Zacieranie RYŻU-ryżówka

Technologia słodowania, zacieranie ziarna. Przepisy na zaciery ziemniaczane.

Autor tematu
kajas
5
Posty: 5
Rejestracja: poniedziałek, 31 mar 2014, 22:05

Post autor: kajas »

Witam. Ponieważ jest to mój pierwszy post, chciałbym na wstępie pozdrowić grono bimbrownicze jak i tych którzy tylko czytają i przeglądają forum.
Kilka lat temu po przetworzeniu niezliczonej ilości sacharozy doszedłem do wniosku, że pora iść krok dalej i zacząć zacierać.
Podstawowymi surowcami były ziarna najbardziej dostępne- kukurydza,jęczmień,żyto oraz pszenica,
w pewnym momencie pomyślałem czemu nie RYZ, od pomysłu do podjęcia działań minęło tyle czasu ile trwa kupienie 25 kg ryżu w biedronce.
Ryż zacierałem w 100l parniku z enzymami (alfa-amylaza i glukoamylaza). Proporcje 25kg ześrutowanego ryżu i 75 L wody. Zacieranie przebiegało bez problemów, cała skrobie została bez problemów scukrzona, zacier fermentował na fermiolach 7-8 dni. Zacier w konsystencji podobny do kukurydzianego, dużo rzadszy od żytniego i pszenicznego.
Alkohol uzyskany z takiego zacieru jest niezwykle aromatyczny w zapachu, słodki i łagodny w smaku.
Uzysk około 13l - 50%.
Jak duże było moje zdziwienie jak na forum prawie nic nie znalazłem na temat zacierania ryżu, oprócz tego że potrzebna jest specjalna pleśń która scukrzy skrobie ryżową.
POLECAM ZACIERANIE RYŻU NORMALNYMI ENZYMAMI.
Na dniach będę robił zacier i opisywał proces krok po kroku wraz z fotorelacją.

pozdrawiam Kajas
koncentraty wina
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2355
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: Kamal »

A to ciekawe, a ja myślałem, że już specjalny rodzaj pleśni potrzeba, aby przerobić ryż na %. ;-)
Obrazek
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5368
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 662 razy
Kontakt:
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: Zygmunt »

Nikt nie twierdzi, że sie nie da (bo skrobia jak każda inna)- ale koji (czyli ta pleśń) jest niezbędna do odtworzenia sake- i to o to chodziło forumowiczom.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Autor tematu
kajas
5
Posty: 5
Rejestracja: poniedziałek, 31 mar 2014, 22:05
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: kajas »

Był jeden temat na forum z zapytaniem o zacier z ryżu, niestety wypowiedzi mogą sugerować iż do zatarcia i scukrzenia potrzebne są specjalne pleśnie.
Podejrzewam, że byli tacy, którzy chcieli zatrzeć ryz i po przeczytaniu tematu
http://alkohole-domowe.com/forum/przepi ... t1181.html
zrezygnowali z tego przedsięwzięcia, a szkoda.
Dzisiaj przygotowałem parnik, 2 fermentatory po 60l i 25 kg ryżu.
Jeden fermentator nastawie na red ethanol, a drugi na bayanusach g995 może jeszcze z jakimiś smacznymi dodatkami, zobaczymy...
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: Pretender »

Z niecierpliwością i zaciekawieniem będę śledził Twoje poczynania ;P
Awatar użytkownika

zgoda
50
Posty: 54
Rejestracja: niedziela, 2 mar 2014, 17:30
Krótko o sobie: Bądźmy dobrej myśli, jeszcze może z tego wyjść coś dobrego.
Ulubiony Alkohol: bourbon!
Status Alkoholowy: Piwowar
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Odp: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: zgoda »

My przy produkcji brzeczki piwnej kleikujemy zboża - chodzi o rozmiękczenie ziaren skrobi. A skrobia ryżowa kleikuje się wyjątkowo opornie i w wysokiej temperaturze, coś 90 stopni.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2355
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: Kamal »

Jak się domyślam, to zacierałeś biały ryż? Czy może brązowy? :)
Obrazek

Autor tematu
kajas
5
Posty: 5
Rejestracja: poniedziałek, 31 mar 2014, 22:05
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: kajas »

tak biały ryż z biedronki, może w niedalekiej przyszłości zatrę brązowy jak uporam się z aktualnymi projektami.
dziś znalazłem trochę wolnego czasu i zatarłem RYŻ.
do parnika poszło 75l wody, enzym upłynniający i przemielony ryż, konsystencja (drobno mielony cukier)
Po ostudzeniu do 67 stopni C. poszedł enzym scukrzający.
Przy temperaturze 40 s.c. zacier był już słodziutki i przelałem go do fermentatorów, do jednego 60l, do drugiego reszta około 40l.

Pełna beczka jutro zostanie potraktowana fermiolami, a ta mniejsza dostanie bayanusy g995,
w beczce zostanie sporo wolnego miejsca i zastanawiam się czy nie dodać do tego z 10 kg przemielonych jabłek.

[Mod.]
Zdania zaczynamy z wielkiej litery!
Awatar użytkownika

panta_rei
550
Posty: 566
Rejestracja: sobota, 6 paź 2012, 19:33
Krótko o sobie: Robię najlepszą pieprzówkę po tej stronie Wisły ;-)
Ulubiony Alkohol: Moja osobista nalewka agrestowa ;-)
Lokalizacja: Braniewo
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: panta_rei »

A jaką wydajność uzyskałeś, zwłaszcza że bez kleikowania?
Pozdrawiam, Sławomir

Autor tematu
kajas
5
Posty: 5
Rejestracja: poniedziałek, 31 mar 2014, 22:05
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: kajas »

Ostatnio jak robiłem na kolumnie, uzyskałem 25 L gotowego wyrobu 50% z 50 kg ryżu.
Teraz wszystko puszcze na nowym potstillu (jeszcze się robi) szklana kolumna fi 80 wypełniona miedzią na wysokość 50 cm.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2355
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: Kamal »

Jestem ciekaw co by wyszło z brązowego ryżu. Bo on ma lekko taki, zbożowy posmak.
Obrazek

Autor tematu
kajas
5
Posty: 5
Rejestracja: poniedziałek, 31 mar 2014, 22:05
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: kajas »

Z brązowego nie próbowałem ale na pewno nie omieszkam, zapewne wyjdzie dużo bardziej aromatyczny.

Kilka fotek z ostatniego zacierania ryżu.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika

kulbiks
20
Posty: 22
Rejestracja: niedziela, 12 cze 2011, 20:17
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Kołobrzeg
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: kulbiks »

Ziarno Kolego mieliłeś czy śrutowałeś??

jpiwek
300
Posty: 304
Rejestracja: środa, 19 mar 2014, 12:43
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 47 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: jpiwek »

Przymierzam się do zacierania ryżu. Na jakim sprzęcie najlepiej rozdrobnić ziarna? Mam w planach zakup śrutownika walcowego Gabej, czy podoła on zmieleniu ryżu? Czy lepiej w śrutowniku żarnowym albo bąku? Bąki bywają na Allegro po 200-300zł więc to chyba warta rozważenia propozycja.
Awatar użytkownika

olo 69
650
Posty: 692
Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 08:02
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 72 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: olo 69 »

Ja zastanawiałem się czy ryż nieśrutowany wsypany na wrzątek i potem mocno potraktowany wiertarką nie rozbije się dostatecznie drobno, aby się dobrze zatarł? Spróbuję chyba tak na małej ilości.

