Witam,
Na początku chce się przywitać bo jestem tu nowy. Jestem pszczelarzem i mam sporo pozostałości z miodu które nadają się tylko na bimber. Zwykle są ta piany z miodu i czasem sfermentowany słoik, który złapał za dużo wody, miód z resztkami szkła. Wczoraj zrobiłem pierwszy nastaw. Na 150 litrów dałem 3 opakowania drożdży turbo torpedo i pracują w temp, 16 stopni, wiem że trochę za niska, ale nie zależy mi na czasie. Chce kupić destylator i nie mam pojęcia jaki . Wiem tylko że miód podczas podgrzewania zaczyna się pienić, więc lepszy byłby gazowy, ale na co zwrócić uwagę w dalszej kolejności przy takim surowcu?
bimber z miodu
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: bimber z miodu
kolego jak nie zależy ci na czasie to następnym razem odpuść sobie drożdże turbo a rób na winnych np. do miodu. zacznij od niskiego blg. Max 20-22.
Destylator tylko elektryczny. A jaki? To zależy co Ciebie interesuje. Tylko destylat - czy też dodatkowo spirytus?
Destylator tylko elektryczny. A jaki? To zależy co Ciebie interesuje. Tylko destylat - czy też dodatkowo spirytus?
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego