Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Jak zachować zdrowie podczas destylacji, jak zadbać o bezpieczeństwo pędzenia, dział dla tych którzy cenią sobie spokojne, bezpieczne bimbrownictwo...

wkg_1
800
Posty: 849
Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 13:26
Podziękował: 46 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy

Post autor: wkg_1 »

defacto pisze:
wkg_1 pisze:
1)W tym samym reżimie robiłeś i odpęd i rektyfikację ?
magius pisze: Godzina stabilizacji, dwa razy rektyfikacja.
Tu jest pies pogrzebany :hmm:
Ale, że co ?
Godzinna stabilizacja nie jest może za długa (też robię dłużej) ale myślisz, że tu jest problem ?
Ostatnio zmieniony czwartek, 5 lis 2020, 16:25 przez wkg_1, łącznie zmieniany 1 raz.
alembiki

użytkownik usunięty
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: użytkownik usunięty »

Nie, nie.
Chodzi o to, że to dwie, pełne rektyfikacje, po których wg mnie końcowy materiał powinien być o wiele czystszy.
Żeby tak każdy stabilizował 1godzinę....
Awatar użytkownika

magius
200
Posty: 202
Rejestracja: niedziela, 18 maja 2014, 18:46
Krótko o sobie: Mały, pokręcony...
Podziękował: 30 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: magius »

defacto pisze:
wkg_1 pisze:
1)W tym samym reżimie robiłeś i odpęd i rektyfikację ?
magius pisze: Godzina stabilizacji, dwa razy rektyfikacja.
Tu jest pies pogrzebany :hmm:
Możesz rozwinąć? :)
Edit: Widzę dodałeś post szybciej niż ja. A już myślałem, że ta godzina stabilizacji to zbyt mało haha :)
wkg_1 pisze:Hmmm ... wszystko wygląda OK.

PS: 8) Wymyłeś dokładnie sprzęt przed pierwszym użyciem ?
Ja odbieram wolniej, przy grzaniu 2400 odbieram 16ml/min - litr na godzinę ale to twoje tempo też wygląda OK.
Sprzęt zanim wlałem tam nastaw itd. to był sprawdzany na szczelność poprzez zagotowanie pary wodnej. Wczesniej jeszcze płukałem wszystko karcherem itd. Ta próbka która była badana to była po szóstym zagotowanym kotle.
wkg_1 pisze: W sumie nie wiem, czy to świństwo to przedgon czy pogon - jak i kiedy zakończyłeś proces ? Zmniejszyłeś odbiór pod koniec ?
Zwróciłeś uwagę na temperatury pod koniec procesu (kocioł, bufor i 10-a ?). Bufor pod koniec był już pusty czy pełny ?
Może posłużę się tutaj wykresem z msra:
Obrazek
Jeżeli chodzi o bufor to temperatura zaczynała w nim mocno rosnąć, ciecz ubywać wtedy kończyłem pracę, pomimo że na 10 półce było nadal stabilnie. Nie robiłem korekty bo w sumie nawet nie wiem kiedy. Na następny nastaw mam zamiar wprowadzić korektę odbioru przy wzroście temperatury w buforze.
Ostatnio zmieniony czwartek, 5 lis 2020, 16:36 przez magius, łącznie zmieniany 2 razy.

wkg_1
800
Posty: 849
Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 13:26
Podziękował: 46 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: wkg_1 »

OK, wykresów to ja zbytnio nie czytam bo i tak nie wiadomo jak stabilnie było na 10-ej w tej skali i jak się zmieniało ciśnienie atmosferyczne : ) Ale wygląda OK.
Końcówka procesu wygląda bardzo OK - koniec przy 86 w buforze, bufor się nie wyczerpał. Ten pik na buforze pod koniec to pewnie strzał pogonów.
Mam wrażenie, ze u mnie temperatury w buforze i na 10-ej są bardziej gładkie - u Ciebie jest taka tarka.
Ja zbiornik i sprężynki czyszczę gotując tabletki do zmywarki w zbiorniku a sprężynki w garze z tabletkami do zmywarki (to tak na marginesie).

No nic, jak nie wiadomo o co chodzi to trzeba się wziąć do roboty strukturalnie.
Może nie doczytałem, ale jaką masz średnicę rury i jaką wysokość ?

Ja bym zrobił tak:

Przepędził to wszystko jeszcze raz. Ale stabilizował dwie godziny spuszczając jeziorko 4x. Zaczął odbierać pół godziny po ostatnim spuszczeniu. Zmniejszyłbym moc grzania do 2kW i odbiór do 12ml/h. Przy - powiedzmy - 98 stopniach w kotle 8 ml/h. Musi być dobrze. A potem przy kolejnych rektyfikacjach poluzowywał reżim po jednym elemencie. Słabe jest to, że pewnie po zapachu i smaku nie poznasz czy jest lepiej czy gorzej nie mając doświadczenia :( Tak czy owak wódka powinna smakować właściwie niczym - taka woda z procentami.
Ten scenariusz wydaje się być przesadzony ale lepiej szybko znaleźć przyczynę (o ile to nie błąd labu) niż latami się męczyć i być niezadowolony.

Założyłem, że nie masz żadnych plastikowych elementów które mogą mieć dostęp do alkoholu a w szczególności do par. I że zmieniasz wężyk do drugiej rektyfikacji.

PS: Co do drożdży - bierz Black Label albo inne do dużych nastawów. Wolno pracujące. Turbo może zagrzać taki duży nastaw.
Ostatnio zmieniony czwartek, 5 lis 2020, 16:51 przez wkg_1, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

magius
200
Posty: 202
Rejestracja: niedziela, 18 maja 2014, 18:46
Krótko o sobie: Mały, pokręcony...
Podziękował: 30 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: magius »

Mówisz - masz :)
Obrazek
Wykres dla 10 półki w trochę lepszej skali.
Średnica rury fi60,3mm. Co do wysokości to liczyć 400mm keg+350 bufor + głowica 220mm to kolumna nad kegiem ma 1250mm plus 280mm zasypu w buforze co daje łącznie 1530mm zasypu sprężynkami henitom.
Zaciekawiłeś mnie jednym zdaniem - zmiana wężyka do drugiej rektyfikacji.
Odbieram ciągle z OLM - ale wężyka nie zmieniałem do drugiej rektyfikacji.
Co do przerobienia raz jeszcze tego wszystkiego, to już za późno. Ten spirytus rozrobiłem. Przy następnym nastawie ogarnę temat i również puszcze na zbadanie, zobaczymy co z tego wyjdzie :)
Jeżeli chodzi o drożdże to mam jeszcze jedną paczkę tych setek. Na następne nastawy kupię te co wymieniłeś :D

wkg_1
800
Posty: 849
Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 13:26
Podziękował: 46 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: wkg_1 »

Wykres wygląda OK.
To w sumie ile masz cm zasypu od bufora do OLM ? I gdzie masz miedź ? Przy odpędzie i przy rektyfikacji ?
No i co, że rozrobiłeś, przecież do rektyfikacji się rozrabia.
Awatar użytkownika

magius
200
Posty: 202
Rejestracja: niedziela, 18 maja 2014, 18:46
Krótko o sobie: Mały, pokręcony...
Podziękował: 30 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: magius »

Od bufora do OLM jest 950mm. Od OLM do głowicy 300mm. Miedzi jako zasyp w ogóle nie używam. Jedyne miedziane rzeczy w tym sprzęcie to toczone gilzy na porty termometru i to wszystko. Ale generalnie ten mój wynik, to i tak jest lepszy od prostego PSa prawda?
Ostatnio zmieniony czwartek, 5 lis 2020, 17:30 przez magius, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika

kleryk88
200
Posty: 214
Rejestracja: niedziela, 30 gru 2018, 23:05
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: kleryk88 »

A jaką temperaturę ustawiłeś na skraplaczu ?? masz termometr na wyjściu wody chłodzącej ??

wkg_1
800
Posty: 849
Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 13:26
Podziękował: 46 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: wkg_1 »

magius pisze:Od bufora do OLM jest 950mm. Od OLM do głowicy 300mm. Miedzi jako zasyp w ogóle nie używam. Jedyne miedziane rzeczy w tym sprzęcie to toczone gilzy na porty termometru i to wszystko. Ale generalnie ten mój wynik, to i tak jest lepszy od prostego PSa prawda?
Sprzęt masz solidny. Myślę, że te gilzy też spełniają rolę miedzi : ) Zreszta jakby zaczęło walić jajem to zawsze możesz do odpędu zasypać miedzią bufor.

