94% zamiast 96

Metody destylacji i teoria niezbędna do pędzenia bimbru w sposób profesjonalny...

Autor tematu
korzeniewski.mariusz
5
Posty: 6
Rejestracja: sobota, 26 lut 2011, 21:36

Post autor: korzeniewski.mariusz »

Witam sedrecznie. Mam pytanie. Podczas ostatniego psocenia destylat miał 94% natomiast było i tak że miał 96,5% dlaczego taka różnica i skąd to sie bierze. Może nieprawidłowo przeprowadzona stabilizacja kolumy. Pracuje na kolumnie według "Jarosława", którego pozdrawiam.!! Proszę o wskazówki.
alembiki
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: 94% zamiast 96

Post autor: lesgo58 »

korzeniewski.mariusz pisze:... destylat miał 94% natomiast było i tak że miał 96,5% ...
Czy te różnice wystąpiły w tym samym procesie , czy w dwóch różnych.
Zresztą nie ma to większego znaczenia.
Mniejsza moc destylatu wynika z tego ( mając taką kolumne jak piszesz ) ,że w momencie , albo przez cały czas przeprowadzałeś destylację za szybko.
Powinieneś obliczyś sobie RR dla swojej kolumny i dostępnej mocy grzania.i pilnować tego RR ( przeprowadzać korekcję wraz z ubywaniem etanolu w zbiorniku ) przez cały czas prowadzenia destylacji.
Jeśli stosujesz E'arc to powinieneś za każdym razem przy nowej destylacji wbić do sterownika temperaturę z czujki na bazie wskazań której destylujesz po przeprowadzonej stabilizacji nie zapominając o odpowiedniej histerezie.

Sam fakt posiadania kolumny - nawet tzw."Jarosława" nie rozwiąże ci problemów.
Trzeba też ciągle się szkolić - czytając forum od podszewki...I obserwując zachowanie kolumny w różnych warunkach.
No i oczywiście wyciągać wnioski.
W kolumnie nic nie dzieje się automatycznie i raz na zawsze tak samo.
Jest za dużo zmiennych , które mają wpływ na jakość destylacji...
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Autor tematu
korzeniewski.mariusz
5
Posty: 6
Rejestracja: sobota, 26 lut 2011, 21:36
Re: 94% zamiast 96

Post autor: korzeniewski.mariusz »

Tak też mi się wydaje, że za szybko prowadzony proces. Oczywiście kolumna stabilizowana, temperatura odczytana i wpisana do sterownika. To co zauważyłem podczas procesu to to, że jakiś strasznie niestabilny prąd. Wskazania na woltomierzu mają odchylenia nawet do 5 Volt i w jedna i w druga stronę. Jeziorko po ustabilzowaniu kolumny jest delikatnie widoczne w wzierniku, aczkolwiek niestabilnośc prądu powoduje to że raz te jeziorko się chowa do złoża, a raz zalewa do połowy wziernik. I tak sobie myślę że to może być przyczyną iż ostatnio poleciało w dwuch procesach tylko 94%, a miałem 96%.
Jestem początkującym psotnikiem, więc jak coś źle napisałem to wybaczcie i poprawcie.
Dzięki.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: 94% zamiast 96

Post autor: lesgo58 »

Takie skoki napięcia nie są aż takie tragiczne.
Z tego co napisałeś to w/g mnie musisz zmniejszyć moc grzania.
Napisz jaką masz kolumnę ( średnicę , wypełnienie ) i jakie grzałki i na jakiej mocy starasz się prowadzić destylację.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: 94% zamiast 96

Post autor: Wald »

Mam wrażenie, że jeziorko o jakim piszesz, to coś w rodzaju progu zalania koalak'a. Może się mylę i na prawdę masz LM. Jeśli nie, zostaje sporo lektury do przerobienia, potem testy i próby, a dopiero właściwa praca.. Rektyfikacja to bardzo złożony proces z wieloma zależnymi.
Zanim dojdziemy do przyczyny Twoich kłopotów, zacznij od przedstawienia aparatu na którym pracujesz. Inaczej to wyłącznie gdybanie, a wszystkie nasze porady, mogą bardziej namieszać niż pomóc.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!