Na śrutowniku bez problemu ześrutujesz ryż. Ja śrutowałem na przystawce do maszynki do mielenie zelmer, ale zabawy z tym sporo.
Pozdrawiam,olo 69

rastro
2500
Posty: 2548
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 294 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: rastro »

Potraktowanie ryżu wrzątkiem to za mało... skrobia w ryżu kleikuje się raczej dość opornie. Trzeba by to było ten ryż porządnie ugotować. O ile dobrze pamiętam to ryż do konsumpcji gotuje się jakoś tak że szklankę ryżu wsypuje się do dwóch lub 2,5 szklanek wrzącej wody (objętościowo, nie wagowo) i gotuje jakieś 20 minut. Nie wolno tego mieszać w czasie gotowania. Chodzi o to żeby skrobi nie odłamywać od ziaren to nie tworzy się przy dnie przypalający się kisiel, a między ryżem tworzą się takie kanaliki przez które wydostaje się para. W małej ilości łatwo kontrolować czy jeszcze jest ciecz wystarczy wygrzebać gdzieś w środku krater prawie do dna. Jak to będzie wyglądać dla nieco większego kociołka nie mam pojęcia. Zawsze można wlać nieco więcej wody przecież i tak idą do tego enzymy scukrzające.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett

jpiwek
300
Posty: 304
Rejestracja: środa, 19 mar 2014, 12:43
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 47 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: jpiwek »

Dzisiaj próbnie zatarłem [raczej: próbowałem zatrzeć] 10kg bez rozbijania. Garnek mam do wyrzucenia. Nie wiedziałem że nie trzeba mieszać :)
Zastanawiam się między śrutownikiem bijakowym oraz Gabejem. Ostatnio na piwo.org o Gabeju nie ma pochlebnych recenzji.

rastro
2500
Posty: 2548
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 294 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: rastro »

Ale ten brak mieszania nie przy zacieraniu, tylko gotowaniu ryżu (w celu skleikowania skrobi - w takiej postaci jest bardziej podatna na enzymy). Piszę też że nie wiem jak to się zachowa w większej skali, ale podczas gotowania ryżu nie należy mieszać, jak już się zamiesza to nie ma bata konieczna jest kontrola i mieszanie do końca, a w większej skali to praktycznie niemożliwe.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: gr000by »

Ja najpierw skleikowałbym wstępnie ryż poprzez wrzucenie do wrzątku w stosunku 1:2 i pogotowanie 5-10 minut, po czym dałbym mu postać 15 minut po owinięciu kocem. Potem zagotowałbym wodę 1:1,5 w stosunku do ugotowanego ryżu i to wymieszał razem z ryżem i dopiero przystąpiłbym do upłynniania termostabilną alfa-amylazą w 90-95*C, przy czym zacier bym dobrze ocieplił, by utrzymać 85-95*C przez przynajmniej 1,5h, po czym pozwoliłbym mu na ostygnięcie do 60*C by dodać enzymu scukrzającego. W taki sposób wg. mnie byłoby prościej utrzymać "mieszalną" konsystencję zacieru i to powinno dać lepsze wyniki końcowe.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

jpiwek
300
Posty: 304
Rejestracja: środa, 19 mar 2014, 12:43
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 47 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: jpiwek »

Kupiłem na Allegro śrutownik bijakowy i będę nim wstępnie kruszył ryż. Mieszanie większych ilości to chyba tylko wiertarką będzie odbywać się płynnie bo ma to konsystencję jeżeli nie zaprawy, to przynajmniej kleju. Strasznie kusi mnie ryżówka, niedługo będę robił też podchody do zacierania gryki. Ale to inny temat.

jpiwek
300
Posty: 304
Rejestracja: środa, 19 mar 2014, 12:43
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 47 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: jpiwek »

Udało mi się ześrutować 15kg ryżu na śrutowniku bijakowym z Allegro. Jeżeli tkos ma taką mozliwość, to bardzo polecam. Zacieranie w porównaniu do nieśrutowanego jest bajecznie łatwe. Nic się nie przykleja, łatwo się miesza. Do zatarcia użyłem enzymów z bimberhobby. Obecnie fermentuje na drożdżach ferminol firmy Biowin. Blg-ie początkowe 16.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5368
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 662 razy
Kontakt:
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: Zygmunt »

