Zacier z mąki razowej

Technologia słodowania, zacieranie ziarna. Przepisy na zaciery ziemniaczane.

krzys59
100
Posty: 120
Rejestracja: poniedziałek, 9 wrz 2013, 09:14
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy

Post autor: krzys59 »

Ech, kolejny temat do przestudiowanie mi podsyłąsz :-)
Wytłumacz mi proszę, jak to jest w tymi enzymami, wydawało mi się, że mąka - enzym upłynniający - potem scukrzajacy i to jest surowiec do fermentacji (tak z skrócie oczywiście), ale szukając enzymów w forumowym sklepie znalazłem enzym gorzelniany Alpha amylaza https://alkohole-domowe.pl/product-pl-4 ... za-4g.html z opisu którego zrozumiałem, że realizowany jest tylko jeden proces, nie dwa za pomocą tylko tego jednego preparatu. No i tu już całkiem głupi się robię, czy po prostu to jest mieszanka obu enzymów, ale w jednym opakowaniu? Amylaza to enzym rozkładajacy skrobię do cukrów prostych, to gdzie tu mamy enzym upłynniający? Miesza mi się to wszystko
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Zacier z mąki razowej

Post autor: Lootzek »

Dobrze zrozumiałeś :ok: Najpierw upłynniający (alfa amylaza) potem scukrzający (glukoamylaza) w niższej temperaturze. Zamieszanie wzięło się stąd, że w opisie prócz mąki jest dodatek cukru i to on jest "paliwem" dla drożdży. Mąka to w tym wypadku głównie dawca smaku, choć część skrobi na pewno rozpadnie się na cukry proste i posłuży jako karma dla robali ;)

krzys59
100
Posty: 120
Rejestracja: poniedziałek, 9 wrz 2013, 09:14
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Zacier z mąki razowej

Post autor: krzys59 »

A widzisz, to teraz mi się "kupy trzyma", czyli to tylko półśrodek, upłynnienie (amylaza) na smak, jak napisałeś, a cukier z cukru (masło maślane). Czyli do pełnego procesu zacierania brakuje tu enzymu scukrzającego i wtedy dodawanie cukru eliminujemy. Wygląda, że załapałem podstawy :-)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zaciery zbożowe i ziemniaczane”