...z czego pigwówka

Wasze przepisy o tych pięknych trunkach, jakimi są nalewki domowe. Ciekawe pomysły mile widziane...
Awatar użytkownika

Roger
250
Posty: 253
Rejestracja: środa, 14 wrz 2011, 12:14
Krótko o sobie: ... to co mnie interesuje to ŻYCIE... i wszystko co z nim związane aby było lepsze i przyjemniejsze ;)
Ulubiony Alkohol: no troszkę ich jest ... :> ;)
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: W-wa & Lubuskie
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 42 razy

Post autor: Roger »

Miałem tu napisać ale niechcący przeczytałem "swój sposób" bo go wkleił kolega marcins ... Zastanawiałem się czytając skąd ja to znam ;)
Pozdrawiam

Robert ;)
-----------------------------------
˙˙˙˙˙˙ ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ ǝz ɐpoʞzs ˙˙˙˙˙˙˙ ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
oj ciężko jest lekko żyć :(

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: wawaldek11 »

@wypass - tego nie mogę Ci zagwarantować!
Tzn., że postoi trzy lata :mrgreen:
Owocki pigwowca zalewam alkoholem. Stoi to sześć miesięcy, rok lub dwa. Zlewam i zasypuję cukrem. Syrop zlewam i zalewam nawet kilka razy alkoholem. Pigwowiec na niesamowity potencjał smaku i aromatu. Kiedyś nawet ugotowałem ponalewkowe owoce i wycisnąłem w płóciennym rożku do twarogu. Rano miałem ponad dwa litry galarety, którą przez kilka miesięcy ( z doskoku) rozcieńczałem i filtrowałem. Po połączniu wszystkich frakcji uzyskałem ok. siedmiu litrów wyśmienitej nalewki. A bazą było 2-3 kg. owoców. Teraz owoców mam więcej i nie muszę kombinować. Ponalewkowe składam i zamierzam odzyskać % i aromaty w płaszczu wodnym.
Na fotkach pigwa z ub. roku. w towarzystwie dereni, róży i innych.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: klodek4 »

Smakowite foty :mrgreen: :respect:
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: radius »

To i ja się pochwalę tegoroczną pigwówką. Jeszcze mętna bo robiłem z miodem, ale już pomału się klaruje a na dnie widać warstwę osadu. Za rok... :pije:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

orzechopcja
30
Posty: 49
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 21:15
Krótko o sobie: Dziś to więcej niż dwa jutra
Lokalizacja: Berdyczów
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: orzechopcja »

klodek4 pisze:Smakowite foty :mrgreen: :respect:
Smakowite foty, to po prostu jest bandytyzm i psychiczne znęcanie się nad spragnionymi smaczku tak pięknych i kolorowych cudeniek :D :D :D

PS. Ja tez dziś nabyłem sobie małe żółciutkie jabłuszka i zaraz będę zaczynał proces ;)
Dziś to więcej niż dwa jutra
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: klodek4 »

U mnie stoi zalane, fotki za jakis czas :mrgreen:
Awatar użytkownika

wypass
30
Posty: 35
Rejestracja: poniedziałek, 30 lip 2012, 19:57
Krótko o sobie: Miłośnik Yerba Mate, gatunku Fantasy, ciężkiej muzyki no i dobrych trunków ;)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Radom
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Kontakt:
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: wypass »

@wawaldek11
Może i faktycznie się za bardzo pospieszyłem z wykonaniem....
Za rok jak będą pigwowce to robię Twoją metodą, zalewam alkoholem i zapominam o pigwach :D
Dzięki za foto - wyjaśnienie, a foty rzeczywiście smakowite :odlot:
...powaga jest wrogiem wyobraźni....

