Czy takie działania byłyby legalne?
-
- Posty: 1312
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
-
- Posty: 137
- Rejestracja: sobota, 19 mar 2011, 23:11
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: nalewka wiśniowa na własnym spirytusie
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Nowa Zelandia
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Re: Czy takie działania byłyby legalne?
Tak w skrócie, życzliwość sąsiadów do tego doprowadziła.
Za pierwszym razem wywinąłem się z objęć policji od razu, tzn, przedstawiłem paragrafy że można robić napoje spirytusowe. I zapytałem się jak mi udowodnią że destylowałem cokolwiek. Akurat tego dnia sprzęt był poza domem tak samo jak i nastawy cukrowe.
W domu miałem około 23 litrów spirytusu 96%.
Na poparcie swoich słów przytoczę słowa ustawy: "Przepisów ustawy nie stosuje się do napojów spirytusowych wytworzonych domowym sposobem, na własny użytek i nieprzeznaczonych do obrotu."
Ten paragraf uratował mi skórę - policja jest ciemna i o tym nie wiedziała. Zostałem tylko spisany.
Ale pamiętajcie, jeśli policja złapie was w trakcie pędzenia to nie ma mocnych i kara będzie.
Za pierwszym razem wywinąłem się z objęć policji od razu, tzn, przedstawiłem paragrafy że można robić napoje spirytusowe. I zapytałem się jak mi udowodnią że destylowałem cokolwiek. Akurat tego dnia sprzęt był poza domem tak samo jak i nastawy cukrowe.
W domu miałem około 23 litrów spirytusu 96%.
Na poparcie swoich słów przytoczę słowa ustawy: "Przepisów ustawy nie stosuje się do napojów spirytusowych wytworzonych domowym sposobem, na własny użytek i nieprzeznaczonych do obrotu."
Ten paragraf uratował mi skórę - policja jest ciemna i o tym nie wiedziała. Zostałem tylko spisany.
Ale pamiętajcie, jeśli policja złapie was w trakcie pędzenia to nie ma mocnych i kara będzie.
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Czy takie działania byłyby legalne?
Sprzęt jest legalny, nastawy i zaciery też są legalne. Nielegalna jest destylacja po fermentacji oraz- to dość ważne- oczyszczanie alkoholu. Dlatego posiadanie działającego filtra węglowego przez który akurat kapie sobie 5l spirytusu też będzie Was stawało w bardzo gorącej sytuacji. Może to zostać podciągnięte pod oczyszczanie spirytusu technicznego (czyli Art. 12a, par. 2 Ustawy o wyrobie alk. etylowego oraz wytw. wyr. tytoniowych oraz Art. 13, a niektórych przypadkach również Art. 14) i konsekwencje mogą być spore.
Jeżeli jednak osobno stoi kolumna, a obok niej dwa wiadra "wina cukrowego", to tylko kwestia odpowiednio dobrego adwokata jest to, czy sprzęt stracicie, czy zostanie on oddany. Bo skonfiskowany zostanie na pewno.
Jeżeli jednak osobno stoi kolumna, a obok niej dwa wiadra "wina cukrowego", to tylko kwestia odpowiednio dobrego adwokata jest to, czy sprzęt stracicie, czy zostanie on oddany. Bo skonfiskowany zostanie na pewno.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 1312
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
-
- Posty: 168
- Rejestracja: wtorek, 25 lut 2014, 14:03
- Krótko o sobie: Najważniejsza jest rodzina (żona i córka) To dla nich muszę się starać
- Ulubiony Alkohol: Whisky Szkocka Chivas Regal 12 Year Old
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Czy takie działania byłyby legalne?
Już pisałem, że przy okazji jakiejś imprezy firmowej rozmawiałem z adwokatem, który powiedział że raz bronił psotnika oczywiście z pozytywnym skutkiem. Oddali mu po sprawie sprzet i spirytus. Finalnie sędzia nie mógł skazać naszego "brata" bo nie złamał prawa. Nic niezgodnego z prawem nie robił. Za samo posiadanie sprzetu czy tez spirytusu nic nie grozi. Muszą nas złapać na gorącym "kapanku" - uczynku. Powiedział jeszcze, że robił godny trunek :-D
Bo pić to trza umić
-
- Posty: 13
- Rejestracja: poniedziałek, 3 lis 2014, 18:11
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Czy takie działania byłyby legalne?
Destylowanie jest karane, posiadanie sprzętu już nie, ale jeśli znajdą "puzon", beczki, gotowy produkt i półprodukty to będzie ciężka sprawa. Jeśli już wpadniesz na "gorącym" to sprawa jest ewidentna i nie podlega dyskusji. Nie potrzeba złapać osoby na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa, wystarczy udowodnić mu jego popełnienie, a w tym przypadku powyższe rzeczy wyjaśniają i wypełniają znamiona. Wg Waszego przeświadczenia wystarczy zabunkrować się na kwadracie podczas grania i będzie ok. A potem jak wpadną i znajdą a ja nie będę akurat grał to będzie ok. To nie tak...
-
- Posty: 80
- Rejestracja: piątek, 20 wrz 2013, 10:12
- Ulubiony Alkohol: browar
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Czy takie działania byłyby legalne?
Przeglądając internet trafiłem na taki artykuł odnośnie tematu
http://prawoity.pl/wiadomosci/wyrob-alk ... sny-uzytek
i
http://prawoity.pl/wiadomosci/wyrob-alk ... sny-uzytek
i
-
- Posty: 12
- Rejestracja: sobota, 17 lis 2012, 21:22
- Krótko o sobie: Wódz Pędzący Bimber
- Ulubiony Alkohol: miętóweczki
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Południowe Mazowsze
- Podziękował: 2 razy
Re: Odp: Czy takie działania byłyby legalne?
Panie władzo, oświadczam iż raz do roku robię sobie olejki eteryczne metodą destylacji parą wodną, dałbym panu powąchać ale porozdawałem znajomym. Proszę pocałować mnie w zadek. A że obok aparatury mam 99 litrów wina z ziemniaka, to chyba do 100 litrów mogę sobie mieć?
newuser pisze: Gorzej chyba z puzonami...?
tapatalknięte
Panie władzo, oświadczam iż raz do roku robię sobie olejki eteryczne metodą destylacji parą wodną, dałbym panu powąchać ale porozdawałem znajomym. Proszę pocałować mnie w zadek. A że obok aparatury mam 99 litrów wina z ziemniaka, to chyba do 100 litrów mogę sobie mieć?