Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Piwniczka, schowek, barek czy lodówka? Butelki, beczka czy gąsior? Wszystko o tym gdzie i jak przechowywać destylaty.

michal278
1850
Posty: 1868
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:

Post autor: michal278 »

Co do beczek to polecam wszystkim forum winiarskie. Świeże beczki zalecam ługować wpierw winem, bo inaczej będzie dębówka nie do picia po 2 latach. Szczególnie to dotyczy beczek mniejszych niż 20 litrów. Też uwaga na polskich producentów beczek - klepki są często jak klepki na parkiet, źle ułożone słoje. Pozdrawiam

Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
alembiki

Zbyszek T
200
Posty: 248
Rejestracja: sobota, 2 lut 2013, 08:38
Podziękował: 23 razy
Otrzymał podziękowanie: 32 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: Zbyszek T »

Na forum winiarskim dyskusje o destylatach są zaraz ucinane.
A co do polskich producentów - których możesz polecić? Moja beczka ma grube klepki, waży 11 kg (20l) więc raczej dość solidna jest.
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: Emiel Regis »

http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: Szlumf »

Doświadczeni koledzy czy warto kupić coś z tej aukcji http://www.allegromat.pl/aukcja152685. Trochę to "kot w worku". Może ktoś już ma z tego źródła?

michal278
1850
Posty: 1868
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Odp: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: michal278 »

Daj pytanie na forum winiarzy, tylko napisz, że do wina ci potrzeba. Może ktoś z nich je sprzedaje. Co do beczek z pl to mają często źle wykonane klepki, był gdzieś na forum temat przy whisky i fotki nawet. Chodzi o promienistość słoi.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2680
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: JanOkowita »

Co to jest ta "promienistość słoi"? I na co ma wpływ?
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: Emiel Regis »

Drewno pęka w określony sposób. Mimo że beczki powinny być robione z najlepszych, przeznaczonych do tego rodzajów drewna, nie da się wykluczyć mikropęknięć.
Jeśli klepki w beczkach są odpowiednio ułożone, wtedy takie pęknięcia nie są groźne (foto 1 beczka zakupiona we Francji, mikrorysa dosyć spora, ale to dlatego że beczka całe lato była wystawiana na słońce i upały).
Gorzej jeśli bednarz nie do końca wie o co chodzi, albo mu po prostu inaczej wypadło. Pal diabli jeśli beczka nie pęka, ale kiedy już zacznie, wtedy trzeba naprawiać (foto 2 beczka zakupiona w kraju u dobrego bednarza, jednak widać że klepki ułożone wokół kranika nie są ułożone wg. sztuki).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM

michal278
1850
Posty: 1868
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Odp: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: michal278 »

Dokładnie to co mówi kol. Emil. Ja pierwszą swoją beczkę otrzymałem w "spadku" od rodziców. Bym zrobił kiedyś fotki jak nie powinna być beczka robiona. Primo lakier capon, sekundo niechlujstwo i klepki źle ułożone, kronik metalowy- drżą,a na koniec materiał mało sezonowany. Efekt 2 klepki do wymiany, i już nie została złożona - leży u stolarza i czeka na lepszy czas i tańsze drewno.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: wawaldek11 »

JanOkowita pisze:Co to jest ta "promienistość słoi"? I na co ma wpływ?
Róznice można zauważyć tu: http://www.bimber.info/forum/viewtopic. ... c&start=45
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

olo 69
650
Posty: 692
Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 08:02
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 72 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: olo 69 »

Pozdrawiam,olo 69

seat2
20
Posty: 20
Rejestracja: niedziela, 26 sty 2014, 17:04
Krótko o sobie: Jestem poczatkującym w tym temacie. Chętnie wysłucham wszystkich ciekawych podpowiedzi
Ulubiony Alkohol: swój
Lokalizacja: Łódż
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: seat2 »

Janie, mam pytanie co do temperatury wody. Bo tu nawet ktoś pisał i gdzieś czytałem, że pierwszy raz temperatura ma mieć ok. 80-90oC, trzymać 24 godz. Potem nieco mniejsza temp. ok. 60 (jak dobrze pamiętam) i na 48 do beczki i gotowe. Pozdrawiam Marek.
Ostatnio zmieniony piątek, 28 lut 2014, 20:11 przez Wald, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Kosmetyka.
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2680
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: JanOkowita »

Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: Odp: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: klodek4 »

Hola Amigos!!!
Dzisiaj miałem szczęście i udało mi się nabyć moją pierwsza używaną beczkę...za jedyne 6 €...beczka jest po czerwonym winie, ładnie pachnie, od zewnątrz do sporego czyszczenia, ale jako że to mój fach to nie będzie z tym problemu, w tygodniu się do niej dobieram :-) :-)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: gr000by »