Twój wynik jest bardzo dobry za wyjątkiem tego jednego świństwa. I wcale nie wiem, czy to nie błąd labu. Albo jakiś inny nie związany z procesem. Pytanie jak smakuje rozrobiona wódka. Ale skoro nie masz doświadczenia w porównaniach to nie zadaję tego pytania ; )
Awatar użytkownika

magius
200
Posty: 202
Rejestracja: niedziela, 18 maja 2014, 18:46
Krótko o sobie: Mały, pokręcony...
Podziękował: 30 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: magius »

Oprócz psocenia mam jeszcze inne hobby - jestem perkusistą :)
Wczoraj mieliśmy próbę i z kapelą zrobiliśmy 0,9l tego trunku :D rozrobionego do 42-43% z wodą ostromecko.
I powiem tak - smak miękki, wcale nie ostry jak sklepowa. W zapachu jednak nie czuć totalnie neutralnej wódki. Duch buraka jednak jest delikatnie wyczuwalny i wiadomo że to bimber
Ostatnio zmieniony czwartek, 5 lis 2020, 18:00 przez magius, łącznie zmieniany 1 raz.

wkg_1
800
Posty: 849
Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 13:26
Podziękował: 46 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: wkg_1 »

Głowa rano nie bolała ? Zresztą - złe pytanie, 0,9 na kapelę to jak wciągnięcie nosem.
Do końca nie wiem co to jest ten "duch buraka" kiedyś myślałem, że wiem ale teraz nie wiem ; ) Zrób jak mówię a będzie zupełnie inaczej.

Oczywiście zostaje jeszcze węgiel. Niewielka inwestycja. Ale to już zupełnie woda z procentami :( Najpierw dojdź do perfekcji czystą termodynamiką.
Awatar użytkownika

magius
200
Posty: 202
Rejestracja: niedziela, 18 maja 2014, 18:46
Krótko o sobie: Mały, pokręcony...
Podziękował: 30 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: magius »

Nie, głowa nie bolała, suszyło tylko trochę.
Wegiel odpuszczę, po to kolumnę budowałem aby go nie używać. Kolejny nastaw bardziej przypilnuje ten przedgon :)
A duch buraka, bo to ten zapach że czuć że to bimber. Nie było to neutralne

wkg_1
800
Posty: 849
Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 13:26
Podziękował: 46 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: wkg_1 »

Suszyć musi. To cecha alkoholu etylowego.
Ortodoksja : )
To pewnie przedgony. I zbyt szybki odbiór - w każdym razie przy rektyfikacji. Z buraka też można uzyskać spirytus neutralny.

No nic, trzymam kciuki. Za absolut bez węgla. W razie czego zawsze można dorzucić węgiel albo wziąć glukozę zamiast cukru. I popracować nad nastawem.

Daj znać jak poszło !
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: nemeto »

Suszyć będzie zawsze taki los ;) Następną rektę zrób na 2,5 o/z bufor. Stabilizacja nastawu 60-70 min, surówka na wyższym i niższym stężeniu po 90 min. Oczywiście w trakcie stabilizacji odbiór przedgonów. Ja osobiście, że "strachliwy" jestem dorzuciłem do tego wszystkiego odbiór przedgonów przed zalaniem w chwilowym trybie PS (tutaj gdzieś są odnośniki).
Nie badałem swojego produktu (przymierzam się do tego), ale najlepszy jest odstany - jak już minerały się wytrąca (obserwuję to zjawisko mimo używania żywca).
Po spożyciu swojego wyrobu oprócz klasycznych różnic między sklepową, zauważyłem również, że następuje taki moment, że biesiadnicy bez powodu "smiechawy" dostają (jak po zielonym)- trwa to od 30-60 min ;)
Awatar użytkownika

kleryk88
200
Posty: 214
Rejestracja: niedziela, 30 gru 2018, 23:05
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: kleryk88 »

A co do bufora to przeczytałem jakiś czas temu w temacie o buforze by po ustabilizowaniu jak już zaczniesz odbierać to odbierać z tą samą prędkością aż temperatura w buforze nie wzrośnie o 1 stopien wtedy zmniejszasz odbiór o 50%. Ja tak robię i kolumna fajnie się zachowuje

wkg_1
800
Posty: 849
Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 13:26
Podziękował: 46 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: wkg_1 »

nemeto pisze:Suszyć będzie zawsze taki los ;)
Nie badałem swojego produktu (przymierzam się do tego), ale najlepszy jest odstany - jak już minerały się wytrąca (obserwuję to zjawisko
Jakie minerały ? Jakie wytrącanie ? Ty robisz na kolumnie czy na kance od mleka ?
Nic nie ma prawa się wtrącać !
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: nemeto »

To byś się zdziwił. Nie nie robię na kance. A lekki nalot widać na butelkach - troszkę octu i schodzi.

użytkownik usunięty
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: użytkownik usunięty »

Jeśli użyje wody o wysokim poziomie mineralizacji, wytrąci się osad. Nawet zmętnieć może. Ale to tak poza tematem, wszak wszyscy o tym wiedzą ;)

wkg_1
800
Posty: 849
Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 13:26
Podziękował: 46 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: wkg_1 »

No to wszyscy się mylą - choć pewnie nie doczytałeś stad te przesądy. Albo Ty mylisz butelki i majisz pogony po prostu.

Przy poprawnie przeprowadzonym procesie i dobrym sprzęcie nic nie ma prawa się wytrącać przy stężeniu nawet 20% (o 40% nawet nie piszę) i dowolnej, dobranej do smaku wodzie. Kinga Pienińska, Nałęczowianka, Perierr, Volvic - co kto lubi. Ja lubię wysoko zmineralizowane.

Popracuj nad procesem, poczytaj forum - to nieoceniona skarbnica wiedzy.
Ostatnio zmieniony czwartek, 5 lis 2020, 19:15 przez wkg_1, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: nemeto »

Wydaje mi się, że jeśli chodzi o mój proces - jest on zgodnie ze sztuką prowadzony. Może nie doczytałem, bo nigdzie nie natknąłem się na źródło tego jak ty określasz przesądu. Tak więc poproszę o linka. Piszę co obserwuję u siebie, zresztą z postów zawartych właśnie w tej skarbnicy wiedzy jasno wynika, że to minerały które są rozpuszczone w wodzie, a które po dodaniu alkoholu się wytrącają - w większości coś tam wapnia.
Pogony również nie wchodzą w rachubę - nawet jeśli bym się pomylił to raczej pogon z kolumny wyraźnie bym w smaku poczuł.
Zresztą ja widzę delikatny nalot (pod światło) na butelkack w których przechowuję rozrobiony płyn. Nie jest to zmętnienie czy tym podobne rzeczy. Szczególnie widać to w butelce opróżnionej która zdążyła wyschnąć - bez mycia czy płukania.
Sam sprawdź ;)
Ostatnio zmieniony czwartek, 5 lis 2020, 19:41 przez nemeto, łącznie zmieniany 1 raz.

wkg_1
800
Posty: 849
Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 13:26
Podziękował: 46 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: wkg_1 »

nemeto pisze: Piszę co obserwuję u siebie, zresztą z postów zawartych właśnie w tej skarbnicy wiedzy jasno wynika, że to minerały które są rozpuszczone w wodzie, a które po dodaniu alkoholu się wytrącają - w większości coś tam wapnia.
........................................
Zresztą ja widzę delikatny nalot (pod światło) na butelkack w których przechowuję rozrobiony płyn. Nie jest to zmętnienie czy tym podobne rzeczy. Szczególnie widać to w butelce opróżnionej która zdążyła wyschnąć - bez mycia czy płukania.
Sam sprawdź ;)
Po prostu błędy w prowadzeniu procesu. Albo niedomyty sprzęt lub słaby sprzęt - nie znam twojej konfiguracji.

Nie koncentruj się na linkach, artykułach, postach czy innych pierdołach tylko zrób prosty eksperyment: Kup małpkę spirytusu w Żabce i rozcieńcz w litrze wody. Nic się nie wytrąci. Tak jak u nas - nic się nie ma prawa wtrącać.
Pisze tu o kolumnie zasypowej. Na PS czy półkowej - z definicji mniej czyszczących - może się i takie coś zdarzyć ale tu piszemy o kolumnie z dobrym zasypem Henitoma.
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: nemeto »

Ja jednak poproszę zgodnie z twoim stwierdzeniem linka, że wytrącanie się minerałów to przesąd. Jest troszkę postów w których jest to zjawisko opisane. Twierdzisz, że to przesąd więc poproszę linka do tematu bądź postu.
I dziwne jest Twoje założenie, że źle prowadzę proces. Rozumiem, że przy stabilnych temperaturach, kalibrowanych termometrach, w sumie dobrym regulatorze, odpowiedniej wysokości sprzęcie i dobrym zasypie twierdzisz, że zbieram pogony?
Jednak ja poproszę linka, że twierdzenie wytrącania się minerałów to przesąd i nieprawda.

