-
Autor tematu - Posty: 19
- Rejestracja: piątek, 11 paź 2019, 11:22
- Załączniki

Witam wszystkich. Potrzebuję pomocy, rady.
Posiadam destylator typu abratek 50l, a chcę kupic no wlasnie....
Alembik 30l czy może miedzianą kolumnę za podobne pieniążki.
Destylatora chcę używać do robienia: Rumu, Whisky,Calwadosa, Śliwowicy. Ogólnie smakowych alkoholi.
Dziękuję i pozdrawiam kolegów.
Posiadam destylator typu abratek 50l, a chcę kupic no wlasnie....
Alembik 30l czy może miedzianą kolumnę za podobne pieniążki.
Destylatora chcę używać do robienia: Rumu, Whisky,Calwadosa, Śliwowicy. Ogólnie smakowych alkoholi.
Dziękuję i pozdrawiam kolegów.
-
Online
- Posty: 192
- Rejestracja: sobota, 8 lut 2020, 19:31
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Załączniki
Re: Alembik czy kolumna miedziana
Skoro masz aabrateka, to postawił bym na alembik.
Sam trochę choruje na alembiki teraz, więc pewnie nie będę obiektywny
Sam trochę choruje na alembiki teraz, więc pewnie nie będę obiektywny

-
- Posty: 1402
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Załączniki
Re: Alembik czy kolumna miedziana
Za podobne pieniądze możesz też rozważyć zakup kolumny półkowej - jak masz obecną kolumnę skręcaną na SMS'y czy clampy - to głowica i zbiornik nada się ten, który masz obecnie.
Ostatnio zmieniony sobota, 16 sty 2021, 10:59 przez rastro, łącznie zmieniany 1 raz.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
Online
- Posty: 1304
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Załączniki
Re: Alembik czy kolumna miedziana
Tylko Alembik
i najlepiej z płaszczem.
Mam tylko zwykły 20l
ale różnicę czuć w stosunku do innych kolumn, pot-stillów 

Mam tylko zwykły 20l


Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM 

-
Autor tematu - Posty: 19
- Rejestracja: piątek, 11 paź 2019, 11:22
- Załączniki
Re: Alembik czy kolumna miedziana
Z płaszczem przewyższy mój zasób finansowy na to przedsięwzięcie. :/
-
- Posty: 2130
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan i Ementaler, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Załączniki
Re: Alembik czy kolumna miedziana
Wystarczy zwykły alembik włożyć do dużego szerokiego garnka i masz płaszcz wodny za małą kasę.
Drożdże Szlacheckie najlepszym przyjacielem człowieka.
Zajrzyj do naszego Forumowego Sklepu. Masz specjalne warunki jako Forumowicz
alkohole-domowe.pl
Zajrzyj do naszego Forumowego Sklepu. Masz specjalne warunki jako Forumowicz

alkohole-domowe.pl
-
- Posty: 203
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Załączniki
Re: Alembik czy kolumna miedziana
Panowie, czy miedziany pot-still i miedziany alembik, można uznać za to samo? Uprzedzając zarzuty, wiem że alembik różni się kształtem i wygląda fantastycznie, ale zasada działania jest chyba taka sama?
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami."
-
- Posty: 1402
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Załączniki
Re: Alembik czy kolumna miedziana
Jeżeli chodzi o sam zbiornik to pewnie jest bez większego znaczenia.. no może miedziany kociołek ma lepszą dystrybucję ciepła więc pewnie mniej trzeba martwić się o przypalenia. Natomiast głowica (jej krzatałt itp.) oraz sposób w jaki ustawiona jest tzw. łabędzia szyja ma znaczenie dla końcowego efektu.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
Autor tematu - Posty: 19
- Rejestracja: piątek, 11 paź 2019, 11:22
- Załączniki
Re: Alembik czy kolumna miedziana
Ciekawe jak by się sprawdziła zwykla miedziana kolumna pot-still ?? Ceny są poniżej 600 zł. Jak myślicie.
-
- Posty: 16
- Rejestracja: wtorek, 12 sty 2021, 14:37
- Załączniki
Re: Alembik czy kolumna miedziana
Skoro masz Aabratka to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby używać go jako destylatora prostego, tzn bez refleksu. Było pisane trochę na ten temat na forum, poszukaj 

