Zapach amoniaku w przedgonie

Porywanie cieczy z kotła, dziwny smak i zapach destylatu oraz wszelkie inne problemy związane z destylacją...

Autor tematu
tosiek71
10
Posty: 11
Rejestracja: niedziela, 15 mar 2015, 12:44
Podziękował: 3 razy

Post autor: tosiek71 »

Zajmuję się naszym hobby od ponad roku. Pracuję na tradycyjnej kolumnie LM, wypełnionej sprężynkami. Cukrówki rektyfikuję dwukrotnie (przy pierwszym używam nieco miedzi), przy drugim preparat rozcieńczam do ok 20%. Ostatnio właśnie przy drugiej rektyfikacji nie mogłem pozbyć się zapachu amoniaku podczas odbierania przedgonów. Spotkałem się z tym pierwszy raz. Najdziwniejsze dla mnie to, że zarówno nastaw jak i surówka nie posiadały nawet śladu takich woni. Nastaw na tych samych drożdżach, identyczne proporcje i procedura jak zawsze i jak wspomniałem, przy pierwszym gotowaniu żadnych niespodzianek. Analizowałem cały proces pod każdym kątem i nie dostrzegłem żadnych zmiennych w stosunku do poprzednich… :?:
Tym razem przedgon odbierałem dłużej i więcej niż zazwyczaj, ponadto zwiększyłem temp. cieczy chłodzącej i wreszcie udało mi się pozbyć tych „aromatów”. Czy ktoś spotkał się z podobną sytuacją, lub ma jakiś pomysł skąd ten amoniak?
Dodam jeszcze, że część przedgonu pozostawiona w otwartej butelce po ok. 2 dniach samoczynnie pozbyła się tej woni.

jpiwek
300
Posty: 310
Rejestracja: środa, 19 mar 2014, 12:43
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 48 razy
Re: Zapach amoniaku w przedgonie

Post autor: jpiwek »

Na forum winiarskim winy takich zapachów upatrują w wysokiej temperturze fermnetyzacji przy zbyt dużej ilości pożywki i małej ilości powietrza.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2367
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Zapach amoniaku w przedgonie

Post autor: Kamal »

Chyba chodzi Ci o fermentację? ;)
K.
Obrazek
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7330
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Zapach amoniaku w przedgonie

Post autor: radius »

Najważniejszą kwestią w tym wypadku jest temperatura fermentacji. Im wyższa, tym więcej niepożądanych frakcji i związków tworzy się w nastawie. "Przedobrzenie" z ilością pożywki także ma niebagatelny wpływ na ich ilość, w końcu to związek chemiczny biorący udział w całym procesie.
SPIRITUS FLAT UBI VULT

Autor tematu
tosiek71
10
Posty: 11
Rejestracja: niedziela, 15 mar 2015, 12:44
Podziękował: 3 razy
Re: Zapach amoniaku w przedgonie

Post autor: tosiek71 »

Dzięki za cenne uwagi, niestety jak wspomniałem ani nastaw, ani surówka (przedgon przy pierwszym gotowaniu również) nie posiadały tej woni. Zapach ujawnił się dopiero przy drugim gotowaniu (surówka rozcieńczona z wodą do 20%) i stąd moje zdziwienie oraz brak pomysłu jak to można logicznie wytłumaczyć… :shock:
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Zapach amoniaku w przedgonie

Post autor: Lootzek »

A może czyściłeś czymś keg lub wypełnienie w międzyczasie? Jakiś detergent nie do końca się wypłukał i w trakcie procesu uległ rozkładowi wydzielając amoniak? Nie użyłeś przypadkiem perhydrolu fryzjerskiego do miedzi?
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Zapach amoniaku w przedgonie

Post autor: gr000by »

Amoniak powstaje z rozkładu bardzo wielu detergentów, które zwykle są solami amonowymi dość skomplikowanych pochodnych związków organicznych. Szczególnie popularne odtłuszczacze kuchenne zawierają sporo soli amonowych, wystarczy psiknąć odtłuszczaczem na gorącą patelnię i daje dość konkretnie amoniakiem.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

Autor tematu
tosiek71
10
Posty: 11
Rejestracja: niedziela, 15 mar 2015, 12:44
Podziękował: 3 razy
Re: Zapach amoniaku w przedgonie

Post autor: tosiek71 »

Kega, oraz wypełnienie umyłem przy użyciu zwykłego płynu do naczyń, oczywiście obficie spłukując wodą, ...ale to chyba jedyny rozsądny ślad w poszukiwaniu źródła tej woni. (Muszę zapytać żony czy ostatnio nie zmieniała marki płynu do naczyń.)
Awatar użytkownika

HomoChemicus
400
Posty: 447
Rejestracja: niedziela, 12 sty 2014, 18:21
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Zapach amoniaku w przedgonie

Post autor: HomoChemicus »

A po co używałeś płynu? :o :shock:
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."

A. Einstein

Autor tematu
tosiek71
10
Posty: 11
Rejestracja: niedziela, 15 mar 2015, 12:44
Podziękował: 3 razy
Re: Zapach amoniaku w przedgonie

Post autor: tosiek71 »

@HomoChemicus
Byłem przekonany, że płyn do naczyń pozwala lepiej pozbyć się zapachu wody odwarowej z kega i pogonów z wypełnienia. ….I do tej pory nie zauważyłem żeby dodawał coś od siebie do gamy przedgonowych smrodków. :roll:
:poklon; ale podejrzenia kolegów się potwierdzają, żona niedawno zmieniła płyn do naczyń.
Ten jeszcze lepiej radzi sobie z tłuszczem, ...i chyba dodatkowo ubarwia bukiet przedgonowy przy okazji.
Ostatnio zmieniony środa, 24 cze 2015, 16:46 przez tosiek71, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Zapach amoniaku w przedgonie

Post autor: gr000by »

Wypełnienia KO nie trzeba myć co proces - po procesie wystarczy przepłukać je wodą wlewaną przez głowicę (spłynie wszystko do kega) albo zostawić w spokoju, bo podczas stabilizacji i tak wszystko się wyczyści.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

Autor tematu
tosiek71
10
Posty: 11
Rejestracja: niedziela, 15 mar 2015, 12:44
Podziękował: 3 razy
Re: Zapach amoniaku w przedgonie

Post autor: tosiek71 »

Oczywiście nie myłem sprzętu po każdym procesie, a samo mycie to było w zasadzie płukanie - jak pisze gr000by - tyle że na początku wpuszczałem do odpowietrznika odrobinę (nieszczęsnego) płynu, później woda do momentu, aż z kolumny przestawała lecieć piana (analogicznie z kegiem). Robiłem to tylko po ostatnim grzaniu nastawu cukrowego, a przed pierwszym gotowaniem surówki.
Teraz już wiem, że wystarczy sama woda. Dzięki ;)

SIECIEN
1
Posty: 1
Rejestracja: środa, 6 maja 2015, 09:28
Re: Zapach amoniaku w przedgonie

Post autor: SIECIEN »

Szanowni Koledzy, jeśli w pierwszym destylacie trafia Wam się zapach amoniaku to pamiętajcie NIE DODAWAĆ NIGDY SODY OCZYSZCZONEJ DO ZACIERU bo w reakcji pożywki dla drożdży, która jest związkiem soli amonowych (i znajduje się w zacierze) a sodą oczyszczoną - wydziela się amoniak, tworząc w destylacie wodę amoniakalną o bardzo ostrym smrodzie . Jeśli używacie sody oczyszczonej do poprawy zapachu to tylko przy drugiej destylacji i to w ograniczonej wielkości.
Pozdrawiam.

rastro
2500
Posty: 2602
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Zapach amoniaku w przedgonie

Post autor: rastro »

Albo zwyczajnie nie przeginać z pożywkami zawierającymi DAP lub z nich zrezygnować. Bo jeżeli pożywka zostanie w całości zużyta to problem nie wystąpi, a jeżeli nie to cóż sole amonowe lubią się rozkładać pod wpływem temperatury z wydzieleniem amoniaku.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy destylacyjne”