Zacier z pszenicy.

Technologia słodowania, zacieranie ziarna. Przepisy na zaciery ziemniaczane.

fancy3
30
Posty: 40
Rejestracja: sobota, 5 lut 2011, 20:43

Post autor: fancy3 »

Znalazłem bardzo pomocny temacik. Polecam dla zacierających : Zacieranie
promocja

lukikaleka
2
Posty: 2
Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 18:37
Re: Zacier z pszenicy.

Post autor: lukikaleka »

Witam wszystkich. Mam problem. Nastawiłem ostatnio zacier z pszenicy bez słodowania. Jaki powinien być finalny smak zacieru przed destylacją gorzki, czy kwaśny? Czy taki zacier może skwaśnieć? Dodam że w tej chwili po ok 4 dniach pracy ma kwaśny zapach i cały czas pracuje.
Dziękuję za odp.
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Zacier z pszenicy.

Post autor: gr000by »

Zaciery zbożowe (po użyciu enzymów, słodów) uzyskują podczas fermentacji charakterystyczny, kwaśny smak. Najkwaśniejsza w smaku jest kukurydza, pszenica jest słodkawo-kwaśna (mowa oczywiście o przefermentowanych zacierach). Żyta jeszcze nie zacierałem i nie wiem jak smakuje przefermentowany zacier, ale podejrzewam coś pomiędzy pszenicą i kukurydzą.
Ostatnio zmieniony czwartek, 12 wrz 2013, 19:55 przez gr000by, łącznie zmieniany 1 raz.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

beleg
20
Posty: 21
Rejestracja: środa, 7 lis 2012, 17:04
Podziękował: 2 razy
Re: Zacier z pszenicy.

Post autor: beleg »

@up
Bez słodowania, tzn. zacierałeś enzymami, czy też zrobiłeś nastaw z dodatkiem cukru?
Mój pierwszy zacier ze śruty jęczmiennej scukrzany enzymami w ostatnią sobotę pracuje na fermiolach aż miło nosem wyczuwam "kwaśność" i dopóki fermentatory są wybrzuszone nie zaglądam do czasu ustanie "bulgania" nieważne jak długo będzie to trwało :P. Blg początkowe 16blg, dla zwiększenia wydajności podniosłem blg syropem cukrowym do 21blg. Koniec fermentacji stwierdzi jedyny sprawdzony sposób, czyli pomiar balinometrem.
Browar:
http://www.piwo.org/topic/12430-browar-bonifacy/
Awatar użytkownika

olo 69
650
Posty: 692
Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 08:02
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 72 razy
Re: Zacier z pszenicy.

Post autor: olo 69 »

lukikaleka pisze:Nastawiłem ostatnio zacier z pszenicy bez słodowania
Tzn. zacierałeś enzymami czy w ogóle bez enzymów i bez słodu?
Pozdrawiam,olo 69

lukikaleka
2
Posty: 2
Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 18:37
Re: Zacier z pszenicy.

Post autor: lukikaleka »

Zrobiłem nastaw z pszenicy z dodatkiem cukru. Ale z tego co czytam to wszystko jest ok :D
Pracuje już 6 dzień.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7334
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Zacier z pszenicy.

Post autor: radius »

No i niechcący napisałeś prawdę ;) Zrobiłeś nastaw a nie zacier, stąd te pytania kolegów :)
SPIRITUS FLAT UBI VULT

sindbad
5
Posty: 6
Rejestracja: sobota, 12 lip 2014, 08:46
Re: Zacier z pszenicy.

Post autor: sindbad »

Witam

Jestem nowy i zawsze robiłem nastaw na owocach kompotach. A jeśli chodzi o nastaw ze zboża to : czytam i rożnie robia tzn: na nastaw 30 litrów biorą 2 kilo słodu jęczmienia i 8 kg żyta mielą to wszystko, podgrzewają wodzie 70 stopni przez 2-3 godziny chłodzą i do beczki.
Inne metody to zboże 10 kg moczą w wodzie osuszają, trzymają do kiełkowania i takie coś mielą (mokre, wilgotne) potem podgrzewają w wodzie do 70 stopni przez 2-3 godziny mieszając potem do beczki.

Moje pytanie jest takie czy starczy słodu 2 kilo i resztę zboża. A zboże też zakiełkować przed zmieleniem czy 2 kilo słodu zmielić razem podgrzać, i do beczki.

Proszę o podzielenie się uwagami.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7334
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Zacier z pszenicy.

Post autor: radius »

Oj, widać, że jeszcze daleka droga przed tobą (i długa lektura) w temacie zacierania zbóż ;)
Na początek polecam dwa artykuły;
http://www.piwo.org/topic/7534-slodowanie-ziarna/
http://www.browamator.pl/szczegoly.php? ... edm=555699
To tak na dobry początek, więcej informacji, a zapewniam cię, że jest co czytać, musisz sam poszukać. Wujek Google nie zawiedzie :mrgreen:
SPIRITUS FLAT UBI VULT

marcek10
100
Posty: 137
Rejestracja: niedziela, 10 sie 2014, 10:53
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Zacier z pszenicy.

Post autor: marcek10 »

Popełniłem powyższy zacier pszenica + słód był problem z wystartowaniem ale jakoś ruszyło początkowe blg 14. Pracowało dość żwawo ale wczoraj zwolniło a blg jest +3 boję się, że może nie zejść niżej. Czy teraz jeszcze coś robić z powyższym, nie wiem napowietrzyć, dodać pożywki?
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Zacier z pszenicy.

Post autor: gr000by »

Na napowietrzanie za późno, pożywka też już wiele nie wniesie. Daj drożdżom dopracować do końca, zaciery poniżej 0 BLG nie schodzą praktycznie w ogóle.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

marcek10
100
Posty: 137
Rejestracja: niedziela, 10 sie 2014, 10:53
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Zacier z pszenicy.

Post autor: marcek10 »

Tak też myślałem. Pożywkę dawałem na początku. Dziś już w rurce całkowity spokój. Zaczekam bo chcę wyklarować grawitacyjnie więc drożdże mają jeszcze chwilę ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zaciery zbożowe i ziemniaczane”