ZMYWAKI

Wszystko o tym co włożyć do kolumn rektyfikacyjnych, jakie zastosować wypełnienie dla uzyskania najlepszego rezultatu...
Awatar użytkownika

SZPEC
50
Posty: 77
Rejestracja: niedziela, 26 lut 2012, 19:06
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:) JAK ŚPIĘ
Ulubiony Alkohol: CZYSTA najlepsza a z pigwą jeszcze lepsza
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 22 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy

Post autor: SZPEC »

Dokładnie miałem takie w starej kolumnie i spełniały swoje zadanie. A te czteropakowane były w Lidlu obok mopa aczkolwiek nie podobały mi się, ostatnio zakupiłem "Sandom" tak jak na fotce, a było ich tyle ze do wózka bym wszystkich nie zmieścił, myślę ze świeża dostawa była w sam raz upcham kolumnę.
Im większy przypał, tym bardziej zajebiste wspomnienia!
promocja

MARK-1959
5
Posty: 6
Rejestracja: sobota, 7 kwie 2012, 22:11
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: ZMYWAKI

Post autor: MARK-1959 »

Test zmywaków z Lidla firmy Sandom. Po kupieniu 60 szt.
1. Moczenie w wodzie 8L i płynie do mycia naczyń, 12 godz.
2. Gotowanie w mieszance: ocet + kwasek cytrynowy + trochę pogonów + trochę płynu do mycia naczyń - 3 godz.
3. Po gotowaniu dolałem Perhydrolu 30%, 100ml.

Całość się zrobiła trochę brązowa a na garnku powstał ciemny osad dokąd sięgał płyn. Po odczekaniu 30 minut. wypłukałem w ciepłej wodzie zmywaki i rewelacja - zmywaki błyszczą. Przeszły test. Polecam te zmywaki, są ok. Pakowane są po 3 sztuki cena 2,85 zł. A oto fotki.
Awatar użytkownika

artek334
10
Posty: 12
Rejestracja: piątek, 28 paź 2011, 09:13
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Kielce
Podziękował: 6 razy
Re: ZMYWAKI

Post autor: artek334 »

Od roku używam zmywaków z lidla.Wielokrotnie były wyciągane z kolumny i nie zauważyłem jakiś niepokojących objawów w wyglądzie.Zmywaki są naprawde godne polecenia.
,,Człowiek szczęśliwy jest zbyt zadowolony z teraźniejszości, by rozwodzić się nad przyszłością.''
Albert Einsteina

Anubis
200
Posty: 220
Rejestracja: piątek, 10 lut 2012, 17:14
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: ZMYWAKI

Post autor: Anubis »

Witam. Ile paczek trzeba kupić aby wypełnić kolumnę 140 cm do AAbratka? Chodzi mi o paczki w których są 3 zmywaki.

Anubis
200
Posty: 220
Rejestracja: piątek, 10 lut 2012, 17:14
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: ZMYWAKI

Post autor: Anubis »

Ps. Co ile trzeba je wyciągać w celu wymiany lub mycia? Mam kolumnę 1 częściową, duży problem jest z wyjęciem. Wyjmowałem je haczykiem na żyłce.

PETER29
850
Posty: 897
Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: ŚLĄSKIE
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: ZMYWAKI

Post autor: PETER29 »

Wszystko zależy od tego jaką masz średnicę kolumny. Jeden zmywak waży 22gr. Bardzo dobrze jak gęstość byłaby ok 250gr/l.
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF

Anubis
200
Posty: 220
Rejestracja: piątek, 10 lut 2012, 17:14
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: ZMYWAKI

Post autor: Anubis »

Rura średnica 63,5 i wysokość 140. Myślę jeszcze nad innym wypełnieniem np miedziane sprężynki i reszta ze stali ponieważ kolumna jest jednoczęściowa i latwiej to wysypać niż wyjąć zmywaki.

