-
-
-
Autor tematu - Posty: 8
- Rejestracja: piątek, 11 gru 2020, 07:31
- Załączniki
Calvados z cydru
Witam serdecznie
Mam około 100 litrów cydru, gotowego i część w trakcie fermentacji. Chciałbym z niego zrobić calvadosa, a przynajmniej wódeczkę jabłkową na kolumnie aabratek. Cydr jest z soku jabłkowego plus drożdże do cydru, bez dodatku cukru. Początkowe blg 15.
Proszę o informację jak przeprowadzić destylacje na aabratku, czy tak samo jak przy cukrowce, czy tylko na samym buforze i glowicy?
Jestem początkujący producentem domowych trunków i za jakieś nie zrozumiane pytania z góry przepraszam
Mam około 100 litrów cydru, gotowego i część w trakcie fermentacji. Chciałbym z niego zrobić calvadosa, a przynajmniej wódeczkę jabłkową na kolumnie aabratek. Cydr jest z soku jabłkowego plus drożdże do cydru, bez dodatku cukru. Początkowe blg 15.
Proszę o informację jak przeprowadzić destylacje na aabratku, czy tak samo jak przy cukrowce, czy tylko na samym buforze i glowicy?
Jestem początkujący producentem domowych trunków i za jakieś nie zrozumiane pytania z góry przepraszam
-
- Posty: 6329
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 15:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Załączniki
Re: Calvados z cydru
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 1246
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2016, 05:45
- Krótko o sobie: Nie produkuję, nie sprzedaję - tworzę. Jestem artystą.
- Lokalizacja: ⚒️ Górny Śląsk
- Załączniki
Re: Calvados z cydru
Serwus.
Kolego @DARO0909 masz dobrą bazę do uzyskania pysznej, owocowej surówki. Przykręć głowicę do bufora (dobrze mieć katalizator lub zasypany miedzią bufor) i grzej to na dwa razy. Pierwszy raz to szybki odpęd. Grzej i nie patrz na frakcje i temperatury. Po prostu odpędź całą moc z kotła. Uzbieraj odpowiednią ilość tej surówki i przy kolejnym procesie musisz już uważać. Gdybym miał taki towares, wolniutko(700W) odbierałbym od 80% w papudze do 94.7ºC w kegu. Resztę rektyfikowalbym na koncentrat
Kolego @DARO0909 masz dobrą bazę do uzyskania pysznej, owocowej surówki. Przykręć głowicę do bufora (dobrze mieć katalizator lub zasypany miedzią bufor) i grzej to na dwa razy. Pierwszy raz to szybki odpęd. Grzej i nie patrz na frakcje i temperatury. Po prostu odpędź całą moc z kotła. Uzbieraj odpowiednią ilość tej surówki i przy kolejnym procesie musisz już uważać. Gdybym miał taki towares, wolniutko(700W) odbierałbym od 80% w papudze do 94.7ºC w kegu. Resztę rektyfikowalbym na koncentrat

"Wszyscyśmy z płócien Rembrandta. To tylko kwestia światła"
-
- Posty: 266
- Rejestracja: sobota, 25 paź 2014, 18:02
- Ulubiony Alkohol: coś co sam wyprodukuję
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: północna zachodnia Polska
- Załączniki
Re: Calvados z cydru
Skoro osiągamy lekko 96.5% etanolu na 100% całości to raczej nie ma mowy o koncentracie.
Chyba że kolega @defacto na swojej rurce widmo siąga 150% etanolu
defacto pisze:Resztę rektyfikowalbym na koncentrat
Skoro osiągamy lekko 96.5% etanolu na 100% całości to raczej nie ma mowy o koncentracie.
Chyba że kolega @defacto na swojej rurce widmo siąga 150% etanolu

.....tymczasem w blaszaku 

-
- Posty: 1246
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2016, 05:45
- Krótko o sobie: Nie produkuję, nie sprzedaję - tworzę. Jestem artystą.
- Lokalizacja: ⚒️ Górny Śląsk
- Załączniki
Re: Calvados z cydru
@spawacz.
Czy całą moc z surówki owocowej odzyskujesz?
Czy całą moc z surówki owocowej odzyskujesz?
"Wszyscyśmy z płócien Rembrandta. To tylko kwestia światła"
-
Autor tematu - Posty: 8
- Rejestracja: piątek, 11 gru 2020, 07:31
- Załączniki
Re: Calvados z cydru
Dziękuję Defacto, może narazie zrobię próbę na 20 litrach cydru, zeby ewentualnie wszystkiego nie zniszczyć.
Jeszcze jedno pytanie, mam pogon z reatyfikacji ponad 90 procentowy, czy dodać go dla wzmocnienia mocy?
Jeszcze jedno pytanie, mam pogon z reatyfikacji ponad 90 procentowy, czy dodać go dla wzmocnienia mocy?
-
Online
- Posty: 1304
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Załączniki
Re: Calvados z cydru
Jeżeli to pogon z cukrówki to nie dodaj rozrzedzisz sobie aromaty 

Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM 

-
- Posty: 1246
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2016, 05:45
- Krótko o sobie: Nie produkuję, nie sprzedaję - tworzę. Jestem artystą.
- Lokalizacja: ⚒️ Górny Śląsk
- Załączniki
Re: Calvados z cydru
Od jakiego nastawu ten pogon?
DARO0909 pisze:Jeszcze jedno pytanie, mam pogon z reatyfikacji ponad 90 procentowy, czy dodać go dla wzmocnienia mocy?
Od jakiego nastawu ten pogon?
"Wszyscyśmy z płócien Rembrandta. To tylko kwestia światła"
-
- Posty: 1935
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 13:00
- Krótko o sobie: Marzyciel
- Ulubiony Alkohol: Własny.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Załączniki
Re: Calvados z cydru
@spawacz nie wiem co Ty pijesz ale lepiej to odstaw...
Jeżeli chodzi o dolewanie jakichkolwiek pogonów do cydru to wg mnie słaby pomysł. Ogony z procesów zbieraj na osobną rektyfikację a ten cydr puść z koniecznie z miedzią na krótkiej rurze.
spawacz pisze:Skoro osiągamy lekko 96.5% etanolu na 100% całości to raczej nie ma mowy o koncentracie.
Chyba że kolega @defacto na swojej rurce widmo siąga 150% etanolu
@spawacz nie wiem co Ty pijesz ale lepiej to odstaw...
Jeżeli chodzi o dolewanie jakichkolwiek pogonów do cydru to wg mnie słaby pomysł. Ogony z procesów zbieraj na osobną rektyfikację a ten cydr puść z koniecznie z miedzią na krótkiej rurze.
Pozdrawiam Gacek.
-
Autor tematu - Posty: 8
- Rejestracja: piątek, 11 gru 2020, 07:31
- Załączniki
Re: Calvados z cydru
Z cukrowki, ale faktycznie nie chcę popsuć aromatu, zrobię to z samego cydu.
Może nie które moje pytania są banalne, ale dopiero zaczynam z psoceniem i każda wasza opinia będzie dla mnie kolejną lekcją.
Może nie które moje pytania są banalne, ale dopiero zaczynam z psoceniem i każda wasza opinia będzie dla mnie kolejną lekcją.
-
- Posty: 1246
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2016, 05:45
- Krótko o sobie: Nie produkuję, nie sprzedaję - tworzę. Jestem artystą.
- Lokalizacja: ⚒️ Górny Śląsk
- Załączniki
Re: Calvados z cydru
Tak wysoko procentowe odpady, surówkę po pierwszym tłoczeniu, zbieraj do powtórnej rektyfikacji ale nie dodawaj do ortodoxyjnego nastawu z soku. Tylko spartolisz sobie urobek. Jeżeli poprawnie temat ogarniesz, ciekawy urobek uzyskasz. Powodzenia
"Wszyscyśmy z płócien Rembrandta. To tylko kwestia światła"
-
Online
- Posty: 1304
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Załączniki
Re: Calvados z cydru
Koledzy jeżeli musicie pisać żeby sobie posty nabić to przynajmniej nie powtarzajcie odpowiedzi które już padły
Destyluje owoce już kilkanaście
nawet kilkadziesiąt lat i zawsze dolewam pogon do kolejnej 1 destylacji
Czyżbym zle robił
Piliście moje próbki i smakowały czyli nie były takie złe
Dolewanie pogonu do kolejnej destylacji ma na celu zmniejszenie strat % i podbicie aromatu
To takie przypomnienie dla kolegi który kiedyś robił "koncetrat"
a teraz udaje speca w owocach 

Destyluje owoce już kilkanaście


Czyżbym zle robił

Piliście moje próbki i smakowały czyli nie były takie złe

Dolewanie pogonu do kolejnej destylacji ma na celu zmniejszenie strat % i podbicie aromatu

To takie przypomnienie dla kolegi który kiedyś robił "koncetrat"




Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM 

-
- Posty: 1246
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2016, 05:45
- Krótko o sobie: Nie produkuję, nie sprzedaję - tworzę. Jestem artystą.
- Lokalizacja: ⚒️ Górny Śląsk
- Załączniki
Re: Calvados z cydru
Nigdy nie doleje pogonu z cukrówki, choćby miał 90 %+.
@Góral bagienny, dolewasz pogonu z cukrówki do nastawu owocowego w celu podbicia mocy?
@Góral bagienny, dolewasz pogonu z cukrówki do nastawu owocowego w celu podbicia mocy?
"Wszyscyśmy z płócien Rembrandta. To tylko kwestia światła"
-
Online
- Posty: 1304
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Załączniki
Re: Calvados z cydru
Zgadnij kto to napisał
Góral bagienny pisze:Jeżeli to pogon z cukrówki to nie dodaj rozrzedzisz sobie aromaty
Zgadnij kto to napisał



Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM 

-
- Posty: 1935
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 13:00
- Krótko o sobie: Marzyciel
- Ulubiony Alkohol: Własny.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Załączniki
Re: Calvados z cydru
A więc nabiję sobie jeszcze jeden post... Co mi tam 
Góralu oczywiście destylaty które mi przesłałeś były świetne. Mówię to naprawdę szczerze i bez wazeliny.
W moim skromnym kilkuletnim zaledwie dorobku zauważyłem skłonność do kumulowania się pogonów w następnych a w zasadzie kolejnych destylacjach. Ponad rok czasu praktykowałem to zjawisko i w końcu przychodził taki moment kiedy 20-25% urobku to był pogon...
Wiem, że to offtop ale czy jest ktoś z forumowiczów kto również zauważył takie zjawisko?

Góralu oczywiście destylaty które mi przesłałeś były świetne. Mówię to naprawdę szczerze i bez wazeliny.
W moim skromnym kilkuletnim zaledwie dorobku zauważyłem skłonność do kumulowania się pogonów w następnych a w zasadzie kolejnych destylacjach. Ponad rok czasu praktykowałem to zjawisko i w końcu przychodził taki moment kiedy 20-25% urobku to był pogon...
Wiem, że to offtop ale czy jest ktoś z forumowiczów kto również zauważył takie zjawisko?
Pozdrawiam Gacek.
-
Online
- Posty: 1304
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Załączniki
Re: Calvados z cydru
No to i ja nabije posta
. Ale po co
Pogony się nie kumulują ja odbieram ZAWSZE do 50% bo mi smakują lekkie bimbrowe aromaty
Póżniej do buteleczek do 40% reszta to pogon.
Z tych buteleczek ZAWSZE coś doleje do serca
Nigdy nie liczyłem % pogonów nie jestem aptekarzem
ile ich jest tyle będzie
Ja to w ogóle ewenement jestem bo ja nie sprawdzam blg ani przy owocach ani przy zacieraniu po prostu nie chce mi się
Przy pół tony owoców ważne jest dla mnie jedno byle nie wyszedł ocet
A i na to też mam swój sposób
Pozdrawiam Góral


Pogony się nie kumulują ja odbieram ZAWSZE do 50% bo mi smakują lekkie bimbrowe aromaty

Póżniej do buteleczek do 40% reszta to pogon.
Z tych buteleczek ZAWSZE coś doleje do serca

Nigdy nie liczyłem % pogonów nie jestem aptekarzem


Ja to w ogóle ewenement jestem bo ja nie sprawdzam blg ani przy owocach ani przy zacieraniu po prostu nie chce mi się

Przy pół tony owoców ważne jest dla mnie jedno byle nie wyszedł ocet

A i na to też mam swój sposób

Pozdrawiam Góral
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM 

-
Autor tematu - Posty: 8
- Rejestracja: piątek, 11 gru 2020, 07:31
- Załączniki
Re: Calvados z cydru
No to już teraz sam nie wiem jak ugryźć temat, dodać czy nie dodawać, czy dwa razy gotować, czy za pierwszym razem próbować uzyskać konkret. Czuję że metodą prób i błędów najbardziej przekonam się która metoda będzie lepsza.
Lecz mimo wszystkiego dzięki za podpowiedzi, na to wyglada że ilu psotników tyle sposobów
Lecz mimo wszystkiego dzięki za podpowiedzi, na to wyglada że ilu psotników tyle sposobów
-
Autor tematu - Posty: 8
- Rejestracja: piątek, 11 gru 2020, 07:31
- Załączniki
Re: Calvados z cydru
@defacto
Gdzieś na forum doczytałem że komuś wyszło nie dużo surówki po pierwszym gotowaniu i musiał ją sporo rozcieńczyć, posiadam kega 50 l i minimum nastawu w nim to 18 l, przypuszczam że z 25 litrów cydru nie wiele mi tej surówki wyjdzie
. Do jakiego stopnia mogę tą surówkę rozcieńczyć wodą aby nie straciło to dużo smaków?
Gdzieś na forum doczytałem że komuś wyszło nie dużo surówki po pierwszym gotowaniu i musiał ją sporo rozcieńczyć, posiadam kega 50 l i minimum nastawu w nim to 18 l, przypuszczam że z 25 litrów cydru nie wiele mi tej surówki wyjdzie

-
- Posty: 299
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 15:57
- Ulubiony Alkohol: Każdy dobry.
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Załączniki
Re: Calvados z cydru
@DARO0909, to normalne, że ile osób tyle opinii, każdy robi po swojemu i Ty też musisz dorobić się swojej metody.
Ja od siebie powiem, że nie dodawałbym żadnych dodatków z cukrówki, szkoda aromatu i smaku owoców.
Spróbuj czystej destylacji samego cydru, moim zdaniem lepiej mieć mniej wyrobu, ale lepszej jakości.
I na koniec, nie jestem żadnym "psotnikiem", i ty też sobie odpuść "psocenie"
https://alkohole-domowe.com/forum/dlaczego-na-forum-nie-psocimy-t21350.html
Ja od siebie powiem, że nie dodawałbym żadnych dodatków z cukrówki, szkoda aromatu i smaku owoców.
Spróbuj czystej destylacji samego cydru, moim zdaniem lepiej mieć mniej wyrobu, ale lepszej jakości.
I na koniec, nie jestem żadnym "psotnikiem", i ty też sobie odpuść "psocenie"

https://alkohole-domowe.com/forum/dlaczego-na-forum-nie-psocimy-t21350.html
Pozdrawiam z opolskiego 

-
- Posty: 1246
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2016, 05:45
- Krótko o sobie: Nie produkuję, nie sprzedaję - tworzę. Jestem artystą.
- Lokalizacja: ⚒️ Górny Śląsk
- Załączniki
Re: Calvados z cydru
Serwus
Więc gotuj 45l wsadu, skoro masz 50l kociołek. Uzyskasz prawie 2x tyle cennej surówki. Twoj post wprowadzajacy, wyraźnie to opisuje, że posiadasz ok.100l cydru i jeszcze coś tam fermentuje. Szybko odpędzilbym wszystko, do 100°C w kegu, byle jak, nie patrząc na frakcje czy temperatury, żeby uzyskać owocową surówkę. Dopiero wtedy, po jej ilości, myślałbym jak to zrobić najlepiej. Czy dodawać wody? Jeśli tak, to do jakiej mocy rozcięczyć wsad.
Wydaje mi się, że powinieneś tak rozplanować sobie robotę, żeby wsadu uzyskać na minimum dwa grzania. Unikniesz wtedy dylematów, czy grzać raz czy dwa lub jak mocno rozrzedzić uzyskaną surówkę do następnej destylacji. Surówkowy wsad rozrabiałem coś między 20-25%.Ale mnie nie pytaj, nie jestem specem i nie mam również parcia na posty jak inni
DARO0909 pisze: przypuszczam że z 25 litrów cydru nie wiele mi tej surówki wyjdzie![]()
Więc gotuj 45l wsadu, skoro masz 50l kociołek. Uzyskasz prawie 2x tyle cennej surówki. Twoj post wprowadzajacy, wyraźnie to opisuje, że posiadasz ok.100l cydru i jeszcze coś tam fermentuje. Szybko odpędzilbym wszystko, do 100°C w kegu, byle jak, nie patrząc na frakcje czy temperatury, żeby uzyskać owocową surówkę. Dopiero wtedy, po jej ilości, myślałbym jak to zrobić najlepiej. Czy dodawać wody? Jeśli tak, to do jakiej mocy rozcięczyć wsad.
DARO0909 pisze:@defacto
Gdzieś na forum doczytałem że komuś wyszło nie dużo surówki po pierwszym gotowaniu i musiał ją sporo rozcieńczyć
Wydaje mi się, że powinieneś tak rozplanować sobie robotę, żeby wsadu uzyskać na minimum dwa grzania. Unikniesz wtedy dylematów, czy grzać raz czy dwa lub jak mocno rozrzedzić uzyskaną surówkę do następnej destylacji. Surówkowy wsad rozrabiałem coś między 20-25%.Ale mnie nie pytaj, nie jestem specem i nie mam również parcia na posty jak inni

"Wszyscyśmy z płócien Rembrandta. To tylko kwestia światła"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości