakować z dębem.
Awatar użytkownika

manowar
950
Posty: 967
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 212 razy
Kontakt:
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: manowar »

Ja bym to policzył tak:

Normalnie leżakuje się w beczkach 225l. Wymiary takiej beczki: (http://austrovin.pl/beczki-drewniane/23 ... 225-l.html) wysokość 94-96cm, podstawa ok 56cm. Żeby nam to było trochę łatwiej liczyć (trochę oszukamy) przyjmijmy, że to walec h94, r28 - taki walec ma objętość 231l i pole powierzchni w zaokrągleniu 21500 cm. To teraz podzielmy pole walca przez jego objętość i uzyskujemy mniej więcej 93 cm2 / 1l.
Powierzchnia twojej kostki to jakieś 115 cm2.
Ilość szczapek: (93 cm2 x 10l)115cm2 = 8 szt.

Przy czym co ważne - z beczki wymywa tylko z jednej strony zaś twoje szczapki będą zanurzone całe przez co penetracja alkoholu będzie znacznie mocniejsza. Z drugiej strony pewnie nie chcesz trzymać urobku kilka lat... choć pewnie kilka miesięcy to tak. Ergo - dałbym 4 - 5 i co miesiąc smakował jak mocno się dębi.

Jeszcze od siebie - najpierw bym ługował drewno gorącą wodą - żeby wypłukać najbardziej agresywne taniny. Potem bym opali w piekarniku a potem jednak na miesiąc chociaż zalałbym winem czerwonym i słodkim może być nawet Kadarka lub inne tanie węgierskie. Potem wysuszył i dopiero dawał do destylatu.

EDYTKA:
Wstępne wyliczenia zdają się potwierdzać i być zgodne np. z tym http://winohobby.biz/pl/p/Klepka-debowa ... -1szt/1216 gdzie wychodzi 100% beczki 8-10 klepek o pow 110 cm na 100l co daje 88-110 cm2 na litr.

EDYTKA 2:
Z sąsiedniego, bardzo ciekawego tematu http://alkohole-domowe.com/forum/topic16292.html jest odniesienie do forum Home Distiller gdzie gość podaje swoje wyliczenia odnośnie starzenia w dużych beczkach. Wg niego powierzchnia do objętości to 50 - 74 cali2 / galon czyli po naszemu 320 - 475 cm2 / 3,79l => 84 - 125 cm2 na litr - jednak sam przy swoim projekcie stosuje znacznie niższy współczynnik w okolicach 50cm2/ litr co zgadza się niejako z radą żeby jednak podzielić ilość szczapek przez 2

Warto też zaznaczyć, że jednak starzenie alkoholu to nie tylko wymywanie związków z beczki a przede wszystkim oddychanie alkoholu!! Więc jeśli trzymasz w szkle to raz na jakiś czas warto odkorkować na jakiś czas - może przelać... beczki pewnie jednak do końca się nie podrobi...
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe

acurlydrug
300
Posty: 325
Rejestracja: niedziela, 27 sie 2017, 14:51
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: acurlydrug »

Pytanie do ludzików mających styczność z esencjami (własnymi) dębów - że wygodniejsze, to mi wyszło, ale czy smakowo przejdzie wszystko, co trzeba do produktu? Czy zrobienie takiej esencji powinno trwać dłuuugo by była zadowalająca?

Slawecki
10
Posty: 12
Rejestracja: wtorek, 17 maja 2016, 10:14
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Dobra ruda
Podziękował: 2 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: Slawecki »

Szanowna braci bimbrownicza. Mam takie pytanie.
Czy wypiekanie drzewa owocowego typu śliwa, grusza, jabłoń potraktować czasowo tak samo jak dąb?
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: Doody »

Wszystko zależy od gustu. Dla jednego wystarczy kilka dni, dla innego miesiące to mało. Po wprowadzeniu drewna do destylatu, trzeba co jakiś czas kontrolować stan zadębienia (zaśliwowania, zagruszenia ;) )
Pozdrawiam
Darek

Slawecki
10
Posty: 12
Rejestracja: wtorek, 17 maja 2016, 10:14
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Dobra ruda
Podziękował: 2 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: Slawecki »

Darku. Jeśli można. Masz zupełną rację ale mi chodziło o czas wypiekania owocowych szczap. Z dębem nie mam problemu , jak w pierwszym poście i szczątki wychodzą rewelacyjne. Wczoraj pierwszy raz piekłem szczapki śliwy i jestem pod wrażeniem
Miałem tak cudny zapach w domu że żona była zachwycona jak może pieczone drzewo owocowe pachnieć. Dziś jadę z jabłonią zobaczę co to drzewo potrafi i jakie aromaty uzyskam

dooomino
100
Posty: 100
Rejestracja: środa, 27 wrz 2017, 17:40
Podziękował: 30 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: dooomino »

Szybkie pytanie. Zamówiłem płatki na allegro i dałem w ilości 4g na litr wódki spieszyłem się i spirytus rozcieńczyłem na szybko tzn wsypalem dęba do słoika i zaraz po tym zalałem to wrzątkiem następnie dodałem odpowiednią ilość spirytusu, wszystko nabrało od razu barwy ciemno brązowej .. można tak robić czy uszkodziłem sobie cenny spirytus? :)

dooomino
100
Posty: 100
Rejestracja: środa, 27 wrz 2017, 17:40
Podziękował: 30 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: dooomino »

Panowie macie jakiegoś sprawdzonego producenta takich płatków? Pierwsze lepsze z allegro? Nie jestem jakos do nich przekonany chodź bardzo dużo osób je tam kupuje.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: radius »

Chyba nie ma polskiego producenta płatków. Wszystkie jakie znajdują się w ofercie handlowej to import, ale przecież możesz wybrać i rodzaj dębu i stopień stostowania, więc nie widzę problemów z doborem odpowiednich ;)
SPIRITUS FLAT UBI VULT

dooomino
100
Posty: 100
Rejestracja: środa, 27 wrz 2017, 17:40
Podziękował: 30 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: dooomino »

Tu nie chodzi o to jaki dąb wybrać, szukam sprzedawcy który ma sprawdzone płatki przez np użytkowników tego forum - mogę zapłacić nawet więcej byle mieć pewność, że jest to prawdziwy np dąb amerykański a nie ten ścięty a Polsce i wysuszony a później oferowany na allegro :)

dooomino
100
Posty: 100
Rejestracja: środa, 27 wrz 2017, 17:40
Podziękował: 30 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: dooomino »

Kupiłem dęba od kilku sprzedawców i ten wypadł najlepiej :
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6810991422

Polecam produkty tego użytkownika allegro, bardzo ładnie pachnie destylat po karmieniu tymi płatkami :)

Ps. Można prosić doświadczonych użytkowników o udostępnienie informacji jaką ilość dodają na jaki czas do urobku? Na dzień dzisiejszy robię to na smak, mocno opiekany dąb amerykański
4g/litr max 5 dni
3g /litr 6dni
1.5g/litr 13 dni

Zapraszam do dyskusji i dzielenia się swoimi doświadczeniami ;)

acurlydrug
300
Posty: 325
Rejestracja: niedziela, 27 sie 2017, 14:51
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: acurlydrug »

Mam zrobione zaprawki dębowe (i nie tylko), półroczne. Zauważyłam, że po dodaniu jej do alko jest znacznie słabszy kolor, niż kiedy płatki były zanurzone w docelowym alkoholu. Dodatkowo, po dodaniu zaprawki po kilku dniach osadza się właśnie ten porządany kolorek, co wymusza jej filtrację. Czy u Was też to występuje?

dooomino
100
Posty: 100
Rejestracja: środa, 27 wrz 2017, 17:40
Podziękował: 30 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: dooomino »