Aż grzech było nie skorzystać. 6 € to naprawdę bardzo śmieszne pieniądze. Będziesz ją rozbierał, czy tylko porządnie czyścił bez rozbierania?
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: Odp: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: klodek4 »

Raczej porządnie wyczyszcze, muszę jeszcze poczytać jak to zrobić, czy wystarczy przepłukać kilkukrotnie wrzątkiem, bo zapach po tym winie jest naprawdę wyborny.
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: Emiel Regis »

Dowiedz się czy beczka nie była wcześniej siarkowana, wlałem kiedyś bezpośrednio destylat do takiej pachnącej beczki i dostałem 'zonka'.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: Odp: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: klodek4 »

Emielu! Raczej tego się nie dowiem od osoby od której ją kupiłem, jest jakiś sposób na sprawdzenie tego???
Chciałem ja zalać jakimś zbożowym destylatem, ale jak piszesz że mogą być jakieś niespodzianki to jestem w kropce:o
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: Emiel Regis »

Wlej na początek tylko kilka litrów, zmieniaj często pozycję beczki tak, żeby destylat miał kontakt z cały wnętrzem beczki, a po kilku tyg. sprawdź efekty. Jeśli beczka była siarkowana to destylat będzie ostry.
Ługowanie powinno pomóc, ale trzeba też dokładnie obejrzeć, na tyle na ile to możliwe, beczkę w środku.
Innym razem wlałem do beczki destylat wcześniej ją wypłukując, ale nie patrzyłem do środka. Niestety ktoś w niej wcześniej wypalał knot siarkowy i na dnie zostało kila wtopionych w drewno kawałków. Długie wietrzenie i czas uratowały trunek.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM

seat2
20
Posty: 20
Rejestracja: niedziela, 26 sty 2014, 17:04
Krótko o sobie: Jestem poczatkującym w tym temacie. Chętnie wysłucham wszystkich ciekawych podpowiedzi
Ulubiony Alkohol: swój
Lokalizacja: Łódż
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: seat2 »

Koledzy, znalazłem stronę: http://bednarstwo.eu/index.php/beczki-i ... -30-litrow sprawdźcie proszę tę stronkę, czy warte uwagi są te beczki. Cena jest dobra uważam w porównaniu do AD.
Ostatnio zmieniony sobota, 19 kwie 2014, 21:55 przez Wald, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Tłumaczenie na polski.
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: Wald »

Jak to mówią, "ryzyk fizyk". Kup i sprawdź, najlepiej obie i wtedy porównasz która lepsza.
Ja nie ryzykowałbym i nie idzie tu o koszt beczki. Trunek w który włożę tyle pracy i serca chciałbym przechowywać wyłącznie w najlepszych beczkach. Ryzyko jest jeszcze takie, że dopiero po latach dowiesz się czy warto było. Beczka to długoletnia inwestycja.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!

jakub2001
30
Posty: 31
Rejestracja: poniedziałek, 4 lis 2013, 12:20
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: jakub2001 »

Witam.
Mam takie 5l. Są OK.
Natomiast http://www.bimber.info/forum/viewtopic.php?t=5004 są boskie!!!!!
Bez porównania jeśli chodzi o jakość starzenia trunku.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony niedziela, 20 kwie 2014, 07:55 przez jakub2001, łącznie zmieniany 1 raz.

seat2
20
Posty: 20
Rejestracja: niedziela, 26 sty 2014, 17:04
Krótko o sobie: Jestem poczatkującym w tym temacie. Chętnie wysłucham wszystkich ciekawych podpowiedzi
Ulubiony Alkohol: swój
Lokalizacja: Łódż
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: seat2 »

Podpytałem Zygmunta o te beczki, mówi, że są ok.
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: Pretender »

Pawłowianka jest polecana, znają się na tym :)

seat2
20
Posty: 20
Rejestracja: niedziela, 26 sty 2014, 17:04
Krótko o sobie: Jestem poczatkującym w tym temacie. Chętnie wysłucham wszystkich ciekawych podpowiedzi
Ulubiony Alkohol: swój
Lokalizacja: Łódż
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: seat2 »

Witam!
W myśl słynnego ostatnio pytania: panie premierze jak żyć? Ja mam nieco inne pytanie: koledzy którą beczkę kupić z Pawłowianki czy z Ad? :) Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony niedziela, 20 kwie 2014, 18:49 przez Emiel Regis, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: konieczne poprawki
Awatar użytkownika

stranger
20
Posty: 27
Rejestracja: poniedziałek, 13 sty 2014, 11:23
Krótko o sobie: "Jestem fajnym człowiekiem:)" Tego jeszcze nikt nie zbadał czas pokaże a Koledzy ocenią.
Psoceniem zaraził mnie znajomy szwagra, zawsze częstuje fajnym "napojem ognistym". Postanowiłem, że i ja spróbuję. Gdy zaczynałem przygodę na forum wydawało mi się, że budowa odpowiedniego sprzętu nie będzie aż tak skomplikowana. Po miesiącu czytania zagłębiania się w temat coraz częściej mam wrażenie jak bym czytał instrukcje budowy "okrętu bojowego gwiezdnej floty" wraz z instrukcją pilotażu. Ale psotnicy nigdy się nie poddają, ja też się nie poddam, "Alea iacta est." :)
Ulubiony Alkohol: Dobre Wino wytrawne, Dobra psota
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 15 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: stranger »

Szanowni Koledzy "Psotnicy"
Odwiedziłem strych na działce i znalazłem 3 beczułki dębowe chyba lakierowane poj. ok 13,5 L. Mam problem beczki były nie zakorkowane a maja ze 30 lat albo więcej, po zalaniu letnia wodą są szczelne ale wypłukałem jakieś syfy ze środka typu mysie bobki albo coś bardzo podobnego :( co zrobić z taką beczką czy można ją jakoś uratować ? :help:

Z góry dziękuję za pomoc. :poklon;
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Alea iacta est
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: Pretender »

Qurcze, to może i ja sprawdzę na strychu ;) Beczki wyglądają solidnie, dobrze, że nie przeciekają. Zalej kilkukrotnie wrzątkiem.
Awatar użytkownika

Roger
250
Posty: 253
Rejestracja: środa, 14 wrz 2011, 12:14
Krótko o sobie: ... to co mnie interesuje to ŻYCIE... i wszystko co z nim związane aby było lepsze i przyjemniejsze ;)
Ulubiony Alkohol: no troszkę ich jest ... :> ;)
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: W-wa & Lubuskie
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 42 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: Roger »

Sam wrzątek moim zdaniem nie załatwi sprawy było nie było to odchody gryzoni i chłonne drewno :(
Po wyparzeniu zalałbym to winem (nawet jakimś tanim czerwonym) po miesiącu wino na rurki celem zmniejszenia strat ;)

Wysłane z GT-9500I za pomocą Tapatalk 4
Pozdrawiam

Robert ;)
-----------------------------------
˙˙˙˙˙˙ ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ ǝz ɐpoʞzs ˙˙˙˙˙˙˙ ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
oj ciężko jest lekko żyć :(

seat2
20
Posty: 20
Rejestracja: niedziela, 26 sty 2014, 17:04
Krótko o sobie: Jestem poczatkującym w tym temacie. Chętnie wysłucham wszystkich ciekawych podpowiedzi
Ulubiony Alkohol: swój
Lokalizacja: Łódż
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: seat2 »

:oops: szczęściarze , mają strych a ja w blokach to chyba na dachu musze szukać
Awatar użytkownika

ta_moko
500
Posty: 535
Rejestracja: piątek, 7 gru 2012, 21:23
Lokalizacja: Południe kraju
Podziękował: 45 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: ta_moko »

Moim zdaniem nie nadają się do niczego. To, że szczelne to za mało, by lać w nie trunki. Co w nich było? Wiesz? Są lakierowane i już to je wyklucza. Jedynym rozsądnym wyjściem jest je rozebrać, wyszlifować od zewnątrz i wewnątrz, złożyć i ponownie wypalić. Jeżeli drewno nie jest już wyjałowione, to tylko wtedy uszlachetni alkohol. Rownie dobrze może się okazać, że efekt będzie taki sam jak przy trzymaniu alkoholu w szkle - żaden. Zalanie winem po takim remoncie to bardzo dobry pomysł.
Alkoholu tak naprawdę boją się tylko ludzie, którzy mają coś złego do ukrycia... Ludziom pięknym od wewnątrz alkohol nie szkodzi... - Piotr Skrzynecki
Awatar użytkownika

stranger
20
Posty: 27
Rejestracja: poniedziałek, 13 sty 2014, 11:23
Krótko o sobie: "Jestem fajnym człowiekiem:)" Tego jeszcze nikt nie zbadał czas pokaże a Koledzy ocenią.
Psoceniem zaraził mnie znajomy szwagra, zawsze częstuje fajnym "napojem ognistym". Postanowiłem, że i ja spróbuję. Gdy zaczynałem przygodę na forum wydawało mi się, że budowa odpowiedniego sprzętu nie będzie aż tak skomplikowana. Po miesiącu czytania zagłębiania się w temat coraz częściej mam wrażenie jak bym czytał instrukcje budowy "okrętu bojowego gwiezdnej floty" wraz z instrukcją pilotażu. Ale psotnicy nigdy się nie poddają, ja też się nie poddam, "Alea iacta est." :)
Ulubiony Alkohol: Dobre Wino wytrawne, Dobra psota
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 15 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: stranger »

Szanowni Koledzy "Psotnicy"
Zawartość beczek od nowości powietrze :) Wiem brzmi to dziwnie, Tata kupił to w jakimś sklepie celem zalania dobrym trunkiem ale nigdy tego nie zrobił i w rezultacie beczki były jako dekoracją :) Raz chyba zalał beczki wodą ale pewien nie jest. Zaglądałem do środka klepki od środka (te które widać przez wlew) są czyste w kolorze drzewa nie wyglądają na opalone (zakładam, że klepki powinny być czarne osmolone ale mogę się mylić). Być może faktycznie beczka jest typowo dekoracyjna.
Bardzo dziękuje za wszelkie uwagi i porady. :poklon;
Alea iacta est
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2680
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: JanOkowita »

seat2 pisze:Witam!
W myśl słynnego ostatnio pytania: panie premierze jak żyć? Ja mam nieco inne pytanie: koledzy którą beczkę kupić z Pawłowianki czy z Ad? :) Pozdrawiam
Kupuj z Pawłowianki. Doświadczenia trzeba robić.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)

misiek35
100
Posty: 132
Rejestracja: środa, 25 sty 2012, 20:10
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: misiek35 »

A co myślicie o beczkach od Okruty?
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2680
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: JanOkowita »

Myślimy, że dobre.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: Zygmunt »

Dobre. W Polsce dużymi "graczami" na rynku beczek, którzy sprzedają sprawdzone wyroby to p. Okruta i Pawłowianka. Do tego dochodzi kilku mniejszych bednarzy, ale trzeba jeździć, przekonywać i na łapy patrzeć, żeby doniczki nie dostać. Jeżeli ktoś decyduje się na powierzenie wykonania beczki takiemu mniejszemu producentowi, polecam zapoznanie się z książką "Bednarstwo" W. Świtkowskiego, będzie wiadomo, na co zwracać uwagę.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: Emiel Regis »

W Polsce niestety nie można jeszcze dostać beczek z prawdziwego zdarzenia, przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo. Inna sprawa to cena- w tej chwili nie ma się co łudzić że w obecnych cenach ktoś będzie robił na 100% wg. reguł.
Rozmawiałem na ten temat z P. Okrutą oglądając jego wyroby i warsztat, stwierdził on że też może robić tak jak robią to najlepsi na świecie, ale musiałby liczyć 3X drożej. W Pawłowiance swego czasu też zaliczali wtopy, nie wiem jak to wygląda w tej chwili.
Tak czy owak, relacja ceny do jakości produktów krajowych wydaje się niezła.

Dla porównania, kilka przykładów zachodnich cen:
http://www.agrifournitures.fr/tonneller ... rance.html
http://www.tonneaux-boutique.fr/tonneau ... -15-l.html
http://www.tonnellerie-jp-treuil.com/?id=88&action=shop
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM

misiek35
100
Posty: 132
Rejestracja: środa, 25 sty 2012, 20:10
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: misiek35 »

Emiel a masz namiary na kogokolwiek kto sprzedaje we Francji beczki po winie? Mam ochotę tu kupić jakąś niedużą ale wszędzie widzę 225l :hmm:
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: Emiel Regis »

Jeśli szukasz małej używki to musisz śledzić ogłoszenia drobne, choć znaleźć coś dobrego w niewygórowanej cenie nie jest łatwo. Dużych beczek jest wszędzie pełno, ale z cenami też bywa różnie. Płaciłem 80 euro za 225l beczki w regionie paryskim, a takie same kilkaset kilometrów na południe potrafią kosztować sporo taniej.
Jeśli chodzi o nówki to looknij w poprzedni post.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM

misiek35
100
Posty: 132
Rejestracja: środa, 25 sty 2012, 20:10
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: misiek35 »

Ja właśnie znalazłem 225l po 75 euro 90 km od Paryża to nie jest źle, pewnie wezmę ale chciałbym też coś mniejszego i ciężko znaleźć cokolwiek.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: Zygmunt »

No cóż, jak ktoś ma winnicę to bardziej opłaca się kupić kilkadziesiąt większych beczek niż kilkaset mniejszych, stąd rynek wtórny jest jaki jest:)
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Sztefan
2
Posty: 3
Rejestracja: niedziela, 23 paź 2011, 14:25
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 3 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

Post autor: Sztefan »

Ja właśnie nabyłem średnio paloną 30 lit z Francji.
Od kolegi z sąsiedniego forum.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przechowywanie destylatu”