Witam.
Fajnie żeś to przepędził ... Zastanawiam się tylko czym ten bimber tak zalatywał : ch...., d... czy kamieni kupą
Tak nawiązując do naszego państwa, ale tak zupełnie teoretycznie, to nieźle już wypijają to piwko co naważyli, a brudy przez ogródek, pod dywanik.
Pozdrawiam
Bimber z niespotykanych materiałów?
-
- Posty: 29
- Rejestracja: czwartek, 23 lut 2012, 14:33
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Bimber z niespotykanych materiałów?
Tak mi się zdaję, że to piwo nawarzone przez władzę to my bedziemy pić...Tych długów nie da się spłacić, bo i kto? Za jakieś 30sci lat będziemy narodem emerytów, emerytów z jałmużną zwaną dziś emeryturą.
A co bimbru to miał zapach zgnilizny ustrojowej, gorycz i piekło w ustach na finiszu, a w końcówce niesmak. Dominował tez smak zbutwiałej zielonej wyspy przechodzący w kupę kamieni...
A co bimbru to miał zapach zgnilizny ustrojowej, gorycz i piekło w ustach na finiszu, a w końcówce niesmak. Dominował tez smak zbutwiałej zielonej wyspy przechodzący w kupę kamieni...
W szkole lubiłem chemię i biologię.
Wiedziałem, że ta wiedza kiedyś zaprocentuje...
Wiedziałem, że ta wiedza kiedyś zaprocentuje...
-
- Posty: 74
- Rejestracja: niedziela, 15 mar 2015, 23:15
- Krótko o sobie: Adres BitMessage: BM-2cXXZ6g6xhfqMaNwCV68oLeuSZQsRQaVun
- Podziękował: 22 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Bimber z niespotykanych materiałów?
Zastanawiam się, czy byłoby możliwe zrobienie nastawu ze słodkiej czekolady lub czekoladowych cukierków - niewątpliwie jest w nich dużo cukru. Ktoś podobno próbował zrobić wino/nastaw z Coca-Coli, ale myślę, że to raczej nie wyjdzie - wydaje mi się, że zawarty w niej kwas fosforowy ubije drożdże. Natomiast z Fantą może by się udało. Ciekawe, jak by się pieniło - oprócz dwutlenku węgla wytwarzanego przez drożdże dodatkowo byłby ten wprowadzony w fabryce.
Wczoraj Moskwa, dziś Bruksela
Suwerenność nam odbiera!
Suwerenność nam odbiera!