Czy taki termometr będzie się nadawał - spytaj zanim kupisz!

Przyrządy pomiarowe, ich montaż i zastosowanie odczytów w procesach destylacji. Regulacja procesów.

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:

Post autor: mima »

Sześć zimnych palców, to akurat. Ani za dużo, ani za mało.
Temperarura parowania alkoholu to średnio 78.5%.
Ale teoria swoje a praktyka też wszystko zależy od zawartości alk. w nastawie. Mogą być bardzo lekkie odchyłki.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
alembiki
Awatar użytkownika

waccie
30
Posty: 43
Rejestracja: wtorek, 13 sty 2009, 15:06
Ulubiony Alkohol: Mój
Re: termometr

Post autor: waccie »

Jaka średnica zimnych palców będzie lepsza, bo mogę mieć o średnicy 10mm lub 14mm. (Kolumna przekrój 50mm)

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: termometr

Post autor: mima »

Sądzę ze 10 mm. stanowczo wystarczy. :D
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
Awatar użytkownika

waccie
30
Posty: 43
Rejestracja: wtorek, 13 sty 2009, 15:06
Ulubiony Alkohol: Mój
Re: termometr

Post autor: waccie »

Mima i znowu mi pomogłeś, widzę że można na Ciebie liczyć. Po wypsoceniu na nowym sprzęcie na pewno wypiję za Twoje zdrowie.
Pozdrawiam

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: termometr

Post autor: mima »

A dziekuję i za, to dobry człowieku, ;) co prawda wolał bym tego kielicha wypić razem z Tobą, ale myślę że okazja niedługo może się nadażyć! :D
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
Awatar użytkownika

demon1122
50
Posty: 74
Rejestracja: poniedziałek, 12 sty 2009, 11:49
Krótko o sobie: Jak mam czas to siedzę i myślę a jak nie mam czasu to tylko siedzę.
Ulubiony Alkohol: od niedawna własny
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: śląskie, dawniej częstochowskie
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: termometr

Post autor: demon1122 »

Proszę o wskazówkę dotyczącą miejsca montażu termometru. Kiedy wierciłem otwory na zimne palce nie brałem pod uwagę tego że będę montował termometr i teraz trochę brakuje mi miejsca na wpuszczenie sondy, bo jeżeli wprowadzę od góry pionowo wtedy końcówka sondy (a to ona odpowiada za pomiar) będzie poniżej ostatniego zimnego palca, a poziomo też nie wiem które miejsce będzie najlepsze. Mima twierdzi że należy wstawić na samej górze, jednak u mnie jest to co najmniej kłopotliwe i nie wiem czy bezpośrednie sąsiedztwo rurki z zimną wodą nie wpłynie na poprawność wskazań , z kolei wpuszczenie sondy pomiędzy dwoma palcami to już nie jest "na samej górze".
Czekam na propozycje, najlepiej w formie kresek na mojej fotce :help:
"...trzeba jeszcze dobry przepis znać, żeby skutek był"

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: termometr

Post autor: mima »

Ja wywiercił bym otworek, w poprzek nad górnym zimnym palcem.
Średnica otworu, to przecież tylko około 3 mm. Tyle trzeba żeby wsadzić tam sondę, więc napewno się tam zmieści. Gdybyś umiescił sondę poniżej, będą na nią leciały skropliny destylatu, i może ona wtedy przekłamywać odczyt. :D
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
Awatar użytkownika

Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: termometr

Post autor: Calyx »

Wydaje mi sie, ze lepszym rozwiazaniem bedzie spreparowanie rurki fi10
tak jak na rysunku (wyciecie fragmentu) i wspawanie jej jako miejsce na sonde
pod zimnymi palcami. Daszek osloni czujnik przed skroplinami,
nie wysapi wiec zafalszowanie wskazan termometru.