-
- Posty: 1402
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Załączniki
Re: Alembik czy kolumna miedziana
Jeżeli już inwestować to albo półki albo alembik... ale to moje zdanie.
Lollolpl pisze:Ciekawe jak by się sprawdziła zwykla miedziana kolumna pot-still ?? Ceny są poniżej 600 zł. Jak myślicie.
Jeżeli już inwestować to albo półki albo alembik... ale to moje zdanie.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 1080
- Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 10:17
- Załączniki
Re: Alembik czy kolumna miedziana
Zanim zdecydujesz co, policz sobie ile będziesz tego destylatu robił i jak często. Jeśli tylko okazjonalnie kilka litrów to mały alembik może być w sumie chyba najlepszym rozwiązaniem. Ale można go próbować aproksymować rurą miedzianą typu 50-70cm i chłodnicą z miedzi. Dodatkowo wkładać miedź do zacieru/nastawu w kotle wykorzystując obecny zbiornik. Ale jeśli chcesz zalać jakąś beczkę... Hmm, będzie trudniej. Beczka 60l to kwestia przerobienia ok. 500l zacieru... No nie da się oszukać, ze 150kg zboża trzeba przewalić. W takim przypadku logistyka jest trudniejsza.
a) kocioł - przydaje się większy, z płaszczem i dodatkowo mieszadłem.
b) głowica - można pustą rurę miedzianą, można spróbować poskładać głowicę alembikową, albo jak Leszek, albo lutując miski miedziane czy jakiś dzban. Albo półkowa...
Duży alembik to koszty, a już z płaszczem i mieszadłem...
Moje rozwiązanie to keg 80l z płaszczem. Do tego głowica alembikowa lub kolumna półkowa. Zależy czy mi się spieszy czy nie. Miedziane półki - ja jestem fanem. Do kotła wkładam 4m rury miedzianej. Lepsze cokolwiek niż nic.
Czy to odpowiada na postawione na początku pytanie? Nie. I nie może, bo jest za mało danych. Ja sam zaczynałem od kega 30l. Pierwsze zaciery wyciskałem na worku. Ale jak zdefiniowałem co chcę, trzeba było niestety przydusić trochę węża w kieszeni i zainwestować. Mam w sumie po taniości, bo materiały zamawiałem sam, projekt obmyślałem sam, na pięknym wyglądzie mi nie zależało. Ale i tak kilka tysięcy poszło. Tyle, że wiedziałem co chcę i sprzęt się zamortyzował. No bo nie sztuka wydać kilka tysięcy za sprzęt, tyle tylko, że jak robisz kilka litrów destylatu rocznie to moim zdaniem lepiej kupić dobry trunek w sklepie. Wyjdzie podobnie cenowo...
a) kocioł - przydaje się większy, z płaszczem i dodatkowo mieszadłem.
b) głowica - można pustą rurę miedzianą, można spróbować poskładać głowicę alembikową, albo jak Leszek, albo lutując miski miedziane czy jakiś dzban. Albo półkowa...
Duży alembik to koszty, a już z płaszczem i mieszadłem...
Moje rozwiązanie to keg 80l z płaszczem. Do tego głowica alembikowa lub kolumna półkowa. Zależy czy mi się spieszy czy nie. Miedziane półki - ja jestem fanem. Do kotła wkładam 4m rury miedzianej. Lepsze cokolwiek niż nic.
Czy to odpowiada na postawione na początku pytanie? Nie. I nie może, bo jest za mało danych. Ja sam zaczynałem od kega 30l. Pierwsze zaciery wyciskałem na worku. Ale jak zdefiniowałem co chcę, trzeba było niestety przydusić trochę węża w kieszeni i zainwestować. Mam w sumie po taniości, bo materiały zamawiałem sam, projekt obmyślałem sam, na pięknym wyglądzie mi nie zależało. Ale i tak kilka tysięcy poszło. Tyle, że wiedziałem co chcę i sprzęt się zamortyzował. No bo nie sztuka wydać kilka tysięcy za sprzęt, tyle tylko, że jak robisz kilka litrów destylatu rocznie to moim zdaniem lepiej kupić dobry trunek w sklepie. Wyjdzie podobnie cenowo...
-
Online
- Posty: 1304
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Załączniki
Re: Alembik czy kolumna miedziana
Mam alembik i Psa miedzianego z DM. Na alembiku lepszy trunek wychodzi
Okowita z alembika jest jakby gęściejsza a już po dodaniu płatków to jak rzadki olej
Mam tez półkową ale na niej się dopiero uczę tak że nie porównuje
Lollolpl pisze:Ciekawe jak by się sprawdziła zwykla miedziana kolumna pot-still ?? Ceny są poniżej 600 zł. Jak myślicie.
Mam alembik i Psa miedzianego z DM. Na alembiku lepszy trunek wychodzi

Okowita z alembika jest jakby gęściejsza a już po dodaniu płatków to jak rzadki olej

Mam tez półkową ale na niej się dopiero uczę tak że nie porównuje

Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM 

-
- Posty: 1080
- Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 10:17
- Załączniki
Re: Alembik czy kolumna miedziana
Kocioł miedziany. To jest odpowiedź
Każdy styk miedzi, czyli w kotle ciecz, pary w głowicy i ciecz w kolumnie działa trochę inaczej. Inne związki wychwytuje. W kotle może działać dodatkowo jako katalizator procesów. Dlatego wkładam miedź do środka.