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: wawaldek11 »

Pigwowca jeszcze można kupić na allegro - owoce ze względu na dużą zawartość kwasów są bardzo trwałe i nie zauważyłem aby pleśniały. Z dwóch kilogramów można zrobić sporo nalewki.
Kolorystyką fotek byłem sam zaskoczony. Te kolorki wydobyła lampa błyskowa w ciemnym kącie - schodach prowadzących do nikąd - zamurowany strop :odlot:
Smaku większości nalewek jeszcze nie znam. Muszę pozlewać, przefiltrować, doprawić, dosłodzić itp. To wymaga czasu, a jego brak. Zresztą w tym hobby nie chodzi o to by złapać króliczka, ale by gonić go...
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

wypass
30
Posty: 35
Rejestracja: poniedziałek, 30 lip 2012, 19:57
Krótko o sobie: Miłośnik Yerba Mate, gatunku Fantasy, ciężkiej muzyki no i dobrych trunków ;)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Radom
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Kontakt:
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: wypass »

(...) doprawić, dosłodzić itp. To wymaga czasu, a jego brak. Zresztą w tym hobby nie chodzi o to by złapać króliczka, ale by gonić go...
Często zdarza się doprawiać?
Chodzi Ci o dodatki do smaczku... ;)

Właśnie dla tej gonitwy za króliczkiem poczekam sobie na następny wysyp pigwowca...
Międzyczasie na pewno coś mądrego wyczytam...podpatrzę i starszych smakoszy ;)
...powaga jest wrogiem wyobraźni....
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: klodek4 »

Obiecane foty mojej pigwowicy :punk: :piwo: :ok:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

tomhas
250
Posty: 253
Rejestracja: poniedziałek, 12 lip 2010, 21:53
Podziękował: 126 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: tomhas »

@klodek4, jak długo już stoi?
Awatar użytkownika

wypass
30
Posty: 35
Rejestracja: poniedziałek, 30 lip 2012, 19:57
Krótko o sobie: Miłośnik Yerba Mate, gatunku Fantasy, ciężkiej muzyki no i dobrych trunków ;)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Radom
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Kontakt:
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: wypass »

klodek4 ładnie wygląda...dołączam się do pytania, jak długo stoi...?
...powaga jest wrogiem wyobraźni....
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: klodek4 »

Około miesiąca.

hexe
10
Posty: 15
Rejestracja: środa, 5 paź 2011, 14:53
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: hexe »

Ja co roku robiłem pigwówkę podobnie, czyli zalewałem bez pestek alkoholem, zlewanie, cukier, łączenie nalewów itp. W tym roku zrobiłem na próbę z pestkami z przepisu http://www.chefpaul.net/pigwowka01.html i chyba już inaczej robił nie będę. Wyszła z tego najlepsza pigwówka jaką do tej pory piłem. Z próbnych pięciu litrów zostało może ze dwa, a to przecież świeżynka jeszcze i co to będzie jak postoi ?
Awatar użytkownika

damonum
10
Posty: 12
Rejestracja: wtorek, 29 maja 2012, 04:07
Ulubiony Alkohol: pivo Fosters
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Bath, England
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: damonum »

witam
Wychodzę z zapytaniem co do tych pigwowatych kulek. Zwykle są żółte i ładne a ja wszedłem w posiadanie takich zielonkawych, czyli niedojrzałych można powiedzieć. Nigdy nie miałem do czynienia z takim owocem, a w kwestii nalewek dopiero się uczę, zatem pytanie bawić się z nimi czy na kompost z tymi zielonymi ?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: wawaldek11 »

Moje dotychczasowe owocki miały jednakową barwę i nie miałem takiego dylematu.
Nic nie stoi na przeszkodzie abyś zrobił dwie nalewki: na żółtych i drugą na zielonowatych ;)
Chętnie zapoznam się z wnioskami.
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

Bimbel
50
Posty: 84
Rejestracja: sobota, 2 lut 2013, 09:14
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: Bimbel »

damonum pisze:witam
Wychodzę z zapytaniem co do tych pigwowatych kulek. Zwykle są żółte i ładne a ja wszedłem w posiadanie takich zielonkawych, czyli niedojrzałych można powiedzieć. Nigdy nie miałem do czynienia z takim owocem, a w kwestii nalewek dopiero się uczę, zatem pytanie bawić się z nimi czy na kompost z tymi zielonymi ?
Nie są aż tak bardzo niedojrzałe. Te zielone wystarczy jak poleżą kilka dni w cieple to będą żółtawe.
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: gr000by »

Wsadź je do worka foliowego z kilkoma jabłkami - przyspieszą dojrzewanie owoców.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

ksander
100
Posty: 104
Rejestracja: środa, 26 paź 2011, 22:56
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: ksander »

Ja w tym roku zrobiłem 5 litrów nalewki pigwowej z pigwowca japońskiego z racji tego, że surowca miałem dosyć dużo, zrobiłem destylat pigwowy (40kg owoców, 7kg cukru, 30l wody) zapach rewelacja (o wiele lepszy niż owocówka z jabłek czy gruszek) w smaku ok, teraz leżakowanie.
Awatar użytkownika

damonum
10
Posty: 12
Rejestracja: wtorek, 29 maja 2012, 04:07
Ulubiony Alkohol: pivo Fosters
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Bath, England
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: damonum »

Czyli da się coś zrobić, uspokojony już jestem :poklon; . Wiec zostawię je na tydzień w spokoju a potem zdecyduje: dzielić, nie dzielić czy dalej dojrzewać. Dzięki

antyklina
50
Posty: 60
Rejestracja: wtorek, 9 sie 2011, 15:06
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: antyklina »

Ja też w tym roku nastawiałem z pigwowca. Miałem ich tylko 14 kg, zmieliłem je jak leci, dodałem 3kg cukru i wody do 25l + pekto i drożdze z pożywką. Jak blg spadło do 0 odcisnąłęm co się dało (jakieś 15l) i na rury. Raz na szybko bez wypełnienia bez pedalenia co dało 5l 37% surówki. Trochę to waliło a może nawet mocno ale miałem brudną miedź i jej nie dałem bo jakoś wydwało mi się że i tak nic z tego nie będzie i nie chciało mi się lecieć do sklepu po kwasek. 2 gotowanie na RW 5 z 100 cm pociętych zmywaków, po odebraniu dużej ilości przedgonów z refliksem, pogonów nawet nie odbierałem bo myślałem że urobek i tak do wylania, wyszło 1,5l ~77% psoty. Czuć było jakby kiszoną kapustą, zostawiłem to w otwartym garnku na 3 dni i zaczeło pachnieć pigwą. Rozcieńczyłem to do 50%. Mam tego jakieś 2,3l, dodałem dębu lekko palonego. Po tygodniu smak i zapach jest bardzo obiecujący, wydaje mi się że będzie z tego coś naprawdę dobrego.
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: gr000by »

Pigwowiec ma bardzo intensywny smak i zapach, dodatkowo jest dużo kwaśniejszy od pigwy. Nie każdemu on podchodzi, ale nalewka dobrze dosłodzona jest bardzo smaczna i jedyna w swoim rodzaju. Pigwowcowica nie jest zbyt smaczna, popełniłem ją raz i przerobiłem na spirytus - waliła rozpuszczalnikiem po odstaniu. A szkoda, bo wino na resztkach ponalewkowych z dodatkiem goździków wyszło przepyszne - średnio mocne, słodkie, dobrze rozgrzewające. Można było je pić na zimno w chłodne wieczory we wrześniu i na gorąco w formie grzańca w zimie...
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

icoo
10
Posty: 11
Rejestracja: wtorek, 9 lip 2013, 18:25
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: icoo »

A czy ktoś robił z soku tłoczonego z pigwowca?
Nie miałem w tym roku dostępu do pigwy, ale znalazłem 100% sok tłoczony.
Czy orientujecie się jakie proporcje zastosować robiąc nalewkę z czystego soku? Czy tylko metodą prób... i prób ;) ustalić proporcje :)?
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: gr000by »

Metodą prób i prób strzelałbym w stosunek soku do alkoholu od 1:2 do 1:3, a może nawet 1:1 jak sok nie jest zbyt ekstraktywny. Zacząłbym od bardziej owocowej wersji (bo dolać więcej wódki zawsze można), alkohol lałbym 50-96% w zależności od planowanej mocy trunku. Dosłodzić do smaku według gustu, do części trunku można dodać miodu, przypraw korzennych (goździki i cynamon bardzo dobrze się komponują z pigwowcem) i odstawić do wyklarowania przed butelkowaniem lub zabutelkować po dobrym wymieszaniu. No i później sprawdzać, czy to co wyszło nadaje się do spożycia :pije: .
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

wypass
30
Posty: 35
Rejestracja: poniedziałek, 30 lip 2012, 19:57
Krótko o sobie: Miłośnik Yerba Mate, gatunku Fantasy, ciężkiej muzyki no i dobrych trunków ;)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Radom
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Kontakt:
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: wypass »

Zeszłoroczna Pigwówka...
Tym razem jest już ciemnobursztynowa... :punk:

Obrazek

W kieliszku natomiast ładnie jasna ;)
...powaga jest wrogiem wyobraźni....

mirek109
300
Posty: 324
Rejestracja: sobota, 22 wrz 2012, 18:23
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: mirek109 »

herram pisze:...z cze3go zrobić nalewkę pigwową?
... z owoców pigwy czy pigwowca?
Wyjaśniam że owoce pigwy są małe jak rajskie jabłuszka, natomiast owoce pigwowca są
nieomal jak pięść Adamka.

Nalewka tylko z pigwy (małe owoce na krzakach) - super smak
Z pigwowca (owoc na drzewku i owoc wielkości gruszki) syrop doskonały, wino doskonałe i destylat z wina super destylat zmieszany z syropem doskonały
Syrop jednego i drugiego bardzo zdrowy i super dodatek do herbaty w zimowe wieczory
Na zdrowie syropem i destylatem ;)
Człowiek pyta - ma swoje określenia co do owoców więc cytuję i odpowiadam.
Już milczę
Ostatnio zmieniony środa, 12 lut 2014, 18:43 przez mirek109, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

kochanek Kranei
150
Posty: 187
Rejestracja: czwartek, 19 kwie 2012, 21:53
Krótko o sobie: Postępuję według zasady: stalowa ręka na łagodnym sercu. Ale dzień w którym nie zrobię komuś psikusa uważam za stracony.
Ulubiony Alkohol: Moje nalewki, owocówki, czerwone wino,
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: EU
Podziękował: 22 razy
Otrzymał podziękowanie: 59 razy
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: kochanek Kranei »

Całkiem na odwrót. Pigwa jest wielka i drzewiasta a pigwowiec mały i krzaczasty. Przy okazji moje pigwowce zwariowały i zaczęły kwitnąć w styczniu.
NUNC EST BIBENDUM!
kochanek Kranei
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: radius »

@ mirek109, czytaj trochę więcej niż tylko pierwszy post z tematu :(
http://alkohole-domowe.com/forum/post58090.html#p58090
SPIRITUS FLAT UBI VULT

mirek109
300
Posty: 324
Rejestracja: sobota, 22 wrz 2012, 18:23
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: mirek109 »

radius pisze:@ mirek109, czytaj trochę więcej niż tylko pierwszy post z tematu :(
http://alkohole-domowe.com/forum/post58090.html#p58090
Czy chcesz mi odebrać prawo wypowiedzenie się w odniesieniu do pierwszego postu - nie wiesz czy czytałem dalej i właśnie do niego wróciłem.
Wypowiadam swoje zdanie - wydaje mi się że lepiej milczeć, czytać i milczeć.
Chyba będę musiał przyjąć tą opcję.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: radius »

@ mirek109, niczego nie chcę ci odbierać, zwłaszcza prawa do wypowiadania się, ale zauważ, że odniosłeś się do postu sprzed prawie 5-ciu lat :!: :o I do tego jeszcze błędnie opisałeś owoce pigwy i pigwowca :( Więc może następnym razem zanim klikniesz "wyślij", zastanowisz się trochę czy aby warto ;)
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

WacekJ
10
Posty: 14
Rejestracja: niedziela, 29 cze 2014, 12:39
Status Alkoholowy: Winiarz
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: WacekJ »

Pigwówka to z pigwy - lepiej smakuje niż pachnie a z pigwowca (lepiej pachnie niż smakuje ) to pigwowcówka ?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

michal278
1850
Posty: 1868
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Odp: ...z czego pigwówka

Post autor: michal278 »

Co do wielkości pigwy i pigwowca, to jest ich tyle odmian, że pigwa jest duża i mała i pigwowiec tak samo. Czy wiecie, że grusza i jabłoń pochodzą od pigwy? Ja mam pigwę w postaci krzaków, jak i pigwowca w postaci drzewa i krzaka.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

k.kolumb
150
Posty: 194
Rejestracja: sobota, 21 cze 2014, 00:39
Krótko o sobie: Jak się do czegoś dorwę to muszę to dokładnie poznać. Np. Ameryka
Ulubiony Alkohol: Talisker
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: k.kolumb »

Kol. @szakma - super przepis, ja też tak robię! Przewaga zalewania nad zasypywaniem nie do podważenia, nie ma mowy o ryzyku fermentacji. Akurat tu fermentacji nie chcemy. Zalewam alkoholem 50%. Potem jak wyżej. Ciekawostka: pokrojone owoce pigwowca nadają się jako dodatek do zimowej herbatki. Tak twierdzi moja żona. Amen.
Aha! Kiedyś przetrzymałem pigwówkę 4 lata, ale tylko dlatego że zapomniałem gdzie schowałem.
Piszę starannie po Polsku. O ile daję radę.

andrzejko90@wp.pl
30
Posty: 37
Rejestracja: piątek, 10 sie 2012, 21:48
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: andrzejko90@wp.pl »

Otrzymałem w tym roku ok. 3 kg pigwy, tzn. pigwowca (bo drobne owoce z krzewu) na początek zapoznałem się z tematem i przebrałem owoce dojrzałe od tych jeszcze zielonych , po czym podzieliłem 1,5 kg owoców na ósemki wypestkowałem i zasypałem 1 kg cukru. Już po dwóch dniach coś zaczęło się dziać jak, by fermentowało, a że cukier się już rozpuścił zlałem, to z nad owców syrop, a powstały płyn zalałem 70% alkoholem, natomiast owoce zalałem 40% alk. Wszystkiego wyszło mi ok 1,2 l syropu + 1,2 70% alko + 1,2 l 40 % alko. Pytanie, czy według moich wyliczeń otrzymam ok 3,5l nalewki 36%
andrzejko90
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: Pretender »

Z zasady najpierw zalewam alko, a cukier później. Jak zlejesz to będziesz wiedział ile otrzymałeś.
Awatar użytkownika

drgranatt
1800
Posty: 1846
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowanie: 204 razy
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: drgranatt »

andrzejko90@wp.pl pisze:Otrzymałem w tym roku ok. 3 kg pigwy, tzn. pigwowca (bo drobne owoce z krzewu) na początek zapoznałem się z tematem i przebrałem owoce dojrzałe od tych jeszcze zielonych , po czym podzieliłem 1,5 kg owoców na ósemki...
Owoce za grubo pokroiłeś. Aby wyciągnąć z nich jak najwięcej soku i aromatu należy kroić nie w ósemki tylko bardzo drobno na paski. Ja tak kroję i sok odciągam dopiero po tygodniu i nic nie fermentuje.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: Kamal »

A gdzie trzymasz te owoce z cukrem? Bo jak trzymałem w ciepłym miejscu to po paru dniach zaczynało jakby fermentować. A teraz trzymam w lodówce, i już nie fermentuje. ;)
Obrazek
Awatar użytkownika

drgranatt
1800
Posty: 1846
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowanie: 204 razy
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: drgranatt »

Owoce trzymam w zakręconym słoiku w szafce kuchennej czyli w ciemnym miejscu w temperaturze otoczenia (~22*C).
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html

andrzejko90@wp.pl
30
Posty: 37
Rejestracja: piątek, 10 sie 2012, 21:48
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: andrzejko90@wp.pl »

Jeszcze z tym owocem nie pracowałem, a w przepisach czytałem, by pokroić je w ćwiartki lub ósemki tak też zrobiłem. Chciałem, by owoc puścił jak najszybciej sok, więc często mieszałem i trzymałem w ciepłym miejscu, lecz po dwóch dniach zobaczyłem, że wypycha pokrywkę. Syrop z alkoholem jest smaczny ( już dobry do smakowania :D ), a wódeczka którą zalałem później owoce jest już bardzo zmieniona i bogata w aromaty, mimo że to zaledwie trzeci dzień. Skoro można przez rozdrobienie wydobyć ich znacznie więcej, to kolejną partię owocu zetrę i pierw zaleje alkoholem. :)
andrzejko90
Awatar użytkownika

drgranatt
1800
Posty: 1846
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowanie: 204 razy
Re: ...z czego pigwówka

Post autor: drgranatt »

Myślę, że drobno ścierać to chyba nie jest za dobrze. Ja każdą połówkę owocu tnę na paski w ilości 10-15 w zależności od wielkości.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przepisy na Nalewki i Likiery”