Autor tematu
korzeniewski.mariusz
5
Posty: 6
Rejestracja: sobota, 26 lut 2011, 21:36
Re: 94% zamiast 96

Post autor: korzeniewski.mariusz »

Odpowiadając na "Wald" pytanie.
Kolumna LM/VM z E-arc, Keg 50 grzałki 2x2000 podłączone do regulatora, rura nierdzewna średnicy 60,3, trzy człony rury z wypełnieniem pierwszy miedż i dwa następne spręzynki ze stali kwasowej. Z tym że górny jeden człon odjęty ponieważ w pomieszczeniu mi sie nie miejści w tym co obecnie stoi. Podczs procesu i ustabilizowaniu się kolumny voltomierz wskazuje ok 180Volt, przy takiej wartości przebiega proces.
Tak się zastanawiam jeszcze nad pierścieniami centrującymi, ponieważ rura została wspawana bezpośredno do kołnierza w kegu i nie ma nad tym kołnierzem żadnego bufora by pary się rozprężyły. Być może to też jest jakś przyczyna.
A u was drodzy koledzy przy jakim wskazaniu voltomierza i jakich grzałkach prowadzicie proces.?
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: 94% zamiast 96

Post autor: Wald »

Sorry kolego, ale widzę, że miałem rację. Na moje oko za mocno grzejesz, a jeziorko o którym pisałeś, to efekt zalania kolumny. Moje domysły opieram na sposobie pracy na takim sprzęcie. Odbierasz przysłowiową pierwszą setkę na LM i przechodzisz na VM. Jeziorko o którym czytałeś, to skroplony płyn na półce do odbioru LM, to co odbierasz z zaworka precyzyjnego. Dalej jedziesz automatyką z zewnętrznej chłodnicy. Nad wypełnieniem (we wzierniku) nie powinno być płynu, najwyżej na krótką chwilę. Takie ustawienie mocy grzania nazywamy "progiem zalania". Gdyby grzanie spadło jeszcze niżej, nie czyni to szkody dla samego procesu, wydłuża jedynie nieefektywnie czas trwania destylacji. Z woltomierzem poradzisz sobie dość łatwo.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!

Janek300
10
Posty: 19
Rejestracja: niedziela, 13 maja 2012, 13:31
Re: 94% zamiast 96

Post autor: Janek300 »

Cześć,
Podłączę się do tematu, bo też mam problem z procentami których jest tylko ok. 93 %. Koszmarny, ostry i gorzki smak, nie do picia. Wkurzony jestem, bo znajomy goni na pot stilu dwa razy (grochówkę) i niebo w gębie (jak dla mnie).
Kolumna LM:
- zbiornik to bańka nierdzewna 20 l, wchodzi ok. 17 l
- grzałka 2kW nierdzewna + regulator napięcia
- rura nierdzewna 60,3 mm gr. 2 mm
- wypełnienie zmywaki z lidla 135 cm (250 – 260g/l) + 10 cm katalizator - zwinięta blacha miedziana w ślimak
- chłodnica rurka miedziana fi 10 mm ok. 3,5 m (słabo zwinięta na początku)
- jeden termometr tablicowy na wysokości 95 cm od dołu
- własny system zbierania skroplin, ale daje radę, skropliny wpadają na środek wypełnienia bez ściankowania
Goniłem to samo już 3 razy i za każdym razem to samo (cukrówka).
Napełniam chłodnicę i zakręcam kran. Grzeję na maksa do skoku temperatury. Zmniejszam grzanie i puszczam wodę, ustalam jej temperaturę na ok. 45 C (mniej niż 1 l/min). Stabilizuję kolumnę regulatorem na ok. 77,2 – 78 C ,ostatnio było 77,5. Czekam ok. 20 min od kiedy jest stała i odbieram przedgon po kropelce. Po tych wszystkich razach odebrałem już 300 ml. Zakręcam i czekam ze 20 min od momentu kiedy jest stała temperatura. Odbieram serce w tempie od 0,5 l do 1 l / godz. (ostatnio dałem nawet 1,5 l/godz. Ciężko sprawdzać moc termometrem z biowinu, bo pływak przykleja się do próbówki – w trakcie wydaję się że jest 94 % a następnego dnia okazuje się że jest 93% - alkoholomierz wrzucony do butelki. Podczas odbioru serca zdarza się że temperatura skoczy o 0,1 potem sama spada. Nawet przy odbiorze przy całkowicie stabilnej temperaturze moc jest 93%. Pod koniec jak skoczy o 0,2 a ostatnio nawet o 0,1 to zmieniam naczynie i obieram pogon. Temperatura szybko rośnie i nie wiele tego obieram. Pogon dolewałem ponownie do kolejnych destylacji w nadziei że tym razem, padnie magiczna cyfra 95 albo 96.
Gdzie może być problem, co robię źle?
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: 94% zamiast 96

Post autor: pokrec »

Przyklejający pływak można odkleić obracając probówkę psotomierza między rękami tak, jakbyś chciał metoda harcerska rozpalić ognisko wiercąc deskę patykiem (inteligentny i rozgarnięty harcerz używa w tym celu wiertarki). Acz obracaj może mniej energicznie, pływak wtedy przyklei się, ale do właściwego odczytu.
Po drugie - im wyższa temperatura, tym mocniej zafałszowane odczyty z psotomierza. Gorąca psotka, zaraz spod odbioru LM może mieć nawet ponad 100%.
Po trzecie - sprawdź psotomierz na jakimś godnym zaufania alkoholu o znanym stężeniu (spirytus polmosowski jest dobry do tych celów), najpopularniejsze alkoholomierze biowinowskie potrafią paskudnie kłamać nawet o kilka procent, zależy jak im się papierek ze skalą przesunie w rurce.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: 94% zamiast 96

Post autor: lesgo58 »

Ogólne wnioski jakie można wyciągnąć z Twojego postu - to to, że za szybko odbierasz, a za małą mocą grzejesz.
- grzałka 2kW nierdzewna + regulator napięcia
Co to za regulator?
wypełnienie zmywaki z lidla 135 cm (250 – 260g/l)
Przy tym ubiciu zmywaków nie powinieneś mieć problemów z zalewaniem, tak że powinieneś gotować na pełnej mocy grzałki.
Stabilizuję kolumnę regulatorem na ok. 77,2 – 78 C ,ostatnio było 77,5. Czekam ok. 20 min od kiedy jest stała i odbieram przedgon po kropelce.
Nie rozumiem dlaczego regulujesz mocą aby uzyskać temp stabilizacji?
Temperatura stabilizacji powinna ustabilizować się samoistnie - oczywiście jeżeli nie pracujesz na zalanej kolumnie. To że termometr każdego dnia pokazuje inaczej to zależy od ciśnienia atm. Różnicę mogą dochodzić nawet do 2*C. u mnie raz jednego dnia temp. zmieniła się aż o 0.6*C.
Odbieram serce w tempie od 0,5 l do 1 l / godz. (ostatnio dałem nawet 1,5 l/godz.
Z czego wnioskujesz z jaką prędkością powinieneś odbierać aby otrzymać najlepszy towar.
Jeśli masz dobry zaworek odbioru (precyzyjny) to powinieneś pracować podpierając się tabelą poniżej. Ale najpierw musisz sprawdzić jaką ilość alkoholu jest wstanie wyprodukować Twój sprzęt. I dzięki temu będziesz mógł obliczyć odpowiednie RR potrzebne do prawidłowego odbioru na różnych etapach destylowania. Bo na początku odbierasz inaczej i na końcu też inaczej.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Janek300
10
Posty: 19
Rejestracja: niedziela, 13 maja 2012, 13:31
Re: 94% zamiast 96

Post autor: Janek300 »

Alkoholomierz na wodzie i na wódce sklepowej wskazuje dobrze. Kupię jeszcze setkę spirytusu i sprawdzę przy okazji smak.

Regulator to RV-230/2300 do q-elektronik.
Napisałeś że pracować na pełnej mocy grzałki, więc po co w ogóle regulator wszyscy kupują?
Jeśli chodzi o tempo odbioru to patrzyłem na innych którzy opisują swoje kolumny a także na znanym w sieci opisie kolumny typu AAbratek. Staram się utrzymać odbiór ok. 1 l/godzinę.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: 94% zamiast 96

Post autor: lesgo58 »

Przy grzałce 2000W nie powinno u Ciebie następować zalewanie. A to jest newralgiczny punkt destylacji. Tak, że spokojnie możesz grzać pełną mocą. Regulator byłby Ci potrzebny gdybyś używał większej grzałki lub dwóch o dużej mocy np. 2x2000W. Wtedy, żeby nie mieć kłopotów z zalewaniem musiałbyś regulować moc jednej grzałki za pomocą regulatora.
A Ty grzejesz - nie wiem czy prawidłowo przeliczam - ale mocą ok. 1200W. Tak, że odbierając - jak piszesz - 1litr/godz, niestety ale prowadzi to do tego, że leci Ci gorszy destylat. Z początku na pewno leci dobry ale z biegiem czasu leci coraz gorszy, Po prostu odbierasz za szybko w stosunku do mocy użytej do grzania nastawu.
Prędkość odbioru ustalasz sobie najlepiej przy pomocy tabeli Akasa, którą załączyłem poniżej.
Korzystasz z niej w następujący sposób:
Ustalasz jaką moc ma nastaw za pomocą temp. jaka jest w kegu gdy rozgrzejesz nastaw - ewentualnie z obliczeń na etapie fermentacji. Później ustalasz z jaką mocą grzejesz. i na skrzyżowaniu tych rubryk wyjdzie ci z jaką prędkością masz odbierać. Później w trakcie ubywania etanolu i wzrostu temperatury w zbiorniku korygujesz odbiór odpowiednio przykręcając zaworek odbioru i w ten sposób w końcu będzie Ci lecieć to co powinno lecieć - czyli 96,6%
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: 94% zamiast 96

Post autor: Emiel Regis »

Tabela ciekawa ale chyba jest dedykowana do jakiejś konkretnej średnicy kolumny?
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: 94% zamiast 96

Post autor: lesgo58 »

Nie - to jest tabela uniwersalna w procesie rektyfikacji.
Jest opracowana dla uśrednionego RR 1;4 uwzględniającego możliwości produkcyjne kotła przy danej mocy grzania i w zależności od ilości etanolu w nim się znajdującego.
Nie jest bardzo precyzyjna. Opierając się na niej pracujesz w nadrefluksie. Co jest w pewien sposób korzystne dla procesu ale niekorzystne dla prędkości odbioru.
W każdym bądż razie jest bardzo pomocna w poznaniu możliwości własnej kolumny.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: 94% zamiast 96

Post autor: Emiel Regis »

Coś mi jednak nie pasuje skoro nie ma tu różnicy pomiędzy średnicą 50 a np 70mm, na którą to trzeba by oddać więcej flegmy bo jest więcej wypełnienia, czyli automatycznie dołożyć mocy żeby uzyskać powrót gwarantujący niezaburzony proces rektyfikacji.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: 94% zamiast 96

Post autor: lesgo58 »

Tu nie ma nic do rzeczy średnica kolumny, a moc grzania.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Janek300
10
Posty: 19
Rejestracja: niedziela, 13 maja 2012, 13:31
Re: 94% zamiast 96

Post autor: Janek300 »

A więc przeniosłem termometr do głowicy. Włączyłem grzanie na max (tj. 2kW) bez regulatora. Destylacja po raz czwarty tego samego. O dziwo nawet na pełnej mocy temperatura ok. 77,0 C. Chłodzenie ok. 0,5 l/min temp. ok. 47 C. Temperatura nie mogła się ustabilizować tj. skakała o 0,3 C cały czas. Myślałem, że skropliny zalewają termometr. Nie mogąc się doczekać stabilizacji zacząłem obierać przedgon po kropelce. Po odebraniu go temperatura ustabilizowała się bez problemów na 77,2 C. Odbierałem w tempie ok. 15ml/min (0,9 l/h). Regulator podłączyłem dopiero do odbierania pogonu by wolniej rosła temperatura.

Sprawdziłem alkoholomierz na sklepowym spirytusie lubelskim i w temperaturze. 20,6 C wskazał 93 % a mój towar 94 %. Wreszcie smak jest dobry tj. spirytusowy porównywalny ze sklepowym.

Dziękuje za pomoc.

ps
Czy spirytus sklepowy ma zawsze równiutko 95% czy jest jakaś tolerancja.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Destylacja i Rektyfikacja”