Pozdr. Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)
Awatar użytkownika

demon1122
50
Posty: 74
Rejestracja: poniedziałek, 12 sty 2009, 11:49
Krótko o sobie: Jak mam czas to siedzę i myślę a jak nie mam czasu to tylko siedzę.
Ulubiony Alkohol: od niedawna własny
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: śląskie, dawniej częstochowskie
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: termometr

Post autor: demon1122 »

No i dalej nie wiem co będzie lepsze, pomysł z daszkiem nad czujnikiem jest OK tylko że prócz tego że jest kłopotliwy to nie wiem czy ma być bezpośrednio nad wypełnieniem czy gdzieś pomiędzy rurkami z wodą. Poza tym mam tylko kawałek rurki fi10 co znaczy że otwór ma 8mm średnicy, zaś sonda zaledwie 3mm, myślę że trochę za dużo luzu zostaje.

A tak nawiasem mówiąc to możecie mi podpowiedzieć z czego mogę zrobić uszczelkę między kega i fiting od niego, oryginalną uszczelkę szlag trafił podczas otwierania kega
pzdr
"...trzeba jeszcze dobry przepis znać, żeby skutek był"
Awatar użytkownika

Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: termometr

Post autor: Juliusz »

@demon1122

Jeśli chcesz poprawnie mierzyć temperaturę i kontrolować destylację termometr powinien być najnajbliżej miejsca gdzie pary wychodzą do chłodnicy ale jeszcze w kolumnie.

Sugestia Mimy wydaje mi się bardziej bliska celu. Termometr jest cienki, sam otwór nie załątwi sprawy bo połączenie MUSI być całkowicie szczelne.

Gdyby udało Ci się wsadzić go nad najwyższy zimny palec zaraz pod wypływ byłoby to idealne miejsce. Chodzi nam oto aby mierzyć ostatni stan oparów w kolumnie.

Juliusz
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
Awatar użytkownika

waccie
30
Posty: 43
Rejestracja: wtorek, 13 sty 2009, 15:06
Ulubiony Alkohol: Mój
Re: termometr

Post autor: waccie »

Nadal jestem w trakcie budowy sprzętu i kupiłem termometr zalecany w poprzednich postach, ale go sprzedam, bo mam nowy pomysł. Kupiłem regulator temperatury zakres 0-150 C http://www.allegro.pl/item534338442_reg ... sonda.html
i połączę przez niego płytkę grzejną (moc 2600watt)zamontowaną pod spodem kega 30 litrów. http://www.allegro.pl/item520394023_ply ... xpres.html.
regulator.jpg
Grzałkę można połączyć w 6 stopniach mocy, a regulator prawdopodobnie ustawie żeby nie wyłączał całkowicie płytki grzejnej, ale żeby wyłączał mniej więcej o połowę mocy.
Kwestia ustawienia wysokości temperatury to już czysta praktyka, a sonda będzie wmontowana przy wylocie nad zimnymi palami.
Kochani, drodzy co Wy na to?
Może mój pomysł komuś się przyda.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: termometr

Post autor: mima »

@demon1122


No tak. Może kiedyś sobie wykołujesz na złomie. Są tam nieraz pogięte kegi. Wystarczy wyjąć, wykrecić fitting, i masz uszczelkę i korek.

Teraz uszczelkę zrób sobie z konopi, lub z taśmy teflonowej, skręcając ją w cienki sznureczek i nawijając cienko na fitting. :D

@ Kolego Wacławie! nie sądze żeby to był najlepszy pomysł.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
Awatar użytkownika

waccie
30
Posty: 43
Rejestracja: wtorek, 13 sty 2009, 15:06
Ulubiony Alkohol: Mój
Re: termometr

Post autor: waccie »

@Mima
Przecież chodzi o to żeby utrzymać temperaturę jaka nam jest potrzebna, a to zapewni w miarę stabilną pracę. Regulatorem temperaturę zawsze można zwiększyć lub zmniejszyć i nie trzeba patrzyć cały czas w termometr.
Awatar użytkownika

Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: termometr

Post autor: Calyx »

waccie pisze:...żeby utrzymać temperaturę jaka nam jest potrzebna...
Przepraszam, czego temperature chcesz tym regulowac?
Plytki grzejnej? Gdzie chcesz umiescic czujnik termopary?
Jak chcesz miec wplyw na stabilnosc pracy kolumny
przy pomocy tego urzadzenia.
Sorki, moze jestem indolent techniczny
ale wg mnie przekombinowales.
Do regulacji grzalek jest lepszy jakis regulator liniowy
a nie wlacz-wylacz. Tak moze pracowac zelazko.
Bojler i tak grzejesz max dopuszczalna dla kolumny moca.
Temperatury musisz pilnowac na glowicy a nie na plycie grzejnej
czy w bojlerze. Tak wiec chyba lepszy byl ten tanszy termometr z sonda.

Pozdr. Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)
Awatar użytkownika

Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: termometr

Post autor: Calyx »

Juliusz pisze:...Gdyby udało Ci się wsadzić go nad najwyższy zimny palec zaraz pod wypływ byłoby to idealne miejsce. Chodzi nam oto aby mierzyć ostatni stan oparów w kolumnie.
Pomiar temperatury (w przypadku stosowania refluksu wewnetrznego)
powinien byc ponizej deflegmatora - zimnych palcow, powyzej wypelnienia.
Sonda wtedy musi byc oslanieta przed skroplinami aby nie falszowala pomiaru.
W niektorych rozwiazaniach Bakobaba widzialem pomiary w polowie kolumny :)

Umieszczenie jej powyzej skutkuje niewielkim zafalszowaniem pomiaru,
co nie powoduje jakichs wyjatkowych komplikacji.
Wiem, bo sam takie rozwiazanie zastosowalem w jednej z rur.
Pary nad deflegmatorem pokazuja temperature nizsza niz wzorcowa.

Co do konkretnego przykladu jest to wg mnie lepsze rozwiazanie
niz wtykanie sondy w dziure miedzy zimnymi palcami.
W tym saxofonie nie ma za bardzo miejsca na takie utykanie.
Uszczelnienie, ktorym marwi sie demon1122 to najmniejszy problem.
Troche silikonu zalatwi sprawe.

Pozdrawiam Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: termometr

Post autor: mima »

No tak przyznaję rację.
Zamontowanie na środku sondy, daje czas na reakcję.Teraz decyzja należy do zainteresowanego.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
Awatar użytkownika

demon1122
50
Posty: 74
Rejestracja: poniedziałek, 12 sty 2009, 11:49
Krótko o sobie: Jak mam czas to siedzę i myślę a jak nie mam czasu to tylko siedzę.
Ulubiony Alkohol: od niedawna własny
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: śląskie, dawniej częstochowskie
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: termometr

Post autor: demon1122 »

@Calyx
Myślałem o tym żeby odlać uszczelkę z silikonu ale nie wiem czy to nie jest toksyczny materiał, no chyba że są jakieś specjalne silikony do spożywki
"...trzeba jeszcze dobry przepis znać, żeby skutek był"

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: termometr

Post autor: mima »

Silikon nie jest materiałem toksycznym.
Z silikonu robi się nnawet węże do naszych celów.
Jeżeli chciałbyć wywiercić otwór fi 3 i włożyć tam sondę,
to ile tego silikonu Ci wyjdzie, żeby uszczelnić połączenie-kropelka?
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
Awatar użytkownika

Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: termometr

Post autor: Juliusz »

Nie będę duskutował na temat mierzenia temperatury w 'danym miejscu'. stwierdzę,że jeśli mamy mieć jakiś rozumny pomiar to trzeba mierzyć tam gdzie opary wylatują do chłodnicy.

Zadne inne mierzenia nie dadzą użytecznego rezultanu a będą wymagały przybliżeń...

Grzanie i kontrola grzania to jedna sprawa; temperatura wypływających oparów to najważniejsza sprawa.

Nie sprzedawaj tylko wciśnicj go tam zaraz pod wylot oparów do chłodnicy.

Grzeniem nic nie osiągniesz i nie skontrolojesz. Uczenie się zależności między grzałką i mocą będzie trwało miesiące...

