Wydzielenia z dębu ?!

Dział dla tych, którym nie wyszedł idealnie klarowny trunek.
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy

Post autor: gr000by »

szfagir pisze:Odnośnie przepuszczania przez filtr do kawy to niestety nic nie daje. W trakcie przelewania wytrącenia momentalnie sie mieszają z destylatem i produkt wychodzi po mętny.
Czyli nie jest to wina niewyczyszczenia dębu z pyłu itp.. Pył dębowy nawet drobny nie przechodzi tak łatwo przez filtr do kawy. Problem może w takim razie tkwić gdzie indziej. Tylko, że nie mam pojęcia gdzie. Jedynymi podejrzanymi są dąb i alkohol. Tyle, że wszystkie swoje przypadki, które mi się przytrafiły podczas dębienia trunków opisałem już wyżej :bezradny: .
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
promocja
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2369
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Wydzielenia z dębu ?!

Post autor: Kamal »

Też ostatnio miałem taki problem z wydzieliną z dębu w destylacie :-/ , ale gdy nim potrząsłem to ta wydzielina rozeszła się w trunku dając ładny kolor ;-)
Obrazek
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Wydzielenia z dębu ?!

Post autor: Pretender »

A gdzie kupowałeś dębinę? Czy może sam robiłeś? Ja pierwszą partię miałem mocno opiekane z Bio...., a później kupiłem z Alledrogo. I powiem Ci, że nie ma porównania. Na tych pierwszych destylat zawsze krystaliczny, bez dodatkowej filtracji. Natomiast po tych drugich zawsze miałem zastrzeżenia. Także w jakości płatków może tkwić problem. Sprzedawcy za bardzo chcą sprzedać swój - jak widać niekoniecznie dobry - produkt.
Awatar użytkownika

Autor tematu
szfagir
350
Posty: 379
Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2012, 11:16
Ulubiony Alkohol: S.W.Ó.J.
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Gród Kraka
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Wydzielenia z dębu ?!

Post autor: szfagir »

Właśnie dlatego teraz zrobiłem eksperyment, żeby zobaczyć czy producent dębu ma coś wspólnego ze zmętnieniem. Efektami moczenia podzielę się na forum. Jak tylko wrócę do domu to spojrzę czy coś we flaszach się dzieje czy jest kryształ.
Dąb kupuje przez Alledrogo, ale nie trzymałem się jednego producenta.
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Wydzielenia z dębu ?!

Post autor: Pretender »

Zobaczymy co "wyjdzie" ;) Dobrze by było wiedzieć od kogo kupować. Chociaż, dzisiaj mają liche płatki, a następne juz mogą być dobre. Albo robić samemu, dobrze wysuszone, daleko od kory ;)
Awatar użytkownika

Autor tematu
szfagir
350
Posty: 379
Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2012, 11:16
Ulubiony Alkohol: S.W.Ó.J.
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Gród Kraka
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Wydzielenia z dębu ?!

Post autor: szfagir »

Serwus jestem po eksperymencie. Żeby było jasne to każda flasza w parze dębowej była w dwóch wariantach: dąb płukany druga dąb suchy z woreczka. Jako, że chciałem uzyskać wódkę dębową to zastosowałem następujące płatki:

- dąb amerykański naturalny
Obrazek

- dąb francuski naturalny
Obrazek

- dąb amerykański lekko opiekany
Obrazek

Pierwsze płatki są z innej firmy, a dwa ostatnie z innej. Zdecydowanie wygrał dąb amerykański naturalny - zero zmętnienia czy jakiejś dziwnej zawiesiny wokół dębu. Niestety przy dwóch pozostałych odpowiednio wydzielina jest większa bądź mniejsza, ale jest.
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Wydzielenia z dębu ?!

Post autor: gr000by »

Wygląda na to, że płatki dębu francuskiego wprowadziły największe zmętnienie. Przypomina trochę zmętnienie moich świeżych dębionych alkoholi. Ja bym poczekał przynajmniej 2 tygodnie i zobaczył, co będzie po tym czasie. Zresztą jak coś będzie nie tak, to odzyskać alkohol zawsze się da ;). Jak dzisiaj będę miał chwilę czasu to zrobię zdjęcia swojego dębu i wstawię.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

Autor tematu
szfagir
350
Posty: 379
Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2012, 11:16
Ulubiony Alkohol: S.W.Ó.J.
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Gród Kraka
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Wydzielenia z dębu ?!

Post autor: szfagir »

Amerykańskie lekko opalane też zrobiły ta zawiesinę, ale nie aż tak bardzo widoczną co francuskie. Ogólnie to wiem, że nic to nie da, bo jedna dębowa testowa jaką posiadam nie ma zawiesiny, ale jest mętna. Zapewne produkcja dębu trochę szwankuje, albo po prostu taka partia.
Teraz będzie mnie czekać dębienie śliweczki, więc wcześniej w małpce jakiejś zadębie i zobaczę co sie stanie, jak nic się nie wydzieli to "Through" do gąsiorka i leżakujemy:)
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Wydzielenia z dębu ?!

Post autor: gr000by »

Ja szczapy dębowe robię sobie sam z dębu polskiego z okolicznych lasów. Kupujemy drewno kominkowe na opał ze sporym udziałem dębu i wybieram co lepsze kawałki i sobie przerabiam na szczapy. Przynajmniej mam pewność co do materiału :D. Mam jeszcze metraka łupanego z dołu pnia, przywieziony z Bieszczad. Tego już potnę i porąbię "pod wymiar" słojów/butli :).
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Wydzielenia z dębu ?!

Post autor: Pretender »

Wg mnie gatunek dębu w małym stopniu ma wpływ na zmętnienie. Problemem może być złe przygotowanie płatków.
Awatar użytkownika

Autor tematu
szfagir
350
Posty: 379
Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2012, 11:16
Ulubiony Alkohol: S.W.Ó.J.
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Gród Kraka
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Wydzielenia z dębu ?!

Post autor: szfagir »

Co rozumiesz przez przygotowanie płatków?? Coś prze dębieniem powinienem z nimi zrobić? Jakiego sprzedawcy płatki polecacie i nigdy nie mieliście z nimi problemów??
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Wydzielenia z dębu ?!

Post autor: Pretender »

Przygotowanie czyli produkcja. Być może nieodpowiednio suche drewno, źle opalone, zbyt blisko kory... ja skłaniałbym się ku temu. Samemu jeszcze nie robiłem. Z ostatniego mojego zakupu (od sprzedawcy z Sieradza) nie jestem zadowolony, wracam do Biowinowskich. Szkoda, że mają tylko heavy. Nawet w wyglądzie jest różnica. Biowinowskie są tak jakby z małym połyskiem, te drugie "surowe", ciemne drewno.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mętny produkt”