moszeusz
200
Posty: 213
Rejestracja: sobota, 23 sie 2014, 14:47
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: moszeusz »

Akurat jeżeli rozcieńczysz małpkę spirytusu (jak rozumiem 200 ml) w litrze wody to rzeczywiście nic się nie wytrąci. Prędzej przy wyższych stężeniach. I teraz nie mówię jako wytwórca spirytusu a chemik z wykształcenia i zawodu. Zresztą - nie wiem ile przedgonów trzeba by było odebrać ze spirytusem, żeby zmętniało od przedgonów a nie od wytrąconych minerałów.
Ostatnio zmieniony czwartek, 5 lis 2020, 20:09 przez moszeusz, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

zielonka
900
Posty: 921
Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 241 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: zielonka »

Upatrywałbym też przyczyny niedokładnego odbioru w pracującej na maxa grzałce 2000W. Lepszym rozwiązaniem byłoby dać obie na regulator na 60 proc.
Będą grzały łagodniej i w kotle spokój większy. Moc pracy znamy a średnica rury jaka ? Ja na 60,3 pracuję zestawem 3,5 kw z maksymalną mocą 2 kW a i tak odnoszę wrażenie że za wcześnie muszę korygować odbiór. Warto też sprawdzić stan sprężynek czy nie nazbyt przewiewne.
a zapomniałbym dodać swoje - jesli jest tam katalizator miedziany to do cukrówki bym go wywalił na pysk a raczej wypełnił KO .
Ostatnio zmieniony czwartek, 5 lis 2020, 20:12 przez zielonka, łącznie zmieniany 1 raz.
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię

wkg_1
800
Posty: 849
Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 13:26
Podziękował: 46 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: wkg_1 »

moszeusz pisze:Akurat jeżeli rozcieńczysz małpkę spirytusu (jak rozumiem 200 ml) w litrze wody to rzeczywiście nic się nie wytrąci. Prędzej przy wyższych stężeniach.
Bzdura. Mętnieje się i wytrąca przy małych stężeniach. Zapamiętaj to sobie a jak nie chcesz zapamiętać to zrób eksperyment ze śliwowicą. Tylko taką prawdziwą. Dlaczego jest taka mocna ? Dlaczego mętnieje w rozcieńczeniu ?

PS: Gdyby wytrącało się ze stężeniem to już w sklepie by było mętne :D
moszeusz pisze: Zresztą - nie wiem ile przedgonów trzeba by było odebrać ze spirytusem, żeby zmętniało od przedgonów a nie od wytrąconych minerałów.
Niewiele. Ale zrób eksperyment - spuść sobie bufor po procesie do butelki, zobaczysz co tam się znajduje.
moszeusz pisze:I teraz nie mówię jako wytwórca spirytusu a chemik z wykształcenia i zawodu.
Bez komentarza :( Zresztą to nie są procesy chemiczne - chemia z rozpuszczalnością nie ma nic wspólnego.
Radzę kolejny eksperyment: Mętną wódkę wzmocnić dolewając spirytusu. I zastanowić się dlaczego zmętnienie znika jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Ale to nie magia ani chemia. Fizyka.
Ostatnio zmieniony czwartek, 5 lis 2020, 20:31 przez wkg_1, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: nemeto »

A ja mam pytanie do @moszeusz jako chemika. Mówię o lekkim nalocie, nie zmętnieniu urobku rozrobionego z wodą. I tutaj moje pytanie do chemika: czy minerały które są rozpuszczone w wodzie po dodaniu alkoholu i zmianie składu roztworu mogą stać się w tym roztworze nierozpuszczalne i się wytrącają?

wkg_1
800
Posty: 849
Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 13:26
Podziękował: 46 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: wkg_1 »

zielonka pisze:jesli jest tam katalizator miedziany to do cukrówki bym go wywalił na pysk a raczej wypełnił KO .
Cukrówka też czasem wali jajem.

moszeusz
200
Posty: 213
Rejestracja: sobota, 23 sie 2014, 14:47
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: moszeusz »

No tak, chemia fizyczna nie jest dziedziną chemii. Widzę, że nie miałeś chemii w szkole. To raz, dwa, śliwowica mętnieje w niskim stężeniu bo zmniejsza się rozpuszczalnosc związków, które są dobrze rozpuszczalne w alkoholu a słabo w wodzie (i to nie są minerały). Trzecie - nie mam bufora, ale w buforze z definicji są pogoń, więc trochę chybiony argument. Do nemeto - jest tak, jak piszesz.

robert.michal
300
Posty: 308
Rejestracja: poniedziałek, 7 gru 2015, 21:14
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowanie: 75 razy
Kontakt:
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: robert.michal »

Nie wiem, czy zbyt bogata woda mineralna zmieszana ze spirytusem powoduje osad (mieszam, wodę z filtra i od wkrótce zużywam). Ale w uzbieranych pogonach wytrąca sie osad, pływają płatki. Nastaw robię z wody z filtra, przechowywanych pogonów nie rozcieńczam wodą a fafrocle są . Może obaj macie rację.
Ostatnio zmieniony czwartek, 5 lis 2020, 20:45 przez robert.michal, łącznie zmieniany 1 raz.
KALKULATOR NALEWKOWY : https://nalewkidomowe.com
Awatar użytkownika

zielonka
900
Posty: 921
Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 241 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: zielonka »

wkg_1 pisze:
zielonka pisze:jesli jest tam katalizator miedziany to do cukrówki bym go wywalił na pysk a raczej wypełnił KO .
Cukrówka też czasem wali jajem.
Wiem ale rzadko. Podejrzewam że to zależy od wody użytej do nastawu. Prawdopodobnie w niektórej wodzie jakieś siarczany czy inne siarkowodory mogą być rozpuszczone. Ale to trzeba najpierw samemu zbadać. Moja kranówa od paru lat żadnych posmaków nie wnosi.
Mam zmywak miedziany w razie w ale jeszcze nie był potrzebny. O ile można się obyć bez miedzi to staram się tak czynić.
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię

wkg_1
800
Posty: 849
Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 13:26
Podziękował: 46 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: wkg_1 »

robert.michal pisze: Może obaj macie rację.
Tu nie ma może : ) Dobrze przedestylowany spirytus po rozcieńczeni nie ma prawa dawać zmętnienia ani osadów. W dowolnej wodzie mineralnej.
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: nemeto »

https://alkohole-domowe.com/forum/bialy ... 12293.html
https://alkohole-domowe.com/forum/osad- ... 17156.html
Może stare i nieaktualne (zresztą jeszcze parę tematów by się na tym czy też białym znalazło). Dalej czekam na linki, że to tylko przesądy.
I co do jasności: nie chodzi o zmętnienie. Po rozrobieniu jest kryształ (oczywiście jak już się uspokoi). W tym momencie rozrabiam do ok 43-47%, gdy stoi w butelce nie widać nic - kryształ. Natomiast po opróżnieniu butelki i pozwoleniu jej wyschnąć widać leciutki nalot na ściankach. Szczególnie gdy butelka była kilkakrotnie napełniana i każde napełnienie swoje odstało.

P.S.
I ten nalot nie jest zjawiskiem powtarzalnym, czasami jest czasami nie ma - w większości przypadków nie ma (ewentualnie jest tak mały, że go niezauważam - żeby nie było, nie oglądam skrupulatnie każdej butelki). Tutaj wydaje mi się, że to chyba zależy od partii Żywca którą aktualnie zakupiłem.
Ostatnio zmieniony czwartek, 5 lis 2020, 22:51 przez nemeto, łącznie zmieniany 2 razy.

wkg_1
800
Posty: 849
Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 13:26
Podziękował: 46 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: wkg_1 »

Odniosłem się do:
nemeto pisze: Nie badałem swojego produktu (przymierzam się do tego), ale najlepszy jest odstany - jak już minerały się wytrąca (obserwuję to zjawisko mimo używania żywca).
Nie mam pojęcia jak z kryształu wytrącają Ci się jakieś syfy ale zdecydowanie nie powinno tak być. Popróbuj ze sklepowym spirytusem - nawet tam się nic nie wytrąca.
Tak się dzieje z niechlujnie rektyfikowanym spirytusem i tyle. Nie wiem jak można to prościej powiedzieć - innym się tak nie robi i tyle. Mi sie nic nie wytrąca niezależnie od wody, nawet rozrobione do 20% a co dopiero do 40% - pisałem już o tym i nie ma sensu się powtarzać.

Nie wiem na jakie linki Ty czekasz bo ja o żadnych linkach nie pisałem.
Ostatnio zmieniony czwartek, 5 lis 2020, 23:00 przez wkg_1, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: nemeto »

wkg_1 pisze:No to wszyscy się mylą - choć pewnie nie doczytałeś stad te przesądy.
Podlinkuj to czego niedoczytalem, to gdzie ewidentnie zostało stwierdzone, że lekki nalot nie ma nic wspólnego z wodą. Rozumiem, że ty jako jedyny masz monopol na brak niechlujstwa w rektyfikacji. Rozumiem, że proces 2,5 o/z bufor, gdzie nastaw stabilizuję 60-70 min, a surówkę 2x po 90 min podczas którego z 85l nastawu 1300 ml przedgonu idzie do Mumina, a 1,5l do następnego nastawu oraz w którym serce kończę odbierać przy 84 w buforze przy cały czas stabilnej 10 półce (rura 63, moc 2,7-2,8 - odbiór coś w okolicach 30ml/min z późniejszą redukcją spowodowaną skokiem o 1 stopień w buforze) nazywasz niechlujstwem? Wszystko co mogłem posprawdzałem i jest ok (wężyki, sprężynki, nawet uszczelki w SMSach pozmieniałem na silikon), a w temacie rzeczy których nie mogłem sprawdzić (sprawy konstrukcyjne) zaufałem Andrzejowi - wydaje mi się, że babolca nie strzelił.
A może to Ty czegoś nie doczytałeś :read: ewentualnie nie zaobserwowaleś u siebie (co wcale nie oznacza, że tego u Ciebie nie ma).
Ostatnio zmieniony czwartek, 5 lis 2020, 23:51 przez nemeto, łącznie zmieniany 1 raz.

wkg_1
800
Posty: 849
Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 13:26
Podziękował: 46 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: wkg_1 »

Nie nerwujsia :) Nie, nie jako jedyny, nikomu chyba tak sie nie robi po porządnie przeprowadzonym procesie na dobrym sprzęcie.

Czytaj uważnie. Zaczynasz traktować temat emocjonalnie a to nigdy do niczego dobrego nie doprowadza. I nie wypisuj o jakiś linkach bo to zaczyna być niepoważne. Wytrącanie zanieczyszczeń nie ma nic wspólnego z wodą bo nie ma - o ile produkt jest dobry. Dobry produkt nie wytrąca syfu który u siebie obserwujesz. Kropka. Jak można udowodnić, że czegoś nie ma ? Były tu kiedyś zawody z niezależnymi obserwatorami, każdy wysyłał po 10 próbek, ja też - koledzy oceniali ... no nie ma wytrąceń jakby nie patrzeć. Kolega @forma bezbłędnie wyczuł która butelka jest z wygotowanych przedgonów, inny kolega poznał, że jedna butelka zawierała odpęd ale paprochy, osady ? Niebywałe.

Jak masz problem z jakością - załóż może wątek, pomożemy. Ale myślę, że kolega zakładający ten wątek ma już dosyć tego bałaganu. I chyba też mu się żadne paprochy nie wytrącają.

Wskazówka - kiedyś to opisywałem ale ginie w przepaściach archiwum. Dwa czy trzy lata temu też mi zmętniało poniżej 40%. Nie chciałem wierzyć ale zmętniało. Wygotowałem sprężynki w tabletkach do zmywarki, kocioł tak samo i znowu kryształ. Może to drobinki drożdży nazbierane po wielu odpędach unosiło przy zbyt pełnym kotle i mocnym grzaniu - nie wiem do dzisiaj. Ale po czyszczeniu wszystko wróciło do normy - kryształ. Może to jest rozwiązanie twoich problemów.
nemeto pisze: (rura 63, moc 2,7-2,8 - odbiór coś w okolicach 30ml/min ......
Może tu jest źródło problemów z jakością. To stosunkowo duży odbiór.
Ostatnio zmieniony piątek, 6 lis 2020, 02:26 przez wkg_1, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: nemeto »

Ile razy mam tłumaczyć, że nie mętnieje? Chodzi o lekki nalot (i to też nie zawsze) po dłuższym okresie bycia w szkle.
A co jest nie tak z tą prędkością?
Awatar użytkownika

magius
200
Posty: 202
Rejestracja: niedziela, 18 maja 2014, 18:46
Krótko o sobie: Mały, pokręcony...
Podziękował: 30 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: magius »

wkg_1 pisze:Suszyć musi. To cecha alkoholu etylowego.
Ortodoksja : )
To pewnie przedgony. I zbyt szybki odbiór - w każdym razie przy rektyfikacji. Z buraka też można uzyskać spirytus neutralny.

No nic, trzymam kciuki. Za absolut bez węgla. W razie czego zawsze można dorzucić węgiel albo wziąć glukozę zamiast cukru. I popracować nad nastawem.

Daj znać jak poszło !
Kolejne gotowanie myślę na wiosnę, trochę zmian życiowych teraz mam i nie ma na to czasu.
Oczywiście taki jestem, to jak zrobię wyślę ponownie na zbadanie, zobaczymy :)
wkg_1 pisze:Przy poprawnie przeprowadzonym procesie i dobrym sprzęcie nic nie ma prawa się wytrącać przy stężeniu nawet 20% (o 40% nawet nie piszę) i dowolnej, dobranej do smaku wodzie. Kinga Pienińska, Nałęczowianka, Perierr, Volvic - co kto lubi. Ja lubię wysoko zmineralizowane.
Nie chcę się wtrącać w tą burzliwą dyskusję nt rozcieńczania i wytrącania, ale też z tym zdaniem się na forum spotkałem. Ponoć dobrze zrobiony destylat to nic się nie wytrąci i winią za to pogony. Ile w tym prawdy nie mam pojęcia, ale widziałem że doświadczeni koledzy o tym pisali.
Gdy rozrabiałem zaprezentowany spiryt to rozrabiałem z dwoma wodami. Ostromecko o mineralizacji około 600mg/l i Żywiec z mineralizacją około 200mg/l. Przy obu wodach produkt nie zmętniał.

robert.michal
300
Posty: 308
Rejestracja: poniedziałek, 7 gru 2015, 21:14
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowanie: 75 razy
Kontakt:
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: robert.michal »

Wkg_1 nikt inny tego nie jest w stanie zrobić.
Bądź tak miły i rozrób ze dwie flaszki, ale nie z jakimiś popierdułkami typu żywiec, tylko z 'konkretną" wodą mineralną. Proponuję muszyniankę i wodę zuber. Swoje musi odstać. Koszt niewielki, można to potem powtórnie przedestylować.
A może powinieneś przesłać próbkę koledze, aby sam rozcieńczył. Miałby okazję porównać ze swoim "lekkim nalotem".
Ostatnio zmieniony piątek, 6 lis 2020, 09:09 przez robert.michal, łącznie zmieniany 1 raz.
KALKULATOR NALEWKOWY : https://nalewkidomowe.com
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: lesgo58 »

Nalot a zmętnienie to dwie różne bajki. Mimo iż pochodzenie powinno być podobne.
Oczywiście mam na myśli spirytus rozcieńczony. Nie rozcieńczony pozostaje zawsze klarowny i nie zrzuca żadnego nalotu.
U mnie - po rektyfikacji, a także w większości przypadków destylacji - zmętnienie nie występuje w ogóle. Obojętnie jaką wodą bym nie rozcieńczał. Przynajmniej tak mogę stwierdzić polegając na tym co widzę.
Z kolei nalot występuje prawie zawsze. Tylko, że u mnie jest do zaobserwowania dopiero po długim okresie przechowywania trunku.
Intensywność nalotu zależała od rodzaju trunku. Obserwacje te dotyczą trunków rozcieńczanych inną wodą niż ta którą używam obecnie. Kiedyś rozcieńczałem wodami o PPM co najmniej 150 jednostek i wyższym.
Obecnie moja woda ma PPM na poziomie zaledwie kilkunastu jednostek.
Czy spirytus rozcieńczony taką wodą pozostawia nalot - nie wiem. Bo nie posiadam takowego spirytusu który miałby więcej jak 2-3 miesiące.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Czy te wyniki próbki są akceptowalne?

Post autor: nemeto »

Dzięki @lesgo58, właśnie cały czas mi chodzi o ten nalot w stającym dłużej alkoholu, a nie zmętnienie ;)
Ostatnio zmieniony piątek, 6 lis 2020, 10:19 przez nemeto, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zdrowie i Bezpieczeństwo”