Juliusz
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
Awatar użytkownika

waccie
30
Posty: 43
Rejestracja: wtorek, 13 sty 2009, 15:06
Ulubiony Alkohol: Mój
Re: termometr

Post autor: waccie »

Przemyślałem to wszystko jeszcze raz i już wiem, że poniosła mnie fantazja.
MACIE WSZYSCY CAŁKOWITĄ RACJĘ. :poklon;
No, ale to dobrze, że są mądrzy ludzie i poradzą w potrzebie.
Dziękuję wszystkim i pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony czwartek, 9 kwie 2009, 20:51 przez waccie, łącznie zmieniany 1 raz.

longink1
Re: termometr

Post autor: longink1 »

Witam, prostym, skutecznym, niezawodnym sposobem zamontowania sondy termometru w kolumnie jest wykorzystanie rozwiązania stosowanego w skręcanych dławicach przewodów elektrycznych, np. przy silnikach.
Nypel z dowolnym gwintem np. 3/8" dostosowanym do mufki wspawanej lub wlutowanej do kolumny, zapełniamy cyną, a następnie nakręcamy nań zaślepkę 3/8". Teraz przez zaślepkę i zalany cyną nypel przewiercamy centralnie otwór o średnicy takiej jaką ma nasza sonda, następnie odkręcamy zaślepkę i napełniamy ją silikonem, albo dopasowujemy tulejkę gumową, i nasz dławik (po wyschnięciu silikonu) jest gotowy, - zaślepkę lekko nakręcamy na nypel,wkładamy sondę i dokręcamy nakrętkę - zaślepkę.
Natomiast jako uszczelki oryginalnego fittingu najlepiej użyć "oringa" o odpowiedniej średnicy, do nabycia w sklepach motoryzacyjnych. Robienie "sznureczków, warkoczyków" może być tylko w warunkach awaryjnych kiedy nie mamy nic innego do założenia.
Pozdrawiam longink1.
Awatar użytkownika

demon1122
50
Posty: 74
Rejestracja: poniedziałek, 12 sty 2009, 11:49
Krótko o sobie: Jak mam czas to siedzę i myślę a jak nie mam czasu to tylko siedzę.
Ulubiony Alkohol: od niedawna własny
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: śląskie, dawniej częstochowskie
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: termometr

Post autor: demon1122 »

@longink1
Brałem pod uwagę użycie oringa, bo skoro jest wykonany z gumy olejoodpornej to może i alkohol jej "nie ruszy"
Jeśli zaś chodzi o użycie nypla, mufki i zaślepki to przyznaję się że nie mogę sobie tego jakoś wyobrazić bo po prostu nie wiem jak wygląda to o czym piszesz, więc raczej wcisnę sondę pod samym wylotem oparów z głowicy.....
No chyba że jeszcze mi się coś odmieni :lol:
"...trzeba jeszcze dobry przepis znać, żeby skutek był"

longink1
Re: termometr

Post autor: longink1 »

Kolego demon1122, podam Ci zatem prostrzy przykład; - na króciec twojej sondy dobierz kawałek wężyka o średnicy wew.takiej jak sonda, po nałożeniu tego wężyka (o dł.około 1,5 cm) zmierz średnicę zewnętrzną nałożonego wężyka, a następnie w dowolnym kawałku blachy o grubości ścianki kolumny, wywierć otwór próbny ośrednicy mniejszej od tej zmierzonej o 0,5 mm. Wciśnij sondę z nałożonym wężykiem, jeśli wcisk jest należyty wierć otwór w kolumnie, jęśli nie dokonaj korekty.
Pozdrawiam longink1.
P.S. co do nazewnictwa kształtek hydrauliczych, wejdż na stronę jakiegoś sklepu np. http://www.heco.pl tam jest wiele ciekawych rzeczy z KO.
Awatar użytkownika

Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: termometr

Post autor: Juliusz »

Nie będę się wypowiadał na temat technicznego mocowania termometru. Napiszę jednak, z własnego doświadczenia, że wszystko co robimy w czasie konstrukcji musi być wykonane tak aby trwało bardzo długo. Zadnych skrótów, tandety czy 'na teraz później poprawię'.

