Czy nastaw się zepsuł?

Technologia najprostszych nastawów opartych na cukrze.

użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

:scratch:
Czy zakażony nastaw zszedłby z 22 do 4blg w 4 doby?
Poza tym węgiel w płynie ma usunąć z alkoholu produkty uboczne fermentacji, pozostawiając czystszy nastaw. Ale skoro piszemy o odwrotnej sytuacji, możemy mieć do czynienia z paradoksem.
Ostatnio zmieniony piątek, 20 mar 2020, 08:59 przez Kamal, łącznie zmieniany 2 razy.
alembiki

użytkownik usunięty
Re: Czy nastaw się zepsuł?

Post autor: użytkownik usunięty »

Nie twierdzę, że ten nastaw jest zakażony. Ten nastaw śmierdzi jajem a ja chcę się dowiedzieć czemu, żeby również inni nie popełnili jakiegoś błędu. Hipotezę o zakażeniu wysnuł kol. @japitole. Odpowiedziałem. Po wtóre, Twój post znowu jest szybciej. Wyprzedzasz mnie
Awatar użytkownika

Puzii
30
Posty: 46
Rejestracja: czwartek, 13 lut 2020, 17:50
Krótko o sobie: Lubie smaczne alkohole,sam robie piwo i ostatnio destyluję.
Ulubiony Alkohol: Spiced Rum
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Tuchola
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Czy nastaw się zepsuł?

Post autor: Puzii »

defacto pisze:Twój post znowu jest szybciej. Wyprzedzasz mnie
Ja po prostu z góry wiem o co chcesz zapytać :D

A tak serio to akceptacja postów, pewno dlatego.. ;)

użytkownik usunięty
Re: Czy nastaw się zepsuł?

Post autor: użytkownik usunięty »

Kontynuując wątek, nastaw zszedł do 0blg i nadal pracuje. Natomiast w aromacie prócz jaj, pojawiła się lekka octowa kwaśność, umiarkowanie wyczuwalna na cukromierzu ale w smaku przypomina tylko pół słodkie wino bez kwasów czy jaj. :bezradny:
Czy jest sens czekać do końca fermentacji?
Awatar użytkownika

Puzii
30
Posty: 46
Rejestracja: czwartek, 13 lut 2020, 17:50
Krótko o sobie: Lubie smaczne alkohole,sam robie piwo i ostatnio destyluję.
Ulubiony Alkohol: Spiced Rum
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Tuchola
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Czy nastaw się zepsuł?

Post autor: Puzii »

defacto pisze: Czy jest sens czekać do końca fermentacji?
Jest, zostaw to w spokoju, już Ci to wiele osób napisało ;)

Sklaruje się, to na rury i będziesz Pan zadowolony ;)

użytkownik usunięty
Re: Czy nastaw się zepsuł?

Post autor: użytkownik usunięty »

Dziwna sprawa z tym nastawem, gdyż mimo tego smrodu, drożdże wypracowały cały cukier w 9dni, po czym nastaw zaczął się klarować i 6 dni później pierwsza partia poszła na rurę. Początkowo obawiałem się problemów z klarowaniem ale okazało się, że prawie cały węgiel w postaci drobnego pyłu, wraz z martwymi drożdzami osiadł na dnie fermentora. Szczerze, spodziewałem się porażki a tymczasem, wyszła całkiem zacna suróweczka.
Awatar użytkownika

Puzii
30
Posty: 46
Rejestracja: czwartek, 13 lut 2020, 17:50
Krótko o sobie: Lubie smaczne alkohole,sam robie piwo i ostatnio destyluję.
Ulubiony Alkohol: Spiced Rum
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Tuchola
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Czy nastaw się zepsuł?

Post autor: Puzii »

Khm khm....
że tak sobie zażartuję: A nie mówiłem :D :D

moszeusz
200
Posty: 213
Rejestracja: sobota, 23 sie 2014, 14:47
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Re: Czy nastaw się zepsuł?

Post autor: moszeusz »

To może ja opiszę co - nieco swoich doświadczeń: zrobiłem 2 nastawy (Drożdże BL) - (1) 7 kg cukru dopełnione do 26 litrów w wiaderku fermentacyjnym oraz (2) 10 kg cukru dopełnione do ok 37 litrów w zbiorniku nierdzewnym. Pierwszy miał temp startową ok. 30 stopni, drugi natomiast 27 stopni. Dodałem po 4 g drożdży/litr . Nastaw pierwszy nie przekroczył 34 stopni podczas pracy, podczas gdy drugi miał ponad 36 stopni. I tak, pierwszy pachnie ładnie, jak tani szampan, drugi natomiast daje jajem i innymi siarkopodobnymi zapachami. Sytuacja taka powtórzyła się już drugi raz. Przypuszczam, że większa temperatura fermentacji znacząco wpływa na obecność siarki w nastawie.

RRSC
1
Posty: 1
Rejestracja: poniedziałek, 24 lut 2020, 00:35
Re: Czy nastaw się zepsuł?

Post autor: RRSC »

A co sądzicie o sterylizacji beczek lampą UV ?
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Czy nastaw się zepsuł?

Post autor: nemeto »

A po co sterylizować, tyle nastawów co zrobiłem i ani jeden nie został zakażony. Beczka myta tylko letnią wodą z Purem czy Ludwikiem. Ale zawsze podczas pracy przykryta deklem.

użytkownik usunięty
Re: Czy nastaw się zepsuł?

