Zadymiarze zejdą do podziemia.

Budowa wędzarni, wędzenie, wyrób wędlin domowych.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:

Post autor: Zygmunt »

Naprawdę nikt nie widzi tego, że benzopireny, o które tak naprawdę chodzi w tej regulacji, są koszmarnie rakotwórcze? Ja rozumiem, że każdą regulacje unii w dobrym tonie jest opluć, ale do cholery- producenci wiedzieli o niej dwa lata temu i ci, którzy są myślący dawno zmienili receptury i/lub technologię. A teraz odzywają się pieniacze, którzy oprócz tego chcą, żeby państwo oddawało hajs za amber gold, lub spłacało kredyty idiotom, którzy nie potrafią czytać dokumentów (vide kretyn, który teraz oburza się, że nie wiedział, że kurs franka może się zmieniać).
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Zadymiarze zejdą do podziemia.

Post autor: Trener »

Unii jakoś nie przeszkadzają benzopireny zawarte choćby w dymie papierosowym, lub w spalinach samochodowych na które jesteśmy wystawieni w znacznie większym stopniu. Od dawna nie wierzę w dobre unijne intencje i w tym akurat nie jestem chyba odosobniony.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2368
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Zadymiarze zejdą do podziemia.

Post autor: Kamal »

Ja też, nie wierzę w unijne intencje. Za papierosy, unia też się bierze. W nie dalekiej przyszłości, mają wycofać miętowe papierosy.
Obrazek

Ryba64
150
Posty: 180
Rejestracja: piątek, 29 lis 2013, 17:25
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 46 razy
Re: Zadymiarze zejdą do podziemia.

Post autor: Ryba64 »

Nie rozumiem, co mają do tego papierosy ? To kompletnie inna bajka. Też nie popieram opieszałości naszego rządu w tej sprawie, ale jakieś normy dla wędzonek się przydadzą. W końcu jak kupujemy wędzonkę w sklepie to nie wiemy, ile wchłonęła benzopirenu. A nie da się tego do końca rozpoznać organoleptycznie bo po wędlinie łeb nie boli tak jak po marnej wódzie.
Lubię to co naturalne

Autor tematu
pogezan
100
Posty: 103
Rejestracja: wtorek, 1 maja 2012, 20:20
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Zadymiarze zejdą do podziemia.

Post autor: pogezan »

Zygmunt pisze: producenci wiedzieli o niej dwa lata temu i ci, którzy są myślący dawno zmienili receptury i/lub technologię.
Sądzę że problem ten najmniej dotyczy średnich i dużych przedsiębiorców. Oni to inna "bajka". Ich wyroby nie są chyba wędzone w tradycyjny sposób, tylko maczane w jakimś płynie.

Problem ten dotknie malutkich. W ostatnim czasie przybyło rodzinnych firm które produkują według tradycyjnych metod wędzonki. Czasami przejeżdżając przez wieś, widać tabliczki informujące o takiej sprzedaży. Jest do dobry sposób na uzupełnienie budżetu domowego, a czasami główne źródło dochodu.
Zygmunt pisze:Naprawdę nikt nie widzi tego, że benzopireny, o które tak naprawdę chodzi w tej regulacji, są koszmarnie rakotwórcze?
Teraz obowiązuje norma do 5 µg benzopirenu w kilogramie wędzonki, ma być do 2 µg. Moje spożycie to może kilogram wędzonek........ rocznie. A nie jestem pewny czy nie jest to średnia krajowa. Chyba spacer po Krakowie zimą, przy niskim ciśnieniu sprawiłby że wchłonąłbym więcej tego syfu niż z tych poczciwych kilku plasterków szynki :) Dla przykłady; w 200 gramach grillowanej kiełbaski jest 42 µg benzopirenu, a nikt nie zakazuje sprzedaży potraw z grilla. Nie przekonuje mnie argument że UE chce dbać o moje zdrowie.
http://www.youtube.com/watch?v=tDTQQWSmo8s&feature=related

Pozdrawiam

fabis
10
Posty: 10
Rejestracja: środa, 20 sty 2010, 19:22
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Zadymiarze zejdą do podziemia.

Post autor: fabis »

Jak by nie było, z racji poprzedniej pracy zwiedziłem troche zakładów miesnych i kełbase jem tylko własnej roboty:) Co do wędzenia no, rozpalamy w wędzarni paletami przy użyciu palnika gazowego,sypiemy mieszankę ,, myśliwską ,, z worka ;) Dymimy ,kąpiemy,dymimy i często malujemy ekstraktem dymu wędzarniczego E.... i sprzedajemy jako Tradycjne Wyroby Regionalne:) Wędząc nie dawno kupiłem dla ,,jaj,, 1,5 KG kielbasy białej włożyłem do wędzarni ,wyjąłem 0,4kg mniej a wygladem i smakiem nie przympomniao kiełbasy więcej... pzdr
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: Zadymiarze zejdą do podziemia.

Post autor: Zygmunt »

Problem ten dotknie malutkich. W ostatnim czasie przybyło rodzinnych firm które produkują według tradycyjnych metod wędzonki. Czasami przejeżdżając przez wieś, widać tabliczki informujące o takiej sprzedaży. Jest do dobry sposób na uzupełnienie budżetu domowego, a czasami główne źródło dochodu.
I to zostało przewidziane w tej decyzji: jest coś takiego, jak rejestracja produktu regionalnego. Ba, koszt uzyskania takiego certyfikatu może zostać pokryty z odpowiedniej dotacji.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1312
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Zadymiarze zejdą do podziemia.

Post autor: ramzol »

No to piknie a ja w tym roku wędzarnie chce zbudować. buuu
Co do mięsa ze sklepu, to się nie wypowiadam. Od dawna kupuje od znajomego gospodarza.
Fajnie jest Zamknąć oczy i cofnąć się o 25 lat do tyłu, przeżuwając słoną, wędzoną szyneczkę taką jak kiedyś z tatą robiłem.
UE i jej restrykcje; moim skromnym zdaniem to pewnie jakiś bogaty ... , zwietrzył interes w PL i za
5 lat powstanie moloch mięsny, napędzany tanią siłą roboczą i będzie nas karmił chemicznym mięskiem wędzonym w płynie.

Pozdrawiam Ramzol
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7333
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Zadymiarze zejdą do podziemia.

Post autor: radius »

Koledzy, przecież wiadomo, że przepisy stanowi się w jakimś konkretnym celu, a akurat niektóre przepisy unijne nie wprowadza się w trosce o nasze zdrowie ale aby wspierać gospodarki poszczególnych krajów czy producentów. Oto kilka najbzdurniejszych przepisów wprowadzonych przez Unię:

Ślimak, który został rybą.
Do jakiego typu zwierząt zaliczamy ślimaki? Wiedzą to już dzieci w szkole podstawowej. To, co oczywiste dla gimnazjalistów, nie jest jednak do końca jasne dla unijnych urzędników. Według nich ślimak nie jest mięczakiem, ale... rybą słodkowodną. Sam ślimak, choć z rybą ma niewiele wspólnego, nie może tu jednak nic wskórać.
Dlaczego w UE powstał tak idiotyczny przepis? Po to, by wspierać francuską gospodarkę, która jest największym producentem w branży ślimaczej. Dzięki temu tamtejsi przedsiębiorcy mogą korzystać z wysokich unijnych dotacji, które przewidziane są dla rybołówstwa.

Warzywa, które stały się owocami
Kolejny równie absurdalny przepis dotyczy warzyw, które stały się owocami. Niestety, to nie jest pomyłka. Według rozporządzenia UE, warzywa takie, jak: marchew, słodki ziemniak i górna część rabarbaru to owoce. Rozporządzenie to, podobnie jak to wspomniane wcześniej dotyczące ślimaków, powstało wyłącznie po to, aby z unijnych pieniędzy mogli skorzystać Portugalczycy, którzy produkują dżemy między innymi z marchwi.
Według przepisów Unii, dżem można produkować bowiem tylko z owoców, więc ten zrobiony z marchwi jako warzywa nie spełniałby norm. Dlatego też sztucznie, licząc, że nikt nie zauważy, zamieniono go na owoc. Co jeszcze dziwniejsze w kwestii unijnego spojrzenia na kwestię owoców i przemysłu przetwórczego, marmoladę można wyprodukować tylko z owoców cytrusowych. :D

Kalosze z instrukcją obsługi
To niestety nie głupi żart, ale fakt. Kalosze zgodnie z przepisami należą do osobistego wyposażenia ochronnego o numerze 89/696. Zgodnie z tym zarządzeniem, z chwilą nabycia kaloszy otrzymujemy również wielostronicową broszurkę. Instrukcja obsługi dołączona do towaru przetłumaczona jest w dziesięciu językach i zawiera informacje o tym, jak obuwie użytkować, przechowywać oraz jak je pielęgnować.
Znaleźć tam można również porady dotyczące odpowiedniego doboru i dopasowania kaloszy. Gdyby tego wszystkiego było mało, również życie producentów obuwia z gumy zostało w sposób znaczący utrudnione, a to za sprawą testów, jakie kalosze muszą odbyć dwa razy w miesiącu w unijnych placówkach naukowych. No cóż, przestrzeganie norm to przecież podstawa.

Rozstaw szczebli w drabinach
Przez całe lata produkowane były drabiny, w których rozstaw szczebli wynosił 10 cali. Ale komuś chyba zaczęło to przeszkadzać. Zgodnie z nową normą, odległość między szczeblami miała wzrosnąć do 13 cali. Pomysł ten został uznany za tym dziwniejszy, że według osób, których praca polega na korzystaniu z drabin, narzędzie wyprodukowane na podstawie takich wytycznych nie nadawałoby się do normalnego, komfortowego użytkowania..
Średnia odległość stóp do kolan u normalnego człowieka wynosi 20 cali, co przy 10-calowym rozstawie szczebli pozwalało to na swobodne oparcie kolan. W drabinach wyprodukowanych według drugiego wariantu nie jest to już możliwe.

Samogasnące papierosy
Pod koniec 2011 roku, zgodnie z unijnymi przepisami, w sklepach zaczęto sprzedawać papierosy, które same gasną, jeśli paląca je osoba pomiędzy jednym a drugim zaciągnięciem zrobi przerwę dłuższą niż kilkanaście sekund.
Przepis ten został "zgapiony" od Stanów Zjednoczonych. Jego głównym założeniem jest... dbałość o życie ludzkie i ochrona przed samospaleniem. Jednakże u większości palaczy powoduje on tylko frustrację.

Zaświadczenie dotyczące umiejętności wspinania się po drzewach
To rozporządzenie musi zaskakiwać, ale do tego już się chyba powoli zaczynamy przyzwyczajać. Zgodnie z tym przepisem unijnym należy posiadać stosowne zaświadczenie, które pozwoli na wspinaczkę po drzewach. Otrzymanie takiego zezwolenia musi być poprzedzone odpowiednimi ćwiczeniami.
Szeroko znany jest przykład Chrisa Bakera, inżyniera-elektronika, który otrzymał zadanie zamontowania na drzewie kamer do obserwacji orłów. Całemu zdarzeniu przyglądali się stojący nieopodal urzędnicy. Zapytali oni mężczyznę, czy posiada stosowne świadczenie, pozwalające mu na wspinaczkę po drzewach. Gdy się okazało, że takowego nie ma, zabroniono mu wchodzenia na drzewo i w zamian sprowadzono wykwalifikowanego "wspinacza".

Nie umarliście jeszcze ze śmiechu (przez łzy) ;/
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Zadymiarze zejdą do podziemia.

Post autor: lesgo58 »

Urzędnicy muszą czuć się potrzebni. Inaczej jaki jest sens ich istnienia.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

grzesieksz7
150
Posty: 194
Rejestracja: czwartek, 11 lip 2013, 18:09
Ulubiony Alkohol: śliwowica, piwo, nalewki
Lokalizacja: Łącko
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Zadymiarze zejdą do podziemia.

Post autor: grzesieksz7 »

Co poniektórzy twierdzą, że wkraczając do Unii wyszliśmy z jednej niewoli w drugą, coś w tym jest.
http://www.sadeczanin.info/gospodarka,6 ... tbAZ_TuLWp
Niech sobie podje :D
Daje krzepę, krasi lica
Nasza łącka Śliwowica!
Awatar użytkownika

BartekBartek1
450
Posty: 499
Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Zadymiarze zejdą do podziemia.

Post autor: BartekBartek1 »

Mógł jeszcze wciąć jeszcze ze 2 flaszki śliwowicy i gruszkowicy :D Może by i w tej sprawie coś drgnęło na lepsze.
Pędzić, pić, zalegalizować.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Zadymiarze zejdą do podziemia.

Post autor: lesgo58 »

Próbuje się nas chronić przed dymem, a na co w zamian się pozwala...
Hipokryzja pełną gębą...? Czy walka lobbystów..? Czy zamulanie naszych mózgów...?
http://deccoria.pl/warto-zobaczyc/porad ... 5,659.html
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wędliny Domowe”