Czy oby nie za wolno pędzę na pot-stillu?

[biziu]

Witam kolegów, psociłem dziś z nastawu 1410 (x2) Postanowiłem robić to naprawde woooolno, tylko czy nie za wolno? Wsumie z ok 9l nastawu otrzymałem 1l 66%, 1l 50%, no i grzeje narazie dalej jako pogon do następnych nastawów. Coś mi się wydaje że ciut za dobre mi to wyszło, dodam że nastaw 1410 przygotowałem z 1l starego kompoty ze śliwek i odrobiną rodzynek. A tempo grania było 1l na 2 godz. Czy to jednak nie za wolno?? Bimbuś całkiem całkiem bez przykrego zapachu. Mój sprzęt to szybkowar+szklany deflegmator 28cm z wypełnieniem miedzianym no i dalej chłodniczka. Co o tym wszystkim sądzicie koledzy?

[panta_rei]

Jeśli wynik Ci pasuje, to niczego nie zmieniaj. Spirtu raczej odpowiednia ilość. Rób tak dalej i nic nie psuj.

[biziu]

No jeśli tak to cieszy mnie ten fakt baaardzo, dzięki Sławku za podpowiedź, pozdrawiam

[Grzesiek24]

Spirtu raczej odpowiednia ilość.

Psotę 66% nazywasz spirtem

Ja rozcieńczam do 60% kilku osobom Czyli powinienem dawać kolegom to jako spirt a nie bimber

[panta_rei]

Nie, ja mówię o czystym spirytusie uzyskanym z 2kg cukru, moc destylatu mnie wcale nie interesuje Jeśli chodzi o ścisłość to nawet mu troszkę więcej wychodzi niż powinno, ale to pewnie błąd pomiaru mocy.

[lesgo58]

...Psotę 66% nazywasz spirtem ...

Tak z ciekawości - od jakiego procentu mówimy, że coś jest spirytusem, a od jakiego, że już nie jest?

[ollo]

Czy to nie jest tak, że wszystko co pochodzi z destylacji to spirytus? Z tą różnicą, że spirytus rektyfikowany cechuje się, wiadomo czym a cała reszta destylatów to spirytusy mniejszej lub większej mocy z większą lub mniejszą ilością zanieczyszczeń?

[arTii]

Czy to tak trudno zrozumieć, że @panta_rei posłużył się skrótem myślowym? że chodzi o przeliczenie uzyskanej ilości alkoholu na czysty spirytus?