PETER29
850
Posty: 897
Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: ŚLĄSKIE
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: ZMYWAKI

Post autor: PETER29 »

Trochę zbaczasz z tematu bo wyraźnie pisze ZMYWAKI. Masz rację lepszym rozwiązaniem byłyby sprężynki pryzmatyczne, lecz przy twojej średnicy to przeszło 4 litry sprężynek. Dał bym na spód 0,5l miedzianych i resztę nierdzewnych. Jednak najrozsądniej byłoby rozciąć kolumnę na wysokośći ok 20 cm i tam wsypać miedziane. Max co 4 psocenia musisz miedź wyciągnąć i ją oczyśćić. Po co wyciągać te nierdzewne. Wystarczy odkręcić kilka śrub, lub rozkręcić złącze sms i katalizator masz na wierzchu. Pomyśl nad takim rozwiązaniem. W moim sprzęcie mam tak zrobione. Pocięte rureczki miedziane fi 6mm jako katalizator - 20 cm, dalej jakieś 130 cm zmywaki i działa. Na pewno nie mam co porównywać tego z wypełnieniem pryzmatycznym :cry: ale jak to mawiają nie od razu Kraków zbudowano.
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Awatar użytkownika

kubusiowy
50
Posty: 70
Rejestracja: czwartek, 16 lut 2012, 18:16
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Lublin
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: ZMYWAKI

Post autor: kubusiowy »

No dobra @ MARK, wygotowałeś zmywaki "wszechstronnie", ale jeżeli możesz, to wytłumacz dlaczego użyłeś do gotowania octu? Bo tego za bardzo nie rozumiem?

W_TG
600
Posty: 643
Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: ZMYWAKI

Post autor: W_TG »

I mój test lidlowskich zmywaków
Wymyte w Ludwiku- Straciły swój zapach starego warsztatu -Brak zmiany barwy połysku
Mycie w proszku do prania - Woda z mycia szara, brudnawa.
Jeden trafił do wody, rugi mokry zawinięte w folię na 24 godziny - brak zabarwienia wody -brak zapachu
Ten w wodzie leży kolejne 24 godziny
Ten w foli oprószony proszkiem do prania i kolejne 24 godziny po czym umyty - woda ninimalnie szarawa.
Zmywak zdaje się jakby lekko pociemniał.
Próba smakowa wody z moczonego zmywaka. Woda bez jakichkolwiek posmaków.
Oba zmywaki solidnie wypłukane czystą wodą
Jeden ze zmywaków leży na powietrzu, wysycha
Na tą chwilę uważam, że ta partia zmywaków, nie budzi jakichkolwiek zastrzeżeń.
Drugi zmywak zalany wodą z własnoręcznie kiszonych ogórków. bez zmian po 24 godzinach.
Ostatnio zmieniony niedziela, 2 lut 2014, 01:18 przez W_TG, łącznie zmieniany 1 raz.
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5377
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: ZMYWAKI

Post autor: Zygmunt »

Aha, a po co robisz takie testy? Co chcesz osiągnąć?
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Drupi
800
Posty: 830
Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 73 razy
Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: ZMYWAKI

Post autor: Drupi »

Witam. Odświeże temat. Kupiłem w Lidlu zmywaki Sandom żeby dołożyć do kolumny i po gotowaniu w occie z wodą , pół na pół woda robi się zielona. Co to może być? Czynność tą powtórzyłem i to samo. Czytam w tym temacie że Wy poświęcacie wiele godzin na wytrawianie w różnych substancjach. Czy nie ma czegoś co zajeło by mniej czasu??
I like noble drinks.

boxer1981228
1000
Posty: 1032
Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Naas
Podziękował: 259 razy
Otrzymał podziękowanie: 180 razy
Re: ZMYWAKI

Post autor: boxer1981228 »

Trzeba było wygotować w wodzie z płynem a nie w occie.

W_TG
600
Posty: 643
Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: ZMYWAKI

Post autor: W_TG »

Moje lidlowskie zmywaki siedziały 2 lata w kolumnie. Siedziały ale nie bezczynnie :D
Po każdej zabawie kolumnę przelałem od góry ok 3 litrami kranówki i to cała konserwacja.
W tym roku musiałem je wymyć, bo zapienił mi się nastaw śliwkowy.
Oprócz szlamiku śliwkowego zmywaki były idealne, jedynie troszkę ciemniejsze niż wyjęte z opakowania.
Wrzuciłem je do wiadra i zalałem gotująca się wodą (ok 5l) z 4 kostkami do zmywarki.
Postały tak chyba 2 dni, bo wcześniej nie miałem czasu się za nie wziąć.
Wodę wylałem, przepłukałem kilkukrotnie kranówą I SĄ JAK NÓWKI.
-Lidlowskie są OK
-Kostki do zmywarek są OK, do mycia wstępnego jak i raz na jakiś czas.
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wypełnienie kolumny”