Co nagle to po diable
Regulamin forum
W celu zwiększenia funkcjonalności prosimy, by nowe tematy miały tytuł dokładnie taki, jaki nosi dana aukcja lub sprzęt w danym sklepie. Nie należy dopisywać pytań o inne aukcje w już istniejącym temacie- dzięki temu łatwiej będzie można szukać sprzętów w przyszłości i unikniemy dublowania tematów o tych samych sprzętach.
Strony z aukcjami Allegro dostępne są 30 dni. Potem wygasają i temat pozostaje bez odniesienia do produktu.
Żeby uniknąć problemu wygaśniętych linków prosimy o wstawianie zamiast adresu aukcji Allegro linku z serwisu http://archi.inosak.org/
(allegromat stał się płatny).
Jak to zrobić?
1. Wchodzimy na wybraną aukcję i kopiujemy jej numer: np: 34556346566454
2. Wchodzimy na stronę http://archi.inosak.org/ i wpisujemy/wklejamy numer aukcji:
3. Kopiujemy link do zarchiwizowanej aukcji:
4. Wklejamy otrzymany link do forum.
Można także wykonać prosty zrzut ekranu za pomocą programy np https://www.screenpresso.com/.
Tematy, które w tytule nie będą zgodne z tytułem aukcji będą warunkowo poprawiane, lub usuwane.
Pamiętaj ! Administracja ma prawo do kasowania/nieakceptowania tematów z linkami do Allegro.
W celu zwiększenia funkcjonalności prosimy, by nowe tematy miały tytuł dokładnie taki, jaki nosi dana aukcja lub sprzęt w danym sklepie. Nie należy dopisywać pytań o inne aukcje w już istniejącym temacie- dzięki temu łatwiej będzie można szukać sprzętów w przyszłości i unikniemy dublowania tematów o tych samych sprzętach.
Strony z aukcjami Allegro dostępne są 30 dni. Potem wygasają i temat pozostaje bez odniesienia do produktu.
Żeby uniknąć problemu wygaśniętych linków prosimy o wstawianie zamiast adresu aukcji Allegro linku z serwisu http://archi.inosak.org/
(allegromat stał się płatny).
Jak to zrobić?
1. Wchodzimy na wybraną aukcję i kopiujemy jej numer: np: 34556346566454
2. Wchodzimy na stronę http://archi.inosak.org/ i wpisujemy/wklejamy numer aukcji:
3. Kopiujemy link do zarchiwizowanej aukcji:
4. Wklejamy otrzymany link do forum.
Można także wykonać prosty zrzut ekranu za pomocą programy np https://www.screenpresso.com/.
Tematy, które w tytule nie będą zgodne z tytułem aukcji będą warunkowo poprawiane, lub usuwane.
Pamiętaj ! Administracja ma prawo do kasowania/nieakceptowania tematów z linkami do Allegro.
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Co nagle to po diable
A ile Kolega dał cukru i jakie drożdże ?? Ja właśnie przerabiam nastaw z BLG 10. Restart na innych mocniejszych drożdżach można sobie odpuścić, można dodać jeszcze pożywki jak to był nastaw powiększony, mi to kiedyś pomogło (ale nie wierzył bym w cuda). Najlepiej będzie tak jak kolega Radius doradził, czyli jeżeli Ci się nie śpieszy poczekać (dodać pożywki) albo puszczać na rurki i nastawiać kolejny na wodzie odwarowej.
Pozdrawiam
Piotrek
Pozdrawiam
Piotrek
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
SztukaDestylacji
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Co nagle to po diable
Czyli jeszcze nie skończyły pracować. Albo pracują powoli (8kg cukru Moskva przerabia trochę dłużej niż producent opisuje na opakowaniu), albo się przegrzały i padły. Jak BLG nie spada to możesz klarować i na rury jak ci się totalnie spieszy. Ale jak drożdże pracują to nawet TurboKlar nie pomoże.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Re: Co nagle to po diable
Wielkie dzięki. Klaruje nastawik a co wyjdzie opiszę. Sprawdzałem organoleptycznie i jest słodkawy, czyli nie przerobiony całkowicie. Możliwe, iż drożdże padły w piwnicy temperatura jest stała i ma ok 27 Celcjusza a nastawik po burzliwej fazie miał ok 30 stopni. Prawdopodobnie temperatura była większa wcześniej o kilka stopni. Czy drożdże mogły paść?
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Co nagle to po diable
27C w piwnicy toż to Afryka (pewnie koło pieca gdzieś stały jeszcze ), następnym razem znajdź pomieszczeni gdzie temperatura wynosi od 18-22C wtedy pracują najlepiej. Dodam że kiedyś też postawiłem beczkę z towarkiem koło grzejnika, ale jakoś w miarę udało się schłodzić nastawik.
