Anyż - Ouzo

Wasze przepisy o tych pięknych trunkach, jakimi są nalewki domowe. Ciekawe pomysły mile widziane...

Autor tematu
Lich555
50
Posty: 70
Rejestracja: piątek, 28 gru 2018, 07:51
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Post autor: Lich555 »

Witam.
Planuję zrobić Ouzo, trunek anyżowy. Przepis pochodzi z książki "Nalewki, kordiały i likiery oraz inne domowe spirytualia" Z. Skibickiego.

Składniki:
• 100 g ziaren anyżu gwiaździstego
• 0,5 laski cynamonu
• 0,5 laski wanilii
• 8 goździków
• Migdały, kolendra, piołun, ziele angielskie - wg uznania, po kilka gramów
• Cytryna - sórka bez albego
• 0,15 kg cukru
• 0,5 l wódki 40%
• 0,25 l spirytusu 95%

1.Rozumiem, że nie chodzi o popularne gwiazdki, ale o coś takiego jak w linkach poniżej? Te nazwy są mylące. Raz nazwane jest to nasionem, a innym razem owocem. A po obrazku wygląda na to samo.
Anyż nasiona - allegro
Anyż owoc - allegro
2.Licząc samą wódkę i spirytus (bez cukru) wychodzi 58%. Z cukrem wychodzi 52%. Skłaniam się ku temu, żeby dodać do tego 200 ml wody, wtedy wyszłoby około 42%. W sklepach większość ma 40%. Co myślicie?
3.1 kg cukru podnosi objętość cieczy o 0.6 litra. Jak to ma się z miodem?

patrzal
250
Posty: 280
Rejestracja: środa, 25 gru 2019, 21:38
Krótko o sobie: Γνῶθι σεαυτόν
Podziękował: 40 razy
Otrzymał podziękowanie: 48 razy
Re: Anyż - Ouzo

Post autor: patrzal »

To wygląda na nalewkę anyżową bardziej, ouzo to destylat i nie ma w nim cukru.
1. Chodzi o biedrzeniec anyż, nasiona i owoc to jest to samo. Upewnij się tylko jak kupujesz jako "nasiona", że nie są niczym zaprawione do wysiewu. Ten gwiazdkowy to inaczej badian.
2. Przy rozcienczaniu przetworów anyżowych uważaj, bo przy dużej zawartości olejków eterycznych poniżej pewnego stężenia alkoholu mogą zacząć się wytrącać jako mleczne zmętnienie. Nie przeszkadza to w niczym, ale nie wszystkim podoba się estetycznie.
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2581
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 235 razy
Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: Anyż - Ouzo

Post autor: jakis1234 »

I dlatego ouzo po rozcieńczeniu robi się białe.
Pozdrawiam z opolskiego.

użytkownik usunięty
Re: Anyż - Ouzo

Post autor: użytkownik usunięty »

Serwus
Czy wiadomo, jaka jest bezpieczna ilość anyżu, nie powodująca zmętnienia wódki ?
Chciałbym może kiedyś spróbować czystej z takim anyżowym czymś na finiszu.
Wybaczcie za off top :read:

Autor tematu
Lich555
50
Posty: 70
Rejestracja: piątek, 28 gru 2018, 07:51
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Anyż - Ouzo

Post autor: Lich555 »

defacto pisze:Czy wiadomo, jaka jest bezpieczna ilość anyżu, nie powodująca zmętnienia wódki ?
Cytat z książki:
"O ile moc końcowa będzie powyżej 40%, trunek powinien być krystalicznie klarowny i bez zmętnień. Poniżej 40% da o sobie znać nierozpuszczalność w wodzie anetolu."
patrzal pisze:To wygląda na nalewkę anyżową bardziej, ouzo to destylat i nie ma w nim cukru.
1. Chodzi o biedrzeniec anyż
2. przy dużej zawartości olejków eterycznych poniżej pewnego stężenia alkoholu mogą zacząć się wytrącać jako mleczne zmętnienie
1.Czyli zalinkowane przeze mnie w pierwszym poście produkty są odpowiednie do tego, tak? Co do destylatu to faktycznie autor o tym wspomniał:
"Uwaga zasadnicza: trunki te oryginalnie robi się poprzez destylację składników ziołowych z parą wodną i mieszanie olejków z alkoholem albo poprzez destylację maceratu alkoholowego. Poniższy przepis jest klasycznie nalewkarskim, ale prowadzi do bardzo podobnego w smaku produktu końcowego"
2.Wg autora tą granicą jest 40% (cytat wyżej).

@Edit
Nie wiem jak ja tego nie zauważyłem, ale przecież w samym składzie zaznaczone jest, że chodzi o anyż gwiazdkowy :problem: W takim razie wg mnie chodzi o wygrzebane z ramion nasionka albo same gwiazdki.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 8 lis 2021, 16:07 przez Lich555, łącznie zmieniany 3 razy.

Petka
5
Posty: 7
Rejestracja: niedziela, 30 cze 2013, 11:10
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Anyż - Ouzo

Post autor: Petka »

Kolego Lich555 te linki do allegro w twoim poście dotyczą anyżu rosnącego w Polsce, zwanego anyżkiem lub biedrzyńcem. W przepisie masz anyż gwiaździsty zwany badianem. to są dwie różne rośliny, choć o podobnym zapachu.
Quzo to w Polsce anyżówka, a staropolska nazwa tego trunku to kontuszówka brzmi bardziej szlachecko. Tak jak to co robimy jest szlachetne w smaku.
Ostatnio zmieniony środa, 30 mar 2022, 21:48 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Skir
1550
Posty: 1551
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Anyż - Ouzo

Post autor: Skir »

gettyimages-883297282-1024x1024.jpg
anyż gwiaździsty
Podobnie jak w przypadku innych trunków smakowych (choćby absynt), najpierw należy macerować, a potem zrobić destylację.
Nie korzystam już z gotowych przepisów, eksperymentując ze swoimi ziołami z ogrodu plus to co nieosiągalne: imbir, kardamon i anyż.
W ubiegłym roku zrobiłem "zioło" , które mi nie odpowiada: dałem za dużo tymianku, który przysłonił aromat reszty. W tym roku zmniejszę co najmniej o 70% ilość tymianku - bezpośrednio zerwany jest zbyt silny. Teraz już się moczy paczka anyżu w litrze 40% i czekam na świeży piołun, melisę i dwie odmiany mięty (mam nadzieję, że afrykańska przetrzymała zimę). Szczególnie aromat melisy jest ciekawy, choć mam wrażenie, że pośrednio daje "kopa".
Edit: oczywiście moczony teraz anyż będzie dolewany przed destylacją w ilości zapewniającej odpowiedni smak. Paczka na litr to byłoby nie do picia anyżowy odwar.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony czwartek, 31 mar 2022, 10:03 przez Skir, łącznie zmieniany 1 raz.
I love the smell of bimber in the morning.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przepisy na Nalewki i Likiery”