calvados do porównania

[jakis1234]

Witam szanowne grono.
Dzisiaj puściłem na rurę mój pierwszy calvados.
Wino z soku jabłkowego, bez dodatku wody i cukru, czyli ortodox.
A w planach śliwowica.
Za jakiś czas zobaczymy co z tego wyszło, ale zastanawiam się jak to porównać, no przecież nie mam wyrobów innych, bardziej doświadczonych forumowiczów.
I tak sobie pomyślałem, że może któryś z Was podzieli się próbką swoich wyrobów, myślę o calvadosie i śliwowicy?
Jeżeli ktoś byłby chętny to ja opłacę koszty transportu (paczkomaty) i koszty wytworzenia.
Proszę tylko o info na priv i się dogadamy.
Z góry dziękuję

[grimek]

Witam,
a mógłbyś opowiedzieć jak prowadziłeś proces? Na jakim sprzęcie?

[jakis1234]

Aabratek, odpęd na maksa do 100 st w kegu. Tylko katalizator ze sprężynkami Cu.
Keg 50 l z grzałkami,nie mam niestety płaszcza, ale wino było robione z soku, w miarę klarowne.
Ponieważ miałem mało wina (25 l) uzyskałem też mało surówki i żeby zrobić drugi przepęd musiałem mocno rozcieńczyć. Wyszło kilkanaście procent.
Drugi przebieg już z cięciem frakcji, zbierałem wszystko do buteleczek po 100 - 200 ml, za kilka dni zobaczę, co się nadaje.
Temperatura w głowicy od 88 do 90 stopni, sterowanie prędkością odbioru i grzaniem, jak już się nie dało ustabilizować, odbiór pogonów do kolejnej rektyfikacji.
Może jakieś uwagi? To mój pierwszy raz , efekt zobaczymy za dłuższy czas, wstępne próby organoleptyczne dosyć pozytywne.

[radius]

może któryś z Was podzieli się próbką swoich wyrobów, myślę o calvadosie i śliwowicy?

Pisz na PW