U mnie tez jest taki osad w postaci 'pyłu' ale kolorek zostaje
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: Skir »

Kucyk pisze:Właśnie wręcz przeciwnie, myślałem, że im mocniejszy spirytus, tym większa ekstrakcja. Owoce na nalewki się spirytem zalewa, a później dopiero rozcieńcza. Idę do domu przemyśleć to nad szklaneczką śliwowicy... :mrgreen:
Tylko nie zalewaj owoców na nalewki spirytusem! Maksymalny % jakim możesz zalać owoce (i to zależy jakie) nie może przekraczać 70%. Miałem znajomego, który próbował powtórzyć moją nalewkę malinową, ale zalał ją spirytusem i dziwił się, że owoce zmieniły kolor na ... biały. Zrobił źle, bo: za mało (owoców), za krótko (2 tygodnie) i za mocno (zalał spirytusem - "spalił" owoce).
I love the smell of bimber in the morning.
online
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: Góral bagienny »

Aleś odkopał :D Sir Kucyka nie było na forum z 7 lat :D
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: Skir »

:).
Ale ślad posta jest i ludzi w błąd wprowadza. :) Bimbrownik ze mnie amator, ale nalewek już sporo narobiłem i pewne herezje mnie irytują :).
I love the smell of bimber in the morning.
online
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: Góral bagienny »

To były początki forum :D Wszyscy się uczyli a Sir Kucyk to Guru od owocówek :)
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D

Wojtek5
650
Posty: 693
Rejestracja: sobota, 21 wrz 2019, 18:39
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Mazowsze, centralna wieś
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 87 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: Wojtek5 »

Bardzo fajny temat, mega dużo informacji, ale mam jedno pytanie co do proporcji wagowych:
w temacie często przewija się dodanie płatków, kostek i klepek mniej więcej w proporcjach od 0,5-1,5g na 1l i zauważyłem, że w większości odnosi się to do płatków wypiekanych samodzielnie, zaś ostatnio kupowałem kilka różnych opakowań gotowych płatków na Allegro niby po Whiski Tenessee, burbonie (jedno i drugie chyba zresztą to chyba to samo bo bardzo podobne w wyglądzie i zapachu) po rumie i shery. We wszystkich przypadkach instrukcja na opakowaniu była niemal inna: 3-6g 1/l ; 10-20g na 1l - oraz we wszystkich przypadkach czas był podany jednakowo na 6 tyg. - to bardzo duże różnice, więc zastanawiam się czy są z d..y pisane w zależności od talentu twórczego, czy przekładają się na jakieś konkretne praktyczne działanie.

Z obserwacji własnej:
0,5l wódki zasypanej 3g płatków "niby" whisky tenessee po 14 dniach kolor słomkowy, zapach ładny, przyjemny taki podobny JD (mniej więcej) - wsypana gramatura max z instrukcji na opakowaniu,czyli 3-6g na 1l - czyli max 6g na 1l to 3g na 0,5l - Przechowywanie w barku w temp. pokojowiej
0,5l wódki zasypanej 10g płatków pod bourbonie po 16 godzinach kolor, zapach i smak niemal identyczny z próbą wyżej - wsypana gramatura max z instrukcji czyli było podane 10-20g na 1l to 20g na 1l = 10g na 0,5l

W obu przypadkach została użyta ta sama wódka. Piszę często "niby" bo nie mam pewności czy te płatki faktycznie kiedykolwiek widziały beczkę z trunkiem czy tylko były uprzednio nasączone jakimś trunkiem w procesie bardziej masowej produkcji samych płatków niż zwiórowanej prawdziwej beczki. W prawdzie na obu opakowaniach jakaś tam firma z powiedzmy z "pcimia dolnego" pod tym się podpisuje, ale w większości jako importer czy dystrybutor, zaś producenta nima.
Domowe nalewki
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
Awatar użytkownika

czamnian
100
Posty: 133
Rejestracja: wtorek, 11 kwie 2017, 13:11
Krótko o sobie: Młody winiarz i smakosz nalewkowy
Ulubiony Alkohol: Miód pitny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: czamnian »

Kolego @skir dawniej (jak używałem spirytusu), to zalewalem owoce tylko czystym spirytusem i uwierz mi, nigdy nie zdarzyło mi się nic takiego co odpisujesz, ani nic innego. Nalewki zawsze smaczne, okazałe i nie za słabe. Dziś owoce zalewam 80% i tylko swoim destylatem i są jeszcze lepsze ( bardziej charakterne ). Ale jak komu pasuje niech robi, przecież trunek ma smakować przede wszystkim temu co go wytwarza.
Pozdro 8-)
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1051
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: Kòpôcz »

Odświeżam. Dwie kwestie - jedna z mojego drewnianego doświadczenia, druga do dyskusji.
1. Dla naszych potrzeb w bardzo łatwy sposób możemy szybko dosuszyć drewno. Powolne suszenie stosuje się albo z powodów ekonomicznych (np. suszenie drewna opałowego), albo związanych z potrzebą nienaruszonego surowca (brak deformacji, pęknięć itp). Mamy okres wzmożonej aktywności grzybiarskiej, drewno dosuszyć możemy w...suszarce do grzybów. Przez lata stosowałem ten zabieg potrzebując drewna o wilgotności niższej, niż to jest możliwe do uzyskania w atmosferze.
2. Przygotowałem sobie trochę szczapek. Poza dębem na próbę jeszcze jesion i klon (jest wątek o innych gatunkach). Po opieczeniu palnikiem chciałbym je trochę wymoczyć w winie (że niby imitacja leżakowania w beczce po winie;)). Próbował ktoś?
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.

Wojtek5
650
Posty: 693
Rejestracja: sobota, 21 wrz 2019, 18:39
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Mazowsze, centralna wieś
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 87 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: Wojtek5 »

Cześć,
ad.2 nie próbowałem, ale widziałem z 1,5 roku temu filmik na YT jak gość dość szczegółowo pokazywał jak niektórzy sprzedawcy naciągają na płatki z beczek dębowych, robiąc je od A-Z samemu w kuchni. Suszył w piekarniku kawałki dębu, potem je ciął na mniejsze, wkładał do słoja, zalewał whisky (nie pamiętam ile je tam trzymał), potem dosuszał i robił wiórki dębowe pochodzące z beczki dębowej po leżakowanej whisky. Jestem przekonany, że i Twój sposób będzie dobry, ale będziesz musiał je dłużej pomoczyć w winie tak by drewno mocno się nim nasączyło. Efekt powinien być ten sam jakbyś trzymał wino w beczce.
Domowe nalewki
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1051
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: Kòpôcz »

Przesączenie dla mnie to nie problem - jestem to w stanie zrobić w kilka sekund w komorze próżniowej, a potem tylko trochę pomoczyć, żeby tanin trochę oddało. Dzięki za... zachętę. ;)
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.

Wojtek5
650
Posty: 693
Rejestracja: sobota, 21 wrz 2019, 18:39
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Mazowsze, centralna wieś
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 87 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: Wojtek5 »

Nie jestem pewien czy zmoczyć, przesączyć wyjdzie na to samo, co czasowo wymacerować drewno w winie. Czy da podobny efekt. Z doświadczenia wiem, że wszystko co szybko ma słaby efekt, ale mogę się mylić.
Domowe nalewki
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
online
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: Góral bagienny »

Ja bym zrobił na odwrót ;).
Najpierw wymoczył w winie i dopiero opalił.
W zależności od stopnia opalenia inne aromaty by dało ;)
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1051
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: Kòpôcz »

Hmm... Dąb i tak nie jest zbyt chłonny, przy tej gęstości tego drewna wskaźniki przesączenia miałem bodaj na poziomie 0,25 (tak dla ogólnego zrozumienia - tylko 25% objętości dębu da się przesączyć płynem o lepkości niższej od wody). Pomyślę, może zrobię kilka tak, kilka inaczej, może kogoś innego namówię do testów przygotowanych klocków...
@Góralu
Mozliwości jest więcej. Suszenie drewna w mikrofali powoduje jego wypalanie się w środku. Minus taki, ze trudno ten proces kontrolować - trzebaby metodą prób i błędów (kilka takich samych klocków, suszenie pojedynczo na określonej mocy, potem przecięcie na pół i szukanie graala:))
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 6 wrz 2021, 19:05 przez Kòpôcz, łącznie zmieniany 1 raz.
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.

Pepex
30
Posty: 48
Rejestracja: czwartek, 9 wrz 2021, 08:39
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: Pepex »

Dotarłem bodajże do połowy tego tematu i nie dam rady dalej :D .
Naszło mnie ostatnio kilka pomysłów.
Szczapki dębowe, jesionowe, klonowe, z czeremchy i orzecha już mam.
Każda w wersji nie palona, palona lekko, średnio i niektóre mocno.

Zlewając sobie dziś wino gronowe przeszło mi przez myśl: a moze by tak słoiki zapakować szczapkami po czym zalać je winem?
Ponieważ win nie lubię to mam własnej roboty niewiele.
Pomysłów mam kilka:
- zalać tym co mam winkiem
- z racji iż październik za nami to i Beaujolais nabyć można w wersjach różnych, można by zalać
- a gdyby tak zalać nalewką np wiśniową, morelową, malinową.
Szczapki w słoiczka litrowych więc i niewiele będzie potrzebne zalewajki.

Sądzicie iż coś z tego pożytecznego wyjść może?
Odkryłem Amerykę czy był tu już jakiś Columb?
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1051
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: Kòpôcz »

Próbuj. Wyżej nawet rozważałem przesączanie próżniowe winem (pełne przesączenia drewna). W innym wątku testuję oprócz dębu "szczerbione" walki z jesionu i klonu.
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.

Mlotekone
10
Posty: 11
Rejestracja: piątek, 24 lut 2017, 14:51
Podziękował: 1 raz
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: Mlotekone »

Witam, jakie płatki dębowe polecacie do destylatu z winogron?
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: Doody »

Ja piekę szczapki w piekarniku, zawinięte w folię aluminiową. Co do moczenie w winie to próbowałem moczyć w tanim winie z Biedronki. Czas moczenia to około miesiąca. Efekt był raczej mizerny ale moim zdaniem wino było kiepskiej jakości. Jeżeli moczyć w winie to dobrym, a ono odda dobry smak dalej.
Pozdrawiam
Darek

Pepex
30
Posty: 48
Rejestracja: czwartek, 9 wrz 2021, 08:39
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Dąb jako dodatek do starzenia - smak i aromat.

Post autor: Pepex »

Doody pisze:Ja piekę szczapki w piekarniku, zawinięte w folię aluminiową. Co do moczenie w winie to próbowałem moczyć w tanim winie z Biedronki. Czas moczenia to około miesiąca. Efekt był raczej mizerny ale moim zdaniem wino było kiepskiej jakości. Jeżeli moczyć w winie to dobrym, a ono odda dobry smak dalej.
Mi ostatnio przez myśl przeszedł zakup Beaujolais. Jeszcze można je dostać z tego sezonu. To młode wino a gdzieś spotkałem sugestię by w takim moczyć. Przy okazji kupię i przetestuję. A obecnie zalałem słoik wypchany jak się tylko da szczapkami, winogronowym nastawem :). Zostawię na rok i zobaczymy. Po miesiącu wino w słoiku jest już niepijalne :D. Wali zwęgleniem :). Bliżej mu smakiem do porzeczki niż dębu :D.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przepisy smakowe”