Sam tak zrobiłem. Wlutowałem (na srebro) rurkę miedzianą, (na sondę) ciasno w otwór 6.25mm, tak aby nie wystawał w środku kolumny i nie zacinała zmywaków. Sondę wklejałem na mąkę.

Była to robota na teraz, poprawię poźniej. Tak się złożyło, że działało to dobrze i zapomniałem poprawić. Działało do momentu gdy rurka oderwała się - miejsce lutowania było schowane pod izolacją kolumny. Spowodowało to, że system nagle zwariował, temparatury skakały itp. wentyl na chłodnicą psykał nieregularnie sporym ciśnieniem. Nie widziałem, że rurka oderwała się i w tym miejscu następowało zalewanie zmywaków kolumny.

Jak budować to budować tak aby konstruktor miał pełną satysfakcję odnoście połączeń, jakóści i szczelności.

Juliusz
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

longink1
Re: termometr

Post autor: longink1 »

Witam, podałem Kol. demon1122 sposób dobry, pewny i sprawdzony,(dławik skręcany) ale jak Kolega chce iść na łatwiznę, to sam musi doświadczyć co jest dla niego dobre.
Ten drugi sposób (wcisk na wężyk) też jest dobry - zamocowanie pewniejsze od lutu, no i prostota wykonania.
Pozdrawiam longink1.
Awatar użytkownika

Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: termometr

Post autor: Juliusz »

@longink1

Ja musiałem uczyć się na błędach.

Ten pomysł ze skręcanym dławikiem to właściwie jedyna dobra i prosta metoda mocowania sond. Coś takiego zastosuję tyle że może wytoczę coś specjalnego jakoże mam dostęp do tokarki (dla zabawy).

Pisałem o swoich problemach aby uprzedzić przed robieniem bybli, które kiedyś (w najgorszym momencie) popsują się.

Juliusz
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

longink1
Re: termometr

Post autor: longink1 »

Kolego Juliuszu, choć można by Cię podejrzewać o czary, bo jak inaczej wytłumaczyć że nie spadasz z naszej matki ziemi, będąc tam pod spodem głową w dół, -to mimo tego przyjemnie się z Tobą dyskutuje.
Wytaczanie gwintu wewnętrznego jest dość kłopotliwe, ja bym skorzystał z gotowej nakrętki.Jeśli sam to zrobisz to jesteś fachura, życzę powodzenia.
Pozdrawiam longin.
Awatar użytkownika

Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: termometr

Post autor: Juliusz »

@Longink1

Kwestia chodzenia od góry nogami i nie spadania... Czy widziałeś kiedy jak np mucha chodzi po suficie? Dokładnie tak samo z nami. Jest to kwestia treningu i bardzo silnej woli ;) Dodam, że tu nieraz widzi się dziewczyny w spódnicach (większość chodzi w spodniach) i jest wtedy fradja :D

Toczenie? Nie ma dyskusji: jeśli znajdę odpowiednie śrubunki, nakrętki itp. uszczelki nie będę sam robił - szkoda czasu, do tego... wyobraź Sobie jak takie toczenie do góry nogami wygląda...? Jakie ciasne buty trzeba mieć, żeby nie spadać?

Jedyna korzyść z mieszkania tu na antypodach to wygoda bo gacie mi nigdy nie spadają... paski, szelki to tu zupełnie nie znane ;)

Juliusz
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
Awatar użytkownika

demon1122
50
Posty: 74
Rejestracja: poniedziałek, 12 sty 2009, 11:49
Krótko o sobie: Jak mam czas to siedzę i myślę a jak nie mam czasu to tylko siedzę.
Ulubiony Alkohol: od niedawna własny
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: śląskie, dawniej częstochowskie
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: termometr

Post autor: demon1122 »

Kol Juliusz przestrzegał przed robieniem prowizorek i muszę przyznać że jak zwykle miał rację. Z własnego doświadczenia również wiem że jak się czegoś nie zrobi od początku dobrze to nie ma mowy o późniejszych poprawkach, tylko wieczne wkurzanie się że coś się trzyma "na słowo honoru", albo się urywa i trzeba np. wiązać drutem (żeby było porządnie :D ).
Problem montażu termometra, postanowiłem rozwiązać w sposób prosty i tani a jednocześnie gwarantujący trwałość.
Tokarz nagwintował rurkę KO fi 10 i dorobił do niej "zakrętkę z otworem" ( nie wiem jak się to fachowo nazywa :) ) z mosiądzu, ja dorobiłem do tego uszczelkę gumową i jest git.
Kawałek rurki został mi z zimnych palców a tokarzowi zapłaciłem 5 zł (słownie pięć złotych), więc raczej nie przepłaciłem ;) .
Wygląda to tak jak na foto
pzdr
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"...trzeba jeszcze dobry przepis znać, żeby skutek był"

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: termometr

Post autor: mima »

I to jest TO. Tylko chwalić!! :klaszcze:

,,,,,,,,,,,,,,,,,,WZÓR DO NAŚLADOWANIA ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
Awatar użytkownika

demon1122
50
Posty: 74
Rejestracja: poniedziałek, 12 sty 2009, 11:49
Krótko o sobie: Jak mam czas to siedzę i myślę a jak nie mam czasu to tylko siedzę.
Ulubiony Alkohol: od niedawna własny
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: śląskie, dawniej częstochowskie
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: termometr

Post autor: demon1122 »

Dzięki bardzo za te słowa. Mnie też się podoba :lol:
"...trzeba jeszcze dobry przepis znać, żeby skutek był"
Awatar użytkownika

waccie
30
Posty: 43
Rejestracja: wtorek, 13 sty 2009, 15:06
Ulubiony Alkohol: Mój
Re: termometr

Post autor: waccie »

demon1122
Faktycznie super.
Mnie się udało, bo kolega dał mi takie coś co jest ze skasowanego sprzętu medycznego, a to jest na pewno ze stali kwasoodpornej.
Spaw może nie jest zbyt piękny, ale to nie ma wyglądać, ale ma działać.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

mydlo
150
Posty: 192
Rejestracja: niedziela, 11 sty 2009, 13:44
Krótko o sobie: najpierw napisalem o sobie referat, a po przeczytaniu go jeszcze raz stwierdzilem ze szkoda gadac hehe
Ulubiony Alkohol: Własnoręcznie zrobiony
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: termometr

Post autor: mydlo »

To moze i ja podziele sie moim skromnym doswiadczeniem. Zamontowalem termometr w kegu ale rowniez na samym szczycie kolumny powyzej zimnych palcow w trojniku. Wiec wyglada to tak ze do kega dospawalem dlugi na 4cm kawalek stali nierdzewnej, nastepnie wywiercilem w nim dziure do polowy dlugosci o srednicy 6,5mm reszte otworu przewiercilem wiertlem 4,5mm, nastepnie wypelnilem ten szerszy otwor oringami o srednicy 6.5mm pasowaly bardzo szczelnie a w srodek wsunolem sonde polaczenie jest bardzo szczelne.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pijmy pijmy bo sie sciemnia
Awatar użytkownika

waccie
30
Posty: 43
Rejestracja: wtorek, 13 sty 2009, 15:06
Ulubiony Alkohol: Mój
Re: termometr

Post autor: waccie »

I to też jak najbardziej dobry pomysł.
Awatar użytkownika

demon1122
50
Posty: 74
Rejestracja: poniedziałek, 12 sty 2009, 11:49
Krótko o sobie: Jak mam czas to siedzę i myślę a jak nie mam czasu to tylko siedzę.
Ulubiony Alkohol: od niedawna własny
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: śląskie, dawniej częstochowskie
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: termometr

Post autor: demon1122 »

@waccie
Twoje rozwiązanie prawdopodobnie jest bardziej szczelne niż moje :klaszcze: ale cóż , nie mam takiego kolegi jak ty....
Generalnie myśl techniczna wydaje mi się podobna

@mydlo
Bardzo ciekawy sposób uszczelnienia sondy, tez zamierzam zamontować termometr w kotle
pozdrawiam
"...trzeba jeszcze dobry przepis znać, żeby skutek był"
Awatar użytkownika

mydlo
150
Posty: 192
Rejestracja: niedziela, 11 sty 2009, 13:44
Krótko o sobie: najpierw napisalem o sobie referat, a po przeczytaniu go jeszcze raz stwierdzilem ze szkoda gadac hehe
Ulubiony Alkohol: Własnoręcznie zrobiony
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: termometr

Post autor: mydlo »

Nie ma sprawy dobrze ze moglem podac pomysl a polaczenie jest bardzo szczelne juz sprawdzone tylko trzeba odpowiednio dobrac srednice wiertel i uwazac by nie przewiercic za daleko.
Pijmy pijmy bo sie sciemnia

clapus
150
Posty: 187
Rejestracja: sobota, 1 lis 2008, 00:42
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: termometr

Post autor: clapus »

Witajcie koledzy. Pisaliście, że macie taki termometr: http://www.allegro.pl/item589246774_ter ... _st_c.html

Czy moglibyście napisać jakiej długości jest ten metalowy czujnik oraz jaką ma średnicę?
Bo mam taki pomysł, żeby wywiercić otwór w kolumnie dospawać tam krótką rurkę z KO wcisnąć w nią odpowiedni wężyk sylikonowy, a w wężyk tę czujniczek. Powinno być to również szczelne rozwiązanie.

Czy miał ktoś z was styczność z takim termometrem:
http://allegro.pl/item595476100_miernik ... d9258.html

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika

demon1122
50
Posty: 74
Rejestracja: poniedziałek, 12 sty 2009, 11:49
Krótko o sobie: Jak mam czas to siedzę i myślę a jak nie mam czasu to tylko siedzę.
Ulubiony Alkohol: od niedawna własny
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: śląskie, dawniej częstochowskie
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: termometr

Post autor: demon1122 »

Witam
Zajrzyj tutaj http://www.allegro.pl/item572430147_now ... _ogrz.html
Ten jest parę złotych tańszy i są podane dokładne wymiary, różnią się chyba jedynie zakresem temperatur co w naszych zastosowaniach raczej nie robi różnicy, a jeśli nie widać różnicy....
Ja właśnie takiego używam i nie sądzę, żeby był mi potrzebny jakiś lepszy.
Pozdrawiam
"...trzeba jeszcze dobry przepis znać, żeby skutek był"

clapus
150
Posty: 187
Rejestracja: sobota, 1 lis 2008, 00:42
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: termometr

Post autor: clapus »

Dziękuję Ci dobry człowieku... ;)
A te dziesiąte stopnia prawidłowo pokazuje tzn. stabilizuje się na jakiejś konkretnej temperaturze czy wariuje?
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika

demon1122
50
Posty: 74
Rejestracja: poniedziałek, 12 sty 2009, 11:49
Krótko o sobie: Jak mam czas to siedzę i myślę a jak nie mam czasu to tylko siedzę.
Ulubiony Alkohol: od niedawna własny
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: śląskie, dawniej częstochowskie
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: termometr

Post autor: demon1122 »

Moje doświadczenie nie należy do największych na tym forum ale kilka razy już psociłem i jest tak:
po zagotowaniu przez krótki okres czasu temp skacze góra-dół w zakresie 0.5 stopnia, potem się stabilizuje i dość długo jest stała, niestety po 2-3 godzinach zaczyna powoli rosnąć, no ale to już nie jest sprawa termometru.
pzdr
"...trzeba jeszcze dobry przepis znać, żeby skutek był"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kontrola procesu destylacji”