Co sądzicie o tym zbiorniku do ferm.? - zapytaj zanim kupisz
-
- Posty: 26
- Rejestracja: poniedziałek, 7 lis 2016, 21:39
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Tennessee Whiskey, domowej produkcji cytrynówki, dereniówki i wiele innych
- Status Alkoholowy: Drinker
- Podziękował: 7 razy
Cześć Panowie,
potrzebuję pomocy w kwestii beczek do fermentacji nastawu cukrowego. Trzy dni temu zrobiłem mój pierwszy w życiu nastaw w beczce 58L zakupionej w MalinowymNosie. Mam natomiast dojście do beczek 60, 100 i 200L dopuszczonych do kontaktu z żywnością (HDPE).
Przetrzymywano w nich d-panthenol i jak większość osób w tym temacie zastanawiam się czy te związki nie będą miały wpływu na nastaw.
potrzebuję pomocy w kwestii beczek do fermentacji nastawu cukrowego. Trzy dni temu zrobiłem mój pierwszy w życiu nastaw w beczce 58L zakupionej w MalinowymNosie. Mam natomiast dojście do beczek 60, 100 i 200L dopuszczonych do kontaktu z żywnością (HDPE).
Przetrzymywano w nich d-panthenol i jak większość osób w tym temacie zastanawiam się czy te związki nie będą miały wpływu na nastaw.
We are the Spirit of our Love
-
- Posty: 26
- Rejestracja: poniedziałek, 7 lis 2016, 21:39
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Tennessee Whiskey, domowej produkcji cytrynówki, dereniówki i wiele innych
- Status Alkoholowy: Drinker
- Podziękował: 7 razy
Re: Co sądzicie o tym zbiorniku do ferm.? - zapytaj zanim kupisz
Dzięki za pomoc, na pewno zaoszczędzę dzięki temu ładnych parę groszy, które będę mógł dobrze spożytkować np. na cukierkmarian pisze:Spokojnie możesz nabyć te beczki i korzystać do nastawów. Odrobinę witamin nie zaszkodzi, a po dokładnym umyciu nie pozostanie po nich śladu.
We are the Spirit of our Love
-
- Posty: 26
- Rejestracja: czwartek, 27 kwie 2017, 23:24
- Ulubiony Alkohol: Swojski
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Co sądzicie o tym zbiorniku do ferm.? - zapytaj zanim kupisz
Witam. Kupiłem 3 beczki na Olx , sprzedający deklarował że są z PTFE i dlatego wybrałem właśnie tego sprzedawcę . Beczki są już u mnie , ale ... Są z HDPE dwie pokryte są biała powłoką to może być teflon. jedna jest bez powłoki i żadna nie ma znaczka kieliszka i widelca a niby były po spozywce. W jednej znalazłem kartkę która prześlę w załączniku . To jakiś lek na płuca ... A miała być spożywane w nich ... Te z niby teflonem waliły strasznie umyłem je wodą i płynem do naczyń następnie nieudanym winem (ocet jakis) i zostawiłem bez płukania lepiej niech walą octem niż chemią . Pytanie brzmi zaryzykować i nastawić w nich cukrowke ?
-
- Posty: 951
- Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 18:43
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 134 razy
-
- Posty: 336
- Rejestracja: piątek, 31 sty 2014, 21:02
- Podziękował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 30 razy
Re: Co sądzicie o tym zbiorniku do ferm.? - zapytaj zanim kupisz
Hmm.,przygotowanie beczki przed fermentacją zaczynasz zalewając jakimś zaoctowanym winem
Czy nie lepiej kilkakrotnie zalać wrzątkiem ?,przepłukać i zostawić odkręcone do przewietrzenia?
Beczki nawet po spożywce jeśli są cały czas zakręcone mogą niezbyt przyjemnie wonieć.
Czy nie lepiej kilkakrotnie zalać wrzątkiem ?,przepłukać i zostawić odkręcone do przewietrzenia?
Beczki nawet po spożywce jeśli są cały czas zakręcone mogą niezbyt przyjemnie wonieć.
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Co sądzicie o tym zbiorniku do ferm.? - zapytaj zanim kupisz
Zrób tak jak radził robert, zalej wodą na dzień, dwa, potem na kolejne dwa dni na świeże powietrze (dnem do góry) co by dobrze wywietrzało i nie naleciało jakiegoś syfu i do dzieła. Ja mam między innymi po czosnku, która na początku waliła niesamowicie a teraz jest gitara
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Co sądzicie o tym zbiorniku do ferm.? - zapytaj zanim kupisz
Moje pojemniki lepiej się wietrzą gdy leżą poziomo. Nawet gdy są małe otwory, to i tak jest lepsza cyrkulacja powietrza. W podobny sposób suszę butelki, damy, słoiki, beczki - obciek i na leżącomasterpaw2 pisze:... na świeże powietrze (dnem do góry) co by dobrze wywietrzało i nie naleciało jakiegoś syfu
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 632
- Rejestracja: czwartek, 3 lis 2016, 15:42
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: żytnia
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Co sądzicie o tym zbiorniku do ferm.? - zapytaj zanim kupisz
Ja osobiście polecam beczkę z nierdzewki z klamrą na rancie i uszczelką w pokrywie. Wystarczy wspawać gwint i masz gotowy fermentator. Łatwy w utrzymaniu i można trzymać różne rzeczy bez obawy że przedostaną się zapachy lub posmaki z pozostałego nastawu lub zacieru. Jedyny minus to cena ale warto wydać parę złoty więcej.
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Co sądzicie o tym zbiorniku do ferm.? - zapytaj zanim kupisz
No co za uparte stworzenie , niech se leżą i niech mu ślimaki do środka powłażą , w sumie to i może lepiej, jeszcze raz będzie musiał myćwawaldek11 pisze:A ja dalej uważam, że jak położysz, to jest lepsza wymiana
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 76
- Rejestracja: środa, 22 mar 2017, 18:19
- Krótko o sobie: Dla zabawy
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
- Podziękował: 5 razy
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Co sądzicie o tym zbiorniku do ferm.? - zapytaj zanim kupisz
Możesz. Jeżeli wlejesz tam 40l nastawu, to przy założeniu odfermentowania do 14% otrzymasz ok. 5,5l spirytusu 96%+ odpad.
Przygotowywanie nastawu w beczce z szerokim deklem jest po prostu wygodniejsze, stąd ich popularność.
Przygotowywanie nastawu w beczce z szerokim deklem jest po prostu wygodniejsze, stąd ich popularność.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 744
- Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
- Ulubiony Alkohol: swój
- Lokalizacja: Beskid Niski
- Podziękował: 94 razy
- Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Co sądzicie o tym zbiorniku do ferm.? - zapytaj zanim kupisz
Balon szklany super, ma jednak dwie wady, jest kruchy i drogi. Balon 50 litrów to już nie w kij dmuchał, osobiście podczas czyszczenia w łazience wytłukłem sporo takich butli. Już jakiś czas używam tylko i wyłącznie plastik.
Inna sprawa kiedy nastawiam wino - wtedy dymion.
Inna sprawa kiedy nastawiam wino - wtedy dymion.
-
- Posty: 76
- Rejestracja: środa, 22 mar 2017, 18:19
- Krótko o sobie: Dla zabawy
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
- Podziękował: 5 razy
Re: Co sądzicie o tym zbiorniku do ferm.? - zapytaj zanim kupisz
Lejek, rurka i przelewam, hm?
W pojemniku plastikowym chyba z grubsza podobnie to działa, tylko bez lejka? I sporo łatwiej umyć (i ciężej stłuc). Jeszcze jakieś przewagi? Hmm, w plastiku mógłbym w sumie od razu gorącą wodę wlać i tam mieszać, w szkle muszę się bawić w półśrodki typu słoiki...
Taki pojemnik da radę do prowadzenia fermentacji?
https://www.olx.pl/oferta/beczki-plasti ... 8;promoted
W pojemniku plastikowym chyba z grubsza podobnie to działa, tylko bez lejka? I sporo łatwiej umyć (i ciężej stłuc). Jeszcze jakieś przewagi? Hmm, w plastiku mógłbym w sumie od razu gorącą wodę wlać i tam mieszać, w szkle muszę się bawić w półśrodki typu słoiki...