Masz jakieś fotki po śrutowaniu ryżu?
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

jpiwek
300
Posty: 304
Rejestracja: środa, 19 mar 2014, 12:43
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 47 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: jpiwek »

Tak, mam. Jutro wrzucę albo dzisiaj w nocy.

jpiwek
300
Posty: 304
Rejestracja: środa, 19 mar 2014, 12:43
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 47 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: jpiwek »

Dodaję obiecan zdjęcia. To czarne to nie musi kupa, tylko resztki słodu palonego, który też śrutowałem. Jeżeli ktoś się zastanawia, to śrutownik bijakowy nie nadaje sie do słodu piwowarskiego.
ryz1.jpg
ryz1.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

MikeB
150
Posty: 159
Rejestracja: wtorek, 31 sty 2012, 17:16
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: MikeB »

Nie łatwiej było kupic mąkę ryżową? Na allegro od 6zł za kilogram. Dużo ziaren masz przepuszczone.

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: eldier »

Moim zdaniem albo masz za duże oczka w siatkach, albo gdzieś bokiem Ci przepuszcza, możliwe tez ze trochę za szybko puszczałeś, dlatego jest tyle całych ziarenek.

TUTEK
100
Posty: 126
Rejestracja: czwartek, 13 lis 2014, 13:18
Ulubiony Alkohol: własne piwo
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: TUTEK »

Witam. Odgrzebuję stary temat aby pochwalić się dzisiejszym zacieraniem. Ryż biały ześrutowałem w sklepie ze słodami. Miła obsługa za 0,8 PLN od kilograma ześrutowała mi 5 kg tego zboża, także jeśli ktoś nie ma śrutownika albo maszynka do mięsa już denerwuje, to polecam. Zacierałem z użyciem enzymów z buteleczek. Jeśli ktoś się boi zacierać, to spokojnie. Dziś robiłem to drugi raz i bałem się, że ta śruta przywrze do dna podczas mieszania. Ale tragedii nie ma. Wodę zagotowałem, wsypałem śrutę i... 30 minut gotowania, aż śruta zaczęła się rozchodzić w palcach (czyli kleikowanie trudnej ryżowej skrobi). Dopiero wtedy poszedł enzym upłynniający. Wyłączyłem grzanie i mieszałem wszystko tak z 5 minut, żeby bezwładność nagrzanego dna garnka nie spaliła śruty. Jak temp. spadła do 68 st.C to dodałem enzym scukrzający a przy 62 redukujący lepkość (choć nie było to do końca konieczne), Od momentu osiągnięcia temp. 68 st.C garnek obłożyłem kurtkami. Po godzinie temp spadła do 59 st.C i całość przelałem do fermentora. Zrobiłem też pseudo wysładzanie, czyli do reszty ryżu którą odcedziłem przy przelewaniu dolałem 6l wody o temp. 70st.C, zamieszałem i wycisnąłem do osobnego garnka. Później te ok. 6l zagotowałem i wystawiłem pod przykryciem na zewnątrz. Gdy temperatury w obu pojemnikach zrównały się, to połączyłem je w jedną całość. Na chwile obecną zacier ma 41 st.C , objętość 23l i stężenie cukru 12BLG. Dedykowane drożdże już czekają, a wszystkim rozpoczynającym zabawę z zacieraniem życzę przełamania się. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2355
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: Kamal »

Najlepsza temp. dla enzymu scukrzającego, to 62*-63*C. :-)
K.
Obrazek

TUTEK
100
Posty: 126
Rejestracja: czwartek, 13 lis 2014, 13:18
Ulubiony Alkohol: własne piwo
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: TUTEK »

