Czym zaprawiać czysty destylat - wesele

Pomysły na poprawę smaku bimbru, przepisy smakowe, domowe sposoby na wyrób markowych wódek...
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy

Post autor: lesgo58 »

aakk pisze:Ile tego koncentratu dawać żeby otrzymać przysłowiową połóweczkę?
Tak jak w przepisie. Litr zaprawki daje 10 litrów wódeczki a właściwie pseudo winiaku. Ogólnie wychodzi dosyć słodkie (jak na mój gust), ale z tym można sobie poradzić. W każdym bądź razie możliwości modyfikacji są duże. Przepis baza jest bardzo wdzięczny i niesie sobą duże możliwości modyfikacji. Po kilku próbach dość łatwo można już określić w którym kierunku iść. Ja np. daję więcej esencji/nalewu orzechowego. Mniej migdałów. Oraz więcej płatków limuzinowych. Zero cukru.
Imbir pisze:...problemem jest tłuszcz z suszonych śliwek i rodzynek, nalew zrobił się tłusty jak rosół...
Dobre składniki to rzeczywiście problem. Każdy musi już we własnym zakresie sobie poradzić.
śliwki mam swojej roboty. Co do rodzynek to mam je od przyjaciół Włochów. Oczywiście też swojskiej roboty.
Ostatnio zmieniony sobota, 6 cze 2020, 18:08 przez lesgo58, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
promocja

johnex
550
Posty: 567
Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 35 razy
Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Czym zaprawiać czysty destylat - wesele

Post autor: johnex »

Imbir pisze:Próbowałem zrobić tą przepalankę wg. Cieślaka ale problemem jest tłuszcz z suszonych śliwek i rodzynek
Nigdy nie zauważyłem takiego zjawiska, tyle że zawsze suszone owoce przed użyciem przelewam na sitku sporą ilością wrzątku.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przepisy smakowe”