Pozdrawiam
Piotrek
Pozdrawiam
Piotrek
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
SztukaDestylacji
Re: Co nagle to po diable
Jestem po pierwszym razie. Powiem Wam, nie jestem do końca przekonany o poprawności moich działań ale po kolei : Rozrobiłem w 3 litrach wody 1 l absolwenta wg mnie wyszło ok 10% roztwór. Dalej do baniaka i na rurki. Cała zabawa trwała dosłownie chwilę ,gdyż jak ustabilizowałem temperaturę to nagle zaczęła spadać gwałtownie i nie pomagało podniesienie temperatury ( na baniaku 85 - 90 stopni). Wywnioskowałem, że alkohol w roztworze się skończył. Z tych 4 litrów wyszło całości ok 250 ml 90 procentowego. Niestety walory smakowe nie były ciekawe, zapach jak spirytu. Było to jednak przeznaczone na czyszczenie i do spryskiwaczy w samochodzie. Nastaw o którym pisałem wcześniej ładnie się wyklarował więc zlałem do do baniaka i ogień pod baniak. Muszę tu zaznaczyć,iż zepsułem dwa wiertła by wywiercić otworek pod czujnik termometru i nawet nie zarysowałem kolumny. Drogą improwizacji przymocowałem do zewnętrznej części kolumny na samej górze i ociepliłem by czynniki zewnętrzne nie wpływały na pomiar. Założyłem, iż temperatura będzie ok 3-4 stopni niższa niż wewnątrz kolumny. Grzanie ok 40 minut 23 litrów nastawu, kolumna się nagrzewa i puszczam wodę. Wykapało ok 70ml smrodu, następnie ok 300 ml i ustabilizowałem temperaturę na 74 stopniach odbierając przypuszczam to co właściwe. Przez ok godzinę wyszło 2,3 litra serca ok 91-92 procentowego mierzone przy temp ok 15 stopni więc wynik mógł być zawyżony i jak zaczęło spadać do 88 procent i czuć było mocno psotą zakończyłem. Samo serce organoleptycznie ma bardzo słabo wyczuwalny zapach psoty i takowy też lekki posmak. Jest to dla mnie bardzo dobry wynik jak na pierwszy raz. Co brać psotnicza o tym myśli?
-
- Posty: 5376
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 666 razy
- Kontakt:
Re: Co nagle to po diable
Masz tam termostat? Wywal go- temperatura w kotle będzie rosnąć aż do 100C. W opisywanym przypadku po prostu w 90C odparowało wszystko, co mogło- bez podniesienia temperatury w kotle więcej nie miało co lecieć. Stąd spadek temperatury na górze.ała zabawa trwała dosłownie chwilę ,gdyż jak ustabilizowałem temperaturę to nagle zaczęła spadać gwałtownie i nie pomagało podniesienie temperatury ( na baniaku 85 - 90 stopni). Wywnioskowałem, że alkohol w roztworze się skończył.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Re: Co nagle to po diable
Fotki wrzucę jak tylko wyciągnę sprzęt, gdyż jest schowany przed organami ścigania głęboko w piwnicy. Kolego Zygmuncie baniaczek grzeję stoliczkiem gazowym, więc podkręcić można na full, bo po zagrzaniu zdusiłem na ok. połowę mocy, może troszkę ponad. Jednak jak czytasz moje posty to jestem jeszcze marnym uczniakiem w tym temacie, a nauka musi trwać. Pewno jak wszyscy uczę się na własnych błędach. Wydawało mi się, iż temperatura nie może wyskoczyć ponad 90 stopni i tak to utrzymywałem, no może troszkę przeszło na 92, ale więcej nie było. Czyli rozumiem, że trzeba wyciągać temperaturę na garnku ile się da, a na górze kolumny stabilizować na ok. 78 stopni. Ponadto jak już nastawik przepuszczałem to do końca utrzymywał się poziom ponad 90 procent i dzisiaj mierzyłem jak psotka ma temperaturę 20 stopni i jest 89-90 procent całego urobku. Wnioskuję, że jak pociągnę po gazie i podniosę temp w garze to uzyskam więcej psotki tylko mniejszego procentu. Jak oceniacie mój tok myślenia.
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Co nagle to po diable
Kiepsko. Nie poczytałeś jeszcze dokładnie co i jak robić. W skrócie, temperatura w kotle mówi wyłącznie ile jeszcze zostało do odebrania. Tu masz wykres: http://alkohole-domowe.com/forum/post61747.html#p61747 . Ważna jest moc grzania, nie za ostro, ale wrzeć ma do końca. Jakość odbioru uzyskujesz przez regulację, dostosowanie mocy grzania i chłodzenia, refluksu na szczycie kolumny.faciu71 pisze: Jak oceniacie mój tok myślenia.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!