Dziś zacier poszedł do gara i tu niespodzianka 4,3l- 43% surówki. Z moich obliczeń wynika, że już w fermentorze enzymy troszkę podbiły cukier. W niedalekiej przyszłości zrobię podobny zacier a połączone obie surówki jeszcze raz przepuszczę. Jeśli chodzi o doznania smaku i zapachu, to po 2 godzinach chyba nie ma co oceniać, choć jest obiecująco, a na pewno nic mnie w tym produkcie nie odrzuca.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2355
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: Kamal »

Spróbuj whisky zrobić z ryżem. Czyli słód jęczmienny i ryż. Bardzo fajne efekty. :-)
K.
Obrazek

TUTEK
100
Posty: 126
Rejestracja: czwartek, 13 lis 2014, 13:18
Ulubiony Alkohol: własne piwo
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: TUTEK »

@ kamal, Jeśli możesz, to podaj proporcje na takie połączenie, oraz jaki słód (oczywiście subiektywnie) będzie najbardziej odpowiedni.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2355
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: Kamal »

Ja miałem własny słód. Sam robiłem. Proporcje jakie miałem to 50:50. I ciekawa whisky wyszła.
Użyj pilzneńskiego, a ryż to z biedronki. :-)
K.
Obrazek

jpiwek
300
Posty: 304
Rejestracja: środa, 19 mar 2014, 12:43
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 47 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: jpiwek »

Zacieram słodem ryż już n-dziesiąty raz. Pilzneński 10kg, ryż 30kg. Ryż kleikuję na trzy razy, po 10kg.

maniek86
200
Posty: 224
Rejestracja: wtorek, 9 cze 2015, 17:45
Krótko o sobie: siłownia,boks,golebie wysokolotne,domowa łycha
Ulubiony Alkohol: Hudson Manhattan Rye
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Uk
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: maniek86 »

Ryż (4 kg)zatarłem słodem pale ale(2kg) na początku pięknie pachniało z rurki ale po około 20 godzinach czuć raczej stare buty. Mieliście podobnie?
Poszperałem nieco w temacie destylatu ryżowego, mianowicie Kikori whiskey Japanes single grain 41% macerowana przez 3 lata w różnych beczkach cena około 75 £ doznania smakowe cynamon, jabłko, melon i migdały.
Bimber forever !!!

TUTEK
100
Posty: 126
Rejestracja: czwartek, 13 lis 2014, 13:18
Ulubiony Alkohol: własne piwo
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: TUTEK »

Przy ryżu miałem tak już kilka razy. Gdy fermentacja ruszyła z kopyta, nagle wytworzył się właśnie zapach stęchlizny, nieświeżości. Całe szczęście po przepędzeniu moje obawy zniknęły. Wyszedł trunek prima sort
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: Pretender »

maniek86 pisze:Ryż (4 kg)zatarłem słodem pale ale(2kg) na początku pięknie pachniało z rurki ale po około 20 godzinach czuć raczej stare buty. Mieliście podobnie?
Poszperałem nieco w temacie destylatu ryżowego, mianowicie Kikori whiskey Japanes single grain 41% macerowana przez 3 lata w różnych beczkach cena około 75 £ doznania smakowe cynamon, jabłko, melon i migdały.
Mylisz nastaw z destylatem.

jpiwek
300
Posty: 304
Rejestracja: środa, 19 mar 2014, 12:43
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 47 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: jpiwek »

Zapach zacieranego ryżu jest istotnie nieprzyjemny, destylat na początku też słabo pachnie, ale piorunem dojrzewa.

maniek86
200
Posty: 224
Rejestracja: wtorek, 9 cze 2015, 17:45
Krótko o sobie: siłownia,boks,golebie wysokolotne,domowa łycha
Ulubiony Alkohol: Hudson Manhattan Rye
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Uk
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: maniek86 »

Wczoraj zatarłem znów ryż ale ten zacier( zawsze wącham jak pachnie z rurki fermentacyjnej- Pretender) pachnie fajnie miodowo-winnie.
Próbował ktoś połączyć ryż z kukurydzą?
Bimber forever !!!

