Czy kana po mleku się nadaje jako boiler?

Zbiorniki do odparowywania zacierów. Budowa, adaptacje modyfikacje.

caruzel
20
Posty: 22
Rejestracja: czwartek, 13 sie 2009, 19:27

Post autor: caruzel »

no twoj parnik to wyzsza szkola jazdy :P mam taki w domu bo na wsi to obowiazkowy sprzet, z tym ze moj jest zakamienialy strasznie i bym musial kociolek wymienic na nowy. Kanke wybralem, tylko czekac trzeba na paczuszke i bede działał. Akurat wczoraj kurier przywiozl zestaw szkielek, ze strachem otwieralem paczke, czy aby napewno nie potluczone, ale widac euro-win to doskonali fachowcy, tak solidnie zapakowali ze nie bylo mocy by cos uskodzic.

Dzieki Kucyk za odpowiedz.
koncentraty wina

dmatys
50
Posty: 88
Rejestracja: niedziela, 13 wrz 2009, 19:43
Re: Czy kana po mleku się nadaje jako boiler?

Post autor: dmatys »

Ja też zakupiłem takową kanę :lol:
Szkło będę też musiał zamówić - apropos kolego caruzel - to co dokładnie ze szkła wziąłeś - i jak zamierzasz to popodpinać? (ewentualnie napisz na priv)

caruzel
20
Posty: 22
Rejestracja: czwartek, 13 sie 2009, 19:27
Re: Czy kana po mleku się nadaje jako boiler?

Post autor: caruzel »

musze kupic jeszcze zawor bezpieczenstwa, jeszcze kanka nie doszla wiec bede kombinowal na dniach, chyba kucyk pisal ze ocynowane dobrze sie laczy lutem, akurat mam sprzetu w domu do lutowania rur z miedzi to wywierce otwor i pod niego sie podlepie, a jak nie da rady to dziora + uszczelka jakas rurka nagwintowana (gwintownice tez mam) + śruba i pod to podlacze wezyk silikonowy do deflegmatora kolejno wezykiem 10mm do ostojnika nr 1 i 2 na koniec chlodnica. Zakupilem dodatkowo pojemnik na wegiel coby kiedys jakis bimber 1410 oczyscic dokladniej :P

bogdan
500
Posty: 509
Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Czy kana po mleku się nadaje jako boiler?

Post autor: bogdan »

caruzel pisze:musze kupic jeszcze zawor bezpieczenstwa, jeszcze kanka nie doszla wiec bede kombinowal na dniach, chyba kucyk pisal ze ocynowane dobrze sie laczy lutem, akurat mam sprzetu w domu do lutowania rur z miedzi to wywierce otwor i pod niego sie podlepie, a jak nie da rady to dziora + uszczelka jakas rurka nagwintowana (gwintownice tez mam) + śruba i pod to podlacze wezyk silikonowy do deflegmatora kolejno wezykiem 10mm do ostojnika nr 1 i 2 na koniec chlodnica. Zakupilem dodatkowo pojemnik na wegiel coby kiedys jakis bimber 1410 oczyscic dokladniej :P
Nie kombinuj z lutowaniem, dekiel jest gruby i trudno będzie go nagrzać, zniszczysz tylko powłokę cynową. Dziura, rurka, gwint, uszczelka to dobre rozwiązanie.

pozdrawiam Bogdan
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Czy kana po mleku się nadaje jako boiler?

Post autor: Kucyk »

Z moich doświadczeń wynika, że lutowanie pocynowanygo dekla od bańki jest dziecinnie proste. Oczywiście używając palnika do lutowania, bo kolba musiała by być słusznej mocy...
Wlutowane_rurki.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5377
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: Czy kana po mleku się nadaje jako boiler?

Post autor: Zygmunt »

Palnikiem to 3 min roboty- jak ktoś palnika nie posiada to mogę się podjąć za przysłowiowe "pół piwa" :D
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

caruzel
20
Posty: 22
Rejestracja: czwartek, 13 sie 2009, 19:27
Re: Czy kana po mleku się nadaje jako boiler?

Post autor: caruzel »

Nie miałem zamiaru lutownica tego robic :P Mam palnik poreczny taki na gaz nie wiem jaki propan czy mieszanka, zadne tam migomaty tez nie, ale chyba by wystarczylo. Zobacze czy bedzie mi sie chcialo i czy mam jeszcze cos gazu, bo moze sie okazac ze taniej bedzie sroba uszczela i heja ;) niz bawic sie w lutowania. Kanka dzisiaj przyszła poczta calkiem fajna, zacier jeszcze bulgocze niemrawo wiec mam troche czasu by kupic zaworek (ciagle praca czasu nie mialem nawet podjechac :( )

Edytka

Pod dodaniu 1 zaworka wyglada tak:
Obrazek

Mialem dylemat dzisiaj, chcialem dodac maly termometr tak na wysokości 1/3 kany coby mi pokazywał ładnie temperature cieczy ale po dluzszym zastanowieniu doszedlem do konkluzji ze za chiny nie wsadze tam mojego palniczka a jak juz to predzej łapki sobie poparze niz cokolwiek zlutuje a zrobic dziore to nie sztuka :(

Pytanie czy jak dam obok zaworka 2 z termometrem pionowym takim jak w piecu np. czy jego odczyt bedzie ok czy zanizony (chyba to drugie ;)) z termometrem na 1/3 jeszcze kwestia cisnienia by mnie zastanawiala bo jak bym zlutowal tylko 1 strone czy by nie wywalilo mi go potem :(

Ps. cyna bardzo fajnie sie polutowalo wiec ocynowana 100% :P

bimber14
10
Posty: 12
Rejestracja: poniedziałek, 7 gru 2009, 16:59
Krótko o sobie: Dopiero zaczynam:p
Ulubiony Alkohol: BrowaR
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Re: Czy kana po mleku się nadaje jako boiler?

Post autor: bimber14 »

Hmm mam takie małe pytanko... Chodzi o to, że zdobyłem po ciężkich wojażach kanę po mleku. Chodzi o to, że była czyszczona różnymi środkami do czyszczenia kan (wiadomo żeby mleko było czyste), tylko że: kana miała malutkie plamki po rdzy (była przez jakiś czas nie używana), wyczyściłem elegancko ale boje się, że znowu mi się pojawi rdza. Czy można by zalutować normalną cyna te miejsca i nie zaszkodzi to psocie? Czy nie pojawią się tam znowu plamy rdzy? Drugie pytanie: czy jeśli przewiercę i dolutuje miedzianą rurke do dekla to czy nic się z tym nie stanie? Czy zamiast lutować tą rurke lepiej użyć poksipolu? Rurkę mam fi10 czy nie za mała? Chcę dać do tego dwa odstojniki i na końcu miedzianą chłodnicę. Chcę to jutro zmontować ale nie jestem pewien. Jutro mogę wrzucić zdjęcia jakby było już zrobione.

Pozdrawiam wszystkich psotników
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5377
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: Czy kana po mleku się nadaje jako boiler?

Post autor: Zygmunt »

Lutuj bez obaw, ale lutem bezołowiowym- takim Sn97Cu3. Wtedy nic się nie stanie.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Czy kana po mleku się nadaje jako boiler?

Post autor: Juliusz »

W dawniejszych czasach kany do mleka były właśnie pokrywane czystą miedzią - nie wiem jak jest teraz.

Lutuj, lutuj ale, jak sugeruje Zygmunt, cyną bez ołowiu. Koledzy z pewnością wskażą gdzie ją można kupić. Taka cyna wygląda podobnie do srebra, nie ma w niej tej szarości bo nie ma ołowiu. Dokładnie zalutowane plamy będą czyste, zacier nic kaneczce nie zrobi.

Rurka fi 10, no troszkę cienka 12mm? Jak masz daj 12mm. Wlutuj w dekiel tak aby wewnątrz cyna pokryła stal.

Powodzenia
J
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

bimber14
10
Posty: 12
Rejestracja: poniedziałek, 7 gru 2009, 16:59
Krótko o sobie: Dopiero zaczynam:p
Ulubiony Alkohol: BrowaR
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Re: Czy kana po mleku się nadaje jako boiler?

Post autor: bimber14 »

Dzięki wam panowie za odpowiedź. Lece po cyne i zabieram się do pracy. Wieczorkiem zdjęcia wrzuce.

Pozdrawiam :piwo:
Awatar użytkownika

kamil_ek_skc
150
Posty: 179
Rejestracja: piątek, 7 sie 2009, 20:32
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wszystkie domowe
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Woj.Łódzkie
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Czy taka aparatura spisywała by się dobrze???

Post autor: kamil_ek_skc »

Jeszcze jedna sprawa tym temacie którego link mi podałeś Zygmuncie jest mowa o kotle ocynowanym a nie ocynkowanym to jeżeli bym użył w mojej aparaturze kany po mleku OCYNKOWANEJ to coś by się stało np.Zatruł bym się produktem czy nie daj Boże umarł bym???

O tym mowa , o tamtym mowa , a o kielichu ani słowa!
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5377
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: Czy taka aparatura spisywała by się dobrze???

Post autor: Zygmunt »

Każdy kiedyś umrze... Lepiej jednak nie dawać życiu nowych okazji do usunięcia nas z obiegu i minimalizować ryzyko śmierci. Sole cynku są uważane za kancerogenne, więc jeżeli obawiasz się raka- znajdź inny kocioł.
Pytaniem pozostaje czy wspomniane sole przenikają do produktu?
Otóż sole mają raczej wysokie temperatury wrzenia, więc na pewno ich w domu nie przedestylujesz. Jedak małe ilości mogą "przyczepiać" się do oparów wychodzących z kotła (duże uproszczenie), a potem z godnie ze staropolskim "ziarnko do ziarnka...".

Najbezpieczniej było by zainwestować te 100zł w KEGa po browarku/ 60zł w KEGa po Pepsi/ 250 w starą chłodziarkę miedzianą/ 100zł w szybkowar z SS/ 150zł w kolbę szklaną.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Lothar von Luene
350
Posty: 379
Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Czy taka aparatura spisywała by się dobrze???

Post autor: Lothar von Luene »

kamil_ek_skc pisze:
A i jeszcze jedna sprawa tym temacie którego link mi podałeś Zygmuncie jest mowa o kotle ocynowanym a nie ocynkowanym to jeżeli bym użył w mojej aparaturze kany po mleku OCYNKOWANEJ to coś by się stało np.Zatruł bym się produktem czy nie daj Boże umarł bym???
Dodam jeszcze do tego tematu moje 3 grosze:
Kany po mleku były w orginale zawsze cynowane, nigdy cynkowane, z powodów jakie podał powyżej Zygmunt. Jest mało prawdopodobne, że może nam sie przytrafic banka z ocynkiem, ale jest to możliwe.
W Niemczech panowala kiedys kiczowata moda, żeby w korytarzu stawiać stare banki po mleku jako pojemnik na mokre parasolki. Pamietam z czasow mojej kariery galwanizerskiej, ze najczęsciej pokrywalismy je miedzią, która byla następnie patynowana chemicznie, żeby sprawiała wrażenie starej. Taki zabieg kosztował około
100 DM, dlatego mniej majetni klijęci decydowali sie na dużo tanszy cynk.
W tym miejscu apeluje do Was- Nie kupujcie kanek od Niemcow !!! :D :evil: :D
" Do pewnych informacji dochodzi się logiką...." ,
napisał Partyzant
Awatar użytkownika

kamil_ek_skc
150
Posty: 179
Rejestracja: piątek, 7 sie 2009, 20:32
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wszystkie domowe
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Woj.Łódzkie
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Czy taka aparatura spisywała by się dobrze???

Post autor: kamil_ek_skc »

Hello destylerzy

Czyli trafienie na kane ocynkowaną jest dosyć małe ale jest.Chyba , że kupimy kane z Niemiec tak jak pisał kolega Lothar von Luene.

Jeszcze jedno to co pisał Zygmunt dwa posty wyżej o kotle to chyba najbardziej opłaca się keg po piwie lub Pepsi , bo Szybkowar za mały , kolba , bo ze szkła (nie jest idioto odporna)
, a stara chłodziarka miedziana jest 2 razy droższa od kega po piwie lub Pepsi.

O tym mowa , o tamtym mowa , a o kielichu ani słowa!

zen42
5
Posty: 6
Rejestracja: niedziela, 12 lip 2009, 14:00
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Czy kana po mleku się nadaje jako boiler?

Post autor: zen42 »

witam wszystkich
jezeli chodzi o zwykła kane na mleko to nadaje sie ale tylko do mleka. Po kilku gotowaniach zacznie rdzewiec , po kilkunastu zardzewieje cała 80 procent cynowania odpadnie . a wiem to bo kupiłem nówke pieć miesiecy temu i już o niej zapomnialem poprostu złom . Może stare kany jeszcze te komunistyczne wytrzymują dłużej ale te współczesne się nie nadawają ,szkoda tylko tych 90 zlotych bo tyle zapłaciłem
w mleczarni ,a po kilku miesiacach musiałem wyrzucic i kupić keg . to tyle z mojej strony

arturo278
50
Posty: 67
Rejestracja: piątek, 20 lis 2009, 19:22
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: psota browar i naleweczka dobra :)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Re: Czy kana po mleku się nadaje jako boiler?

Post autor: arturo278 »

Witam
nawet te kany z minionej epoki korodują na piechotę właśnie z taką się pożegnałem :) .Pracuję na kolumnie (wigro) i po psoceniu w trakcie płukania zobaczyłem ile syfu tam zostajez takowej kany.Psota natomiast krystaliczna zawsze :ok:.
Kto nie dąży do rzeczy nie możliwych nigdy nich nie osiągnie
Awatar użytkownika

kwachu
300
Posty: 305
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 12:02
Krótko o sobie: Jeszcze brzydszy niż dawniej .
Ulubiony Alkohol: RUM
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Czy kana po mleku się nadaje jako boiler?

Post autor: kwachu »

Witam.
Cynowane kanki na mleko nadają się do naszych celów . Sam pracowałem na takiej niemiłosiernie rdzewiejącej kanie i choć wyglądała okropnie to napoje produkowała całkiem dobre. W produkcie końcowym nigdy nie było widać rdzawych zanieczyszczeń .Kankę ową wraz z miedzianą chłodnicą oddałem koledze .
POZDRAWIAM kwachu !
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Czy kana po mleku się nadaje jako boiler?

Post autor: Kucyk »

zen42 pisze:Po kilku gotowaniach zacznie rdzewieć
arturo278 pisze:kany z minionej epoki korodują
A mi nic nie rdzewieje... ;P

remogg
30
Posty: 37
Rejestracja: wtorek, 3 lis 2009, 20:46
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Czy kana po mleku się nadaje jako boiler?

Post autor: remogg »

Kolego Kucyk, a może wiesz z jakiej fabryki (huty) pochodzi twoja kana???

Moja jest z "Silesi". Kupiłem ją na allegro od gościa z Ełku. Kanaka stan magazynowy -nowa.

Parę gotowań i ślady rdzy. Może niedbałe wykonanie?

A może samemu spróbować zapobiec dalszej korozji? Np: oczyścić skorodowane miejsce. Podgrzać palnikiem i nanieść nową warstwę cyny. Cynę użyć taką jak się lutuje rurki miedziane do wody pitnej.


Taki pomysł mi chodzi po głowie. Myślę, że warto spróbować. Przecież jak się nie uda to i tak na złom pójdzie :D
Ostatnio zmieniony sobota, 30 sty 2010, 20:44 przez remogg, łącznie zmieniany 2 razy.
By zachować trzeźwość, nienormalne musisz uznać za normalne, a normalne-za nienormalne.
Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na przyszłość.
Wszyscy alkoholicy piją z tego samego powodu: z byle powodu.
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Czy kana po mleku się nadaje jako boiler?

Post autor: Kucyk »

Oczywiście, że można miejsca skorodowane pobielić. Trzeba tylko użyć pasty np. amasan - blacha stalowa świetnie się nią lutuje.
Moja kana była wyprodukowana przez jakąś prywatną firmę, dałem za nią w 2006r. 180zł. W poniedziałek pojadę do GS-u i zobaczę producenta. Jest ona pokryta bardzo grubą warstwą cyny, i choć w kilku miejscach są plamki rdz, to cały czas sobie chwalę ten pojemnik, bo jest rewelacyjny!
Awatar użytkownika

Moltus
30
Posty: 33
Rejestracja: niedziela, 22 lis 2009, 19:24
Krótko o sobie: Wporzo koleś
Ulubiony Alkohol: bez różnicy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Trójmiasto
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Czy taka aparatura spisywała by się dobrze???

Post autor: Moltus »

@Lothar von Luene
...W Niemczech panowala kiedys kiczowata moda, żeby w korytarzu stawiać stare banki po mleku jako pojemnik na mokre parasolki. Pamietam z czasow mojej kariery galwanizerskiej, ze najczęsciej pokrywalismy je miedzią, która byla następnie patynowana chemicznie, żeby sprawiała wrażenie starej. Taki zabieg kosztował około
100 DM, dlatego mniej majetni klijęci decydowali sie na dużo tanszy cynk.
W tym miejscu apeluje do Was- Nie kupujcie kanek od Niemcow !!! :D :evil: :D[/quote]


He he he, sprowadzają te kanki do Polski. Ta została ustrzelona w Almie, stoi na honorowym miejscu ;P
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

Lothar von Luene
350
Posty: 379
Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Czy kana po mleku się nadaje jako boiler?

Post autor: Lothar von Luene »

Najprawdopodobniej jest popryskana dodatkowo matowym lakierem bezbarwnym, żeby nie zzieleniała za szybko.
" Do pewnych informacji dochodzi się logiką...." ,
napisał Partyzant

petenz
5
Posty: 7
Rejestracja: czwartek, 15 kwie 2010, 19:38
Re: Czy kana po mleku się nadaje jako boiler?

Post autor: petenz »

Witam , dzisiaj zakupiłem Aluminiową kane 25L (jak na tą wielkosc ,jest lekka)
podobno mozna stosowac taką kane gdyz ma homologacje na zywnosc
chce do niej wkręcic nypel http://irma.pl/photos/article/nypel_waz ... _butli.jpg
czy to bedzie zdrowe ??
Awatar użytkownika

kamil_ek_skc
150
Posty: 179
Rejestracja: piątek, 7 sie 2009, 20:32
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wszystkie domowe
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Woj.Łódzkie
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Czy kana po mleku się nadaje jako boiler?

Post autor: kamil_ek_skc »

Patrzcie co znalazłem na allegro:
http://allegro.pl/item998735454_kanka_b ... _49cm.html
998735454.jpeg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

O tym mowa , o tamtym mowa , a o kielichu ani słowa!
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Czy kana po mleku się nadaje jako boiler?

Post autor: Kucyk »

:o Aaaaa.... Aaaa... Alembikiem pachnie!!! I cena całkiem rozsądna!
Awatar użytkownika

kamil_ek_skc
150
Posty: 179
Rejestracja: piątek, 7 sie 2009, 20:32
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wszystkie domowe
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Woj.Łódzkie
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Czy kana po mleku się nadaje jako boiler?

Post autor: kamil_ek_skc »

Tylko jeden minus nie ma żadnego zacisku do pokrywy trzeba by było samemu coś wymyślić.

O tym mowa , o tamtym mowa , a o kielichu ani słowa!
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Czy kana po mleku się nadaje jako boiler?

Post autor: Kucyk »

Ale to jest MIEDŹ, czyli najwłaściwszy materiał dla klasycznych sprzętów. Owocówy typu koniak czy śliwowica (rakija) miedzi właśnie potrzebują. A jaki odstojnik do Bimber Boy'a by był!... Aż korci mnie czy aby nie policytować. 8-)
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Czy kana po mleku się nadaje jako boiler?

Post autor: rozrywek »

petenz pisze:Witam , dzisiaj zakupiłem Aluminiową kane 25L (jak na tą wielkosc ,jest lekka)
podobno mozna stosowac taką kane gdyz ma homologacje na zywnosc
chce do niej wkręcic nypel http://irma.pl/photos/article/nypel_waz ... _butli.jpg
czy to bedzie zdrowe ??
Nie wiem czy to będzie zdrowe materiał chyba ok zależy jakiego typu dasz uszczelkę, nie mam pomysłu na uszczelkę, ja jutro jadę do castoramy kupić identyczny nypel, do tego dam śrubunek i połącze z resztą na szybkozłączkę, podoba mi się szybkość i łątwość montażu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kotły”