Taki pojemnik da radę do prowadzenia fermentacji?
https://www.olx.pl/oferta/beczki-plasti ... 8;promoted
-
- Posty: 76
- Rejestracja: środa, 22 mar 2017, 18:19
- Krótko o sobie: Dla zabawy
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
- Podziękował: 5 razy
Re: Co sądzicie o tym zbiorniku do ferm.? - zapytaj zanim kupisz
Chcąc psocić w kegu 50L, powinienem mieć ~40L nastawu, tak?
Mając tego samego kega, nie ma przeciwwskazań, żeby psocić z np 25l nastawu? Nie psociłem jeszcze nic a nic (sprzęt do mnie właśnie jedzie, jupi!), ale chciałbym czasem spróbować np jakąś owocówkę zrobić w mniejszych ilościach... da radę? Czy np rozcieńczać to do większego litrażu i dopiero psocić?
Mam beczkę plastikową 50L i balon na wino ~30L (szerokootworowe), więc tak sobie wymyśliłem, że będzie (balon) w sam raz na owocówki nie muszę dokupować kolejnego plastiku. Dobrze to sobie wymyśliłem?
Mając tego samego kega, nie ma przeciwwskazań, żeby psocić z np 25l nastawu? Nie psociłem jeszcze nic a nic (sprzęt do mnie właśnie jedzie, jupi!), ale chciałbym czasem spróbować np jakąś owocówkę zrobić w mniejszych ilościach... da radę? Czy np rozcieńczać to do większego litrażu i dopiero psocić?
Mam beczkę plastikową 50L i balon na wino ~30L (szerokootworowe), więc tak sobie wymyśliłem, że będzie (balon) w sam raz na owocówki nie muszę dokupować kolejnego plastiku. Dobrze to sobie wymyśliłem?
-
- Posty: 3838
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Co sądzicie o tym zbiorniku do ferm.? - zapytaj zanim kupisz
Cukrówki do kega wlejesz i 49l i bez problemu oddestylujesz. Jeżeli chodzi o nastawy owocowe i zbożowe, lepiej nie przekraczać tych 44-45l bo zdarza się, że nastaw się pieni i wchodzi do kolumny. Można do smakówek dodać kilka kropel enzymu "antypiana" co zdecydowanie ogranicza pienienie się wsadu. Oczywiście każda ilość wsadu przykrywająca grzałki + to co wyciągniemy z kotła, nadaje się do destylacji.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 76
- Rejestracja: środa, 22 mar 2017, 18:19
- Krótko o sobie: Dla zabawy
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
- Podziękował: 5 razy
-
- Posty: 134
- Rejestracja: poniedziałek, 28 gru 2015, 22:56
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Co sądzicie o tym zbiorniku do ferm.? - zapytaj zanim kupisz
Tak jak Aronia uważam, że trochę przesadziłeś. Ja jakiś czas temu chciałem przychytrzyć i wlalem około 48 l nastawu do kega 50 tki i po zagotowaniu miałem nieprzyjemność wycierania podłogi po tym jak głowicą zaczął wydostawać się nastaw... Po odlaniu jakiegoś litra wszystko przebiegło już bez żadnych komplikacji.Doody pisze:Cukrówki do kega wlejesz i 49l i bez problemu oddestylujesz.
-
- Posty: 76
- Rejestracja: środa, 22 mar 2017, 18:19
- Krótko o sobie: Dla zabawy
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
- Podziękował: 5 razy
-
- Posty: 3838
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Co sądzicie o tym zbiorniku do ferm.? - zapytaj zanim kupisz
Nastaw owocowy ma kilkanaście procent nie ma sensu go rozcieńczać. U mnie w 50l kegu, 10l wsadu całkowicie zasłania grzałki. Oczywiście trzeba dla bezpieczeństwa dolać ze 2-3 litry i uwzględnić to co się wyciągnie. Zdarzało mi się destylować tylko 20 - 22 litry.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy