Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Produkcja koniaku, brandy, śliwowicy, kalwadosu i innych nektarów które można uzyskać z owoców.

markus383
150
Posty: 186
Rejestracja: wtorek, 24 sty 2012, 10:59
Ulubiony Alkohol: piwo(szczególnie porter), whisky,
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: mazowsze
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy

Post autor: markus383 »

Jestem po procederze i szczerze to jestem średnio zadowolony.
Nastaw miałem z 30 kg porzeczki czarnej, 3 kg cukru, ok. 5-7L wody. Otrzymałem 1 L (!) 60% produktu. Ładnie pachnie produkt, w domu także czuć zapach, jednak mała wydajność mnie rozczarowała. Liczyłem na 2L przynajmniej lub 2,5L.

Dziwne, że leciało od razu 60%, później przez jakiś czas 65% i później znów 60%. Zakończyłem odbiór na 50%. Zwykle jak coś robiłem to leciało na początku 80%(czy cukier, czy owoce).

Produktu niczym nie będę zaprawiał. Rozcieńczę do 50% i rozleję do butelek 250ml w weekend.

Następne w kolejce są wiśnie Łutówki. Mam nadzieję, że z nimi lepiej pójdzie.
promocja

kwik44
1250
Posty: 1259
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: kwik44 »

markus, coś zepsułeś. Z samego cukru powinno być 1,5l czystego spirytusu. Musiało niedofermentować. Ile ci to stało? Ja dopiero będę nastawiał - zostały mi wytłoki po wyciskaniu wina. Wycisnąłem w worku :( 12l moszczu z 30 kg porzeczki uprzednio rozdrobnionej mieszadłem i zafermentowanej matką z Estelle. Teraz 3kg glukozy, trochę wody i do gara. Czarna jest esencjonalna więc mam nadzieję, że nie przesadzę z cukrem. Moja ubiegłoroczna porzeczkowica z dębem siedzi ciągle.

kwik44
1250
Posty: 1259
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: kwik44 »

Post pod postem ale niech tam... Finalnie dodałem 2kg glukozy do wytłoków. Wyszło netto jakieś 1,8l 63%. Odbierałem do 98 stopnia w zbiorniku. Otworzyłem w międzyczasie ubiegłoroczną - piękny bordowy kolor. Trochę przedobrzyłem z dębem mocno palonym bo ma lekki posmak węgla ale poza tym nic do zarzucenia.

Czy ktoś robił może eksperymenty z czystym destylatem porzeczkowym? Zastanawiam się co zrobić z tegorocznym urobkiem. Czy trzymać czysty czy też zadębić, tylko trochę słabiej?

markus383
150
Posty: 186
Rejestracja: wtorek, 24 sty 2012, 10:59
Ulubiony Alkohol: piwo(szczególnie porter), whisky,
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: mazowsze
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: markus383 »

Dziś z rana wąchałem (tylko wąchałem ;) ) zeszłoroczny produkt i powiem, że jestem zadowolony. Zapach złagodniał, mocno czuć owoc. Jest jednak w aromacie coś perfumowanego. Przeniosę butelkę na kilka dni do ciepłego i otworzę, aby trunek nabrał powietrza. Może te perfumy znikną ;)

W tym roku jednak zrezygnuję z porzeczki i spróbuję wiśnię i jabłko/gruszkę, jeśli chodzi o owoce. Zobaczymy :)

I zamiast potstilla i jednokrotnego procesu będzie kolumna - lekka stabilizacja i obiór w granicach 85-70%. Może po zmianie sprzętu wyjdzie więcej dobrego.

Przemo0331
50
Posty: 59
Rejestracja: wtorek, 2 gru 2014, 01:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wszystko co świt swój, z ziemi bierze.
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: południowy wschód PL
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: Przemo0331 »

To i ja podzielę się spostrzeżeniami dotyczącymi porzeczki. W 2016 zrobiłem z 60 kg czarnej porzeczki + 4kg glukozy i 10l wody. Raz puszczane na płaszczu +potstill. Od początku destylat był bardzo aromatyczny, jednak ostry posmak był. Urobku wyszło 9l po rozcieńczeniu do 43%. Dojrzewanie w szkle z dodatkiem dębu białego i drzewa wiśniowego. Po 6 miesiącach zacny trunek nawet odnajduje lekkie posmaku Brandy. Zakochałem się w porzeczce i w tym roku pragnę nabyć 150kg tylko cena zaporowa w zeszłym roku płaciłem 3 zł. A czytam, że koledzy po 1 zł kupowali. Będę wdzięczny za namiar na zakup w dobrej cenie. Ogólnie to w tym roku pragnę przerobić jak najwięcej owoców na półkowej. Bo najlepsze zbożówki i tak nie są tak dobre jak z owoców.

mienho
150
Posty: 152
Rejestracja: piątek, 8 lip 2016, 21:59
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: mienho »

Gdzie tyle płacili za czarną porzeczkę?? Sąsiad teścia ma kilka rzędów i nic z nimi nie robił bo w skupie nawet 1zł nie dawali.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastawy owocowe”