maniek86
200
Posty: 224
Rejestracja: wtorek, 9 cze 2015, 17:45
Krótko o sobie: siłownia,boks,golebie wysokolotne,domowa łycha
Ulubiony Alkohol: Hudson Manhattan Rye
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Uk
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: maniek86 »

Zacier ryżowy destylowałem na kolumnie z trzema półkami, zaszczepiłem to dębem-szczapki leżakowane w białym słodkim winie i szczapki wiśniowe opalanie palnikiem. Po dwóch tygodniach od zaszczepienia drewnem jestem mile zaskoczony. Ciekawy choć inny alkohol, może ciekawie zagrać w koktajlach.
Nie mogę edytować posta powyżej, proszę zatem o połączenie
Bimber forever !!!

TUTEK
100
Posty: 126
Rejestracja: czwartek, 13 lis 2014, 13:18
Ulubiony Alkohol: własne piwo
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: Zacieranie RYŻU-ryżówka

Post autor: TUTEK »

Witam ponownie w temacie po prawie 5 miesiącach. Dziś naszła mnie myśl, że skoro zostało mi kilo słodu pilzneńkiego i trochę ponad 2 kilo słodu pszenicznego to zatrę nie piwo, a mixa z ryżem. Tak więc skład bazy zacieru: to co powyżej, plus 3 kilo ryżu dla psów. Tak, nic nie pomyliłem. Kolegi brat ciuła przy pakowaniu ryżu i makaronów, a gdy maszyna niechcący rozdrobni ziarno ryżowe na kilka części to jest ono usuwane z taśmy i traktowane jako druga kategoria. 2 zł za kilo rozdrobnionego ryżu to dla mnie dobra cena, więc kupuję i zacieram go regularnie. Tą drugą kategorię w ilości 3 kg wsypuje do 10 l wrzątku i utrzymuję ten stan stale mieszając przez ok 20 minut. Ryżyk pięknie się kleikuje, po czym wyłączam gaz, dodaje alfaamylazę i czekam aż temp. spadnie do ok 75 st. C. Nigdy tego nie przyspieszam, bo i nie potrzebuje. Międzyczasie robię inne rzeczy - także pożyteczne. Min. sterylizuję fermentor,szukam drożdży po lodówce i piwnicy (bo nigdy nie pamiętam gdzie które mam), a także grzeję 8 l wody do temp ok 55-60 st. C i dolewam do upłynnionej skrobi. Całość ma ok 66-68 st C, więc dosypałem resztę słodów i dla bezpieczeństwa 1 ml glukoamylazy, którą wcześniej rozwodniłem w stosunku 1 do 10 (tak samo poprzednio z alfaamylazą). Całość dokładnie mieszam co 10 może 15 minut i trzymam garnek pod przykryciem. Dziś było bardzo dobrze bo temp na poziomie od 64 do 60 st. C utrzymałem przez 2 godziny. Bez próby jodowej pojechałem na smak i proszę bardzo- słodziutko. Po odkryciu gara, wrzuciłem do niego 200g łuski ryżowej w celu lepszego filtrowania zacieru i przełożyłem całość garnkiem 1,5l do fermentora 33l z kranikiem i wężem z oplotu. Odczekałem międzyczasie pół godziny aby złoże się ułożyło i przygotowałem 14 l wody o temp 76-78 st. C do wysładzania. Rezultat : brzeczka przednia 19 BLG :odlot: , całości 26l brzeczki 12-13 BLG. Zapach, delikatny, bardzo wodnisty ale to zapewne od ryżu (przy piwie słodem daje że ho ho), smak dość słodkawy, mdły. Co najważniejsze, drożdżom to nie przeszkadza, więc przystąpiły do akcji z ochotą. Grzybki których użyłem to czarne fermiole w ilości 15g, oraz 10g pożywki actiwit ( tak asekuracyjnie). Miłego zacierania. Pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zaciery zbożowe i ziemniaczane”