No i zgłupiałem.lesgo58 pisze:Wszystko jest OK.
Spojrzyj na rybkę. ....
Patrzę na rybkę i widzę, że dla 84,2*C na głowicy powinno kapać około 80% a dla 85,5*C na głowicy około 75-77% a nie 90% i 87%. Czy źle interpretuję rybkę?
No tak, już wcześniej coś takiego było napisane. Pomyślałem, że to nielogiczne i nie zgłębiałem tematu .lesgo58 pisze:....Jak zwiększysz moc grzania to i moc tego co będzie kapać tez się trochę zmniejszy. I odwrotnie.
Jeśli już to ten w KEGu może nie podawać właściwej temperatury. Czujka nie jest zanurzona w cieczy tylko w oparach.lesgo58 pisze:....
Mnie jednak też się wydaje, że termometr w głowicy zawyża. Być może też w kegu. Albo alkoholomierz przekłamuje. Albo jedno i drugie.
Tak jak wspomniał aronia wszystko zależy od Twojej akceptacji.Duch Wina pisze: Przy okazji zapytam jeszcze o typowe straty odzyskanego spirytusu jakie notujecie. Właśnie skończyłem zabawę z pozostałościami po smakówkach.
Dobrze interpretujesz, ale chyba zapomniałeś o jednym;Szlumf pisze:Patrzę na rybkę i widzę, że dla 84,2*C na głowicy powinno kapać około 80% a dla 85,5*C na głowicy około 75-77% a nie 90% i 87%. Czy źle interpretuję rybkę?
Te miedziane sprężynki, generują półki teoretyczne. Spojrzyj jeszcze raz na "rybkę" i sam zobaczysz, że dla 30-procentowego wsadu i przy dwóch półkach teoretycznych w katalizatorze (20-25 cm sprężynek), wypływający destylat będzie miał właśnie ok. 90%Robię na krótkim Aabratku, bez refluksu z katalizatorem miedzianych sprężynek.
Patrzę i patrzę i nijak nie mogę dojść jaki związek ma ilość półek z "rybką". Może masz inną "rybkę"?radius pisze: Te miedziane sprężynki, generują półki teoretyczne. Spojrzyj jeszcze raz na "rybkę" i sam zobaczysz, że dla 30-procentowego wsadu i przy dwóch półkach teoretycznych w katalizatorze (20-25 cm sprężynek), wypływający destylat będzie miał właśnie ok. 90%
Pracując z jakimkolwiek wypełnieniem, trzeba taką sytuację uwzględniać przy odczycie z "rybki"
Była już dyskusja na temat miedzianych sprężynek PLIPKA. Podawane wartości były różne od 7-20cm na półkę.radius pisze:....Te miedziane sprężynki, generują półki teoretyczne. Spojrzyj jeszcze raz na "rybkę" i sam zobaczysz, że dla 30-procentowego wsadu i przy dwóch półkach teoretycznych w katalizatorze (20-25 cm sprężynek), wypływający destylat będzie miał właśnie ok. 90%
Pracując z jakimkolwiek wypełnieniem, trzeba taką sytuację uwzględniać przy odczycie z "rybki"
Może któryś z kolegów się wypowie, ciekaw jestem?gary1966 pisze:Serwus, a OLM-a kolega też przetestował, jakie wrażenia?Szlumf pisze: Dodam, że wypróbowałem różne konfiguracje destylacji owocówek z użyciem kolumny.
Jeżeli nie to polecam .
Dopiero zaczynam przygody z destylatami i trochę tu czegoś nie rozumie i proszę o poradę. Zbierasz do 95*C? A jak to się ma do tego, by zbierać gon przy 78*C a jak będzie skok o 0,2*C to już pogon i to zbieramy oddzielnie?gr000by pisze:Gdy zapach zacznie przypominać zawierającą nieco przedgonów owocówkę, zmniejszam przepływ wody przez zimne palce, żeby zmniejszyć refluks i voltaż urobku i podstawiam pojemnik na właściwą część gonu. W tym momencie zazwyczaj mam około 80-83*C w głowicy. Zbieram wszystko co leci do 93-95*C na szczycie, czasem do 97*C, ale to tylko w przypadku gdy z chłodnicy nie śmierdzi głębokim pogonem, lecz pachnie owocami. Na początku leci destylat o mocy ~85% i powoli schodzi do ~40% przy 95*C.