Blg na minusie po pieciu dniach

Ocena stopnia przefermentowania zacieru. Balling, Brix, areometry itp.

użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Narayaan pisze:Mieliście podobne doświadczenia?
Serwus
Nigdy
Nastaw o identycznych proporcjach, w temperaturze pokojowej, chodził mi ponad 10 dni. Moim zdaniem, byłoby to do zrobienia z normalną ilością wody i cukru :ok: Potrzymaj go jeszcze 24h i potem do chłodu, niech się klaruje. Dla pewności, sprawdzilbym cukromierz na wodzie.
Tylko pogratulować :D
Awatar użytkownika

kleryk88
200
Posty: 214
Rejestracja: niedziela, 30 gru 2018, 23:05
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Blg na minusie po pieciu dniach

Post autor: kleryk88 »

Mi się wydaje że jest to możliwe. Nastaw z 60l, 17kg cukru czyli całość ok 70l. BLG startowe 22 a temp dodania drożdży (dwie paczki) 32 ale tylko dla tego ze otoczenie miało 15 stopni. Drożdże wystartowały bardzo ładnie lecz temp spadła do 18 stopni następnego dnia, obłożenie beczki kocem pomogło i temp wzrosła do 23 stopni i jak dobrze pamiętam w tydzień wszystko przerobiły przy tak niekorzystnych warunkach a kolega ma cieplutko ;)

użytkownik usunięty
Re: Blg na minusie po pieciu dniach

Post autor: użytkownik usunięty »

kleryk88 pisze:Mi się wydaje że jest to możliwe.
Nie napisałem, że to niemożliwe :D Wielokrotnie cukier wstawiałem, inwertowany również i nigdy takiego wyniku nie uzyskałem. Potwierdza się tylko teza, że 1paczka robi to samo tylko taniej. Więc po co przepłacać :?:
Awatar użytkownika

Narayaan
20
Posty: 24
Rejestracja: poniedziałek, 26 sie 2013, 22:54
Ulubiony Alkohol: Cachaça
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Blg na minusie po pieciu dniach

Post autor: Narayaan »

defacto pisze:Dla pewności, sprawdzilbym cukromierz na wodzie.
Sprawdziłem dla pewności. O BLG na wodzie z kranu.
:)
Poczekam cierpliwie i po sklarowaniu do gara. :freak:
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4905
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Blg na minusie po pieciu dniach

Post autor: rozrywek »

Jest takie powiedzenie: wszystko zrobiłem dobrze to co poszło nie tak?

W twoim przypadku wszystko poszło lepiej niż książkowo.
Super.
Trafiły ci się doskonałe grzybki. Idealna temperatura. Wiele czynników zadziałało na twoją korzyść.
Jeszcze jakby teściowa dostała wirusa i kwarantannę to kumulacja totka z plusem. (Jeśli mieszka osobno).

A poważniej. Z tego nastawu opisz dokładnie jaki był uzysk ilości alko. Ok?
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

thxluk
100
Posty: 130
Rejestracja: sobota, 13 lut 2021, 08:16
Krótko o sobie: ... i butelka rumu.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: śląsk
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Blg na minusie po pieciu dniach

Post autor: thxluk »

Witam, pozwolę się podpiąć do tematu .

W poniedziałek nastaw na rum :
4,5 kg cukier trzcinowy DEMERARA nierafinowany
2kg melasy trzcinowej SILVER SPOON
drożdże COOBRA RUM
węgiel aktywny COOBRA Wszystko odpowiednio wymieszane , zalane 2 pojemniki po 25 L.
Poziom BLG 23/24 więc wydaje mi się że książkowo .Temperatura nastawu 23-25 st.
Wczoraj zmierzyłem ponownie poziom BLG i ku memu zdziwieniu BLG wyniosło 0. Dziś - 3.
Nastaw miał wg. przepisu pracować 10 dni i po tym czasie , dzień na klarowanie i do gara.
Minęło połowę tego czasu a nastaw przestał pracować (zamknąłem wczoraj dekle i z rurek bardzo powoli uchodzi co2)
Według mnie nastaw jest gotowy, oczywiście po wcześniejszym klarowaniu do gotowania .
Pytanie czy jest sens go jeszcze trzymać i jak to wpłynie na efekt końcowy (% + smak).
pozdrawiam

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Blg na minusie po pieciu dniach

Post autor: wawaldek11 »

Coś mi nie pasuje: z ok. 6 kg cukru uzyskałeś 24*Blg w 50 litrach?
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3803
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Blg na minusie po pieciu dniach

Post autor: Doody »

Tak coś o połowę się nie zgadza...
Pozdrawiam
Darek

thxluk
100
Posty: 130
Rejestracja: sobota, 13 lut 2021, 08:16
Krótko o sobie: ... i butelka rumu.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: śląsk
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Blg na minusie po pieciu dniach

Post autor: thxluk »

Doprecyzuje - powyższe proporcje są x2 czyli 2 wiadra po 24L.

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Blg na minusie po pieciu dniach

Post autor: wawaldek11 »

i teraz się zgadza :ok:
Nie sugeruj się za bardzo instrukcjami. Przy optymalnych warunkach drożdże mogą wykonać zadanie szybciej. Tym bardziej, że masz przewagę cukru, bo melasa trudniej fermentuje.
Pozdrawiam,
Waldek

thxluk
100
Posty: 130
Rejestracja: sobota, 13 lut 2021, 08:16
Krótko o sobie: ... i butelka rumu.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: śląsk
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Blg na minusie po pieciu dniach

Post autor: thxluk »

Ok , poczekam jeszcze kilka dni .
Jeśli mogę tutaj - przed gotowaniem należy nastaw sklarować .
Czy najpierw zlać z nad osadu , następnie już w temperaturze garażowej 12/14 st dodać środek klarujący , czy też środek klarujący można podać od razu , bez zlewania .
pozdr
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2538
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 233 razy
Otrzymał podziękowanie: 441 razy
Re: Blg na minusie po pieciu dniach

Post autor: jakis1234 »

Najlepiej zlać i odgazować, wtedy nie podrywasz drożdży i szybciej się klaruje. Czasami jak mi się spieszy dodaję środek klarujący bez zlewania i klaruję całość, ale lepiej zlać. A jeżeli masz czas to w ogóle klaruj grawitacyjnie, bez dodatków klarujących.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 15 lut 2021, 10:41 przez jakis1234, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam z opolskiego.

thxluk
100
Posty: 130
Rejestracja: sobota, 13 lut 2021, 08:16
Krótko o sobie: ... i butelka rumu.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: śląsk
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Blg na minusie po pieciu dniach

Post autor: thxluk »

ok , wszystko jasne .
pzdr
ODPOWIEDZ

Wróć do „Czy zacier/nastaw jest już gotowy?”