Post autor: użytkownik usunięty »

:scratch:
Bakterio i wirusobójcza to napewno. Jak zadziała np na pleśń?
Jakby dostarczyć odpowiednią dawkę, natężenie i czas ekspozycji, to kto wie?
Tylko czy jest sens inwestować w sprzęt jak pirosiarczyn lub inna chemia w odpowiedniej dawce zrobi to taniej i może szybciej? No nie wiem. Choć jeszcze mi się zakażenie nie zdarzyło, uważam, że sterylizacja zawsze ma sens, niekoniecznie lampką UV.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 845 razy
Re: Czy nastaw się zepsuł?

Post autor: rozrywek »

Z innej beczki. Albo i z tej beczki.
Wiele osób robi podstawowy błąd, z czym parokrotnie się spotkałem.
Mianowicie umyje beczkę, fermentator czy inny zbiornik i zostawia.
Następnie przy robieniu nastawu za miesiąc nie umyje wszystkiego jeszcze raz. Tylko uważa że było czyste.
Po opróżnieniu potraktować piro, oraz bezpośrednio zaraz przed nastawieniem nowego. I porządnie spłukać.
Pleśń to też grzyby. Tylko że te naszym przyjacielem nie są.
Higiena to podstawa.

Jak grzyb na ścianie. Zamiast to oczyścić to wieszamy obraz.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

Adam Gie
30
Posty: 33
Rejestracja: wtorek, 26 paź 2021, 10:33
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Czy nastaw się zepsuł?

Post autor: Adam Gie »

Hej podczepię się pod temat higieny. Przede mną wykonanie pierwszego nastawu cukrowego. Sprzęt już cały skompletowany, czekam tylko jak będzie dłuższa chwila wolnego czasu. Mam 2 świeżo kupione fermentory (narazie 2 wiaderka po 25 litrów). Pomysł jest taki żeby je potraktować parownicą Karchera. Myślicie, że to wystarczy, czy odkażać czymś bardziej?
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Czy nastaw się zepsuł?

Post autor: Góral bagienny »

Gorąca (50stopni) woda z ludwikiem w zupełności wystarcza :)
Ja dodatkowo dezynfekuje przedgonem, ale moje wiaderka i beczki mają już sporo rys w środku.
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

kiwitom23
1500
Posty: 1541
Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 135 razy
Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Czy nastaw się zepsuł?

Post autor: kiwitom23 »

Pirosiarczan potasu, najlepszy środek, jest tani i kompletnie neutralny, do tego nie trzeba do spłukiwać wodą.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
Awatar użytkownika

seneka
700
Posty: 718
Rejestracja: sobota, 16 sie 2014, 14:47
Podziękował: 100 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Czy nastaw się zepsuł?

Post autor: seneka »

Moim zdaniem dezynfekcja wiader powinna wejść Ci w krew niezależnie czy nastawiasz czy zacierasz. Możesz też użyć OXI ONE.
Ostatnio zmieniony środa, 15 gru 2021, 20:01 przez seneka, łącznie zmieniany 1 raz.
ZAISTE WÓDKA POTĘŻNA JEST...ALE BIMBER WIĘKSZĄ MOCĄ WŁADA
Awatar użytkownika

AAmatorek
350
Posty: 396
Rejestracja: poniedziałek, 13 gru 2021, 10:55
Podziękował: 112 razy
Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Czy nastaw się zepsuł?

Post autor: AAmatorek »

A stosował ktoś knoty siarkowe? Działa to? Widzialem gdzieś na Youtube jak stosowali . Ale do wiaderka to wystarczy gorąca woda i płyn do naczyń tak ja @góral pisal. Będziesz miał odpady to będziesz nimi robił dezynfekcje

Adam Gie
30
Posty: 33
Rejestracja: wtorek, 26 paź 2021, 10:33
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Czy nastaw się zepsuł?

Post autor: Adam Gie »

Parownicą byłoby najwygodniej, bo w zasadzie jedyne czego potrzebuję to woda, a strumień pary to bardzo wygodne czyszczenie. Wolę coś przesadnie wyczyścić niż później użerać się z zepsutym nastawem. Zgodnie z radami wypróbuję piro albo oxi.
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Czy nastaw się zepsuł?

Post autor: Góral bagienny »

No fakt do wymycia ludwikiem lub innym detergentem potrzebujesz z 5l tegoż :?
Możesz i kwasem siarkowym dezynfekować tylko PO CO :scratch:
Od kilkudziesięciu lat nastawiam i nigdy nic innego nie stosowałem ;)
Woda +ludwik i gdy beczka, wiaderko są już porysowane to na wszelki wypadek przedgon.
Nie popadajmy w paranoję ;)
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

seneka
700
Posty: 718
Rejestracja: sobota, 16 sie 2014, 14:47
Podziękował: 100 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Czy nastaw się zepsuł?

Post autor: seneka »

Może to i rzeczywiście nadmierna przesada ale ja tam wolę dmuchać na zimne. Tym bardziej że wsypaniu kilku gram proszku zalanie tego ciepłą wodą i potrząchanie beczką to żadna robota i zajmuję chwilę czasu :D.
ZAISTE WÓDKA POTĘŻNA JEST...ALE BIMBER WIĘKSZĄ MOCĄ WŁADA

Adam Gie
30
Posty: 33
Rejestracja: wtorek, 26 paź 2021, 10:33
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Czy nastaw się zepsuł?

Post autor: Adam Gie »

Założymy klub „Perfekcyjnych panów domu” i będziemy czyścić i dezynfekować po pięć razy. :lol:
A ciebie Góralu nie zaprosimy :smiech: :smiech: :smiech:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastawy cukrowe”