Alkohol a nasze zdrowie

Dowolne tematy i off-topowe rozmowy. Piszcie tu to na co tylko macie ochotę, luźnie gadki i tak dalej, możecie się powyżywać. :)
Regulamin forum
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.

Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Mafiej
250
Posty: 268
Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 23:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, tak mi mówią :-)
Ulubiony Alkohol: Jeszcze nie znalazłem, ale preferuję whisky.
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Rogaland Norwegia
Podziękował: 45 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy

Post autor: Mafiej »

Szklanka wódki ( 250 g ) zabija około 1000-2000 komórek nerwowych w naszym mózgu.
Komórki nerwowe się nie regenerują.

Ludzki mózg składa się z około 3 miliardów komórek nerwowych, z czego
używamy na co dzień około 10% z nich.
Zatem około 2,7 miliarda komórek jest niepotrzebnych.
Szklanka wódki zabija 1000 komórek nerwowych. Człowiek może bez obawy
o swoje zdrowie wypić 2 700 000 szklanek wódki.

Przeliczamy:
1 butelka ( 750 g ) = 3 szklanki, zatem 2 700 000/3 = 900 000 butelek.

Zakładając, że maksymalny wiek przeciętnego alkoholika wynosi 55 lat,
a zaczyna on pić, powiedzmy mając 15 lat, to mamy 40 lat stażu.

Przeliczamy lata na dni:
40 * 365 = 14600 dni picia.

Jeżeli możemy wypić 900 000 butelek bez obawy o nasze komórki nerwowe to:
900000/14600 = 62 butelki wódki dziennie!

Wniosek:
Aby umrzeć z braku komórek nerwowych musielibyśmy pić po
22 butelek wódki na śniadanie,
20 - na obiad i
20 - na kolację...

KAMIEŃ Z SERCA ! GORZAŁKA DLA WSZYSTKICH :D

lewy87r
50
Posty: 96
Rejestracja: wtorek, 1 sie 2017, 13:47
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Alkohol a nasze zdrowie

Post autor: lewy87r »

To ja podrzuce jeszcze to:
Stado bizonów może poruszać się tak szybko jak najwolniejszy bizon. Kiedy myśliwi polują na bizony, to zabijają najpierw te z tyłu, czyli najsłabsze i najwolniejsze. Taka naturalna selekcja jest dobra dla stada jako calosci, ponieważ ogólna predkość i zdrowie całej grupy poprawia się poprzez regularną eliminację najsłabszych osobników.
W podobny sposób ludzki mózg - może pracować tak szybko, jak jego najwolniejsze komórki. Nadmierne spożycie alkoholu, jak powszechnie wiadomo, zabija komórki mózgu. Naturalnie, najpierw atakuje najwolniejsze i najsłabsze komórki.W ten sposób regularne spożywanie alkoholu eliminuje najsłabsze komórki, sprawiajac, że mózg pracuje szybciej i bardziej skutecznie.
I dlatego własnie zawsze czujesz się madrzejszy po kilku drinkach!!!

Drupi
800
Posty: 830
Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 73 razy
Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Alkohol a nasze zdrowie

Post autor: Drupi »

Pytałem kiedyś gościa co musi chodzić z flaszką w kieszeni, od kiedy to uzależnienie? Powiedział że " za komuny 27 lat pracował w gorzelni, i przez ten czas wypił 1000 L wódki i go nie zwolnili." Zrozumiałem że miał funkcje " mistrza gorzelnianego, " i to była jego praca. Teraz wiem że 1000 L jakiegokolejek alkoholu nie ważne w jakim czasie jest już uzależnieniem.
I like noble drinks.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Po Godzinach”