-
Online
- Posty: 1304
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Załączniki
Re: Alembik czy kolumna miedziana
Pewnie masz rację na początku gotowałem w kegu 30l z grzałkami i musiałem filtrować
Teraz w płaszczu ale i tak PS nie pobije alembika mimo że do alembika muszę filtrować.
kwik44 pisze:Kocioł miedziany. To jest odpowiedź![]()
Pewnie masz rację na początku gotowałem w kegu 30l z grzałkami i musiałem filtrować

Teraz w płaszczu ale i tak PS nie pobije alembika mimo że do alembika muszę filtrować.
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM 

-
- Posty: 1402
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Załączniki
Re: Alembik czy kolumna miedziana
Wątpię żeby chodziło o większy kontakt z miedzią... raczej jest to kwestia tego jak ukształtowana jest głowica i w jaki sposób jest realizowany odbiór - głównie chodzi o kąt pod jakim nie jest zamontowana tzw. łabędzia szyja i pewnie parę innych szczegółów konstrukcyjnych zabawki. Od tego wszystkiego jest zależny naturalny refluks w urządzeniu, do tego być może istotny jest sposób w jaki opary alkoholu wędrują do chłodnicy.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
Online
- Posty: 1304
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Załączniki
Re: Alembik czy kolumna miedziana
Wpadł mi niedawno taki pomysł do głowy żeby górę od alembika założyć do kotła z płaszczem
Niestety brak czasu na realizację i kolega co mi spawał się burzy i twierdzi że się nie da
Mam nadzieję że go przekonam do tego pomysłu

Niestety brak czasu na realizację i kolega co mi spawał się burzy i twierdzi że się nie da

Mam nadzieję że go przekonam do tego pomysłu

Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM 

-
- Posty: 2355
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 08:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Załączniki
Re: Alembik czy kolumna miedziana
Rastro trafiłeś.
Kształt ma duże znaczenie.
Opary sobie idą napotykając naturalny deflagmator. Alembik pracuje właśnie tak.
Tak samo gesia szyja. Nie wszystko co paruje idzie do chłodnicy. Część się skrapla i powraca.
Nie po to przecież ktoś zadał sobie tyle trudu aby nieregularną szyję wykonać.
Przecież o wiele łatwiej by było zlutować rurę. A alembiki powstawały w czasach jak nie było na rynku gotowych rur, kształtek i innych dupereli.
Jak masz aabratka to stawiaj na alembik.
Jeśli masz na to fundusz to dlaczego nie.
Od razu zaznaczę....kup większy niż myślisz teraz. Przyda się.
Góral też nieźle kombinuje. Kombi zbiornika z alembikiem na górze. Jest to alternatywa która zadziała. W zbiorniku miedź aż takiego znaczenia katalitycznego nie ma. Pary bardziej.
Ps: Góral podpierdzieliłeś mi pomysła. Jeszcze raz i zostaniesz bestialsko pobity.☺☺☺
Albo gorzej. Podam twój adres mojej ex. I cierp pan.☺
Kształt ma duże znaczenie.
Opary sobie idą napotykając naturalny deflagmator. Alembik pracuje właśnie tak.
Tak samo gesia szyja. Nie wszystko co paruje idzie do chłodnicy. Część się skrapla i powraca.
Nie po to przecież ktoś zadał sobie tyle trudu aby nieregularną szyję wykonać.
Przecież o wiele łatwiej by było zlutować rurę. A alembiki powstawały w czasach jak nie było na rynku gotowych rur, kształtek i innych dupereli.
Jak masz aabratka to stawiaj na alembik.
Jeśli masz na to fundusz to dlaczego nie.
Od razu zaznaczę....kup większy niż myślisz teraz. Przyda się.
Góral też nieźle kombinuje. Kombi zbiornika z alembikiem na górze. Jest to alternatywa która zadziała. W zbiorniku miedź aż takiego znaczenia katalitycznego nie ma. Pary bardziej.
Ps: Góral podpierdzieliłeś mi pomysła. Jeszcze raz i zostaniesz bestialsko pobity.☺☺☺
Albo gorzej. Podam twój adres mojej ex. I cierp pan.☺
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 1402
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Załączniki
Re: Alembik czy kolumna miedziana
E tam trafiłem... jeszcze co-nieco umiem czytać czasami nawet ze zrozumieniem 

″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 2354
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Załączniki
Re: Alembik czy kolumna miedziana
Jak wygląda Cu po procesie? Chyba powinna być wytrawiona przez kwaśny dunder?
kwik44 pisze:... Dlatego wkładam miedź do środka.
Jak wygląda Cu po procesie? Chyba powinna być wytrawiona przez kwaśny dunder?
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości