Aabratek problem

Porywanie cieczy z kotła, dziwny smak i zapach destylatu oraz wszelkie inne problemy związane z destylacją...
Awatar użytkownika

seneka
700
Posty: 718
Rejestracja: sobota, 16 sie 2014, 14:47
Podziękował: 100 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy

Post autor: seneka »

Gotuj 2 razy zawsze bo po razie nie uwolnisz wszystkich frakcji lekkich. Surowka na 2 gotowanie jest mocniejsza niż nastaw w pierwszym gotowaniu . Głownie dlatego gotujesz drugi raz.
ZAISTE WÓDKA POTĘŻNA JEST...ALE BIMBER WIĘKSZĄ MOCĄ WŁADA
alembiki

kudlatytraktor
10
Posty: 12
Rejestracja: piątek, 29 wrz 2017, 01:23
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:) no dopóki psoty nie brakuje.....
Ulubiony Alkohol: IPA i inne wysokie chmiele
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Aabratek problem

Post autor: kudlatytraktor »

Na tą chwilę myślę że wyczerpująco przekazaliście swój zasób doświadczenia w tej dziedzinie. Za co serdelkowo dziękuje.

kudlatytraktor
10
Posty: 12
Rejestracja: piątek, 29 wrz 2017, 01:23
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:) no dopóki psoty nie brakuje.....
Ulubiony Alkohol: IPA i inne wysokie chmiele
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Aabratek problem

Post autor: kudlatytraktor »

2 destylka wyszła zgodnie z oczekiwaniami rewelacyjnie :piwo: , zrobiłem roztwór +/- 40%
Tyle tylko że na 10 półce temp. wzrosła mi o 0.1 już przy podpałce a o kolejny 0.1 po około 4 litrach. W sumie wytargałem 9 litrów czystego i ponad litr do powtórki.
Problem był taki że całość procesu, (zwłaszcza po tym 2 skoku temp. pilnowałem) trwała w sumie 10 godzin....... To staje się uciążliwe. Czy to ja nie mam cierpliwości w wpatrywaniu się w termiczny gnat? :bezradny:
Stabilizowałem ponad 30 min.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7330
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Aabratek problem

Post autor: radius »

Takimi, minimalnymi skokami temperatury się nie przejmuj, to normalne zjawisko zwłaszcza po rozpoczęciu odbioru przedgonów po stabilizacji. Temperatura, ze względu na zmianę ciśnienia w kolumnie i "przesunięciu" się półek, może wzrosnąć nawet o 0,2 - 0,3°C.
Jeżeli w trakcie procesu skoczy o 0,1°C i zatrzyma się, to także nie jest powód do niepokoju ;)
A co do reszty... No, cóż. To jest hobby dla cierpliwych :D
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

kropelka uk
100
Posty: 119
Rejestracja: poniedziałek, 9 paź 2017, 19:02
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: whisky, burbon, owocówki, czysty 96%
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Aabratek problem

Post autor: kropelka uk »

A jak długo rozgrzewasz kocioł , bo grzejesz gazem. Ja swoj 50L bez ocieplenia gazem grzałem nawet 1h 50min dla tego teraz bedą tylko grzałki. A gdzie stabilizacja? Wolał bym rozgrzać kocioł 30min na grzalkach a 1h poświecić na stabilizację . I tak zaoszczędził bym 20-30 min na samym początku. Dla czego tak długo. ? Bo tak naprawdę dopiero po jakimś czasie i poznawaniu swojego sprzętu. Zrozumiesz co jest ważne , co należy zmienić . By usprawnić proces. Na danym sprzęcie .

kudlatytraktor
10
Posty: 12
Rejestracja: piątek, 29 wrz 2017, 01:23
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:) no dopóki psoty nie brakuje.....
Ulubiony Alkohol: IPA i inne wysokie chmiele
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Aabratek problem

Post autor: kudlatytraktor »

Dzięki za pokrzepienie.
Takimi, minimalnymi skokami temperatury się nie przejmuj, to normalne zjawisko

Problem w prędkości.... Odbierałem max 0.02 L/min. A przy 6 litrze zaszalała maszyna.

Przy tym niewielkim ilościowo a mocnym wkładzie proces gotowania rozpoczął się już przy ok. 84 °C po ok.30 minutach.
...po jakimś czasie i poznawaniu swojego sprzętu. Zrozumiesz co jest ważne , co należy zmienić...
Dobrze już, macie racje dam sobie czas na obserwacje procesu.
Takie tylko ostatnie pytanie: czy kolumna (120 cm) powinna być wypełniona do samej góry pryzmatem, bo mam tak około 6 cm wolnej przestrzeni? Oczywiście bez jakiegokolwiek ubijania.
Awatar użytkownika

masterpaw2
1650
Posty: 1654
Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 66 razy
Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Aabratek problem

Post autor: masterpaw2 »

Wypełnienie najlepiej do samego końca dać.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......;)

ociś
2
Posty: 4
Rejestracja: środa, 9 paź 2013, 14:55
Re: Aabratek problem

Post autor: ociś »

Witam kolegów. Mam pytanko, przepuściłem na aabratku i wyszło mi ok 4,5l. Teraz chcę ponownie przepuścić, ale jak to przygotować? A co z tym co pozostało w kegu? Wylać? Czekam na jakieś wskazówki?
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony niedziela, 4 lut 2018, 12:52 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Zdania zaczynamy z dużej litery.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2367
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Aabratek problem

Post autor: Kamal »

Pozostałości w kegu możesz wylać.
To co uzyskałeś, to rozcieńcz do 20-30 % i do kotła.
K.
Obrazek

ociś
2
Posty: 4
Rejestracja: środa, 9 paź 2013, 14:55
Re: Aabratek problem

Post autor: ociś »

odbierać z 2 czy z górnego ? bo mam boczny refluks.

Mod.
Stosuj się do zasad pisowni i regulaminu forum.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy destylacyjne”