ABSYNT

Pomysły na poprawę smaku bimbru, przepisy smakowe, domowe sposoby na wyrób markowych wódek...

przegab
200
Posty: 212
Rejestracja: niedziela, 5 kwie 2015, 09:26
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 20 razy

Post autor: przegab »

Trochę zaśmiecamy temat bo on nie o tym ale niech mod zdecyduje czy nie przenieść tej dyskusji tam gdzie lepiej pasuje.

Proszę szanownego kolegę o wskazanie źródła tej interpretacji.
promocja

czytam
700
Posty: 724
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: ABSYNT

Post autor: czytam »

Na przykład tutaj:
https://www.prawoalkoholowe.pl/tag/destylacja/

Cytat:
Wyjątek stanowi jedynie wytwarzanie alkoholu przeznaczonego na własny użytek, w wyniku destylacji produktu spirytusowego, np. destylacji nalewu z owoców macerowanych w alkoholu etylowym od którego odprowadzono już wcześniej akcyzę.

rastro
2500
Posty: 2602
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: ABSYNT

Post autor: rastro »

No ale to takie selektywne podejście do tematu...

bo: Ustawa o wyrobie napojów spirytusowych oraz o rejestracji i ochronie oznaczeń geograficznych napojów spirytusowych
Art.1. [cut]
2. Przepisów ustawy nie stosuje się do napojów spirytusowych wytworzonych domowym sposobem, na własny użytek i nie przeznaczonych do obrotu
3. Napoje spirytusowe, o których mowa w ust. 2, nie mogą być wytwarzane bezpośrednio w wyniku destylacji po fermentacji alkoholowej.
Na tej podstawie można wysnuć przesłankę... że można sobie destylować wszystko inne.
Ale niestety istnieje też: Ustawa o wyrobie alkoholu etylowego oraz wytwarzaniu wyrobów tytoniowych
Art.12a.
1.Kto bez wymaganego wpisu do rejestrów, o których mowa w art.3 ust.1 i 2, wyrabia, skaża, oczyszcza lub odwadnia alkohol etylowy albo wytwarza wyroby tytoniowe
– podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
2. Kto dopuszcza się czynu określonego w ust.1, jeżeli czyn ten dotyczy alkoholu etylowego lub wyrobów tytoniowych znacznej wartości
– podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Z tego można jednak wysnuć przesłankę że za domową destylację można zostać wysłanym na rok do pensjonatu na koszt podatnika, a dla tych co kupują po palecie cukru w promocji nawet i dwa lata - nawet jak paleta cukru posłużyła do wypieku ciasta na lokalny festyn, a Absynt powstał ze spirytu pozyskanego w monopolowym albo nalewki jagodowej z budowlanego ;).
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett

czytam
700
Posty: 724
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: ABSYNT

Post autor: czytam »

Ale o tej drugiej ustawie też pisałem.

Art.2.W rozumieniu niniejszej ustawy:1)alkohol etylowy oznacza płyn alkoholowy uzyskany w wyniku destylacji po fermentacji alkoholowej produktów rolniczych albo płyn alkoholowy uzyskany w sposób syntetyczny;

Oczywiście słowa "bezpośrednio" nie należy rozumieć bardzo dosłownie. Wszelkie próby jego obejścia np. wirowanie "wina" w betoniarce, czy wożenie na taczce pomiędzy fermentacją a destylacją nie powodują, że można je legalnie destylować (w Polsce).

rastro
2500
Posty: 2602
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: ABSYNT

Post autor: rastro »

Właśnie cały ten zamęt jest bo są dwie ustawy... jedna reguluje wytwarzanie alkoholu i z niej jasno wynika że nie można go wytwarzać bez działalności i zdobycia stosownych pozwoleń koniec - łącznie z oczyszczaniem odkażaniem, odwadnianiem (to określenie chyba zamyka możliwość wzmacniania metodą wymrażania) itp.

Druga ustawa reguluje wytwarzanie napojów alkoholowych... ta pozwala wytwarzać takie alkohole na własny użytek - wyłączając destylację bezpośrednio po fermentacji. Czyli można sobie w domu zrobić nalewkę... ale na moje oko już nie Gin czy Absynt - bo to zaczyna podpadać pod pierwszą ustawę - która zabrania oczyszczania alkoholu, a to pojecie jest szerokie i ujmuje również destylację. (umówmy się destylacja maceratu ziołowego jest/może być uznana za oczyszczanie - a destylacja powiedzmy na gin gdzie botaniki umieszcza się w koszyku może być uznana za odwadnianie)

Problem jest taki że niektóre portale i "spece" od tematu uprawiają cherry picking i dobierają sobie ustawę do swoich potrzeb... ale istnieje wyrok chyba SN podważający tego typu interpretację.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7330
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: ABSYNT

Post autor: radius »

Niestety (a może jednak "stety"), kol. rastro ma tu rację :ok: Obie ustawy uzupełniają się nawzajem i o ile możemy sobie wytwarzać nalewki, maceraty i napoje alkoholowe z legalnie zakupionego alkoholu i na własny użytek, to jakiekolwiek wytwarzanie tegoż (alkoholu) poprzez destylację (czy też inne formy), z "materiału" powstałego w wyniku fermentacji, jest całkowicie zabronione :(
Dotyczy to także wzmacniania czy oczyszczania legalnego alkoholu 8-)
SPIRITUS FLAT UBI VULT

czytam
700
Posty: 724
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: ABSYNT

Post autor: czytam »

No to już ostatni raz. Cały czas mówiłem o destylacji legalnego, akcyzowanego spirytusu, która, nie tylko moim zdaniem, co poparłem na życzenie cytatem, jest legalna. Absolutnie zgadzam się, że destylacja po fermentacji jest nielegalna i pewnie długo nie będzie.

rastro
2500
Posty: 2602
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: ABSYNT

Post autor: rastro »

Ach... w ustawie o wyrobie alkoholu etylowego oraz wytwarzaniu wyrobów tytoniowych nigdzie nie jest użyty zwrot "bezpośrednio po fermentacji" - natomiast ustawa nakłada sankcje za między innymi oczyszczanie, odkażanie, odwadnianie - to wszystko są bardzo szerokie pojęcia.

Natomiast ustawa o wyrobie napojów spirytusowych oraz o rejestracji i ochronie oznaczeń geograficznych napojów spirytusowych pozwala na domowe wytwarzanie napojów alkoholowych z wyjątkiem tych które powstają w wyniku "destylacji bezpośrednio po fermentacji" - zapewne ustawodawcy chodziło o zamknięcie możliwości wytwarzania wszelkich burbonów, brandy itp. z jednoczesnym zezwoleniem na wytwarzanie napojów bazujących na alkoholu pochodzącym z legalnego źródła.

Jak się weźmie pod rozwagę obie te ustawy (a sąd to zrobi) to ostatecznie wyjdzie na to że bez pozwolenia destylować nie wolno, ba nie wolno nawet puścić sklepowego przez filtr węglowy.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett

hjuston
2
Posty: 4
Rejestracja: środa, 21 lip 2021, 10:41
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: ABSYNT

Post autor: hjuston »

Wracając do oryginalnego tematu ;)
Destylując coś takiego jak w przepisie z pierwszego postu:
Qba pisze: Umieść suche zioła w dużym słoju.Zwilż lekko. Dodaj 800 ml 85-95 procentowego alkoholu. (...)
czyli używając już gotowego spirytusu - też zlewacie pierwsze 50ml destylatu, czy lecicie od samego początku aż do momentu aż (zgodnie z przepisem) zaczyna lecieć żółte?

czytam
700
Posty: 724
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: ABSYNT

Post autor: czytam »

Zlewać nie trzeba. Żółte, to raczej nie powinno lecieć.

hjuston
2
Posty: 4
Rejestracja: środa, 21 lip 2021, 10:41
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: ABSYNT

Post autor: hjuston »

czytam pisze:Zlewać nie trzeba. Żółte, to raczej nie powinno lecieć.
Ja tylko cytuje kawałek przepisu z pierwszego posta ;)
Qba pisze:W czasie destylacji zmień naczynie odbierające gdy destylat zmieni kolor na żółty: to są odpady.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3836
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: ABSYNT

Post autor: Doody »

Jak leci żółte to "hjuston łi hew e problem" :hahaha:
Pozdrawiam
Darek

arTii
1250
Posty: 1265
Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: podkarpackie
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 154 razy
Kontakt:
Re: ABSYNT

Post autor: arTii »

Podgrzewam temat.
W pierwszym poście jest przepis na małą ilość której nie jestem w stanie przepuścić przez destylator ponieważ mam za duży kocioł.
Czy proste pomnożenie wszystkich składników x30 da dobry efekt, czy któryś trzeba zmniejszyć żeby nie przytłoczyło?
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.

Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przepisy smakowe”